Nasze Bassety
Klub Miłośników Basset Hound i podobnych.

Mój basset - GUSTAW TM i FLIPA TM, TINA adopcja, cz. 5

Miła od Gucia - Wto 20 Sty, 2015 09:38
Temat postu: GUSTAW TM i FLIPA TM, TINA adopcja, cz. 5
wcześniejsze losy w części 4

GUSTAW i MAJA adopcja /Flipka, cz. 4
zapraszam
Miła
--------------------------------------------


Oto zdjęcia z niedzielnego spaceru.
autorstwa Pani Ewy Kaczmarek
























madziaa - Wto 20 Sty, 2015 10:27

Fajniutkie zdjęcia Majeczka uchwycona w ciekawych pozach :lol:
Macie Miła z Majeczką piękne wspólne zdjęcie :serce: na prawdę śliczne jest

moni - Wto 20 Sty, 2015 10:30

Jesteście obie bardzo fotogeniczne.Pieknie :serce: :serce: :serce: :serce:
jabluszko520 - Wto 20 Sty, 2015 12:58

zdjęcia rewelacja :)
Joy - Wto 20 Sty, 2015 19:08

Jaki ten świat mały, znam Ewę osobiście, nawet Rochera poznała :lol:
Fajne macie te spacery, tylko pozazdrościć! :mrgreen:

Miła od Gucia - Wto 20 Sty, 2015 19:57

no zobacz, hi hi
tak ruszyło się w Gorzowie
są grupy spacerowe trekingowe
grupy spacerowe "psiakiluzaki" - to my do tej należymy
tu psy biegają luzem, bez smyczy
spotkania z reguły są organizowane w niedziele
ale powstają dzięki tym spotkaniom nowe znajomości i małe grupki umawiają się w tygodniu na "wybieganie"

filmik ze spaceru
Maja była szczęśliwa

Spacer socjalizacyjny Park Kopernika Gorzów Wlkp. 18.01.2015

Neit - Wto 20 Sty, 2015 21:16

My się zastanawialiśmy nad tym spacerem, ale jako że mi się udało zaliczyć glebę i rozwalić sobie oba kolana to sobie odpuściliśmy (czego bardzo żałuję).

Teraz w Szczecinie będzie spotkanie socjalizacyjne też organizowane przez Pies Potrafi, ale ono jest w czwartek o 16:30 i ja nie mam czym dojechać. W dodatku miejsce jak dla mnie mało fajne bo ta psia polana to taka ani nie ogrodzona ani nic. No i ja bym wolała jednak łazić (no chyba że spotkanie basseciarzy to mi wsio ryba mogę stać, siedzieć leżeć czy wisieć, z bassetami mogę wszystko).

Wiem też że będzie tu u nas jakiś dog treking, ale to znowu na smyczach a doskonale wiemy jak sterowne są nasze zmarszczluchy. :haha:

Jak znowu coś fajnego będzie tam u Was to się nas spodziewaj, bo Zonda chciałaby się znowu z Majeczką pobawić :mrgreen:

gkoti - Wto 20 Sty, 2015 23:54

Ale się obśmiałam, jak Majka rządzi, a potem jak glebę zaliczyła dwukrotnie :buha: wylatają się dzieciaczki, potem śpią :serce:
Joasika - Sro 21 Sty, 2015 07:34

Hihihi....Widzę, że Maja miała drobne problemy z dogonieniem ekipy, ale za to była najgłośniejsza :buha: :yahoo
marzanna67999 - Sro 21 Sty, 2015 21:06

najgłośniejsza i najpiękniejsza :serce: a że dopka trochę zostawala z tyłu to nic nie szkodzi, nadrabia swoim basseciem urokiem :serce: Buzia się sama uśmiecha jak na nią patrzę :serce:
Miła od Gucia - Nie 25 Sty, 2015 22:53

mam złamanie lewej kości promieniowej ręki
i gipsik, zwolnienie do 8 lutego, a trzeciego do kontroli.
myślałam, ze umrę z bólu :oo: , jeszcze boli ale zdecydowanie mniej.
jak to się stało, ano Maja jak Maja dokazywała, pomyślałam zrobię jej kule smakule to się zajmie, i zaczęłam szykować, ona jak zobaczyła tak się cieszyła i radowała, miedzy nogami płatając :tanczy: , i tak mi podeszła pod nogi, że już, żeby na nią nie upaść wystawiłam rękę, robiąc ciałem łuk nad nią, no i stało się, Maja szybko zabrała co jej i uciekła.
teraz doceniam co to znaczy być zdrowym, mieć obie ręce i nogi, jestem pełna podziwu dla ludzi, którzy pomimo swego inwalidztwa mają tyle zapału do życia i tak sobie świetnie radzą.
Ja sobie jakoś radzę, ale jak umyć rękę, nie używając drugiej, najgorzej jest z ubieraniem, trwa to bardzo długo.
Maja na spacerach jest grzeczna nie ciągnie, chyba czuje.
Teraz też wyszło, że ja większość rzeczy robiłam lewą ręką, nie zwracając dotąd na to uwagi. Teraz także przydaje się technika, jak np. zmywarka. A pasta do zębów między nogi i prawą odkręcam, przy niektórych czynnościach wyczyniam dziwne kombinacje :lol: .
Dużo leżę, żeby nie obciążać ręki, wtedy Maja się wtula i śpi obok.

tak Majka wykorzystuje moją niemoc, rozrzuca zabawki po całym pokoju
czy ja mam dzieci czy psa ??? :lol:


u mnie w legowisku porządek


teraz to mnie "podlizuje"



to ja ją za to podrapię




jestem gotowa na spacer, Maryniu, chusta od Ciebie super się sprawdza i w palce ciepło,
dziękuję

jabluszko520 - Pon 26 Sty, 2015 05:24

No pięknie... panno Majo ale z pani aparatka :nio: Bogusia wypoczywaj :cmok: trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia.
Neit - Pon 26 Sty, 2015 08:00

Ja już myślałam, że komuś przyłożyłaś tak nieumiejętnie i chciałam Ci jakiś kurs bokserski ufundować żebyś sobie więcej krzywdy nie robiła a tu takie numery :lol:

No trzeba przyznać, że basset jako potykacz sprawdza się idealnie :roll: A nawet na spacerze z Wami przekonałam się, że Majeczka ładuje się pod nogi chyba jeszcze bardziej niż Zonda.

Z tymi zabawkami to tak jest, tak jak ja masz wieczne, psie dziecko :buha: U mnie też wszędzie coś leży (nawet w wc) a dodatkowo moje dziecko sobie robi śmietnik we własnym wyrku. Bo w sumie co się będzie przejmować jak i tak śpi z nami?

Widzę, że Majeczka dba o Twoją higienę i myje Ci chorą rękę? Jestem pewna, że bassecia ślina ma właściwości lecznicze i dzięki temu lepiej się zrośnie :yahoo

Na spacer integracyjny w niedzielę pewnie nie idziecie?

Zdrowiej Kochana szybko i oby już nie bolało :serce: :serce: :serce:
Ucałuj ode mnie tego Twojego futrzastego zawalidrogę :buha:

Marynia - Pon 26 Sty, 2015 08:41

Tak właśnie myślałam,że to Maja podłożyła Ci łapę ;) z Goldie jest to samo,bardzo trzeba uważać,żeby się nie wywalić,zdrówka życzymy :cmok: :serce: fajny temblaczek masz :mrgreen:
monika22 - Pon 26 Sty, 2015 08:41

DUŻO ZDRÓWKA :serce: :serce: .
moni - Pon 26 Sty, 2015 10:49

Boguniu zdrówka zyczymy :serce: :serce: :serce: :serce: :serce:
besta - Pon 26 Sty, 2015 13:15

Ojjj to współczuję....
Szybkiego powrotu do zdrowia i pełnej sprawności zyczę

Magdaa - Pon 26 Sty, 2015 14:46

Zdrówka, odpoczywaj przynajmniej :serce:
MagdaR - Pon 26 Sty, 2015 16:01

no to ładny początek roku :nio:

zdrówka !!! :pa:

gkoti - Pon 26 Sty, 2015 17:50

Bogusiu- wracaj do zdrowia, a teraz czas wykorzystaj dla Siebie... no Majeczka skorzysta :P
Joasika - Pon 26 Sty, 2015 19:36

No widzisz Miłka, bo za chuda jesteś!

Jakbyś miała trochę tłuszczyku (jak ja ;) ), to byś się odbiła od ściany tudzież podłogi i gips byłby zbędny :buha:

Zdrowiej Kofana, niechże Ci się ręka szybko zrasta, a Majkę wyszarp za ucha ode mnie :serce:

owadomorek - Wto 27 Sty, 2015 07:31

Nie miała Baba kłopotu, chciała dogodzić bassetowi... :P
Najważniejsze, że dostała, co jej, a co ją obchodziło, że Pańcia leży i jęczy :mrgreen:

Oby się szybko i dobrze zrosło!

ElenaJerry - Wto 27 Sty, 2015 11:39

Bogusiu, wyznaj szczerze, że gdyby trzeba było wybrać,czy łapa Majky może być uszkodzona w wypadku lub twoja ręka, więc wybierasz złamać obie ręce, aby pies nie ucierpiał. :mrgreen:

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i dużo do wypoczynku z Majeczką.
:cmok: :pa:

moni - Wto 27 Sty, 2015 12:57

Znając Bogusie/wirtualnie/to chyba wybrałaby drugą opcje.Tylko kto by wyprowadzał niunie na spacerek,ale dla Bogusi nie ma rzeczy nie wykonalnych. : :serce: :serce: :serce: :serce:
Miła od Gucia - Wto 27 Sty, 2015 17:16

"Owadomorek" Madziu, ale masz piękny podpis :lol:
oj Dziewczyny Kochane, to prawda wszystko bym dała,, żeby to moje psisko nie cierpiało.
Już coraz lepiej sobie radzimy, umiem guziki zapinać jedną ręką :lol:
smaczki dla Majki chować po mieszkaniu, żeby miała zajęcie, nawet warzywka jej trę,nie robotem bo tam dwie ręce silne potrzebne, ale na tarce zwykłej daję radę.
Chodzimy na długieeeeee spacery, na wyjazdy chwilowo się nie piszemy, bo gdyby sytuacja wymagała interwencji to byłoby mi ciężko. No w każdym razie Maja nie odczuwa mej chwilowej niepełnosprawności, a wręcz odwrotnie ma mnie w domku :lol:

Asia i Basia - Wto 27 Sty, 2015 22:24

Wiedziala jak sie podlozyc ;) czwana bestyjka hihi
owadomorek - Wto 27 Sty, 2015 22:41

Miła od Gucia napisał/a:
"Owadomorek" Madziu, ale masz piękny podpis :lol:


Piękny mam, Agatkowy ;) Majka ciągle chciała mieć nos przy moim nosie, jej ciężko byłoby zrobić takie zdjęcie :D

Mi się wydaje, że Majka dalej się pcha z nosem na twarz? Wiele zdjęć jest takich, gdzie ona leży zaraz przy Tobie i oczy maślane robi :mrgreen:

Ja żadnego basseta nie mam w okolicy! Podobno w moim mieście jest ich kilka, kolega z pracy nawet widział :/ A JA?? Nie ma. A na pewno jak się trafi, to jakiś burczący (pies albo właściciel :D ) i nie będę mogła pomacać :P

Miła od Gucia - Wto 27 Sty, 2015 23:42

miałam tego filmu nie wstawiać, to mój archiwalny
ale co tam
masz Madziu odpowiedź :lol:

https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be

RicoSB - Wto 27 Sty, 2015 23:53

Bassecik jak zawsze niewinny, przecież tylko był blisko Panci. Teraz tak pięknie pilnuje i tak się opiekuje. Cudo :) Życzymy bezbolesnego i gładkiego powrotu do zdrowia, a za odszkodowanie trzeba kupić coś pieskowi, bo się zestresował pewnie w całym tym zamieszaniu złamaniowo wypadkowym. Pozdrawiamy :)
Donika - Sro 28 Sty, 2015 11:36

Czyli jednym słowem , Majcia ma to co chciała: :mrgreen:

- zabawa w chowanego, czyli szukanie schowanych smakołyków,

- długie spacery

- i Pańcię w domciu …. :yahoo

…co więcej chcieć… żyć nie umierać. Mądra ta Królewna Majeczka :buha: :brawo:

ZDRÓWKA ŻYCZYMY !!!!!!! :kwiat: :kwiat:

gkoti - Sro 28 Sty, 2015 14:08

Ależ całuśna Majeczka :serce:
owadomorek - Sro 28 Sty, 2015 20:14

hyhyhy, no właaaśnie. Wystarczało usiąść i ona już te wielki, czarny, mokry nochal wklejała w twarz ;)
Miła od Gucia - Nie 08 Lut, 2015 22:23

po obiedzie wspólny deserek


Pańcia przytargała nowego misia

i po co ci ta kokardka misiu

Neit - Nie 08 Lut, 2015 22:56

Majcia też taka "krwiożercza" jak Zonda i wnętrzności z pluszaków wypruwa? :mrgreen:
Miła od Gucia - Nie 08 Lut, 2015 23:15

Majaaaa
ależ skąd :buha:

jabluszko520 - Pon 09 Lut, 2015 10:34

:lol: biedny misio, Blażej już by płakał nad jego losem :lol: :roll:
Majtunie zabrał jej własnego, jedynego (bo na więcej już nie dostała od niego zgody). A zabrał ponieważ Majtuna pozbawiła go oka :nio: :oo: a jaki był płacz :mur: Teraz od kilku tygodni śpi obładowany misiami :buha:

Miła od Gucia - Czw 19 Lut, 2015 23:13

misio przetrwał, jeszcze jest :lol:

u nas życie - moje toczy się dwa razy wolniej, ten gips coraz bardziej mi dokucza,
natomiast Majki bez zmian, dokazuje ile się da.
Chodzimy na długie spacery i szukamy chętnych czworonogów do zabawy.



wracając od weterynarza, zatrzymaliśmy się w lesie na spacerek





dobry, zdrowy sen



a jak się wyśpię, to mam czorta w oczach


a potem się przymila

Marynia - Pią 20 Lut, 2015 08:42

Spacerek po lesie jest fajny pod warunkiem,że nie ma błocka,Majucha fajna dziewucha i ten wzrok cudowny :serce:
Ania i Piotr - Pią 20 Lut, 2015 08:51

Piękny ten czort :serce:
madziaa - Pią 20 Lut, 2015 09:28

Kochana Majeczka, dbajcie o siebie kobitki
Patka - Pią 20 Lut, 2015 09:36

Majka jest tak podobna do Emmy, że aż niemożliwe... Zastanawiam się, skoro trafiła do schroniska w Zielonej Górze, czy nie jest jakoś spokrewniona z moją Emmą.... Emma pochodzi z tamtych rejonów... ;-) I też ma takiego czorta w oczkach... :-)
Magdaa - Pią 20 Lut, 2015 17:58

Jak spojrzę w te oczy to się rozczulam :serce:
Lacota - Pią 20 Lut, 2015 18:17

Miła no co Ty! W tym spojrzeniu czorta nie widać.
Ma takie piękne oczy. Ja tam w nich widzę czułość z jaką na Ciebie spogląda.
A może się mylę, co często mi się zdarza ostatnio :roll:

ElenaJerry - Pią 20 Lut, 2015 19:22

ale Majka jest ładna :serce: .
miło spędzić czas razem, :tanczy: zadośćuczynienie za ból. :cmok:

:pa:

Miła od Gucia - Nie 22 Lut, 2015 14:57

Patka, wszystko możliwe, trzeba sprawdzić
i będziemy Rodziną :lol:

a to biedny Alfik
Maja go zamęcza

https://www.youtube.com/watch?v=P9qwBSLZwGU

film w zwolnionym tempie :lol:

marzanna67999 - Pon 23 Lut, 2015 18:10

matko jaki cudny filmik :serce: i te uszyska latające :serce: i szaleństwa, szaleństwa Panny Majki :serce:
madziaa - Wto 24 Lut, 2015 09:22

