Molly i Gosia - Wto 23 Lut, 2016 12:19 Temat postu: Molly dostala ropomacicza !!!! prosze trzymajcie kciuki za moja mala bedzie miala dzisiaj w godzinach popoludniowych operacje 
Asia i Basia - Wto 23 Lut, 2016 12:39 Nie denerwuj sie, jesli szybko to wykryliscie nie musi skonczyc sie tragedia. Napisz konieznie jak poszla operacja. Trzymamy kciuki, bedzie wszystko ok. Neit - Wto 23 Lut, 2016 12:54 Trzymamy kciuki. Też napisze, nie denerwuj się, ale sama na pewno bym panikowała 
jabluszko520 - Wto 23 Lut, 2016 12:56 trzymamy kciuki, przesyłamy dobra energię Miła od Gucia - Wto 23 Lut, 2016 12:59 jesteśmy, dzwoń, pisz, pytaj pamiętaj, myśl pozytywnie będzie dobrze i szykuj sobie posłanie na podłodze, dzisiejszej nocy macie dyżur, nie wolno Wam spać, tylko czuwać i sprawdzać brzusio, oddech Molly bądź dzielna a Wy się Kochani trzymajcie nerwy i strach udziela się Molly ona to czuje buziaczki Molly i Gosia - Wto 23 Lut, 2016 13:15 strasznie sie boje nie moge sobie znalezc miejsca ,dzisiaj zaczela leciec jej biala wydzielina z krwia odrazu jechalam z nia do weta tam ja zatrzymali dostala antybiotyk i po pierwszej idzie na stol jesli bedzie wstawala po operacji juz dzisiaj mam taka nadzieje to ja wypuszcza jesli nie zostanie tam do jutra
Molly i Gosia - Wto 23 Lut, 2016 13:17 to przeciez moje dziecko Neit - Wto 23 Lut, 2016 14:52 Bardzo dobrze Cię rozumiem. Mam nadzieję, że będzie spała po narkozie a nie łaziła po całej chacie jak moja 
madziaa - Wto 23 Lut, 2016 14:57 Oja też trzymam mocno kciuki, pisz czekamy na wieści klusia - Wto 23 Lut, 2016 15:34 Trzymam kciuki z Klusią, moja Klusia miała w sierpniu operację, na szczęście szybko zareagowałam bo rano zaczęła mocno krwawić ta krew była aż taka brunatna popołudniu pojechałam z nią do weta szyko dostała kroplówkę zrobiono usg i to ropomacicze było jeszcze małe, na drugi dzień Klusia miała operację. Dajcie znac piszcie trzymamy mocno kciuki i łapki Molly i Gosia - Wto 23 Lut, 2016 16:21 u nas bylo tak samo jak u Ciebie Klusia z tym ze stalo sie to dzisiaj jest na stole poltorej godziny czekamy ona ma prawie siedem lat
Magdaa - Wto 23 Lut, 2016 18:14 Trzymam kciuki , Moly  niech wszystko się goi pięknie, zdrówka 
ElenaJerry - Wto 23 Lut, 2016 18:20 my tez trzymamy kciuki i wysylamy pozitiwnej energii, myslimy o Was, bardzo to trudne kiedy psiak choruje, naprawde jak dziecko, tez juz spalam na podlodze, na zawsze to bedze pamietala, mamy nadzieje ze wwzystko bedzie dobrze trzymajcie sie.
Joy - Wto 23 Lut, 2016 18:23 Będzie dobrze, moja jamniczka miała ropomacicze, które dało o sobie znać baaardzo późno, od razu poszła na operację, w zasadzie ratującą życie. Jak tylko wybudziła się z narkozy to próbowała pogryźć weta  . Miała wtedy ponad 15 lat, także... głowa do góry i trzymam kciuki 
Molly i Gosia - Wto 23 Lut, 2016 18:49 Molly operacja trwala dwie godziny obudzila sie po narkozie ale do jutra musi pozostac w klinice strasznie sie boje poniewaz w klinice od 20 stej nie ma nikogo do 9tej rano nie dostala kroplowki wszystko zostalo usuniete od jutra dostanie antybiotyk procz tego ktory dzisiaj dostala przed operacja
madziaa - Wto 23 Lut, 2016 18:50 Spokojnie musi być dobrze, jest pod opieką lekarzy to musi być dobrze innej opcji nie ma Asia i Basia - Wto 23 Lut, 2016 21:51 bedzie spala pewno,nie martw sie, nie zostawiliby jej samej,gdyby nie wiedzieli,ze moga,napisz jutro koniecznie klusia - Wto 23 Lut, 2016 23:27 Boże biedulka:(((( ale czemu musiała zostać? Ja Klusię zabrałam do domu, u weta była od godziny 12tej do 21szej, ale mogłam ją zabrać, Moja Klusia miała operację jak miała 6 lat i 2m-ce,Będzie dobrze !!!!!!!!! W dalszym ciągu trzymam kciuki !!!!!!!! Piszcie jutro koniecznie !!!! Evika - Sro 24 Lut, 2016 08:52 wszystko będzie dobrze ! uściskaj niunię! 