Muszę się kiedyś wybrać w tamte strony z moimi córkami :)
Miła od Gucia - Pon 02 Mar, 2015 19:34
Temat postu: to już juł roku
zapraszamyyyyy :lol:
````````````````````````````

1 marca minęło pół roku odkąd Maja zamieszkała ze mną.
Pół roku, zleciało jak chwila, tyle się wydarzyło.
A ja mam wrażenie, że jest ze mną bardzo, bardzo długo.
Maja już wie, że ma swoje miejsce w swoim psim życiu.
To już nie jest ten lękliwy, nie umiejący po schodach chodzić pies.
Maja, ma jeszcze chwile, kiedy się czegoś wystraszy, ale to już rzadko się zdarza. Domu pilnuje, mnie raczej nie :buha:
Korzystając z porad szkoleniowców, uczymy się wspaniałego i szczęśliwego życia.
Guciu był „maminsynkiem”, nie odstępował mnie na krok, nie licząc ucieczek na łąkach :lol:
Natomiast Majkę wychowuję na twardą, dzielną odważną „Dziewuche”, która zawsze sobie da radę, i nie da sobie w kaszę dmuchać. Co nie znaczy, że nie jest rozpieszczana, całowana w brzusio, kochana i rozpuszczana.
Okazuje się, że są chwile, kiedy to ona podejmuje decyzje :P
ach ta moja Kochana Maja, ile nowych spotkań, kilometrów, spacerów, teraz tylko my razem, na dobre i na złe.

brzusio do całowania


czego się robi dla tego łakomczucha
suszymy mięsko, bez konserwantów :lol:


Maja wie, że to dla niej, nie odstępuje piekarnika, a suszyć się będzie ze trzy dni :mrgreen:



uwielbiam na nią patrzeć jak śpi taka spokojna, szczęśliwa


po kolacji


a to było pół roku temu

olgaem - Pon 02 Mar, 2015 21:40

po kolacji brzuchol pełny, Majka się zaokrągliła ;)
śliczna z niej mordka, dobrze, że jest już szczęśliwa w dobrych rękach ;)

Joasika - Pon 02 Mar, 2015 22:16

Oj Majka, Majka...lepiej trafić nie mogłaś ;)
Magdaa - Wto 03 Mar, 2015 19:35

To cudowne ,że Majka znalazła taki wspaniały dom ! :serce:

Bogusiu jakie to mięsko i jak je suszysz ?

monika22 - Wto 03 Mar, 2015 23:02

Teraz los rekompensuje Majeczce poprzednie życie. Wszystkiego, co najlepsze :serce:
ElenaJerry - Sro 04 Mar, 2015 20:26

Rzeczywiście, brzucholek do całowania :cmok:

ładny jest widok zadowolonego basseta :serce:

Bogusiu, i gipsu wciąż na rękę?

Miła od Gucia - Czw 05 Mar, 2015 11:17

założyłam temat, skorzystamy z doświadczenia innych
http://forum.bassety.net/...p=151553#151553
zapraszamy

marzanna67999 - Czw 05 Mar, 2015 16:29

Pięknie, pięknie Bogusiu opisałaś te pół roku...... Powiedziałabym, że to takie mądre, dojrzałe macierzyństwo :serce: :serce: :serce:
Miła od Gucia - Pon 16 Mar, 2015 18:08

co ja będę pisać,
tak jest codziennie, nieraz dwa razy dziennie

https://www.youtube.com/watch?v=J9r_zNPMOPc


https://www.youtube.com/watch?v=0ntF0K7gN_c

olgaem - Pon 16 Mar, 2015 21:15

Ależ Majcia bojowa! :zly:
Pięknie się bawi, dać Hasanowi takiego kija to patrzy na Ciebie jak na debila z miną "co mi tu za prymitywną zabawkę dajesz, to twarde jest!" :oo:

Miła od Gucia - Pon 16 Mar, 2015 22:38

O, przypomniało mi się o rezerwacji do Was :oops:
poczekaj przyjedzie Maja do Hasanka, to go nauczy tylu rzeczy, że nas wywalicie :lol:

gkoti - Pon 16 Mar, 2015 22:48

ależ cudne zabawy, uwielbiam "te kijoooowe" :yahoo u mnie też tak szarpią i ... które wygra :buha:
Miła od Gucia - Pon 23 Mar, 2015 17:58

ja dalej jestem na zwolnieniu
lada moment rozpoczynam rehabilitację
ale to nie przeszkadza, aby Majce pokazywać świat

szaleństwa na placu, to Fado, Majka go męczy niesamowicie



a po spacerkach, pada, i w bety



moja królewna


Pańcia, tulam się do Ciebie


wyjazd do Lubniewic



w restauracji, Pańcia ja też zamawiam



giglaj mnie


a na balkonie słonko, pora się wygrzewać, ale po co te kły ???

ElenaJerry - Pon 23 Mar, 2015 19:55

Milko, ja uwielbiam twoje komentarze do zdjęć :mrgreen:

I Co krolewna Maja zamówila w restauracji ? :mrgreen:

Miła od Gucia - Pon 23 Mar, 2015 20:00

rybę ze mną jadła :lol:
aż byłam zdziwiona, miłą szefową restauracji
nie było żadnego problemu z wejściem z psem

jabluszko520 - Pon 23 Mar, 2015 21:17

wymiękłam :yahoo
rozpieszczaj ją kochana, rozpieszczaj bo jest cuudowna! :cmok: :cmok: :cmok:

Joasika - Pon 23 Mar, 2015 22:34

Widzę, że Maja poszła w ślady Berty i aktywnie ćwiczy rolę Zajączka Wielkanocnego :haha:

Fajne Pańciostwo ma Królewna Maja 8)

Miła od Gucia - Sro 25 Mar, 2015 20:25

jak ja ją kocham
a to taki czort



moje szczęście


Joy - Sro 25 Mar, 2015 20:27

Jaka szczęśliwa :lol:
Marynia - Sro 25 Mar, 2015 20:29

Takiego czorta nie kochać to grzech :serce:
besta - Sro 25 Mar, 2015 20:47

[quote="Miła od Gucia"]jak ja ją kocham
a to taki czort

Ach bo najbardziej kocha się te rozrabiające dzieci :buha:

Śliczna i taka szczęśliwa dziewczyna :cmok:

RicoSB - Sro 25 Mar, 2015 21:18

super szelki :)
jabluszko520 - Czw 26 Mar, 2015 10:09

:lol: kochany diabełek :cmok:
Miła od Gucia - Czw 26 Mar, 2015 23:03

szelki rewelacyjne, polecam, mięciutkie, oddychające, i odblaskowe (wstawiłam do działu co bassetowi potrzebne)

a dziś smutno, deszczowo

hm, coś tam znajdę


dasz smaczka ?


dobre było


brak opisu, bo brak mi słów :lol:


pobawi się ktoś ze mną, czy nie

Marynia - Pią 27 Mar, 2015 08:11

:cmok: :cmok: :serce:
Lacota - Pią 27 Mar, 2015 13:30

E tam! Co tam szelki Miła.
Dla mnie rewelacją jest Maja.
Niesamowita zmiana.
Doprowadziłaś Szczyla do porządku.
Wygląda rewelacyjnie.
Już nie mogę się doczekać. Wiesz czego.

Miła od Gucia - Sro 15 Kwi, 2015 21:49

oj działo się u nas ostatnio, działo

W Wielkanoc, Maja się poczęstowała jajeczkiem


tak, całe zabrała, ale poradziła sobie świetnie, skorupki zostały


Na wybieg chodzimy z ochotą, skąd Maja ma tyle energii ? nie wiem


Fado, czekam na ciebie


Jestem Majeczko, jestem moja kochana


Focha mam


Rano zapukał kurier, jak Maja go obszczekała, a to dobroci dla niej.
10 kg żarełka, różności, pyszności



dawaj, dawaj


Dziś było kąpanie, Maja nie lubi być czysta, starała się za wszelką cenę wyjść z wanny, na szczęście smaczki były przygotowane.
Pańcia, długo jeszcze



ulubiona pozycja




Moje słodkie dwa Anioły
wiszą obok siebie


Maja dostała nową piłkę, jeszcze się z nią zapoznaje

https://youtu.be/QhHdiQnEjbo

a na wybiegu szaleństwa

https://youtu.be/izQcnRc3cQg

pozdrawiamy wszystkich serdecznie
:kwiat:

RicoSB - Sro 15 Kwi, 2015 23:34

Zabawy z piłką są rewelacyjne podobnie jak wszystkie zdjęcia. Super jest zwłaszcza to po zjedzeniu smaczk:)
gkoti - Czw 16 Kwi, 2015 01:47

Ależ ona śliczna ta Majeczka, jak dziewczyna z żurnala.... i jak tu nie kochać łobuzów... <3
monika22 - Czw 16 Kwi, 2015 13:42

Tak wygląda szczęśliwy psiuń, :yahoo
śliczna dziewczynka :serce:

Joasika - Nie 19 Kwi, 2015 17:41

Najedzona, wypucowana i wymiziana...ech...normalnie jej zazdroszczę.... :mrgreen:
Miła od Gucia - Nie 26 Kwi, 2015 22:23

relacja z dzisiejszego Gorzowskiego Spaceru






















Miła od Gucia - Nie 26 Kwi, 2015 22:29


















Miła od Gucia - Nie 26 Kwi, 2015 22:31




















Miła od Gucia - Nie 26 Kwi, 2015 22:33










Joasika - Nie 26 Kwi, 2015 22:47

Majka, Ty masz więcej kumpli niż ja :buha:
RicoSB - Nie 26 Kwi, 2015 23:02

Świetne zdjęcia :)
jabluszko520 - Pon 27 Kwi, 2015 14:56

Joasika napisał/a:
Majka, Ty masz więcej kumpli niż ja :buha:


haha i niż ja też :lol:

madziaa - Pon 27 Kwi, 2015 14:58

Kurcze ja też mam chyba mnie kumpli niż Majeczka hmm :buha:
Miła od Gucia - Sob 16 Maj, 2015 16:20

czas płynie, Maja ten czas spędza na zabawach, głaskach
i zajmuje całą sobą mnie :lol: :lol:
i tak nam razem jest dobrze

dawaj to ciacho


zostawcie mnie


nie ma jak brzuchem do góry


i co idziesz ze mną na plac zabaw :)


czyżby to trawka ?




ja ci pańcia powiem, ja mam to gdzieś


a ja się z tego śmieję


pora odpocząć




pozdrawiamy wszystkich

Marynia - Sob 16 Maj, 2015 17:48

:serce: :serce: :serce:
ElenaJerry - Sob 16 Maj, 2015 20:17

fajne spotkania i zabawy, Majeczka jest bardzo fotogeniczna i ma cos figlarne w oczach ;)
Miła od Gucia - Wto 19 Maj, 2015 21:03

szaleństwa Majeczki

https://youtu.be/oqw7p0ADpok

nowe zabawki Majeczki
jaka ona jest zabawna :D

https://youtu.be/EpTxmRM6MEc








Cleopatra - Pią 22 Maj, 2015 21:46

Majeczka jest po prostu doskonala!

Padla, jak zobaczylam jej zabawe frisbyz, :haha:

ElenaJerry - Nie 24 Maj, 2015 12:34

To mnie baaardzo sie podoba, cudowne rozrywki :tanczy:

:pa:

Joasika - Pon 25 Maj, 2015 19:40

Maja to ma życie!

Miłka, nie chciałabyś przypadkiem i mnie adoptować...? :mrgreen:

Miła od Gucia - Pon 25 Maj, 2015 23:07

Joasika napisał/a:
Maja to ma życie!

Miłka, nie chciałabyś przypadkiem i mnie adoptować...? :mrgreen:


Joasiu, a będziesz z Mają z jednej miski jadła ???? :buha: :buha:

Joasika - Czw 28 Maj, 2015 22:19

Miła od Gucia napisał/a:
Joasiu, a będziesz z Mają z jednej miski jadła ???? :buha: :buha:


Heh...myślałam, że będę miała własną.... :P

Miła od Gucia - Nie 31 Maj, 2015 22:33

będziesz miała Joasiu :D
____



jutro do pracy, więc Dzień Dziecka zrobiłam dziś Majeczce
dostała chrumkającą świnkę
ubaw po pachy

Dzień Dziecka Majeczki

luluamelu - Pon 01 Cze, 2015 10:34

O,znowu mnie sto lat nie było a tu takie nowości,ho,ho!!! ;)
Joasika - Pon 01 Cze, 2015 11:14

Jakaś świńska sprawa, bo Majka zdecydowanie nie dowierza :haha:
ElenaJerry - Pon 01 Cze, 2015 19:35

Aaaaaa jakie zabawy :yahoo

szkoda, ze nezrobilam kiedys film jak Maxo gra sie z taka sama swinka, to byl prawdziwy mecz :buha: uszy latali wokol calej glowy jak walczyl. takze mielysmy podobnego hipopotama i kaczke.

Majka ma odrobine szacunku przed swinka, byc moze ona jest niebezpeczna :buha:

gkoti - Wto 02 Cze, 2015 10:16

Na pewno podobała się świneczka Majeczce...ach- te jej maślane oczka <3
Miła od Gucia - Nie 21 Cze, 2015 23:22

Dziś otworzyliśmy sezon letni
choć było zimno :D
ale już obiecaliśmy Rodzicom, że ich zabierzemy, więc pojechaliśmy do Lip nad jezioro.
To pierwszy wypad Majeczki, pierwszy jej grill.
Obwąchała teren, ale się pilnowała, była bardzo grzeczna

pomost to dla niej żaden problem, Gustaw nie wchodził na pomosty bał się


czuję jakieś zapachy, już biegnę


dziadek, no dziadek, tu jestem


a moja porcja która ?


super, tyleeee wody


i piachu tyle



RicoSB - Nie 21 Cze, 2015 23:44

oj widzę, że tylko jeden grill a przecież bassety dwa - ktoś pojechał nieprzygotowany :)
Piękne zdjęcia i będę to powtarzał. Bassety tyko w dużej grupie :)

Joasika - Sro 24 Cze, 2015 16:34

Wygięcie głowy w stylu "gdzie moja kiełbasa ????" bezbłędne! :buha:
jabluszko520 - Sro 24 Cze, 2015 17:03

no takiej wyżerki to nie może przegapić żaden bassiorek :D
Majka też mi na pomost włazi :D a napisz, czy jak twoja mała jest na piachu to ma napad głupawki? :D U nas Majtunie na plaży zawsze odbija i biega i szczeka hihi i przy okazji ludzi straszy :oops: ale tylko jak jest puszczona luzem.

Miła od Gucia - Sro 24 Cze, 2015 22:50

Gosiu na głupawkę ona nie ma czasu, ona chodzi i wącha i wącha i szuka może coś się znajdzie.
Właśnie obejrzałam Twoje zdjęcia i podobna sytuacja, jezioro, pomost i Maja :)

jabluszko520 - Czw 25 Cze, 2015 09:59

nasyci się zapachami, jedzeniem, zrozumie, że już nie będzie jej niczego brakowało i w następne wakacje pewnie będziemy dzielić się wrażeniami głupawek naszych panien :D
Maja śliczna panienka, bardzo podobna do Majtuny mojej z różnicą, że ma bardziej (twoja Maja)pomarszczone czoło, zwłaszcza jak się pochyla to widać :cmok:

Miła od Gucia - Pią 26 Cze, 2015 21:11

no, ja ją nazywam "marszczuch"

Wczoraj byliśmy u naszego Doktora, bo znowu zaczynała się Maja drapać
Dostała kolejny zastrzyk, niestety drapanie będzie się powtarzać.
Miała też wyczyszczone gruczoły, o zapachu nie wspomnę
Z tymi gruczołami u różnych psów różnie jest.
Gustaw miał przez całe życie czyszczone jeden raz, i nie było takiej potrzeby więcej.
Maja co wizytę ma czyszczone, a jeździmy średnio raz na półtorej miesiąca.
Wczoraj też doktor obciął pazurki, co za wojna była
a w domu aż się zdziwiłam, co Maja tak cicho chodzi :)
Pogniewała się się na mnie okropnie, z kliniki grzała jak torpeda
Doktor osłuchał też serduszko, pokiwał głową
i będziemy za jakiś czas robić szczegółowe badania.
Waga wahała się w granicach 27-28 kg, bo Maja na wadze nie ustoi, boi się, pomimo że wyłożyłam smaczkami.
I taką wagę mamy trzymać, postaramy się
A, i jeszcze oczy sprawdził, bo powieki jej bardziej opadają, to też jest związane z wagą psa.
pozdrawiamy wszystkich

ElenaJerry - Pią 26 Cze, 2015 21:56

Boguniu, co za okropny dzien zorganizowany dla Majeczky :oo:

Maja pokazala weterynarzu ze ma nie tylko idealnej wagy, ale rowniez charakteru :mrgreen:

Trzymajcie sie, mam nadzieje, ze zastrzyk powoduje szybka ulge od drapania dla dziewczynky :cmok:

jabluszko520 - Pią 26 Cze, 2015 23:37

Miła to nasze dziewczyny wagę też mają podobną :cmok: :D gruczoły - u nas nigdy nie były czyszczone (od kiedy jest u mnie) , po czym poznajesz , że trzeba czyścić?
Miła od Gucia - Sob 27 Cze, 2015 09:35

Ja tego nie rozpoznaję, ale dobre pytanie
poproszę lekarza, żeby mi to powiedział
Lekarz zawsze ocenia, a że jeździmy jak pisałam często to sprawdza za każdym razem
i może bym nie uwierzyła, że jest taka potrzeba
ale nosa się nie oszuka
w momencie jak czyści jest taki smród, że nawet Majce się nie podoba hi hi

I jeśli to świństwo zalega w gruczołach ma to znaczenie na cały organizm, na stan zdrowia

owadomorek - Sob 27 Cze, 2015 13:40

Znajoma ma psa, który też musi mieć często czyszczone, ona chodzi tylko po to właściwie co trzy-cztery tygodnie, bo wychodzi na to, że pies ma te kanaliki za wąskie i nie oczyszczają się przy naturalnych czynnościach wydalniczych ;) A jak się nie oczyszczają same, to się ten płyn gromadzi i może dojść do zapalenia, a wtedy mogą się całkowicie zatkać i trzeba tam wciskać jakąś maść... Może u Majki też by się tak zrobiło jakby nie miała czyszczone właśnie tak często.

Znajoma to rozpoznawała po tym, że widać było, że psu tam z tyłu coś przeszkadza, swędzi. Saneczkowanie też jest częstym objawem, kiedyś się mówiło, że jak pies saneczkuje, to ma robaki, a to częściej właśnie są zatkane gruczoły :)

Jak byłam z bassetem Flipem (obecnie Guciolem) u weterynarza jeszcze przed adopcją i miał czyszczone zęby, to tak mu się to nie podobało i tak się napiął, że dokładnie mu się te gruczoły same oczyściły... ooooomaaaaatkoooooo :buha:

ElenaJerry - Sob 27 Cze, 2015 19:44

No to ciekawe :roll: my dzisiaj po raz pierwszy te gruczoly oczyszczyli Jeremu, bo ja sprawdzilam, ze na spaceru on siada i saneczkuje. Jak to sie robi mozliwe jest widziec na youtube-nam udalo sie :mrgreen: Boguniu, przepraszam, bo temat Majeczky, moze nalezy do tematu zdrowka :komp: :pa:
Miła od Gucia - Sob 27 Cze, 2015 20:42

Majka na początku pobytu u mnie jak robiła kupsko mruczała, o tym powiedziałam lekarzowi, pupą nigdy nie tarła.
Może i ja się nauczę sama czyścić, choć nie wiem czy się odważę.
Zobaczymy ile się nazbiera, kolejną wizytę mamy wyznaczoną na 16 lipca, właśnie pod kątem gruczołów.

Elenko, Maja jest gościnna w temacie :) piszcie, piszcie
i daj link do filmiku i ja popatrzę

ElenaJerry - Sob 27 Cze, 2015 21:38

Ooo, no to dziekujemy za goscinnosc <3 :yahoo

tutaj sa linky

https://www.youtube.com/watch?v=QXyc3HsEIf8

https://www.youtube.com/watch?v=W8Cr1MQaGHc

i jest tam na youtube wiele podobnych.

Te gruczoly sa wyczuwalne i calkiem latwo nam udalo sie oprozniac, nie wiem czy zupelnie, ale mysle ze wazne jest, ze wylot nie jest zablokowany.

jabluszko520 - Sob 27 Cze, 2015 21:47

obejrzałam i muszę przyznać, że myślałam, iż one są niżej i że tak łatwo się nie oczyszczają, a tu kobietka ledwo docisnęła i już wyleciało,
zrozumiałam - nie wiem czy dobrze, iż rozpoznaje czy gruczoły nadają się do czyszczenia po tym, że są wyczuwalne, powiększone (oprócz objawów przez was dziewczyny wymienionych)- ale tu mnie poprawcie jeśi się mylę, bo nie znam j.ang aż tak dobrze

ElenaJerry - Sob 27 Cze, 2015 22:25

tez nie znam doskonale, inne moje psy do tej pory nie mialy takich problemow, tylko teraz sprawdzilam jak Jerry saneczkuje a kiedy wiem i jestem pewna ze nie jest to z powodu parazitow, i czytalam na forum, to obejzrzelam na youtube i probowalam. nadal czuje tych gruczolow, mysle, ze one sa wyczuwalne i normalnie, u Tary tez jest mozliwe wyczuwac, ale sa moze o polowe mniejsze /mniej wiecej jak duze fazoly/ jak byly u Jerrego /jak czeresnie/ i ona nigdy nie saneczkowala, wiec u niej nie robilam tego czyszcenia. A Jerrego nie widzialam juz saneczkowac.

Moja corka nie rozumie co ja robie...bo psiaky spia i ja ide raz do jednego, potem do drugego i porownywam / znaczy raz jednemu psu masuje tylek i raz drugemu... :buha: i psy tez patrza na mnie jak na glupca :oo: :oops:

Miła od Gucia - Sob 27 Cze, 2015 22:54

ha ha ha :haha:
co ona tam robi :haha: dobre

owadomorek - Nie 28 Cze, 2015 07:42

Eleno, moje gratulacje, że tak od razu Ci się udało i tak dobrze poszło! Ta znajoma z shih-tzu chodziła do jednej lecznicy i tak było dwóch weterynarzy. Kobitka jak wyciskała gruczoły, to pies baaardzo piszczał, wyrywał i wychodził od nich z pupą jak pawian. Jak wyciskał facet, to szybko, sprawnie i bezboleśnie.

Jak mojemu psu kiedyś wyciskali to też weterynarz tylko przyłożył szmatkę, nacisnął i zanim pies się zdążył zorientować, to było po wszystkim ;)

Neit - Nie 28 Cze, 2015 16:43

Rozmawiałam ostatnio z babką co ma kilka psów i to na BARFie i ona mówi, że miała takie co im przeszło z tymi gruczołami po jakimś czasie barfowania. No bo kupy sprzyjające oczyszczaniu gruczołów są. Ale bywają psy, że po prostu tak mają i nic się nie poradzi. Moja wetka twierdzi, że bassety to rasa która podatna na takie przypadłości jest. Ale ostatnio dawno już tam się nic nie działo.

Co do pazurów... Zonda takiego krzyku zawsze narobi, że kiedyś wychodzimy i siedzi w poczekalni taka przerażona pani z równie przerażonym pieskiem w objęciach i pyta co takiego strasznego mojemu psu robili, że tak kwiczał :haha: Jak jej powiedziałam, że tylko pazury obcinali, to aż oczy wytrzeszczyła ze zdziwienia :mrgreen:
Zonda sobie kiedyś pazura wyrwała i chyba jej się źle kojarzy. Ale już rozmawiałam już z naszą Panią Od Szkoleń i będę Zondę odwrażliwiać ;)

Szkolenie to się w ogóle przydaje, ja Zondzie wskazuje wagę, mówię "Zonda tu". Potem "siad" i mogę ważyć, I normalnie wszyscy mi zazdroszczą takiego wytresowanego psa 8) Szpan na całego. Że w innych sytuacjach mnie po basseciemu olewa to nikt wiedzieć nie musi co nie? :D

ElenaJerry - Nie 28 Cze, 2015 20:16

No to ja jescie w tym goscinnym temate dam swoj sposob na pazurki.
Ja tak robie s Jerrem, ze co jeden dwa dni-to obcinam jeden pazurek i w ten sposob on tego trzyma i nie jest stresowanyz tej procedury.
Przy Maxe ja obcinalam wszystkie pazurky co 3-5 tygodnie, ale to czasami bylo wiecej i wiecej stresujace, powinno trzymac psa by nie zrobic krzywdy i on poprostu czasami bardzo tego nie chcial. moj pomysl przy jerrem byl nie robic dlugego trzymania i tak sobie dawame rady. Bardzo polecam ten sposob dla psow i ludzi, ktorzy obcinaja te pazurki w domu. jeden smakolyk-jeden pazurek-czasami i wiecej./ dwa pazurki=trzy smakolyky. to basseci biznis/ :mrgreen:

gkoti - Nie 28 Cze, 2015 22:44

No tos sie Boguniu nawąchała perfumerii :haha: Ja tez tak mam, zawsze przy wizytach czyszczone, zaczynają mruczeć przy kupkaniu i saneczkować- bardziej Leniuszek... wet robi to bardzo sprawnie u nas, nie orientuja sie nawet, co się dzieje... ale zapaszki I klasa :brawo:
Patka - Pon 29 Cze, 2015 21:26

Bogusia, ja Ci na zlocie zademonstruję jak to robić. Wet mnie nauczył, ponieważ Birmie się przepełniają i muszą być czyszczone co miesiąc a jeszcze lepiej co dwa tygodnie. Dziecinnie proste. Trik polega na odpowiednim odgięciu ogonka i dobrym chwycie... :buha: Ja samodzielnie czyszczę moim dziewczynom jak jesteśmy na spacerze w polach. W domu nie polecam, bo zapaszek jest faktycznie powalający....
Miła od Gucia - Pon 29 Cze, 2015 22:14

ok,
ale czy Maja nie przestanie mnie lubić ???

Patka - Wto 30 Cze, 2015 00:00

Nie powinna Bogusiu :-) Birma nieprzerwanie Świata za mną nie widzi, mimo iż bardzo regularnie manipuluję jej koło "jeżynki" :mrgreen:
Neit - Wto 30 Cze, 2015 09:45

To taka nowa atrakcja zlotowa? Do kompletu z licytacją i konkursami? Warsztaty z pielęgnacji basseciego kupra :haha:
ElenaJerry - Wto 30 Cze, 2015 18:11

Neit napisał/a:
To taka nowa atrakcja zlotowa? Do kompletu z licytacją i konkursami? Warsztaty z pielęgnacji basseciego kupra :haha:


:haha: :buha: :haha: :buha:

a moze wspolzawodnictwo w czysceniu gruczolow organizujemy :buha:

Neit - Wto 30 Cze, 2015 20:35

ElenaJerry napisał/a:


:haha: :buha: :haha: :buha:

a moze wspolzawodnictwo w czysceniu gruczolow organizujemy :buha:


Dokładnie to samo pomyślałam :buha:

Miła od Gucia - Sro 01 Lip, 2015 00:21

dobre, powiem Majce


parę fotek Majeczki

niedzielny kefir z bananem i miodem (ja też piję)



paczka ???? dla mnie ???


łoł


dawaj, dawaj to dla mnie



basseciki