klusia - Sro 24 Lut, 2016 10:08 Jak niunia po operacji? Magdaa - Sro 24 Lut, 2016 12:51 Najstraszniej bym zniosła to rozstanie ,ale czasem tak trzeba, mam nadzieję ,że Moly już w domku. Molly i Gosia - Sro 24 Lut, 2016 13:43 serdecznie wszystkim dziekuje za kciuki nasza ksiezniczka juz w domku radosci bylo co niemiara jak sie zobaczylysmy wysciskana wycalowana .najpiekniejsza chwila dla mnie ze ja zobaczylam za 10dni sciaganie szwow 
madziaa - Sro 24 Lut, 2016 14:00 W końcu no to teraz niech dochodzi do siebie w domku, niech odpoczywa Buziaki Miła od Gucia - Sro 24 Lut, 2016 14:14 uf kamień z serca ściskam Was Asia i Basia - Sro 24 Lut, 2016 15:37 no widzisz, teraz tylko nie dajcie jej szalec, skakac po kanapach, niech sie ranka ladnie goi
Lacota - Sro 24 Lut, 2016 15:58 Zdrowiej Maluszku
Molly i Gosia - Sro 24 Lut, 2016 18:16 ku swojej radosci musze napisac ze Molly biedactwo bardzo szybko dochodzi do siebie dziewczynka spi ale jak ktos je zaczyna sie zebractwo
Patka - Sro 24 Lut, 2016 20:31 Trzymałyśmy mocno kciuki, bo po naszej historii, gdy Birma dostała krwotoku po sterylizacji a ja sterroryzowałam całą klinikę uniwersytecką w Poznaniu, żeby rzucali co mają w rękach i ratowali mi dziewczynkę - rozumiem Cię jak nikt i wiem co czułaś! Dobrze, że już po wszystkim. Trzymajcie się i niech Molly szybko wraca do zdrówka
klusia - Sro 24 Lut, 2016 23:04 To lżej na sercu,  ))) szczęście że mała dochodzi do siebie Całuski od Kluski
Miła od Gucia - Czw 25 Lut, 2016 08:33 jak Molly dziś ??? Miła od Gucia - Czw 25 Lut, 2016 08:33 prosimy fotkę Molly ugłaszczemy bidulkę jabluszko520 - Czw 25 Lut, 2016 09:22 No jaka dzielna dziewczynka, zdrówka życzymy, całuski
Molly i Gosia - Czw 25 Lut, 2016 09:41 Molly przespala noc troche popiskiwala ale troche sie martwie ze nie zrobila jeszcze kupy . antybiotyk dostaje dwa razy dziennie przeciwbolowa raz dziennie szew jest na 5 cm . klusia - Czw 25 Lut, 2016 17:34 Klusia też nie zrobiła tak szybko ,dopiero na drugi dzień bodajże i to taką bardzo ciemną i rzadką, ale zrobiła. Moja kLusia nie miała w ogóle szwów, ale każdy inaczej działa. Najważniejsze aby szybciutko doszła do siebie. Całuski
Molly i Gosia - Czw 25 Lut, 2016 20:24 uffff kupka piekna troche glupio pisac o takim temacie ale pierwszy raz spotkalam sie z operacja natychmiastowa psinki a do tego bassetki gdzie to takie kruszynki gkoti - Czw 25 Lut, 2016 21:36 No i super, dzielna dziewczynka, kochana A takie tematy kupkowe- to jest coś, cóż byśmy bylui warci wszyscy, gdyby nie to gównienko pani doktor moja zawsze mi powtarza tak ma być takie, żeby zachwycało i ja się cieszę zawsze, jak moje robią fajne kabanoski
Neit - Czw 25 Lut, 2016 22:27 Ja jak na barfiarze przystało zawsze Zonduniowe kupy analizuję więc dla mnie nic nowego 
Wymiziaj Molly od nas i ucałuj w nochalek
klusia - Czw 25 Lut, 2016 22:58 No to wszystko idzie ku dobremu
Miła od Gucia - Czw 25 Lut, 2016 23:09 Jest i nasza kruszynka pooperacyjna 
zdrowiej malutka
Patka - Pią 26 Lut, 2016 10:15 Biedulka kochana! Niech zdrowieje szybciutko
Molly i Gosia - Pią 26 Lut, 2016 11:11 Molly jest u weta niestety saczy jej sie ze szwu czekam jak na szpilkach trzymajcie kciuki prosze