````````
była świnka - nie ma świnki



Pańcia, kupisz nową ???


kong, jeszcze tam coś zostało


walczę z kongiem

owadomorek - Sro 01 Lip, 2015 09:30

Miłka, a jak już Ci ręka ścierpnie, to nie wstajesz, żeby Majeczki nie budzić? :D
Miła od Gucia - Czw 02 Lip, 2015 18:20

nie, czekam aż jej się znudzi tulenie :buha:
marzanna67999 - Czw 02 Lip, 2015 21:22

Paytka to ja się też na nauki na zlocie zapisuję :) bo sama uszy czyszczę , sama azury im obcinam sama zęby im czyszczę, sama zastrzyki robię, więc sama tem mogę im doopska czyścić :mrgreen: Ale zapewne jeszcze przed zlotem sama spróbuję to zrobić:0 I tak Elena pazurki obcinam po jednym, dwa dziennie tak aby Agusi nie stresować :)
Miła od Gucia - Sob 11 Lip, 2015 00:28

no i się doczekałam, do tej pory Maja nic nie zniszczyła
a dziś, i to jak byłam w domu, w kuchni galaretki jej robiłam, a ta maupa, tak było cicho....
bo byłam w tych butach w pracy
może myślała, że mnie cisną :mrgreen:

Miła od Gucia - Sob 11 Lip, 2015 00:29

a ja jej łóżko pościeliłam, galaretki zrobiłam,
ech Maja, Maja

BASSiBAWARIA - Sob 11 Lip, 2015 00:49

pieknie wykonała dziurę na paluchy :yahoo
Lacota - Sob 11 Lip, 2015 01:30

Widzę Miła że Ty też z całym stadem śpisz :P
Trochę Wam ciasno pewnie ;)
A buty to jak nic spóźniony prezent urodzinowy :mrgreen:
Te nasze basiorki to ciapate, wieczne szczeniory przez całe życie.

marzanna67999 - Sob 11 Lip, 2015 20:25

Bogunii upały idą, byłoby ci za gorąca w zakrytych butach :mrgreen: Majka wiediała co robi to wszystko z troski o Ciebie :mrgreen:
Jestem zachwycona twoim łózkiem :mrgreen: Całe stado bassetów :D
A galaretki my konsekwetnie też wcinamy :mrgreen:

Miła od Gucia - Wto 28 Lip, 2015 19:13

Jesteśmy nad morzem, w Dziwnówku na wakacjach
Mieszkamy w Ośrodku Ambra, którego właścicielem jest basset Hasan :D
Jest cudownie, co tam pogoda, dużo spacerujemy.
Więcej i dokładniej napiszemy po powrocie, korzystamy z uprzejmości komputerowej, bo postanowiłam na wakacjach odpocząć od netu.
Ściskamy i pozdrawiamy wszystkich

Miła od Gucia - Wto 28 Lip, 2015 19:24

i fotki ja z Majeczką
i ja Majeczka i Hasanik

moni - Wto 28 Lip, 2015 19:50

Śliczności -zazdroszczę Wam <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3
jabluszko520 - Wto 28 Lip, 2015 19:52

odpoczywajcie ;)
BasiaiHenry - Sro 29 Lip, 2015 18:54

Ależ pięknie!!!!
Miła od Gucia - Sob 01 Sie, 2015 23:20

wreszcie słonko wyszło
i plażing

Lacota - Nie 02 Sie, 2015 09:50

Jaki zrelaksowany, ładny kundelo :buha:
Joasika - Nie 02 Sie, 2015 13:31

Maja, jak Ty fajowo w różowym wyglądasz! :mrgreen:
Miła od Gucia - Wto 11 Sie, 2015 22:47

wczoraj była kolejna wizyta u weta, kolejny zastrzyk, czyszczenie dupska,
a dziś wizyta w salonie piękności
a potem lody

Miła od Gucia - Wto 11 Sie, 2015 22:49

zdjęcia w odwrotnej kolejności :) się wstawiły :P
Lacota - Sro 12 Sie, 2015 02:38

Miła od Gucia napisał/a:
zdjęcia w odwrotnej kolejności :) się wstawiły :P


Taa, same się wstawiły :P
Czwarte zdjęcie jest super.
Nieźle jej dokuczyłyście chyba.