Asia i Basia - Pią 26 Lut, 2016 11:41 czesto schodza w ten sposob tzw. plyny pooperacyjne (nie wiem czy dobrze z niemieckiego tlumacze), to nic groznego dopoki nie jest tego coraz wiecej, napisz po wizycie klusia - Pią 26 Lut, 2016 11:49 Kurcze ,nie dobrze ((( ale przecież będzie dobrze !!!!!!! Innej opcji nie ma. Całuję bardzo mocno dzielną dziewczynkę i czekam na wiadomośći !!!!
Molly i Gosia - Pią 26 Lut, 2016 14:17 wet sprawdzil Molly powiedzial ze za duzo sie rusza lub sie lizala ale jak skoro ma aureolke ?zmienil antybiotyk kazal przemywac jak bedzie sie wydobywalo woda . szwy beda sciagane za 14dni . rano z drog rodnych miala przezroczysty sluz bardzo sie martwie
Miła od Gucia - Pią 26 Lut, 2016 14:21 Małgosiu jak możesz i masz możliwości zapakuj dokumenty i Molly i jedź do innego weta Molly i Gosia - Pią 26 Lut, 2016 14:58 Mila tu sa troche inne procedury nie ma czegos takiego jak dokumenty oni maja to w komputerze jest dwuch wetow ten u ktorego jest Molly jest najlepszy . teraz zrobila kupe i znow jej wycieka a szew zeczewiscie ma 5cm to co na zdjeciu to tylko koniec jego jestem zalamana strasznie sie martwie o nia .faktem jest to ze jak ktos przyjdzie wita sie wylewnie wiec gwaltownie sie rusza no i kiedy ktos je tez musi wstac
Neit - Pią 26 Lut, 2016 15:15 Z Zondy nic nie ciekło, za to ze mnie po cięciu strasznie. To płyn surowiczy czy jakoś tak. Mi kazali tylko obserwować czy nie jest z krwią albo ropą i czy w okół rany nie ma zaczerwienień i to wszystko. Podejrzewam, że u psa może być podobnie. Asia i Basia - Pią 26 Lut, 2016 17:00 Obserwuj nie tylko szew , ale i skore dookola, jesli zacznie podchodzic plynem (jakby"przesiakac") nie czekaj z wizyta u weta. O ile to mozliwe niech nie skacze, dzikich ruchow nie robi, bassety maja ponoc miekka tkanke i zdarza sie ,ze szwy sie rozchodza. Ale tak czarno nie chcemy myslec, w normalnym przypadku po trzech dniach pies jest juz calkiem sprawny, a rana goi sie bez problemow. Szwy zewnetrzne to jedno, sa jednak jeszcze szwy wewnetrzne, ktore w najgorszym przypadku przez zbyt gwaltowne ruchy lub przenoszenie psa na rekach moga puscic i wtedy bedzie sie lalo, ale to juz konkretnie i z krwia. Ale i wtedy to nie wyrok,lekarz otwiera zewnetrzne i zszywa jeszcze raz. Na razie sie nie denerwuj. Czy u was w soboty i niedziele urzeduje Twoj wet? Molly i Gosia - Pią 26 Lut, 2016 17:28 Molly sie dobrze czuje we wtorek byla operowana je pije reaguje normalnie nie jest to duza ilosc ktora sie wydziela jest to krew z czyms zadkim . wet jutro jest natomiast gorzej z niedziela ale mam numer tak zwany emergency postawie wszystko na nogi jak bedzie cos nie tak . zauwazylam ze tylko podczas gwaltownych ruchow niewiele sie wydobywa moze ten antybiotyk lepiej dziala dostala noroklav . popiskuje bo jej nie wygodnie z aureola czuwam Asia i Basia - Pią 26 Lut, 2016 17:40 Trzymam kciuki,zeby zaczelo sie goic i wszystko wrocilo do normy. Przypominam Forumowiczom, ze my weterynarzami nie jestesmy, jedynie przekazujemy wlasne doswiadczenia i obserwacje, zadna z naszych porad nie zastapi wizyty u wterynarza, jesli macie jakies