Magdaa - Sro 12 Sie, 2015 05:40

Na 4 kombinuje jak z tego stołu zeskoczyć ,a na 5 jak uciec z tej wanny ,może nikt nie zauważy :haha: Słodka jest ! <3
jabluszko520 - Sro 12 Sie, 2015 12:18

5 zdjęcie wymiata haha jej mina mówi wszystko :buha:
Joasika - Sro 12 Sie, 2015 14:55

Może i kobiety lubią salony piękności, ale Maja zdecydowanie bardziej woli lody :haha:
marzanna67999 - Sro 12 Sie, 2015 22:30

Majeczko czy ty już się na zlot szykujesz???? Będziesz piękniutka <3
Miła od Gucia - Nie 20 Wrz, 2015 15:33

Po nieprzespanej nocy i dla odstresowania
wybrałyśmy się dziś z Mają na
IV Jesienna Wystawę KWPR Gorzów Wlkp.
Pogoda dopisała

Spotkaliśmy Panią Dorotę, która ma hodowlę Galopująca Fufla
i oczywiście Jej bassety, cudowne



Czarek


ocho Maja zapałała miłością, serducho jej zabiło czyżby Amor ?




jestem na ringu, cieszy się Maja


oto i bassety z Galopującej Fufli






jak tu się nie cieszyć ??? tyle naraz


z Panią Dorotą


po spotkaniu Maja udała się do Stoiska Asi i Pawła z Netfutter, wiedziała po co idzie
Ciocia Asia wygłaszcze




a wujek Paweł da smaczki, Majka od razu poszła na zaplecze


Wujek Ty się ze mną nie drocz, tylko dawaj na spróbowanie


dobre, Pańcia kup całą paczkę :)


jeszcze na pożegnanie smaczek


a teraz idziemy kupić losy na rzecz biednych piesków


losy nie były puste, my wygrałyśmy obróżkę odblaskową i zakładki do samochodu


ludzie się zachwycaj bassetami


potem jeszcze wróciliśmy do bassetów
Ciocia Dorota też da smaczka


Ciocia Dorota powiedziała, że jestem śliczna :oops:



i tak Maja zasnęła przytulona, wtulona


i na koniec zakup, nie mogłam się oprzeć

moni - Nie 20 Wrz, 2015 15:38

Majeczka jesteś śliczna <3 <3 <3 <3 <3
jabluszko520 - Nie 20 Wrz, 2015 16:37

nono ale zakupy <3 torebka cudeńko
Marynia - Nie 20 Wrz, 2015 17:59

Fajną niedzielę miałyście,buziaczki dla was dziewczyny :cmok: <3
Joasika - Nie 20 Wrz, 2015 19:25

No pięknie, pięknie :mrgreen:

Widzę, że Maja się lansuje :kwiat:

I tyle paszteciego szczęścia w jednym miejscu do głaskania - Miłka, zazdraszczam!

klusia - Pon 21 Wrz, 2015 09:50

super spotkanie!!!! A torba fantastyczna!!!!! Majeczka pieszczoch i łasuszek,tak jak każdy z naszych bassetów :yahoo :yahoo :yahoo :cmok: :cmok: :cmok: :cmok:
monika22 - Pon 21 Wrz, 2015 12:30

Ale miałyście wspaniałą niedzielę, cudowna sprawa :yahoo
ŁucjaLuna - Pon 21 Wrz, 2015 13:54

Mój Canto jest z hodowli pani Doroty. Ten z Mają to Czardasz , z jednego miotu z moim Cantusiem. Rodzony braciszek Cantusia. . Dlatego też jest taki przecudny :yahoo . Pani Dorota ma same przepiękne bassety. Zapomniałabym...zazdroszczę okrutnie tej torby.
gkoti - Pią 25 Wrz, 2015 22:20

No bo przecież spacerki, głaski, przytulaski- to najfajniejsze, co czlowiekowi daje "kopa", a piesiom naszym radości i szczęścia. Majeczka az się świeci - to chyba z radości :buha:
Miła od Gucia - Sob 26 Wrz, 2015 14:09

Wańka wstańka - kong, super cudna sprawa, Maja bardzo szybko załapała o co chodzi, chwilami tylko Maja odskakuje jak wańka "wstaje" :D . Super, dzięki, cieszę się, że mogłam pomóc Dejzi (bazarek na fejsie), a Maja ma super zabawę.









i film

Maja kong wańka wstańka - radzę sobie

gkoti - Sob 26 Wrz, 2015 21:17

Super zabawa, ide szukac dla moich na necie takie Wańki :yahoo
Miła od Gucia - Sob 26 Wrz, 2015 21:40

http://allegro.pl/kong-wo...4_Zabawki-90069
ElenaJerry - Nie 27 Wrz, 2015 16:58

My tez mamy takie, ja kupilam po raz pierwszy dla Bruklyn, mojej pierwzsej sunie labrador i jescze ze by nie halasowalo na kafelkach to dopchalam tego konga do dlugej welnianej skarpety i zrobilam takie cos jak "pudelko grube " i nozyczkami wycielam otwor i szylam wokol otworu i u gory. dzialalo rewelacyjnie :mrgreen: , tylko nie moge znalazc wideo :oo:
Lacota - Nie 27 Wrz, 2015 17:49

Wreszcie udało mi się otworzyç filmik.
Niezła cwaniara z tej Majki.
Ta to nie da sobie zrobić krzywdy, oj nie da
:D :D :D

Miła od Gucia - Pon 28 Wrz, 2015 07:41

ta. Majka nie da sobie krzywdy zrobić - to fakt

Elena, a z tą skarpetą to dobry pomysł, wykorzystam
bo po panelach tłucze się ten kong

RicoSB - Pon 28 Wrz, 2015 10:44

Zabawka świetna, ale wydaje mi się, że otwór jest trochę za dużo albo przekąski za małe, bo sypią się jak szalone:)
klusia - Pon 28 Wrz, 2015 18:03

szalona Majeczka :tanczy:
Miła od Gucia - Pon 28 Wrz, 2015 20:43

to prawda, że kuleczki małe, kupiłam specjalną karmę maximy 3 kg, małe kulki, używam jej jako smaczki,
żeby Majki nie zniechęcić, z czasem będziemy utrudniać.

Miła od Gucia - Czw 01 Paź, 2015 21:06

Sesja Zuzy Joy, zdjęcia zrobione podczas XI Zlotu Bassetów Lipinach

Zuziu - dziękujemyyyyyy <3

ten po lewej to Walker Remusków hi hi, po prawej oczywiście Majcik







































gkoti - Czw 01 Paź, 2015 21:09

Cudne foteczki :)
Patka - Pią 02 Paź, 2015 00:12

Piękne!!! Ech... mnie też się marzy taka sesja... :mrgreen:
Lacota - Pią 02 Paź, 2015 10:24

Na pierwszym zdjęciu ktoś się na Ciebie
wypiął Miła :P
Żartuję, oczywiście :cmok:
Super sesja.

moni - Pią 02 Paź, 2015 11:20

Cudne <3 <3 <3 <3
Miła od Gucia - Sob 10 Paź, 2015 21:36

szaleństwa Majki na wybiegu
biedny Tofik :D

https://youtu.be/A_JORGrN_Q8


a po szaleństwach, rozsypujemy psiakom małe suszone rybki Omena, to ich ulubione zajęcie

https://youtu.be/EXA0OfEala4

Asia i Basia - Sob 10 Paź, 2015 21:54

O matko, udusi Tofika :oo:
Donika - Sob 10 Paź, 2015 22:06

Właśnie podziwiałam sesję zdjęciową.....muszę przyznać , że Majeczka i Pańcia ślicznie wyglądają. :mrgreen: <3
Marynia - Nie 11 Paź, 2015 09:35

Ale z Majki fajna kobitka się zrobiła <3
Miła od Gucia - Czw 05 Lis, 2015 20:31

Z cyklu "Maja pomaga"
Majcik przeprowadziła wizytę przedadopcyjną w domku dla beagla
domek się sprawdził, Majka to potwierdziła
skrupulatnie zbadała teren





i legowisko już kupili i zabawki - jest ok


a to kot Marka - Filute ma 4 miesiące
Marek go adoptował
Majka ma na niego chrapkę, ale czeka aż Marek go podtuczy



jest cudowny



z serii "dobranoc"



kupiliśmy nowe spanko, bez nakrycia





a tu z nakryciem





co to za zapach



wolę bez tego nakrycia



ściągam



i poszła na łóżko :haha:



dawaj, dawaj to dla mnie Ciocia przysłała



jak wyjęłam drybed unurany to poszła na swoje



filmik - spanko
https://www.youtube.com/watch?v=Aj40jyxm5rA

jabluszko520 - Czw 05 Lis, 2015 21:26

A już widzę, wstawiłaś fotki legowiska, jak w praktyce? Zadowolone jesteście z zakupu?
Asia i Basia - Czw 05 Lis, 2015 21:26

to zes jej madejowe loze zamowila, twoje wygodniejsze :mrgreen:
gkoti - Czw 05 Lis, 2015 21:59

Nowe wyrko, nowy skórzany kolega... nic dodać, nic ująć :P
zuza i gabi - Pią 06 Lis, 2015 20:07

Majka zrobiła oględziny wyrka i strwierdziła,że pańci będzie na nim wygodnie,a sama wróciła na swoją kanapkę :buha:

Bogusiu kolorowych snów :pa:

RicoSB - Sob 07 Lis, 2015 01:56

hehe właśnie o tym samym pomyślałem. Nowe łóżeczko pańcia sobie kupiła :)
zojka - Nie 08 Lis, 2015 09:42

Rozumiem Miłka, ze nastąpiła nieoczekiwana zamiana miejsc :mrgreen:

Myślałaś, że ją przechytrzysz?!
Nie da się!!!
Basior wie, gdzie jest najwygodniej!

Miła od Gucia - Wto 10 Lis, 2015 22:20

śmiejcie się śmiejcie
zdarza się że w nocy pośpi na nim trochę, a potem znowu do Pańci :D :D

````````````
moje Słońce jesiennie, nad naszym stawkiem









````````````````````
wczoraj byliśmy u naszego weta, jechaliśmy jak zwykle 30 km w jedną i drugą stronę
Monia, podziwiam Cię za jazdę, ja wczoraj też jechałam prawie po nocy bo wizytę miałyśmy na 17,3o
i modliłam się żeby żadne zwierzątko mi na drogę nie wyskoczyło
Nie uwierzycie, jak myśli zostały wysłane
w pewnym momencie na poboczu widzę sarenkę, stoi i patrzy w prawo i w lewo.
jeszcze raz się pomodliłam, aby jej się krzywda nie stała.

A z Majką jechałam bo znowu zaczęła sie drapać i dziwnie prychała nosem.
Okazało się, że jest przeziębiona, podajemy dwa razy dziennie przez 14 dni rutinoscorbin.
Zastrzyk na drapanie w dupsko - standard.
No i przy okazji pokazałam zgrubienie, których ma wiele, ale ten jeden wyjątkowo wielki guzek, doktor igłą (bardzo grubą) nakłuł - okazało sie, że to kaszak, jeśli będzie się powiększał, będziemy usuwać.

Tu miejsce nakłute, potem krwawiło, Maja była dzielna





biedna, zasnęła jak aniołek


a tu na łapce, takie białe kuleczki, na początku były malutkie, teraz też się powiększają


i na uszach, na zewnętrznych płatach


śpij, śpij




i tak to z tą Majeczką ciągle coś.

Miała też czyszczone gruczoły

Te wszystkie narosła, to doktor mówi, że Maja ma brodawkowatą skórę

a malasezja się odezwała, bo teraz jest bardzo mokro, a te grzyby uwielbiają wilgoć.

Z ciekawości policzyłam, odkąd Majkę wzięłam, to już nasza 16 wizyta u doktora, a zastrzyków na drapanie dostała 14.

Zastanawiam się, czy nie skorzystam na "Psim Ranczu" z akupunktury.

A przy okazji wizyty, spytałam też o Czarci Pazur, czy mogę Majce podawać.
Powiedział, że jak najbardziej, kurację miesiączką, lub dwu i potem dopiero po roku.

klusia - Sro 11 Lis, 2015 20:03

dzielna Majeczka <3 dobrze podejrzewałaś Bogusiu że to przeziębienie. U mojej Klusi niestety moje obawy o zbyt częste przewracanie się Klusi ,nie są przesadzone. Dziś bylyśmy na spacerze z Klusią, Ciapkiem i Sendi ( Pańcia sendi jest wetem) i poprosiłam ją aby zaobserwowała upadki Kusi, no i znowu dziś się przewróciła dwa razy na spacerze i najprawdopodobniej jest coś z uchem śodkowym, albo ma chwilowe zachwiania równowagi :( (( jutro zadzwonię i umówię na wizytę z dobrym neorologiem pieskowym. trzymajcie kciuki
RicoSB - Sro 11 Lis, 2015 22:54

klusia napisał/a:
.... poprosiłam ją aby zaobserwowała upadki Kusi, no i znowu dziś się przewróciła dwa razy na spacerze i najprawdopodobniej jest coś z uchem śodkowym, albo ma chwilowe zachwiania równowagi :( ((

zacznę od żartu. Może po prostu podbiera z barku kontrabandę albo coś:D Tak poważnie to mam nadzieję, że to nic bardzo poważnego. Nasz Furiat to gapek i co jakiś czas po prostu potka się o uszy.

Zastrzyki, przekuwanie i inne takie. Toż Majeczka jest dzielna jak mało kto. Sam bym pewnie płakał, albo zemdlał :)

gkoti - Sro 11 Lis, 2015 23:22

Oj Majeczko- to ty razem z Leniem łapy sobie podajcie- on równiez ma do usunięcia guzka na karku- który byl przekluwany i czyszczony latem i już urósł, chyba będzie teraz cięcie...

Jego uszy również maja drożdżaki, które uwielbiają wilgoć i teraz znowu co trochę uszy... i na małżowinach usznych ma brodaweczki... ale was spasowalyśmy, szkoda, że w takim zakresie chorobowym :mur:

Zdróweczka maleńka <3

jabluszko520 - Czw 12 Lis, 2015 13:51

zdrówka mała! jesteś dzielną dziewczynką, u nas też ucho się odezwało - łapka hau :D
Lacota - Pią 13 Lis, 2015 08:06

Zdrowiej nam Maja <3
No i teraz chyba wiadomo czemu Ci się
zesiurała na łóżko.

klusia - Pią 13 Lis, 2015 17:17

czy Majeczka dzielnie przyjmuje medykamenty? Dzielna z niej na pewno dziewczynka . Zdrowiej Majeczko :cmok: :cmok: :cmok: :cmok: :cmok: :cmok:
Miła od Gucia - Pią 13 Lis, 2015 21:58

tak najchętniej w kiełbasce :D
klusia - Pią 13 Lis, 2015 23:43

Skąd my to znamy, Bogusiu :buha: Kiełbaska w takim wypadku jest najlepsza :brawo: :brawo: :brawo:
Miła od Gucia - Sob 05 Gru, 2015 17:28

choć raz w tygodniu dłuższy spacer i wybieganie
teraz dni krótkie, to tylko sobota i niedziela zostaje.
Pojechaliśmy dziś na poligon, oj wyszalała się Majciocha zFadusiem i Loką

szleństwa poligonowe

Miła od Gucia - Nie 20 Gru, 2015 21:26

święta się zbliżają
Mikołaje prezenty ślą :cmok: dziękujemy

oto torba cudowna z bassetem i ruchomymi uszami, cudowna
dziękuję z całego serca Krysiu



i uszy służą jako kieszeń


Majka jak niszczarka rozpakowała prezent o Cioci Graszki w mig - dziękujemy



Majka się dziwi, co to jest

zuza i gabi - Pon 21 Gru, 2015 17:58

Ale cudna podusia ;) To srogie spojrzenie,to moja Gabryska :buha:
klusia - Pon 21 Gru, 2015 19:36

Torba fantastyczna, ja po nowym roku sobie taką zamówię :yahoo
gkoti - Pon 21 Gru, 2015 21:21

:yahoo <3
Miła od Gucia - Pią 08 Sty, 2016 21:13

pozazdrościliśmy naszej imienniczce Majce Gosi

to i my się pokażemy, nie tylko śnieżnie :D

tyle śniegu napadało :P



jest, jest coś znalazłam








trudno ją złapać :D





kto lubi zmarszczuchy






pora coś zjeść, raciczka od Cioci Moni niam niam


zabawa śnieżna
Maja i Szakirka

Maja i Szakira

pozdrawiamy wszystkich cieplutko i milutko :D

jabluszko520 - Pią 08 Sty, 2016 21:21

Haha Majtunko jesteś niezła w tropieniu widzę na fotkach a jak pięknie pomarszczona!
:cmok: :cmok: :cmok:

gkoti - Pią 08 Sty, 2016 21:59

Pięknie bassiorki w śniegu wyglądają :)
U nas troszkę pobieliło dzisiaj, Blanka dostała dosłownie małpiego rozumu na dworze :) a Leniuch... no cóż- Leniuch :buha:

Magdaa - Sob 09 Sty, 2016 16:50

Majka kochana , lubię jak tak nurkują basiory nosem w śnieg , przecież w takiej postaci wszystko inaczej pachnie :D
A Leniuszek no cóż imię zobowiązuje :spi:

klusia - Czw 14 Sty, 2016 16:21

:cmok: <3 <3
RicoSB - Nie 17 Sty, 2016 23:54

torba jest genialna a ostatnie zdjęcia to rewelacja.
Ps. Mam nadzieje, że raciczki Cioci Moni odrastają :)

Miła od Gucia - Pon 18 Sty, 2016 08:36

RicoSB napisał/a:

Ps. Mam nadzieje, że raciczki Cioci Moni odrastają :)


:D :D spytam :buha: bo Maja chce jeszcze :P

Miła od Gucia - Pon 18 Sty, 2016 20:44

kabaret z tą moją Majką

Majka w kominie
a komin z licytacji ze zlotu - proszę jak się przydał


zuza i gabi - Pon 18 Sty, 2016 22:37

Jednooka Majeczka :mrgreen: Śliczna niunia <3
Magdaa - Wto 19 Sty, 2016 06:17

Anioł z niej , że tak grzecznie w nim chodzi <3
madziaa - Sro 20 Sty, 2016 11:40

Majeczka biedulo kochana w co Cię Ta mateczka znowu wystroiła, ślicznotka z tej Majki
Buziaki dla Was dziewczyny <3

Miła od Gucia - Sob 30 Sty, 2016 23:14

Dziś mieliśmy Gości
Odwiedziły nas Emma, Birma i ich Pańcia Patka.
Tyle radości wniosły, że zapomniałam o chorobie, przeziębieniu i chorych zatokach. Zdrowieję jednym słowem.
I powiem Wam, że jak na trzy baby bassetki było wyjątkowo spokojnie.
Maja okazała się gościnna
po zapoznaniu, obwąchaniu
Maja zaszalała z Birmą. Emma patrzyła, potem też chciała się bawić

Pańcia przyjechały, przyjechały


Zapoznanie, choć znają się ze zlotu, ale czy pamiętają ?