watpliwosci, jesli wasz pies zachowuje nie tak jak powinien lub jesli sytuacja was przerasta nie czekajcie, az ktos wam na forum odpowie tylko konsultujcie sie z lekarzem. Molly i Gosia - Pią 26 Lut, 2016 18:44 zapomnialam dopisac ze wczesniej brala antybiotyk betamox200mg ale to za duzy stres dla mnie teraz noroklav 500 pol tabletki dwa razy dziennie i noroklav 50 2x dziennie lekarz powiedzial ze wydzielina jest pooperacyjna i ze czesto sie zdarza jak narazie w okolicach nie ma nic nie pokojacego odpukac w niemalowane choc Molly ciaze urojone zostawily dosc duze listwy mleczne ktore troche utrudniaja ogledziny Molly i Gosia - Pią 26 Lut, 2016 19:25 przepraszam ze Was tak zameczam pomimo tego ze tyle sie tu dzieje ale mam pytanie czy moge uzyc na szwy jodyny niestety rivanolu nie mam moze ktos ma doswiadczenia jabluszko520 - Pią 26 Lut, 2016 19:29
pisz pytaj po to tu jesteśmy ja ci nie odp, nie miałam do czynienia z operacją i szwami Asia i Basia - Pią 26 Lut, 2016 19:30 Nie zameczasz, nie dal Ci wet takiego sprayu srebrnego na rany? on dobrze wysusza i zabezpiecza rany,tego ktorym miala ranke psiknieta na fotce Molly i Gosia - Pią 26 Lut, 2016 19:33 nie dostalam tego sprayu ale dzisiaj jej psiukneli z tym ze jak jej cieklo troche go zmylam Asia i Basia - Pią 26 Lut, 2016 19:36 osuszaj tylko na razie gaza, zeby nie zmywac tego sprayu, najlepiej nie dlubac przy tym jesli nie ma potrzeby Magdaa - Pią 26 Lut, 2016 19:41 Jeśli jodyna to tylko bez alkoholu , bo by ją bolało . Asia i Basia - Pią 26 Lut, 2016 20:05 Poczytalam u mnie co podal doktor na rany - POLYSPRAY Molly i Gosia - Pią 26 Lut, 2016 23:30 ze szwu nadal sie saczy szczegolnie kiedy Molly sie porusza nie duzo ale natomiast ma jakby cycuchy troche podpuchniete juz panikuje
Miła od Gucia - Pią 26 Lut, 2016 23:39 Gosia mnie się to nie podoba, to co piszesz trzeba to sprawdzić u weta na przykładzie Flipy mojej nic się nie sączyło, wszystko było suche, żadnej wydzieliny Nie wiem, sam nie wiem, ale coś chce się wydostać skoro się sączy Majka na drugi dzień normalnie się poruszała, oczywiście bez szaleństw i nie jestem pewna, że mówienie, że to od chodzenia tak się dzieje u Molly i sączy sprawdźcie to u weta, naprawdę klusia - Pią 26 Lut, 2016 23:40 ja Klusi psikałam octenisept, i cholera za nic nie dam rady tego Ci przesłać bo nawet samolotem by doszło jutro ,w razie co napisz adres ja to jutro wyślę ci tak bardzo szbko. Napisz tylko na fb na Beata Kumiszcze wezme ze sobą na uczelnie i jak co to pisz a ja szybko skądś wyśle. Już zaczynam się martwić razem z Tobą:((( Klusia to cały czas leżała jak była po operacji, a poza tym ona miała fartuszek klusia - Pią 26 Lut, 2016 23:42 u klusi też nic się nie sączyło Molly i Gosia - Pią 26 Lut, 2016 23:45 mi tez sie to nie podoba tyle ze tutaj jest troche inaczej niz w polsce napewno tego tak nie pozostawie