Patka wita się czule z Majką


A Birma na to: To moja Pańcia


I jak tu nie ozdrowieć


huragan


No tak Goście po kanapach a ja ...


No dobrze, niech się goszczą


wszystkie fotele trzeba sprawdzić


Piękna, dostojna, urocza Birma


och te brzusie


Birma i Majka


i szaleją, szaleją


i filmy

Emma, Birma i Maja


Birma i Maja szaleją


Patuś bardzo dziękuję za odwiedziny. Sprawiłyście mi ogromną radość.
Było sympatycznie
im więcej bassetów tym milej

zapraszamy ponownie

Miła od Gucia - Nie 31 Sty, 2016 12:59

Pańcia znowu mi utrudnia życie, wymyśliła kupiła coś dziwnego, ale do smakołyków i tak się dostanę


https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be

Lacota - Pon 01 Lut, 2016 07:13

Nooo super Ekipa.
Wiesz Miła pasują Ci te trzy bassety.
Pomyśl...hehe.

Ta z czekoladowym pysiem mogłaby być moja.
Pamiętam ją ze zlotu.
Zatkało mnie jak spojrzałam w te oczy.

Miła od Gucia - Pon 01 Lut, 2016 08:10

Lacota napisał/a:
Nooo super Ekipa.
Wiesz Miła pasują Ci te trzy bassety.
Pomyśl...hehe.


Moni ja cały czas "pomyślam" :D

Lacota - Pon 01 Lut, 2016 08:25

Miła od Gucia napisał/a:
Lacota napisał/a:
Nooo super Ekipa.
Wiesz Miła pasują Ci te trzy bassety.
Pomyśl...hehe.


Moni ja cały czas "pomyślam" :D


w razie co mam trzy na stanie i mogę Ci użyczyć.
Czwartego nie wypożyczam. Czytaj Mania <3

Miła od Gucia - Pią 12 Lut, 2016 12:43

zamówiłam Majci prezenty na Walentynki, właśnie kurier dostarczył, ciekawe czy się Majcikowi spodobają
Patka - Pią 12 Lut, 2016 18:09

Lacota napisał/a:
Nooo super Ekipa.
Wiesz Miła pasują Ci te trzy bassety.
Pomyśl...hehe.

Ta z czekoladowym pysiem mogłaby być moja.
Pamiętam ją ze zlotu.
Zatkało mnie jak spojrzałam w te oczy.


"Czekoladowe Pysio" jest moje!!!! :nio: Nie odstępuję, nie wypożyczam, nie oddaję w posiadanie!
Ale mogę zapakować w auto i razem z Piegowatym Noskiem przyjechać kiedyś do Ciemnogrodu w odwiedziny :P

Lacota - Pią 12 Lut, 2016 19:42

Patka napisał/a:
Lacota napisał/a:
Nooo super Ekipa.
Wiesz Miła pasują Ci te trzy bassety.
Pomyśl...hehe.

Ta z czekoladowym pysiem mogłaby być moja.
Pamiętam ją ze zlotu.
Zatkało mnie jak spojrzałam w te oczy.


"Czekoladowe Pysio" jest moje!!!! :nio: Nie odstępuję, nie wypożyczam, nie oddaję w posiadanie!
Ale mogę zapakować w auto i razem z Piegowatym Noskiem przyjechać kiedyś do Ciemnogrodu w odwiedziny :P


hehe. Zapraszamy :) :) :)

Miła od Gucia - Nie 21 Lut, 2016 15:35

tak się mizia Flipa




klusia - Pon 22 Lut, 2016 13:21

całuję piękny nosio !!!!!!!! :cmok:
ŁucjaLuna - Pon 22 Lut, 2016 16:44

Przecudne rzęsy
ElenaJerry - Pon 22 Lut, 2016 16:57

taaak dokladnie...te rzesy ;)
Miła od Gucia - Pon 22 Lut, 2016 20:51

po pańci

:buha:

Patka - Pon 22 Lut, 2016 23:13

Rzęsy jak firanki i diablisko w oczach :mrgreen:
Miła od Gucia - Wto 23 Lut, 2016 08:21

Patka napisał/a:
Rzęsy jak firanki i diablisko w oczach :mrgreen:


I właśnie dlatego, pozostanie Flipą tak jak jej nadano imię w schronisku
im dłużej ją poznaję tym bardziej stwierdzam,
że Flipa bardziej jej pasuje :D czort wcielony

klusia - Wto 23 Lut, 2016 15:47

Boguniu, a może ta mała diablica po kryjomu sobie podkleja te piękne rzęśiska?
Magdaa - Wto 23 Lut, 2016 18:17

Jak Bogusia jest w pracy , to ona do kosmetyczki leci na doklejanie :buha:
ElenaJerry - Wto 23 Lut, 2016 18:21

ja tez tak mysle, bo to niemozliwe, takie piekne rzesy :mrgreen:
Miła od Gucia - Sro 24 Lut, 2016 17:17

po mamusi :D

Flipa

Miła od Gucia - Sro 24 Lut, 2016 17:18

rozpuszczona jak bicz dziadowski
a jeszcze Ciocie prezenty przysyłają



dziękujemyyyyyy

klusia - Sro 24 Lut, 2016 23:17

Fantastyczna zawieszka !!!!!!! :tanczy:
Miła od Gucia - Sob 19 Mar, 2016 21:25

co do mnie mówisz ?


Tutti Frutti - Nie 20 Mar, 2016 09:54

Bogusiu, jak dziadoski bicz to rozpieszczone sa nasze dziewuchy :tanczy:
Miła od Gucia - Nie 20 Mar, 2016 15:25

no zgadza się, no ale jak nie rozpieszczać, no jak ?????
Neit - Nie 20 Mar, 2016 16:26

Nie da się, pogódźcie się z tym :mrgreen:
Miła od Gucia - Wto 22 Mar, 2016 22:02

ale lało, zmokłam okropnie


RicoSB - Wto 22 Mar, 2016 22:29

ale cudne zdjęcie :)
jabluszko520 - Sro 23 Mar, 2016 07:33

moja Majtuna też ma niebieski kocyk polarowy - bardzo im w nim do twarzy <3 :cmok:
ŁucjaLuna - Sro 23 Mar, 2016 20:17

Wyjątkowo urocze zdjęcie :cmok:
Magdaa - Czw 24 Mar, 2016 05:53

I choćby ci zjadła ulubione buty ,wogóle nie słuchała na spacerze i nie wiem co jeszcze to jak tak słodko wygląda to wszelka złość przechodzi <3
Molly i Gosia - Czw 24 Mar, 2016 22:07

pieknota !!!!!!! <3
klusia - Pią 25 Mar, 2016 13:43

No i dziecko śpi :cmok: :cmok: <3
Joasika - Pią 25 Mar, 2016 16:21

Zdecydowanie królewnie do twarzy eeee....pyska w niebieskim :mrgreen:
zuza i gabi - Sob 26 Mar, 2016 12:50

Piękne zdjęcie,nie ma przypadków Miłka,ona jest Twoim Aniołkiem przysłanym od Gucia <3
Miła od Gucia - Sob 26 Mar, 2016 13:00

nad tym Aniołkiem to bym się zastanowiła, to czort wcielony
ale taki słodki
Jest, jest Aniołkiem

aż strach pomyśleć, że mogła do mnie nie trafić

Miła od Gucia - Wto 29 Mar, 2016 18:58

a my byliśmy na wielkanocnych spacerach

Wielkanocny psi spacer promujący aktywne i bezpieczne spędzanie czasu z pupilem Gorzów Wlkp


https://www.facebook.com/...48036898869108/


i fota autorstwa Paulina Gotowała
z mojego "brzydala" cudo zrobiła :P

moni - Wto 29 Mar, 2016 19:18

CUDOWNA <3 <3 <3 <3 <3 <3
RicoSB - Wto 29 Mar, 2016 19:22

Fota super :)
ŁucjaLuna - Wto 29 Mar, 2016 19:30

Flipka jest przecudna, żeby to udowodnić nie potrzebuje szczególnych zdjęć. Choć zdjęcie jest również bardzo ładne...no , ale modelka piękna to i zdjęcie cudne :cmok:
Molly i Gosia - Sro 30 Mar, 2016 23:35

ona jest przepiekna <3
Joasika - Czw 31 Mar, 2016 20:45

Cudna fota i cudna modelka <3
gkoti - Czw 31 Mar, 2016 23:25

<3 <3 <3 <3
Lacota - Sob 02 Kwi, 2016 05:07

Spacerujcie Miła, spacerujcie.
Ja też powinnam chyba spacerować więcej.
Odpowiednio dotleniona może bym głupot nie czyniła wielkich.

A Twoja Jędzusia faktycznie wyjątkowo piękna jest.
A może tylko fotogeniczna.
A moze jedno i drugie.

Miła od Gucia - Sro 04 Maj, 2016 20:00

Moje bassety
Gustaw i Flipa

już za moment będą ze mną chodzić przy nodze



lewa buta :) - Flipa



prawa buta - Guciu



Flipa




To prezent - dziękujęęęęęęęę

Autor dzieła
Krzysiek Ćwirko

https://www.facebook.com/krzysiekcw?fref=ts

Aerograf i Szkice- Krzysztof Ćwirko

https://www.facebook.com/...374689/?fref=ts

Neit - Sro 04 Maj, 2016 21:35

Zazdrość mnie zżera. Może i dobrze, może użre kawał i schudnę wreszcie :buha:

Koniecznie na Zlot ubierz!

Aśka - Sro 04 Maj, 2016 21:37

<3
Lacota - Czw 05 Maj, 2016 06:36

Wyszły dobrze, bardzo dobrze.
Trampki na wypasie :P

Hrabia Dron - Czw 05 Maj, 2016 15:22

Boguniu trampy są super cieszę się że je masz nie zazdroszczę.
jabluszko520 - Pią 06 Maj, 2016 11:11

no nieee skąd Ty je wytrzasnęłaś? jaki nosisz rozmiar - jak mi się uda dotrzeć na zlot to ci je podkradnę :mrgreen: :D
Miła od Gucia - Pią 06 Maj, 2016 13:07

O O
ja będę w nich spała
trampki do malowania ręcznego kupiłam sobie sama
i wysłałam autorowi owego dzieła

klusia - Pią 06 Maj, 2016 23:45

Już zbieram kasę na te Cudo trampki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! <3 <3
Miła od Gucia - Wto 17 Maj, 2016 08:29

a my przez dwa dni byliśmy na Majówce


https://www.facebook.com/...463423947628076

Lacota - Pią 22 Lip, 2016 19:35

Ćwiczę wstawianie zdjęć :roll:
Lacota - Pią 22 Lip, 2016 19:36

O kurna udało się :tanczy: :tanczy: :tanczy:
Proste. Straszny ze mnie leń.

Molly i Gosia - Pią 22 Lip, 2016 20:28

ooooooooooooooo Mania nasza seniorka z Mila :cmok:
Miła od Gucia - Sob 23 Lip, 2016 12:04
Temat postu: Flipy i moje wakacje w Ciemnogrodzie 2016
No to pora opisać nasze wakacje w Ciemnogrodzie

Najważniejsze
Flipa w tym roku miała cudowne wakacje, a to najważniejsze
Ekipa Moniki przyjęła Flipę jak swoją

opisywać by długo
byłam faktycznie w raju
nic tak nie wycisza i nie uspakaja, przynajmniej mnie
jak zwierzęta, obserwowałam je, są cudowne
Cała ta grupa żyje w harmonii
pewnie, że się spikną, to tak jak my :)

było cudownie
mój umysł, dusza i ciało odpoczęły
a Flipa szczęśliwa

na przyjazd powitanie tortem urodzinowym, ach ta Monika



powitanie z bassiorkami



Wojtuś chesz marchewski


no nie poje człowiek sam


kombinują


fota


Wojtek to mój tort


Moja Flipcia kochana przywitała się z Wojtusiem


i na hamak odpoczywać, ale z piesami


kocham cie najbardziej na świecie


to jest to, rajskie życie


ciąg dalszy nastąpi

Miła od Gucia - Sob 23 Lip, 2016 12:16

Moja Flipcia cała szczęśliwa


Mania i Lilo


żeby nie było, że próżnuję, szczotkowanie Mani


powitanie z Teklą


Piękna Elen


idziemy do Ciemnogrodu, na skróty jak powiadała Moni, :)

Miła od Gucia - Sob 23 Lip, 2016 12:19

i nic tylko głaski i głaski


Flipa bardzo się chce przywitać z Teklą


cała ferajna


i z czego tak się śmiejesz ?


a mówiła ciotka, że to basenik do kąpania, a nie pijalnia

Miła od Gucia - Sob 23 Lip, 2016 12:29

pobawimy się ?


Lilutek kochany


Mania trójzębna


pieszczochy, Mania i Bleki


i słynna Tekla

Miła od Gucia - Sob 23 Lip, 2016 12:40

zabawom nie było końca


zebrać je razem to nie lada wyczyn


wyjazd z bassetami nad morze





Miła od Gucia - Sob 23 Lip, 2016 12:42

Flipa prowadzi rozmowę z Ogonkiem


Wojtuś kochany


Snoopek


Tekla, chodź pogadamy, poczekaj

Miła od Gucia - Sob 23 Lip, 2016 12:46

tego mi trzeba było


czyż nie cudownie




no i czas się pożegnać
tydzień zleciał nie wiadomo kiedy









Marek żegna się z Lilutem

gkoti - Sob 23 Lip, 2016 13:29

Najgorsze są rozstania :(
Ale bylo pięknie <3

Lacota - Sob 23 Lip, 2016 22:42

Dzięki Miła za te wakacje.
To był dobry czas. Bardzo dobry.
Ja też jestem zresetowana i gotowa do akcji.
Fajnie się z Tobą odpoczywa, bardzo fajnie.
Z Markiem i Guciową oczywiście też :)

Flipa wcale nie jest terrorystką.
To fajny, ułożony pies.
Miałam zupełnie przekłamany jej obraz.
Weszła w Ekipe tak naturalnie, że zdziwiona byłam.
Czas spędzała na obserwacji psów.
Ciekawe co wyniosła z tych wakacji.
Jedyne co jest niezrozumiałe dla mnie to jej relacje z Kabankiem.
Koleżanka czy żarełko? Nie rozstrzygło się tym razem he he.

Raz jeszcze dziękujemy.
I zapraszamy ponownie.

zojka - Nie 24 Lip, 2016 20:42

Zazdraszczam Wam tego wypoczynku .... :roll:
ElenaJerry - Nie 24 Lip, 2016 22:29

cudownie wszystko to wyglada, naprawde zazdrosce takich wakacji, milo spedzany czas, no co-reka zlamana-mam nadzieje ze sybko sie zagoi, ale serduszko chyba zregenerowane <3
Miła od Gucia - Sro 27 Lip, 2016 21:41

tak odpoczęłam, nabrałam mocy

a ręka się zagoi :D

pozdrawiamy wszystkich serdecznie









jutro jadę z Flipą do Kliniki na badania,
od pychola po dupsko, badanie krwi, moczu, ekg, usg, wymaz z ucha, zeskrobiny ze skóry, kosmetyka, wszystko co się da.
Coś mi się dziecko nie podoba.
A i tak planowałam raz w roku takie szczegółowe badania robić.

tylko jak ja te siuśki rano uchwycę :D

zojka - Sro 27 Lip, 2016 21:44

Dobrze dziewczyny razem wyglądacie!!

A wypoczynki zazdraszczam :mrgreen:

RicoSB - Sro 27 Lip, 2016 22:43

Świetne zdjęcia :)
Magdaa - Czw 28 Lip, 2016 05:39

Piękne zdjęcia <3
Neit - Czw 28 Lip, 2016 11:31

Ślicznie wyglądacie!

Czemu Ci się dziecko nie podoba? Jakieś objawy?
Trzymam kciuki żeby wyniki dobrze wyszły.