klusia - Pią 26 Lut, 2016 23:46 pamiętaj jak będziesz potrzebować spraju to pisz !!!!!!!!! Molly i Gosia - Sob 27 Lut, 2016 00:02 niestety nie moge Ci przeslac wiadomosci prywatnej Klusia Miła od Gucia - Sob 27 Lut, 2016 00:08 Gosiu musisz wpisać temat tytuł tematu w prywatnej wiadomości wtedy przejdzie klusia - Sob 27 Lut, 2016 00:12 Już dostałam wiadomość ,do torebki już schowałam pomoc dla Molly i działam jutro !!!! Molly i Gosia - Sob 27 Lut, 2016 00:18 bardzo dziekuje Klusia napisz mi jak sie rozliczymy Molly i Gosia - Sob 27 Lut, 2016 00:20 http://www.bull-bazarek.e...b68e1d8936c1935 jest tam zdjecie szwow z ktorych sie saczy Molly i Gosia - Sob 27 Lut, 2016 00:24 tak samo jak Molly Molly i Gosia - Sob 27 Lut, 2016 08:13 niestety bez zmian dzisiaj vet 18 km od nas zobaczcie godziny otwarcia http://vetcare.ie/contactus/
Asia i Basia - Sob 27 Lut, 2016 08:36 Jedz do weta, cycki nie powinny puchnac, saczenie tez juz powinno ustapic jabluszko520 - Sob 27 Lut, 2016 12:23 trzymamy kciuki,niech już jej przejdzie i niech wraca do zdrowia, co u was? klusia - Sob 27 Lut, 2016 12:34 Gosiu wysłałam Ci wiadomość na priv. mam nadzieje że doszło daj znać. Spray wysłany !!! Asia i Basia - Sob 27 Lut, 2016 13:46 Kurcze, dlugo sie nie melduja, wiecie cos nowego? Molly i Gosia - Sob 27 Lut, 2016 19:07 dziekuje Wam wszystkim za wsparcie . Molly byla u lekarza ktory robil jej osobiscie operacje potwierdzil co mowil poprzedni lekarz czyli ze musi sie wyczyscic ropomacicze bylo bardzo rozlegle dostala dwa zastrzyki i kolejne przeciwbolowe tabletki jestesmy z nim w kontakcie mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej caly czas na warcie nie pozwole by mojej dziewczynce cos sie stalo Asia i Basia - Sob 27 Lut, 2016 19:28 Trzymam kciuki, zeby szlo ku dobremu, czy ona ja tylko z zewnatrz ogladal? kiedy ona miala ostatnia cieczke? pytam,bo u nas bylo podobnie Molly i Gosia - Sob 27 Lut, 2016 19:53 Molly miala 6 tygodni temu cieczke a ropomacicze bylo bardzo rozlegle choc reakcja natychmiastowa widocznie dzialo sie cos wewnatrz Asia i Basia - Sob 27 Lut, 2016 21:20 tak myslalam, obserwuj dzidzie i pisz jakby cos sie dzialo klusia - Sob 27 Lut, 2016 22:56 Musi być już coraz lepiej dziewczynki, całujemy mocno !!!!!!!
klusia - Sob 27 Lut, 2016 23:03 Gosiu, odebrałaś wiadomość na priv? Jak możesz to znajdz mnie na fb Beata Kumiszcze Miła od Gucia - Nie 28 Lut, 2016 21:48 
Asia i Basia - Nie 28 Lut, 2016 21:49 JAk tam pacjentka Gosiu, czy wszystko ok? Molly i Gosia - Nie 28 Lut, 2016 22:09 pacjentka jest pod opieka lekarska moze lekarz mial racje co do wycieku zmniejszyl sie krew jest przeroczysta i wydziela sie cos jakby zadki przeroczysty sluz dzis vet byl na telefonie poniewaz Molly zazwyczaj pije nie wiele tak teraz pije jeszcze mniej a nie zrobila siku dzisiaj i wymiotowala w nocy 2x i dzisiaj gdzies po trzech godzinach po posilku tez Asia i Basia - Pon 29 Lut, 2016 13:30 powiadomilas o tych wymiotach weta? moze po tych ostatnich lekach tak zwraca bidulka Miła od Gucia - Pon 29 Lut, 2016 17:35 Molisława film Molisława zdrowiej maleńka, zdrowiej Molly i Gosia - Pon 29 Lut, 2016 21:16 Mila dziekuje za filmik!!!! moja krowka !!!nie chce zapeszac siusiu bylo przed godzina pierwsze po nocy ze szwu duzo mniej sie saczy Asiu i Basiu zglaszalam lekarzowi sprawe wymiotow wszystko bylo i jest pod kontrola lekarza wymioty zdarzyly sie w sobote odpukuje jest ok .jeszcze raz bardzo dziekuje Wam za wsparcie .