Miła od Gucia - Czw 28 Lip, 2016 14:00

Aneczko wiesz jak to jest, mamusia czuje
a tak serio
drapanie
raz na półtora miesiąca dostaje zastrzyk - drapanie ustępuje i tak w kółko odkąd jest u mnie
tak dalej być nie może to trzeba wyleczyć
atopowe zapalenie skóry
no zobaczymy
ale ostatnio dziwnie się zachowuje, brzuszek jakby wzdęty (zapasiona ?)
staje na dworze i dalej nie chce iść, staje jakby ją coś bolało
zachowuje się inaczej
dlatego chcę zrobić kompleksowe badania
a dziś rano chciałam siuśki pobrać a ona tylko troszkę posiusiała
dziwne po nocy to powinna sikać i sikać
i tyle różnych mam wątpliwości i muszę je rozwiać

damy znać jak wrócimy
jedziemy na 15.oo

RicoSB - Czw 28 Lip, 2016 14:26

mam nadzieję, że te "spowolnienia" to wynik upałów, a może jakaś miłość jest w powietrzu albo coś :)
Neit - Czw 28 Lip, 2016 16:11

Jak mamusia czuje to jest to wystarczający powód dla mnie :) Też mi się zdarzało z takiego powodu nieraz ganiać do weterynarza. Ale oczywiście mam nadzieję, że jesteś nadopiekuńcza (jak ja) i tylko Ci się wydaje. Na Zondę pogoda też działa niekoniecznie korzystnie i też miałam różne "schizy". Ale pewnie, że lepiej się upewnić.

Trzymamy kciuki i łapki, buziaki dla Was obu :cmok:

Magdaa - Czw 28 Lip, 2016 17:45

Życzę dobrych wyników kontroli <3
Miła od Gucia - Czw 28 Lip, 2016 18:12

dopiero wróciliśmy, badania i rozmowy trwały prawie 3 godziny

to, że jestem przewrażliwiona :D to prawda, ale zauważam u Flipy każdą zmianę

już przed wakacjami mi się nie podobała, ale nie na tyle, żeby już na gwałt robić badania,
także z wakacji nic nie przywiozła, a teraz zresztą to się potwierdziło

zaraz się ogarnę i napiszę

Miła od Gucia - Czw 28 Lip, 2016 18:41

cieszę się, że pojechałyśmy, doktor rozwiał wiele moich wątpliwości
niepokoił mnie jej duży brzuch, to że czasami przystaje i to cholerne drapanie

takich badań szczegółowych to ja nawet nie mam

wkleję Wam opisy, jak ktoś zainteresowany to zapraszam do poczytania

idealnie nie jest
uszy - ach te uszy - są grzyby dostaliśmy leki krople POSATEX, malasezja jest w uszach niestety.

co do brzucha - ok, trzeba się odchudzać
waga na dziś 28,400 - wskazana max 26 kg przy budowie Flipy

no i to drapanie, różne są drogi leczenia
podjęliśmy leczenie nowością na rynku APOQUE - zobaczymy

ale co najbardziej mnie zmartwiło
to zmiany zwyrodnieniowe - już, ona ma dopiero 4-5 lat



i dlatego chwilami może przystawać, to na co uwagę zwróciłam
kręgi chyba jak u Liluta

no i co będziemy zapobiegać

i są wskazania do wyczyszczenia zębów

serducho ok, badanie krwi ok
w moczu niewielkie zmiany, ale nie niepokojące

także zabieramy się za leczenie

rachuneczek - nie bagatela 753 zł w tym leki i preparaty








RicoSB - Czw 28 Lip, 2016 19:09

no to będziecie razem wcinać galaretkę z kurzych łapek :)
A czy psinka się nie drapie w okolicach miejsc, gdzie ma szelki?
Co do malasezy. To mamy ja na szyi i mogę powiedzieć, że stosujemy manusan, ale najskuteczniejsze były kąpiele w Adriatyku :)

Magdaa - Czw 28 Lip, 2016 20:19

To sporo wyzwań przed wami. No cóż Basko też jest lepiej przebadany niż ja :roll: , a ja ostatnio się na naturalne metody przerzuciłam , przynajmniej w profilaktyce. U siebie też. Zdrówka :cmok:
..

Asia i Basia - Czw 28 Lip, 2016 20:36

Kurze, to masz co robic. Niech zdrowieje Majucha.
Molly i Gosia - Czw 28 Lip, 2016 20:58

to sie narobilo . jak juz Rico wspomnial duzo galaretki z kurzych lapek i swinskich a do tego moze zasiegnac porady veta co do wapna . duzo zdrowka zyczymy . ps . my tez wybieramy sie na pobranie krwi Molly chcemy sprawdzic jak wygladaja nerki i watroba no ogolnie krew po ropomaciczu . koszt 100 euro
RicoSB - Czw 28 Lip, 2016 21:38

my badamy krew przy okazji akcji krwiodawstwa:) Mamy za darmo a jeszcze dostajemy gadżety :)
Neit - Czw 28 Lip, 2016 22:01

Dobrze, że nic poważniejszego, chociaż szkoda, że jednak jest co leczyć.

Trzeba być nadopiekuńczym jak się kocha swoje dzieciątko :D Przecież nam zmarszczluchy po prostu nie powiedzą co im jest.

Ja się też wybieram na badanie krwi u Zonduli i wstyd się przyznać wybrać się nie mogę (wyrodna matka). Zawsze co mi się przypomni to dziecko już po śniadaniu a pani doktor kazała na czczo przyjść :mur:

No i chyba też ją nieco schudnąć powinnam bo się za bardzo do mamusi upodabnia :oops:
A nie ukrywajmy jak moja dieta leży i kwiczy, to i Zondulina się zaokrągla... Ale się za dietę (moją też) porządniej weźmiemy już po Zlotach ;) Byle tylko nie dokładać dodatkowego balastu do zrzucania.

Zdrowiejcie szybko Dziewczynki! :cmok:

ElenaJerry - Pią 29 Lip, 2016 06:15

pozdrawiamy dziewczyny, no cos- jest co leczcyc, jednak- wazne ze serduszko jest Ok i nic powazne tez w krwi. obawiam sie ze wiele bassetow ma zmiany kregoslupa z powodu swojej budowi , ale nie zawsze one tez doprowadza do problemow- ocziwiscie- powazne powinno wage trzymac i chyba zapobiegac za wiele chodzenia po schodach i takie tam podobne skakania lub cos takiego. ale Boguniu- bedc ostrozna, jednak-wies co- u ludzi tez chyba nie widzialam nikogo gdo nie ma po 40r zycia zmiany kregoslupa i badania robia sie z zupelnie innych okazji- nie wszystci maja tez problemy- to po prostu tak sie robi. ale jak serduszko zdrowe, to dluge spacery mozna robic, miasnie budowac i odchudzac i to pomaga.
ja nie wiem jak to moj Jerry- ja jemu daje dwokrotnie wiele jedzonka jak Tarze i on ciagle jest szcuply jak Kate Mosss w 15 rokach. i biega i ciagne na spacerach jak wariat, wiec- energii i zdrowka chyba mu nie brakuje, kupy normalne no pies chudy. ale miesnie ma ze tego tylku chyba sama mu zadroszce :mrgreen:

zojka - Pią 29 Lip, 2016 07:25

Miłka bardzo dobrze, ze zrobiłaś Flipie badania.
Powinniśmy okresowo je robić.
Ja to już wiem.
Myślę, że im pies starszy, tym bardziej szczegółowe będą - zresztą o tym zadecyduje vet.


Pozdrawiamy Was <3

Miła od Gucia - Pią 29 Lip, 2016 13:07

dziękujemy
będziemy o siebie dbać
jak to wszechświat działa hi hi
obie będziemy się lepiej odżywiać pod względem kości
jedna drugiej wyjadać

tak trzeba robić badania
ja od wczoraj pomimo tych wyników
jestem już spokojna, wiem co jest
i Flipie chyba się udziela
bo pomimo, że leku na drapanie jeszcze nie podałam, dziś nie widziałam żeby się czochrała.
Doktor powiedział, że przy pierwszym podaniu leku do uszu, drapanie też może ustąpić. A uszy już leczymy od dziś.

Flipcia dostała nowy drybedzik, bez zarazek jeszcze


oczywiście pościeliła po swojemu
jak powiada Zoja
jak sobie pościelisz tak się wyśpisz



i tak się miziamy porankami




i mamy dużo czasu, przez ograniczenie ręki za wiele nie mogę robić
więc Elenko będziemy sobie spacerowaććććć

pozdrawiamy Was
dziękujemy, że jesteście

Lacota - Pią 29 Lip, 2016 17:41

Fajnie Miła, że wszystko wiesz na temat zdrowia Guciowej.
Ja Cię tylko o jedno proszę, nie daj sobie nic wyjadać.
Nadmiar kilogramów ma tylko jedna z Was :P
No, a ja to się bardzo cieszę, że nic Flipa z wakacji nie przywiozła,
a może jeszcze nic nie zdążyło się wykluć ;)
Zdrówka dla Was Dziewczyny :cmok:

Molly i Gosia - Pią 29 Lip, 2016 20:38

zdroweczka dla Ciebie Mila :cmok: i dla ksiezniczki Flipki :cmok:
Miła od Gucia - Pią 29 Lip, 2016 22:32

dziękujemy
z wakacji to ona przywiozła wspomnienia
mój basset miał bassecie wakacje :D

Cleopatra - Pią 29 Lip, 2016 22:36

Zdrowiejcie dziewczyny Kochane!

Bogusiu mam nadzieje, ze Twoje wyniki badan nie beda zle. A Flipencja jest najlepszym hamulcem do niewiele robienia. Calujemy!

Miła od Gucia - Sro 03 Sie, 2016 22:12

Co do moich wyników, wszystko w trakcie badania

a to moje łapeczki kochane, świeżo po obcięciu pazurków



a kto mi teraz pazurki obetnie ;) :D

gkoti - Sro 03 Sie, 2016 22:28

te uszyska to bidne u bassiorkow, niestety... leczcie się dziewczyny obie, jednocześnie- tylko Flipka do tego ciut mniej rarytasow, a ty jak najwięcej- jak mowi Monika- ty nie masz nadwagi :) <3
Magdaa - Czw 04 Sie, 2016 05:48

Zdrowia dla obu was <3
Ja się cieszę , że Basko nie musi mieć obcinanych pazurów , bo bym chyba ręce straciła. ;)

zojka - Czw 04 Sie, 2016 09:06

Miłka - kosmetyczka Ci zostaje :D

Chyba,że dogadasz się z Flipą i Ci je lekko skróci. Bo na malowanie nie liczyłabym :D

Lacota - Czw 04 Sie, 2016 15:40

A ja to się dziwię, że weta nie poprosiłaś Miła.
Przecież by Ci przyciął :P
A teraz to kosmetyczka, ewentualnie zawsze można poobgryzać hehe.

W sumie śmieszne to nie jest. Przepraszam.
Zdrówka Miła, dużo zdrówka.

Miła od Gucia - Czw 11 Sie, 2016 22:39

podusia dotarła





dobranoc, karaluchy na noc



pańcia pomiziasz


a co jedną ręką nie możesz posprzątać pańcia

zojka - Czw 11 Sie, 2016 22:44

Poducha Amelii nadaje się już do prania.
Amelka bardzo ja sobie ulubila. Woli na niej spać niż na legowisku.

Pancia widać, że nawet jedną ręką miziasz doskonałe <3

Molly i Gosia - Pią 12 Sie, 2016 21:18

:haha: Mila na brak zajecia nie mozesz narzekac <3
gkoti - Sob 13 Sie, 2016 12:53

Piękne kolorki podusi- ja mam zielona i brązową
A dla Pańci rehebilitacja potrzebna, dziewczyna to wie doskonale :P

Miła od Gucia - Wto 16 Sie, 2016 21:21



oj będzie rehabilitacja będzie

a Flipki uszy po leczeniu aż pachnąąąą
no i po tym nowym leku - pies się nie drapie

gkoti - Wto 16 Sie, 2016 23:39

Flipka- gdzie ty sie wcisnęłąś? tylko nie odfruń :)
Lacota - Sro 17 Sie, 2016 00:30

Ta to wszędzie wlezie :) :) :)
Fajna fotka.

Molly i Gosia - Czw 18 Sie, 2016 23:54

o matko Flipa nie boisz sie wysokosci ? <3
zojka - Pią 19 Sie, 2016 07:53

Gdzie diabeł nie może, tam Flipkę pośle :yahoo
Miła od Gucia - Wto 30 Sie, 2016 22:55

a ja mam wszystko w nosie



hi hi hi hi



nad naszym stawkiem jest tak piękne
chodzimy tu codziennie, od nas 5 minut drogi
uwielbiamy tu przesiadywać
i patrzeć, i słuchać ciszy, spokoju, ptaków








zojka - Sro 31 Sie, 2016 08:29

Miłka, mnie się wydawało, że Wy w mieście mieszkacie!!

Super wypoczynek nad wodą. Widać, że Flipka jest u siebie. Wycisza się przed kolejnym rozrabiakowaniem :mrgreen:

Lacota - Sro 31 Sie, 2016 19:05

Miejscówkę macie super.
Są jeszcze fajne miejsca i w miastach,gdzie można się zresetować.
My też swoje mamy.

Miła od Gucia - Sob 01 Paź, 2016 15:32

tak u nas jest wiele pięknych miejsc
wykorzystujemy każdą wolną chwilę na spacery
bywamy wszędzie gdzie psie imprezy - bywamy :D :D

ze spacerku wspólnego z Przyjaciółmi, obrzeża Gorzowa


opluta, unurana, ale szczęśliwa


a co, nie podobam ci się :P


i to jest to, pies gończy




oj Flipa, zostaw maleństwo




dawaj dawaj


i znowu męczy malucha




w międzyczasie dostała kolejne (nie wiem które to już ;) ) legowisko


bardzo je polubiła, uwielbia się wtulić i śpi




tak je lubi, przyszła z dworu i nawet się nie rozebrała od razu wpadła w legowisko


Jesteśmy też na etapie leczenia dalszego,
brała tabletki na to swoje drapanie
z dniem ostatniej tabletki, znowu zaczęła się drapać
a przecież nie będę jej podawać tabletek przez cały czas, są silne i nie są obojętne dla innych organów

a więc - kolejna etap - akupunktura - to z pierwszego zabiegu, sesji będzie pięć lub więcej


grzecznie leży, momentami zasypia




a to z wybiegu - taki tam patyczek


nowy piesek zagościł na wybiegu Candy


a dziś byliśmy na Psim Ranczu na zakończeniu sezonu






Ja już wróciłam do pracy po zwolnieniu lekarskim, jeszcze chodzę na rehabilitację
a więc soboty i niedziele wykorzystujemy, aby spędzać poza domem wspólnie

Neit - Sob 01 Paź, 2016 17:49

Nie za dobrze Wam? ;)
ElenaJerry - Nie 02 Paź, 2016 12:06

super, mnie tez tak sie podoba spedzac czas, z pieskami i ludzmi co piesky kochaja, to najlepszy relax i balzam na serce.Flipa biega? ja na zlocie nie zauwazylam ze potrafi :mrgreen:
no i poslanko bardzo wygodne wyglada i takie poczucie bezpieczenstwa chyba robi dla Flipky.
pozdrawiamy :cmok: :pa:

Lacota - Nie 02 Paź, 2016 16:25

No właśnie ja też na żywo nie widziałam biegającej Flipy.
No,ale biega. Przynajmniej tak z filmików wynika :P

Miła od Gucia - Nie 02 Paź, 2016 19:42

biega, biega
uchwycę ją biegającą, obiecuję

tak w tym legowisku jest taka otulona, a to daje poczucie bezpieczeństwa
pozdrawiamy cieplutko

u nas w domku od wczoraj już włączyli kaloryfery, tak jest przyjemnie

Lacota - Pon 03 Paź, 2016 06:56

Miła od Gucia napisał/a:
biega, biega
uchwycę ją biegającą, obiecuję


Jasne, jasne.
Z niecierpliwością czekam :P
Mi tam się zdaje, że Flipa nie biega jednak.
No bo po co? Przecież bieganie męczy.
Ja na samą myśl o bieganiu jestem zmęczona.