jabluszko520 - Pon 29 Lut, 2016 21:37
oby tak dalej
Asia i Basia - Pon 29 Lut, 2016 22:01 zdrowiej juz Molly
klusia - Pon 29 Lut, 2016 23:06
Molly i Gosia - Wto 01 Mar, 2016 19:17 przepraszam ze Was tak zameczam !!! Molly czuje sie juz calkiem dobrze jedynie co mnie martwi to nadal ten niewielki wyciek jasnej ropy z bardzo blada domieszka krwi czekam na decyzje veta no i brak kupy od piatku moze sie boi w sumie jak kobieta po porodzie . ale warknac to potrafi juz na mnie malpa . Molly i Gosia - Wto 01 Mar, 2016 19:38 jutro mamy wizyte u veta zeby sprawdzil rane
jabluszko520 - Wto 01 Mar, 2016 19:56 my czekamy na twoje posty, nie męczysz nas ani trochę, trzymamy kciuki, trochę martwi mnie brak kupki jednak bądźmy dobrej myśli, mała potrzebuje wsparcia i dobrej energii, przesyłam pozytywne wibracje będzie dobrze
daj znać co wet powiedział Asia i Basia - Wto 01 Mar, 2016 21:19 Napisz jutro po wizycie, ty przepraszasz,a mi glupio, ze ciagle pytam ,ale po moich przejsciach z obiema dziewczynkami martwie sie na zapas.
Molly i Gosia - Wto 01 Mar, 2016 21:24 lekarz widzial zdjecie ktore przeslalam Milej nie wyglada to tragicznie ale jutro o 9.30 jedziemy i mam nadzieje ze nie bedzie tak zle . mala zrobila kupe siusiu bylo wyraznie jest ozywiona szaleje bo chce sie lizac ale abazur jej przeszkadza 
Miła od Gucia - Wto 01 Mar, 2016 22:14 
gkoti - Wto 01 Mar, 2016 23:00 Kochany brzusio i cycuszki
Nie martw się, jest ok, inaczej nie może
Molly i Gosia - Sro 02 Mar, 2016 12:41 witajcie !!! wrocilismy od veta Molly nadal kontynuuje antybiotyk nadal ma wysiek ropki lecz niewielki ale to przez to ze gwaltownie probuje sie lizac szczegolnie w nocy i podraznia abazurem lekarz powiedzial ze w piatek mamy przyjsc na sciagniecie szwu . mam nadzieje ze juz nie bedzie niczego do piatku .
jabluszko520 - Sro 02 Mar, 2016 15:19
trzymamy kciuki
klusia - Sro 02 Mar, 2016 16:11 Gosiu,jest mi bardzo przykro że nasza poczta tak powoli działa:(((((( Spray wysłałm Ci w sobotę o 9 tej rano i jeszcze do Ciebie nie doleciał, masakra !!!:(((( Nadzieja może jutro coś będzie Buziaki
jabluszko520 - Sro 02 Mar, 2016 17:36
sprawdźcie nr nadania online, będzie wiadomo, gdzie teraz jest Molly i Gosia - Sro 02 Mar, 2016 18:35 Beato !!! napewno dotrze wiec sie nie martw dziekuje Ci ze wyslalas i tak mi sie przyda na zagojenie po sciagnieciu szwu . narazie jedyne co mam dostepne i czyszcze to zwykle szare mydlo . sprawdzam caly czas online ostatnie miejsce listu to Warszawa w Irlandzkiej poczcie narazie nie ma .