Miła od Gucia - Pią 11 Lis, 2016 22:15

taki jestem zmarszczuch



Flipy nowy kumpel


zuza i gabi - Nie 13 Lis, 2016 13:08

Cudna <3
Miła od Gucia - Sro 23 Lis, 2016 17:57

Pańcia, po co te skarpetki
już nie będę lizać łapek

Flipa świeżo po zaaplikowaniu antybiotyku na łapki



kup mi mniejsze :D



Flipa z narzeczonym Fado


gkoti - Czw 24 Lis, 2016 20:09

<3 <3 <3 :cmok:
Joasika - Czw 24 Lis, 2016 20:22

Pańcia, a może kolor źle dobrałaś? Może Flipa róże preferuje? :buha:
madziaa - Pon 28 Lis, 2016 09:01

Co te nasze bassety z nami mają , Miła Flipie ubiera skarpety ja dziś Emi ubrałam w sweterek i szalik :)
Ściskam Was dziewczyny mocno i cieplutko w ten śnieżny poniedziałek

Miła od Gucia - Wto 29 Lis, 2016 09:25

Bardzo, bardzo Wam dziękuję, to dla mnie wiele znaczy

290,00 FLIPA Wsparcie na lekarstwa, tabletki Apoquel przeciw drapaniu.


Molly i Gosia - Wto 29 Lis, 2016 16:04

<3
Miła od Gucia - Pon 19 Gru, 2016 21:38

mamy nowego członka rodziny
basseta w kratkę

cudowny prezent - dziękujemyyyy

Flipa w kratkę :D



powiesiłam na ścianie




siłom i przemocom :D musiałam odebrać, już się za kokardki i nos zabierała


zuza i gabi - Pią 23 Gru, 2016 18:52

No ale jak to :?: Żeby tak od razu go powiesić :evil: :klotn:
Miła od Gucia - Nie 08 Sty, 2017 17:28

zima w pełni
Flipcia ma zapalenie gardła i krtani
leczymy, leczymy
niemniej prezent od Cioci Tutki Frutki, Joli
bardzo się przydał
Flipa nosi komin i jest zadowolona
dziękujemy Ciociu :cmok:



a dziś było chłodniej więc pora wyjąć sweterek, słynny Guciowy sweterek, także prezent od Zuzi i Gabi, dzielnie nosimy Ciociu Zuziu i jest cieplutko i w plecki i w brzusio





i co, bawić się chcę


pańcia, łapciaaaa, brrr


marszczenie, to Flipa robi najlepiej


mój kochany nosek śnieżny


pozazdrościliśmy Cioci Elenie i Jerremu
i my też się wylegujemy

zuza i gabi - Pon 09 Sty, 2017 00:12

Bardzo mi miło,że sweterek się przydaje Majeczka ślicznie wygląda,a ty Bogusiu wyglądasz kwitnąco :cmok: <3
ElenaJerry - Pon 09 Sty, 2017 11:19

te lapky zmarznute to bardzo smieszne, Jerry tez tak robi....musze na spacerze masowac lapky kiedy pokaze mi :mrgreen:
Pozdrawiamy, swietnie wygladacie wspolnie ;)
:pa:

ElenaJerry - Wto 31 Sty, 2017 21:04

Boguniu, pozdrawiamy :cmok:
Jestem ciekawa jak Flipka sie trzyma, jesli jescie ten kaszel jest. mam nadzieje ze lepiej, jednak, tak do glowy mi przyszlo...czy serduszko ma badane? tylko dla pewnosci ze wszystko jest OK.

Miła od Gucia - Wto 31 Sty, 2017 21:32

dzięki Elenko

tak serduszko zbadane, ekg, usg i słuchawkami jest ok.
Zrobiłam jej też badanie na tarczycę - też ok
Flipa nie kaszle już 5 dzień, ale do czwartku dostaje jeszcze Flegaminę w tabletach
zdjęcie wykazało że wydzielina się przesuwa.

W czwartek kontrola

buziaki

acha już szaleje szaleje

ŁucjaLuna - Sro 01 Lut, 2017 19:17

Życzymy ślicznej Flipce dużo zdrówka :cmok:
Miła od Gucia - Sro 01 Lut, 2017 19:27

dziękujemyyyy :cmok:
ŁucjaLuna - Czw 02 Lut, 2017 09:25

Szkoda, że nie mieszkamy bliżej Was dziewczyny. Niby to samo województwo a prawie 170 km :( Canto miałby miłe towarzystwo ślicznej basseciej dziewczyny, a tak musi się kumplować z suczkami wielkości wypasionej świnki morskiej :/
RicoSB - Czw 02 Lut, 2017 22:20

na ostatnim zdjęciu widać wielka miłość :)
Miła od Gucia - Pią 03 Lut, 2017 08:01

RicoSB napisał/a:
na ostatnim zdjęciu widać wielka miłość :)


czyją do kogo ? w jakiej kolejności hi hi

RicoSB - Sob 04 Lut, 2017 22:16

Miła od Gucia napisał/a:
RicoSB napisał/a:
na ostatnim zdjęciu widać wielka miłość :)


czyją do kogo ? w jakiej kolejności hi hi

Tak :D :buha: :buha: :buha:

Miła od Gucia - Nie 19 Mar, 2017 22:06

Flipa wszystkich pozdrawia
dziecko zdrowe, akupunktura pomogła i dieta barfowa

to i szaleje

jeż życie to spacery, mizianie i jedzenie

jak tylko przestaję miziać to zaraz awantura

miziaj mnie miziaj


uciecha z nowej zabawki

kula smakula

ElenaJerry - Pon 20 Mar, 2017 19:55

heeej, pozdrawiamy :pa:
moj Jerry jak chce ze bym go miziala, to noskem do mnie lub lapka bije, takie to komiczne, no nie moge nie miziac <3 ale te bassety na palcu lapky nas trzymaja, hi hi

Molly i Gosia - Pon 20 Mar, 2017 23:13

szczesciara !!!!! mama rozpieszcza to swoje malenstwo :cmok: :cmok: :cmok: :cmok: <3 <3 <3 <3
Miła od Gucia - Nie 30 Kwi, 2017 09:50

no muszę się tam dostać


Miła od Gucia - Pon 08 Maj, 2017 22:43

zasnęła czy jak


madziaa - Wto 09 Maj, 2017 07:58

Memlota sobie w ciszy i spokoju 😜
Aśka - Wto 09 Maj, 2017 09:06

Może ssie :mrgreen:
Miła od Gucia - Sro 07 Cze, 2017 14:44

dostałam prezent od Montiego - dziękuję
ale Flipa już się przyssała
nawet na tę okoliczność ją wykąpałam

Kąpiel - dobrze, że tego nie widzieliście, dramat, ale się udało.
Nie było sposobu
zamknęłam się razem z Flipą w kabinie
reszty nie opiszę co tam się działo :roll:

ale efekt jest lśni i pozbyła się starych kudłów, ile tego zostało w brodziku :D



ElenaJerry - Sro 07 Cze, 2017 20:50

Gratulacje sukcesu kapania:mrgreen: prezencik ladny, zazdroszcze.
zuza i gabi - Sro 07 Cze, 2017 21:31

Proszę jaka oszczędność wody,pańcia umyta i Flipka tez :mrgreen: <3
Miła od Gucia - Sro 26 Lip, 2017 21:34

i pada i pada i pada

po Guciu mamy ortalion i się przydał

Flipcia gotowa do spacerku



leje okropnie

zuza i gabi - Pią 28 Lip, 2017 23:15

A to co dla mnie najsłodsze u Basseta,to odkryte :nio: ;) <3
Miła od Gucia - Wto 22 Sie, 2017 23:12

Dawno nas nie było :D
Kochani, ja wiem, że wielu z Was opuszcza forum i tu nie zagląda, bo na profilach na facebooku piszecie.
Ale proszę zaglądajcie na forum
piszcie co u Was, wstawiajcie zdjęcia

a teraz trochę Flipy

Flipa choć duża dziewczynka na spacery chodzi ze smoczkiem :D




dawaj smaczka


Flipie zrobił się wicherek, czyli została nazwana żarłacz błękitny



dobranoc


nigdzie nie idę


była na zakupach








pozdrawiamy wszystkich cieplutko

Lacota - Sro 23 Sie, 2017 07:43

Dziewczynka duża czy nie, ze smoczkiem jej do twarzy :mrgreen:
No i kolor stylowy haha.
A ten wicher to pewnie oznaka, że jej się charakter zwichrował bardziej na basseci. No i wyszło szydło z worka :)
A facebook to tylko facebook. I nigdy forum nie zastąpi. To jest tylko moje zdanie oczywiście.

ŁucjaLuna - Sro 23 Sie, 2017 12:20

Rewelacyjny smoczek i jak grzecznie dziewczynka go nosi ;) . Ja nie mam facebooków, twiterów i innych...no tacy też jeszcze istnieją :D . Uwielbiam nasze forum. Całuski dla dziewczynki od kawalera :cmok:
Miła od Gucia - Sro 20 Wrz, 2017 10:20

ależ czas leci,
minęły trzy lata naszej przyjaźni z Flipą,
kiedy to zleciało ?

Trzy lata razem, oby jak najdłużej

ak ten czas leci, już trzy lata minęły jak jesteśmy razem.
Taki mały przekaz wspomnień.
Nie wiem kiedy to zleciało. Najważniejsze, że obie jesteśmy szczęśliwe.
Dobrze nam razem, na dobre i na złe



Pamiętam, 2014 rok, jak zobaczyłam ten pychol w Schronisku w Zielonej Górze. Już wtedy wiedziałam, że ona sobie mnie wybrała

Miła od Gucia - Sro 20 Wrz, 2017 12:58


Pamiętam, jak z Marzanną Marzanna Fijałkowska się denerwowałyśmy. Marzanna odbierała Flapę/Agatkę a ja Flipę. Nie zapomnę tego dnia. Pamiętasz Marzanna Marzanna Fijałkowska po wyjściu z kojca Agatka podeszła do Ciebie a Flipa do mnie. Płakałyśm



Flipa dostała od Cioci Marzanna Fijałkowska piękną obróżkę ze swoim imieniem, nosi ją do dziś




jak przyjechayśmy do domu, Flipa zaraz się przeglądała w lusterku, typowa kobietka



na dzień dobry blaty też sprawdziła


po oględinach weterynaryjnych i z wywiadu ze Schroniska uznano, że ma około 3/4 lata. Tak też datę 1 września uznaliśmy za urodziny, choć do dziś nie potrafię określić jej wieku, raz trzpiot jakby roczek miała, raz rozleniwiona na babinka


i tak zaczęliśmy wspólne życie, oczywiście wszędzie razem, pierwsze wakacje Flipy



wspólne gorzowskie spacery



i tak się poznawałyśmy



wspólne zloty bassecie


zlotowo


i tak do dziś, to na ostatnim zlocie




Flipa pilnuje biura zlotowego


no mówiłam, że pilnuję, o co chodzi



trzepak mój kochany


Moja, moja


i dyplom dostała.


Flipa uwielbia zabawki, przeróżne, jak nie smoczek to inne, i zawsze z wybiegu sama niesie do domu

Miła od Gucia - Wto 03 Paź, 2017 10:17


idzie zima, pańcia zasiała mi specjalną trawkę ;) na zimę, jak na dworze śnieg przysypie, będzie co skubać



byłyśmy na beaglowym spacerku


prawie się wtopiłam w beagle





byłyśmy tez na zakończeniu sezonu Psie Ranczo Gralewo



lubimy się przytulać




kocyk zlotowy się przydał, jest taki milutki



Aniołek od Was stoi na biureczku i strzeże nas i bassetów





Pańcia mi sprawiła nowe spanko

Przesyłamy wszystkim uściski i pozdrowienia

Miła od Gucia - Pią 06 Paź, 2017 21:10

dziś testujemy nową zabawkę edukacyjną

zabawka edukacyjna

ŁucjaLuna - Pią 06 Paź, 2017 21:28

Rewelacja! Super pomysłowo , no i Flipka jaka mądra :cmok:
Miła od Gucia - Nie 29 Paź, 2017 22:27

no żeby nie było, dziękujemy Cioci Monice za protekcję w załatwieniu "szybszym" dowodu



oczko

Miła od Gucia - Czw 02 Lis, 2017 22:25

trzymajcie za nas jutro kciuki
Flipcia o 10.20 ma zabieg, będzie miała usuwane, kaszaki, tłuszczaki i inne narośla, nazbierało się tego.
Największy jest przy uchu i ten najbardziej mnie martwi










tak słodko śpi, nie wie co ją jutro czeka
już nie wspomnę, że śniadania nie będzie - dramat :D


besta - Pią 03 Lis, 2017 06:38

Będziemy trzymać :cmok:
Miła od Gucia - Pią 03 Lis, 2017 07:38

dziękujemy Daga
matko, rano dramat, o suchym pysku
Flipa rano zjadała małe śniadanko, żebyście widzieli jej minę, jej oczy
zdające się mówić
Pańcia zapomniałaś o czymś, nie dałam rady w domu być

uciekłam do pracy

ElenaJerry - Pią 03 Lis, 2017 13:09

O...dziewczynko trzymaj sie kochana, i Boguniu, Tobie tez zycze wiele sil...ale to koszmar kiedy zdrowko nie jest w normie...wiem dokladnie.jak sie czujesz....oby wszystko bylo dobrze.trzymamy kciuki i pazurki. :cmok:
Miła od Gucia - Pią 03 Lis, 2017 17:08

dziękujemy

Skóra, tłuszczaki, kaszaki

Miła od Gucia - Sob 04 Lis, 2017 21:38

spacerek Flipki

taka chora, ale jakąś kość już znalazła :oops: :oops:

ŁucjaLuna - Nie 05 Lis, 2017 12:00

Biedna dziewczynka :( Całuski przesyłamy :cmok: i dużo zdrówka dla Flipki.
kasandra - Nie 05 Lis, 2017 20:35

Hej dziewczyny jak tam u was? my w sobote tez wyladowalismy u wet brutus dostal alergicznego zapalenia skory zaszczyki 2 w dupsko antybiotyk na tydzien wapno więc się leczymy ale efekt już widać dzisiaj bo w piątek tragedia myślałam że oczy wydrapie i łapę odgryzie a dzisiaj wieczorem ok stare nawyki wróciły porządki w szafach zrobione ogon w górze więc ok
ElenaJerry - Pon 06 Lis, 2017 16:08

Ale to ulga kiedy normalny basseci charakterek wraca. Tez mialam okazje zauwazyc. Ech bassety, ile potrafia nas martwic. Trzymajcie sie Flipciu i Boguniu i dajcie znac jak rany sie goja, oby bylo dobrze😙
Miła od Gucia - Nie 22 Kwi, 2018 22:31

ciekawi jesteście co u Flipy
ano u niej wszystko w biegu
jest dobrze

na wybiegu

przygotowania do rozgrywek

pozdrawiamy serdecznie

ŁucjaLuna - Nie 22 Kwi, 2018 23:03

;) niezła z niej zawodniczka
Miła od Gucia - Wto 22 Maj, 2018 13:39

Flipa nad morzem w Pobierowie
Wyjazd integracyjny AWF, zintegrowała się na całego, zjadała wszystko i plażowała









dołek wykopała i się ułożyła







Miła od Gucia - Wto 22 Maj, 2018 14:39

Flipa, dawaj, dawaj
ŁucjaLuna - Wto 22 Maj, 2018 21:01

Rewelacyjnie. Zazdrościmy ;)
Miła od Gucia - Nie 27 Maj, 2018 21:03

Mokra chusteczka w upały


Miła od Gucia - Wto 26 Cze, 2018 10:19

Ponad tydzień nie zaglądałam ani na forum ani na fejsa, nie odbierałam wiadomości, nie odpisywałam. Proszę wszystkich o wyrozumiałość. Na wszystkie wiadomości odpowiem, dajcie mi trochę czasu. Tatę mam w szpitalu, mamę musiałam zabrać do siebie (jak roczne dziecko - Alzheimer). Do pracy chodzę, jestem jedna, Oni mają tylko mnie, ogarniam mamę, szpital, i Flipcie, która nie może odczuć zaniedbania, Ale jak przychodzi wieczór, to padam, stąd te zaległości. Wstaję o 5 rano i już o piątej Flipa i Mama czekają jak te sępy na śniadanko <3 , to uroczy widok. A potem już tak cały dzień.
madziaa - Sro 27 Cze, 2018 10:02

Ciężki czas masz Miła hmm trzymaj się kochana. Serduchem jesteśmy z Tobą, ucałuj dziewczyny i tatę oczywiście. Zdrówka dla taty i wytrwałości i siły dla Ciebie
Miła od Gucia - Sob 06 Paź, 2018 22:29

w końcu wyprawiłam Flipie zaległe urodziny
















Miła od Gucia - Wto 18 Cze, 2019 23:33

Moje Słoneczko podczas wczorajszej sesji zdjęciowej










ŁucjaLuna - Sro 19 Cze, 2019 00:13

Piękna i szczęśliwa. Dobrze Bogusiu, że przyjechałaś do Zielonej Góry pewnego wrześniowego dnia ;)
Miła od Gucia - Pon 22 Lip, 2019 22:11