Molly i Gosia - Sro 02 Mar, 2016 23:40 dzisiaj bylam z Molly u veta w piatek jade na sciaganie szwu wszystko jest niby w porzadku bierze antybiotyk a teraz zauwazylam niewielki wyciek z drog rodnych nie ze brudzi odrobina czy to normalne i ktos juz sie spotkal z czyms takim juz od zmyslow odchodze
madziaa - Czw 03 Mar, 2016 07:44 Moja miała operację jak była Młodą laską dlatego już nie pamiętam jak to było kurczę ale mam nadzieje, że to nic nie znaczy. Może dla pewności skontaktuj się dziś z wetem żeby i Ciebie i nas uspokoił, że nie ma powodu do nerwów
Asia i Basia - Czw 03 Mar, 2016 08:01 Wyciek ropny czy z krwia? Moze byc to np infekcja pooperacyjna, zadzwon do weta i zapytaj. Normalnie nie powinno byc wycieku, ewentualnie moze sie zdarzyc popuszczanie moczu. Molly i Gosia - Czw 03 Mar, 2016 11:52 witajcie !!! jestem przerazona wczoraj wieczorem moja sunka miala srom z kreseczka krwi ale nie brudzi natomiast dzisiaj bylo takiego zabarwienia jak przy ropomaciczu ale tez nie wycieka i nie brudzi . po przetarciu watka . teraz nic nie ma jade do veta o 18stej i mam nadzieje ze to nic powaznego . 9 dni po operacji .
madziaa - Czw 03 Mar, 2016 12:13 Nie myśl o najgorszym, jedziecie do weta sprawdzi wszystko i na pewno wszystko wyjaśni musi być dobrze, postaraj się nie myśleć o złym. Pisz co Ci powiedział lekarza, czekamy na wieści. Buziaki do maleństwa Asia i Basia - Czw 03 Mar, 2016 12:45 Napisz po wizycie, nie dsj sie zbyc, niech konkretnie zbadaja wzystko, po tylu dniach powinna byc zagojona rana, normalne cycuchy i zadnych takich dziwnych wyciekow jabluszko520 - Czw 03 Mar, 2016 18:03
dokładnie, nie daj się, niech lekarz zobaczy dobrze co się dzieje Molly i Gosia - Czw 03 Mar, 2016 21:24 wrocilismy od veta przepraszam ze tyle trwalo zanim pisze ale musze dzieciniec ogarnac . wiec tak Molly pozostaje na antybiotyku od rana nic wiecej w sromie sie nie pojawilo dobrze ze mialam waciki u veta te z rana widzial to powiedzial ze jesli dalej bedzie wygladalo to tak po antybiotyku przestanie jesc lub pic mamy wrocic . na dzien dzisiejszy sciagnal jej szwy lecz nadal mowil by chronic przed lizaniem . oczywiscie bede kontynuawala przemywanie szarym mydlem i pryskala sprayem ktory mi przyslala Beata . klusia - Czw 03 Mar, 2016 22:43 Tyle dni po operacji u Klusi było już wszystko ok oby u Molly się poprawiło
madziaa - Pią 04 Mar, 2016 07:52 Czyli dalej czekamy, jesteś obok obserwujesz teraz jeszcze jest włączony antybiotyk będzie dobrze. Teraz już tylko do przodu ku dobremu
Molly i Gosia - Pią 04 Mar, 2016 20:46 zeby tylko nie zapeszyc . mam nadzieje ze po skonczonym antybiotyku nie bedzie juz nic na sromie dzisiaj bylo odrobinke . ale zaczela sie bawic i ku mojemu przerazeniu pogoooooonila kota z ogrodka obcego . brzusio ladnie wyglada i sie goi
Asia i Basia - Pią 04 Mar, 2016 22:05 super, oby tak dalej
jabluszko520 - Sob 05 Mar, 2016 13:39 ufff, kochana
Miła od Gucia - Sob 05 Mar, 2016 23:21 Molly w roli głównej Molly Molly 2 
gkoti - Sob 05 Mar, 2016 23:51 Pięknotka
Molly i Gosia - Pon 07 Mar, 2016 13:33 meldujemy sie wiec Molly energia rozpiera bawi sie je ,pije rana super sie zagoila antybiotyk wczoraj skonczyla . martwi mnie to ze nadal w sromie nie nazewnatrz jest krew rozrzedzona jakby woda . czekam co zdecyduje lekarz . jest to tylko po nocy w ciagu dnia nie ma nic . zagladam jej tam glupio to zabrzmi ale kontroluje czy wszystko jest ok . klusia - Pon 07 Mar, 2016 22:05 Sprawdzaj Gosiu ja też Klusi sprawdzałam,także wcale nie brzmi głupio