Flipcia bardzo dziękuje Cioci Graszce za piękny kubraczek.
Będziemy zawsze pamiętać o Leniuszku i Blaneczce.
Dziękujemy



gkoti - Sro 24 Lip, 2019 08:30

Na zdróweczko Flipciu i aby Ci plecki i pupencja mialy sucho i cieplutko <3
Miła od Gucia - Sro 24 Lip, 2019 11:10

oj będzie i sucho i będzie gwiazda na osiedlu <3
klusia - Nie 28 Lip, 2019 00:34

To będzie się działo :yahoo :yahoo :yahoo :yahoo :yahoo :yahoo
Miła od Gucia - Nie 01 Wrz, 2019 00:00

Flipciu Moja Ty Kochana, Ty moje Słońce, moje radości, wszystkiego dobrego, dużo zdrówkaaaa

Kocham Cię


moni - Nie 01 Wrz, 2019 11:31

Dużo zdrówka.Bądz radością dla swojej pani :kwiat: :kwiat: :kwiat: :kwiat:
ŁucjaLuna - Pon 02 Wrz, 2019 14:34

Flipeczko, dziewczynko , dużo zdrówka.
ŁucjaLuna - Pon 02 Wrz, 2019 14:36

Flipeczko, dziewczynko , dużo zdrówka. :tort:
Miła od Gucia - Sob 21 Gru, 2019 21:16

Wraz z Flipcią i Babcią Marysią życzę Wam Radości i Miłości w świąteczne dni




Miła od Gucia - Sob 20 Lis, 2021 19:41

Kochani dziękujemy ja i Flipa za słowa otuchy i wsparcia. Każdy z Was kto ma basseta,i zna go doskonale i zauważy choćby najmniejszą zmianę, a ja jak zwykle zeszyt Flipy i notuję. Jednak ostatnie objawy bardzo, ale to bardzo mnie zaniepokoiły, nasiliło się takie charczenie, prychanie, nie jest to cykliczne, i tylko wieczorami. Na spacerach przystaje i się spina. Choć apetyt i chęć do zabawy ma, zachowuje się niby normalnie, ale jest coś nie tak. Dlatego już na poniedziałek jesteśmy umówione na EKG, może być serce powiększone, choć badanie serca jak pamiętacie ja jej robię cyklicznie i było ok, u samej P. prof. Pasławskiej. Musimy zrobić prześwietlenie płuc, serca całej klatki piersiowej, tchawicy. Flipa bierze leki na białkomocz i musi przy tym też mieć zrobione badanie tętnicze krwi. Badanie na trzustkę, ful wypas badanie pełne krwi. Aby dojść co to może być, już czytałam o kichaniu odwrotnym. Może być zwężenie tchawicy, infekcja dróg oddechowych, zatkana śluzówka nosa, gardła. Tego nie wiem, porobimy wszelkie badania. Flipa teraz przyjmowała zastrzyki na stawy i to po nich taka ruchliwa, ale może jest jakiś skutek uboczny. Od dziś zbieram też kupy, badanie zrobimy kupska z trzech dni, w poniedziałek wieziemy.
Jeszcze raz dziękujemy, będziemy na bieżąco Was informować, oby w poniedziałek nie padało bo na EKG, powiedziała doktor Flipa musi być sucha. Szkoda mi Flipy, bo dla niej każda wizyta u weta to stres. Ale wole to teraz zrobić, jak miałoby być za późno. Tak jak z zastrzy6kami na stawy, podawaliśmy jej jak było ok, zapobiegawczo. A zwyrodnienie Flipa ma już stwierdzone 3 lata temu. Kochamy Was wszystkich i jeszcze raz dziękujemy za każdy odzew, za każde słowo, to takie miłe i wiem, że nie jesteśmy same, choć niby "same".

Miła od Gucia - Czw 25 Lis, 2021 22:00

Uf. Badania Flipy trwały ponad dwie godziny. Była bardzo grzeczna, współpracowała. Została pochwalona Weterynarz Gorzów . dziekujemy bardzo . Zrobiono
Pomiar ciśnienia zdjęcie
Ekg
Biochemia
Tarczyca
Morfologia ful zestaw
RTG klatki piersiowej
Badanie kału
Badanie moczu .
Teraz czekamy na wyniki, opisy.
Flipa teraz śpi jak aniołek.
Będziemy na bieżąco informować, jesteśmy dobrej myśli, Flipa ma dobrą opiekę medyczną, tak jak pisałam, 7 grudnia szczegółowe kolejne badania, w tym USG. Będzie dobrze, inaczej być nie może. Bardzo, bardzo Wam wszystkim dziękuję za telefony, podpowiedzi, wszystkie uwagi, które są dla mnie cenne.

Dziękuję dziękujemy za słowa otuchy wsparcia finansowego. Wszystko rozliczymy. Przed jeszcze seria badań. Wczoraj po zdjęciu RTG padło- guzy nowotworowe - dla mnie wyrok, łzy, szloch, całe życie Flipy przed oczami i co dalej. Cała noc nie spałam.
Dziś pojechałam od rana z wynikami do naszego weta. Uspokoił mnie trochę. 7 grudnia jedziemy na kolejne badania, ja wierzę że wyklucza najgorsze. Dziś wyszło że oskrzela mają stan zapalny. Dostała antybiotyk. Do 7 będzie przyjmowała. I jak pojedziemy to także przejdzie badania. Ogólnie jesteśmy w trakcie badań. Szkoda mi Flipy tak się stresuje każdą wizytą każdym badaniem. A ja razem z nią. Dla mnie najważniejsze aby wykluczyć to co najgorsze.
Teraz jeszcze bardziej - jak usłyszałam wyrok to co najgorsze - uświadomiłam sobie jak bardzo ja kocham zrobię dla niej wszystko. Teraz po pocieszającej wizycie i nieprzespanej nocy idziemy spać.


mało wszystkiego, wyszło zapalenie oskrzeli, bierze Flipcia antybiotyk przez dwa tygodnie.

Miła od Gucia - Pon 13 Gru, 2021 21:21

Wrociłyśmy z Barlinka z Kliniki P. Doktora Daniela Figla. Dziś Flipa miała zrobione RTG. W porównaniu do poprzedniego RTG po przyjmowaniu antybiotyku jest poprawa na lepsze. Jednak zmiany są widoczne i tu będą dalsze zalecenia leczenia. Dziś po południu Doktorzy będą konsultować wszystkie wyniki wraz z USG.
Pani prof. Urszula Pasławska wraz z Mężem przebadali Flipę bardzo dokładnie. Dziękuję za tak wnikliwą diagnostykę. Nie tylko serce zbadano ale także płuca mając obraz RTG. Wyglada na śródmiąższowe zapalenie płuc. Co do zmian nowotworowych. To będzie konsultacja dalsza. Natomiast USG serca, wątroby, śledzony, pęcherza- bez zmian patologicznych.
Dziękuję Państwu Pasławskim i Personelowi Kliniki Doktora Figla za cierpliwość i serdeczność w stosunku do Flipy. A przede wszystkim za rzetelność analizy i leczenia mojej Flipci.
Także dalsze decyzje leczenia dopiero zapadną.
Z całego serca dziękuję wraz z Flipą za wsparcie finansowe basseciej grupy i wszystkim że trzymajcie łapki za Flipke.

Kochani, dziękuję, dziękujemy, to jakaś zmora, o godz. 16 Flipa zaczęła strasznie dyszeć i nie mogła z legowiska wstać, przelewała się. Boże, ja już myślałam, że to skręt, niedowład, czarne myśli. Narobiłam rabanu sąsiadom, żeby mi pomogli ją zanieść do damochodu Barbara Tomczyk ❤ dziękuję, na noszach ją nieśliśmy, Pojechałam natychmiast do Pana Doktora A. Lisowskiego Weterynarz Gorzów. Doktor zrobił RTG, na szczęście skrętu nie było. I już w gabinecie powolutku zaczęła sama chodzić. Co ja przeżyłam. Dostała leki i jutro ponownie jedziemy do Barlinka do Doktora D. Figla.
Kochani poodpisuję Wam wszystkim bo widzę, że dużo nieodebranych mam wiadomości, zaraz się zajmę kalendarzami. Ogarnę bazarki, powolutku.
I o Belli też myślę, jutro druga operacja, także po południu. Będziemy trzymać kciuki Jacek Mederski Klinika Weterynaryjna Verum Grudziądz najnowsza wiedza weterynaryjna.
Będę Wam sukcesywnie odpisywać, każdemu. Sami rozumiecie.
Teraz Flipcia zasnęła, śpi, będę przy niej czuwać.

Miła od Gucia - Sro 26 Sty, 2022 21:57

WSPARCIE

1.793,93 - FLIPA - wsparcie, leczenie, badania, rachunki, faktury w dokumentacji

572,00 - z 1 % - FLIPA - Faktura nr V 78/21 - Przychodnia dla Zw. ul. Zwirowa Gorzów

Miła od Gucia - Sob 21 Maj, 2022 18:44

FLIPA moja kochana adopcyjna Flipcia
Znowu chora, ta jej przeszłość w złych warunkach ciągle się odzywa. Pomimo, że jest ze mną 8 lat, nie wszystko mogłam jej uzupełnić, nadrobić niedoborów się nie da.
Dopiero co w lutym miała niedowład tylnych łapek, teraz po lewej stronie pyszczka, opadająca powieka, ucho lewe cały czas doktor sprawdza. Jest podejrzenie zespołu przedsionkowego.
Zrobiliśmy też badanie krwi takie ful wypas, oprócz stanu zapalnego pozostałe parametry są dobre jak na wiek orientacyjny 12 lat Flipy. Zrobiliśmy też z krwi badanie odkleszczowe, też ok.
Jeżdżę z Flipą od czwartku, codziennie, na badania i zastrzyki. Jutro ja sama podam Jej zastrzyki, a w poniedziałek znowu jedziemy.
Serce mi pęka, nie mogę spać, jeść, ciągle jej doglądam. Wyjście na dwór to cała eskapada, bo trwa około 2 godzin jedno wyjście, bo spacerem tego nazwać nie można. Idzie i się kładzie i tak na zmianę, a trzymam ją na dworze tak długo aż wszystko zrobi, co trzeba, bo jej rytm znam. Wrócimy do domu i ani się obejrzę, a za chwilę znowu kolejne wyjście. A jak mamy wyjazd no to prawie cały dzień, bo wcześniej wychodzimy, spacerek, potem jazda, po powrocie znowu drzemka na trawniku.
Apetyt ma, wodę pije, tylko jest smutna.
Nie uwierzycie ja dziś rano obudziłam się z bolącym uchem, też lewym.
Wierzę, że doktor ją wyprowadzi z tego, że będzie dobrze, że jeszcze nacieszymy się razem wspólnym życiem, pomimo różnych ograniczeń ruchowych Flipy. Dla mnie najważniejsze jest, aby nie cierpiała, żeby ją nic nie bolało, musi mieć komfort życia pomimo schorzeń. A powolne spacery Flipy mnie pasują.

https://www.facebook.com/...217767315653770

Miła od Gucia - Czw 05 Sty, 2023 19:19



https://www.facebook.com/...D5tYHdNJoBWQhVl


https://www.facebook.com/...z1Pzixm2HyG1gal

smutek, ból, tęsknota, pustka

klusia - Wto 24 Sty, 2023 22:11

Bogusiu, już się bawią tam razem nasze kochane dzieciaczki :( :( :( :( :( :( :( <3 <3 <3 <3 <3 <3 Trzymaj się kochana, zawsze jestem z Tobą
Miła od Gucia - Nie 18 Cze, 2023 11:15
Temat postu: Dnia 12 czerwca w domu zawitała 12 letnia TINA
TINA wiek ok. 12 lat, pod opieką ALS Pomoc dla zwierząt,
od dnia 12 czerwca 2023 roku pod opieką moją.
Moim zamiarem, po odejściu Flipci, była adopcja, starszego psiaka, któremu dam domek i beztroską „starość”. Nie szukałam TINY, to Ona znalazła mnie, wpadłam przypadkiem na ogłoszenie i coś mnie w Niej poruszyło. Złożyłam wniosek o adopcję. Wypełniłam ankietę przedadopcyjną, pozytywnie przeszłam procedurę adopcyjną.
Tina - delikatna i łagodna, pokrzywdzona przez los
Sunia trafiła do naszego stowarzyszenia ALS Pomoc dla zwierząt po tym jak jej opiekun musiał iść do domu opieki.
W siedzibie naszego stowarzyszenia na korytarzu stoi fotel Tina sobie go upodobała i nie ma zamiaru go komuś oddać
Starsza sunia spragniona kontaktu z człowiekiem, na jesień życia znów go musi szukać .
Sunia dogaduje się z innymi psami lecz przed adopcją trzeba psiaki zapoznać.
Kto podaruje dom stały lub choćby tymczasowy?
Nie wydajemy psów na łańcuch!
Sunia ma chore uszka (ropa w uszach). Suczka miała usuwaną listwę mleczną z powodu guzków.
Tomku, bardzo dziękuję za przywiezienie Tinki i sprawdzenie domku. Pozdrawiam.

https://www.facebook.com/...xF9btKeXczfHmol

Miła od Gucia - Wto 20 Cze, 2023 18:11

TINA coraz bardziej się przyzwyczaja, posikała tylko pierwszego dnia. Od tej pory czyściutko. Powoli zaczynam wychodzić sama z domu, pierwszy dzień czekała przy drzwiach w przedpokoju, a wczoraj jak przyszłam spała na moim łóżku. Jest taka kochana. Pięknie chodzi na spacerkach, tylko pędzi, pędzi do przodu i w pewnym momencie zwrot i kierunek na dom, już wie gdzie mieszka.
Chciałabym bardzo podziękowań Paniom prowadzącym ALS Pomoc dla zwierząt. Ja mam kontakt konkretnie z Honoratą. Ale dziękuję Wam Panie, za to co zrobiłyście, w imieniu swojej ALS Pomoc dla zwierząt dla Tiny. Jak Tina do Was trafiła, w wieku 10-11 lat od razu ją przebadaliście, a potem operacje. Zrobiłyście wszystko, aby pies odzyskał komfort życia pomimo wieku. Operacja listwy mlecznej, sterylizacja, dwie operacje usunięcia zębów, operacja guza na boczku. Wszystko, co ratowało jej życie. Tina w pyszczku miała dramat, ropa, stan zapalny. Teraz moja szczerbolka ma z przodu u góry parę ząbków i u dołu po środku parę. Reszta usunięta.
Oby więcej takich organizacji. Otrzymałam pełną dokumentację medyczną, karty informacyjne, informacje, książeczkę zdrowia, rozpiskę co było robione i karmę i puszki i szelki. Pies w pełni przygotowany do adopcji. Jestem pod wrażeniem działalności ALS Pomoc dla zwierząt.
Ja pomimo, że zajmuje się adopcjami, przeszłam pełną procedurę adopcyjną, żadnych ulg, i to szanuję. Tina została z Poznania do mnie przywieziona i sprawdzono dom. Wszystko z troską o psa ze strony ALS Pomoc. Nie zawiodę Was. I jeszcze raz dziękuję i życzę Wam wielu radości, wiem, że ciągle ratujecie „bidy”. I robicie to z pełnym oddaniem.
My rozpoczęłyśmy leczenie. Dziś rozpoczynamy nową kurację uszu. Pobrany został wymaz nowy z uszu i pod tym kątem, dostosowano leki. Dziś także została pobrany materiał na autoszczepionkę dla Tinki. Dałam do przebadania kał z trzech dni, na profil pełny. I tak powolutku, żeby za bardzo Tiny nie stresować, będziemy dopełniać jej stanu zdrowia.
Szykujemy się także do Cioci Oli Ola Woźniak - Cztery Łapy Piaski, na kąpiel w szamponie malaseb, ano typową bassecią przypadłość malasezję też Tineczka ma hi hi. Beata Kumiszcze z całego serca dziękuję za oryginalny szampon Malaseb dla Tineczki, a Patce za chęci podzielenia się. To jest grupa.
Także tydzień Tinki ze mną już poza nami. Uczymy się siebie nawzajem. Tina jest cudownym kochanym psiakiem. Jest grzeczna daje sobie uszka czyścić i zakrapiać, pazurki też daje obcinać, zadowolona nie jest, ale pozwala.
20 czerwca 2023

https://www.facebook.com/...32Ee7oYHBQurmal

tu są zdjęcia i filmy


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group