klusia - Pon 07 Mar, 2016 22:06 Sprawdzaj Gosiu ja też Klusi sprawdzałam,także wcale nie brzmi głupio
klusia - Pon 07 Mar, 2016 22:07 Sprawdzaj Gosiu ja też Klusi sprawdzałam,także wcale nie brzmi głupio
Molly i Gosia - Sro 09 Mar, 2016 19:34 my wrocilismy dzisiaj do antybiotyku . no i mamy kolejna urojana znowu cieknie mleko :mur:ale ropomacicze bylo szybko po cieczce jest to normalne (miala wczesniej juz cztery)
jabluszko520 - Sro 09 Mar, 2016 21:27 My co cieczkę to mieliśmy urojone, masakra... za zaleceniem weta zaraz po dostaniu cieczki ograniczenie picia i mięsa - ... i pieszczot. No ale my nie mieliśmy operacji, dlatego u ciebie nie doradzam , Majka była zdrowa. życzę wam szybkiego powrotu do zdrowia, teraz to już chyba z górki, co? hormony się ustabilizują i będziecie śmigać aż miło , cały czas jesteśmy myślami z wami
Asia i Basia - Sro 09 Mar, 2016 22:27 System hormonalny po zabiegu potrzebuje do pol roku, zeby sie ustabilizowac. Figa tez miala urojona po zabiegu. Nie smyraj jej po cycuchach, po brzuszku. Obserwuj tylko, jesli cycuchy zrobia sie twarde, zaognione, wtedy dopirro mozna zaczac sie denerwowac. Z czasem przestanie miec urojone. Miła od Gucia - Sro 09 Mar, 2016 22:31 
klusia - Sro 09 Mar, 2016 22:35 Gosiu, u Klusi było to samo ( kilka dni po zabiegu mleko już leciało od razu dostałyśmy Galastop (lekarstwo) i podawałam Klusi kilka dni i przeszło , biedulka Molly ,ucałuj mocno w brzuszek Księżniczkę Twoją
Molly i Gosia - Pon 14 Mar, 2016 13:04 nasza Molislawka ma sie dobrze jest to trzeci tydzien po operacji nadal sie martwie dostaje antybiotyk a w dalszym ciagu ma drobinke kazdego ranka w pochwie rozrzedzonej ciemniejszej krwi . jutro konczy antybiotyk mam nadzieje ze juz tego nie bedzie . a moze nie powinnam jej tego rozchylac juz sama nie wiem . bo to nie wycieka Patka - Sro 16 Mar, 2016 06:48 A nie zalecił doktor nic do przemywania w razie czego? To był bardzo inwazyjny zabieg i coś tam w środku mogło zostać krwi co teraz się "czyści" naturalnie. Ale jeśli Cię to niepokoi to może podjedź z nią na kontrolę. madziaa - Sro 16 Mar, 2016 08:30 Dobrze Patka mówi jak się denerwujesz i niepokoisz to idź dopytaj weta, Ty będziesz wtedy spokojniejsza no i my Lacota - Sro 16 Mar, 2016 17:06 Molisławie zdrowia życzymy
Jej przypadek odwiódł mnie póki co od zamiaru sterylizacji Helmutki. Boimy się. Poczejamy jeszcze. Molly i Gosia - Sro 16 Mar, 2016 20:40 ja zaluje ze nie zrobilam tego wczesniej (balam sie ze tu takie warunki)glupia bylam oni uratowali jej zycie a mogla nie miec tych wszystkich ciaz urojonych i nie miec wlasnie takich powiklan po ropomaciczu . nie chce zapeszyc ale drugi dzien jest czysciutko i niech tak zostanie . teraz kontrola cycuchow bo zrobil sie guzek wielkosci grochu . Miła od Gucia - Sro 16 Mar, 2016 21:56 zdrowieje nasza Molisława i wszystkich pozdrawia i dziękuje, że z nią jesteście buzi buzi 
ŁucjaLuna - Czw 17 Mar, 2016 08:57 Molly taki białasek , jak mój Canto
Lacota - Czw 17 Mar, 2016 09:25
No masz rację. Lepiej zapobiegać przecież. U nas poki co to zwykła sterylizacja ale i tak stresik nam się uaktywnił. Molly i Gosia - Czw 17 Mar, 2016 19:01 sterylizacja jest operacja wiec sie nie dziwie . ja mam teraz tylko wyrzuty cale szczescie ze skonczylo sie to dla nas dobrze ale jest mnostwo przypadkow ktore maja inne zakonczenie (nawet nie chce o tym myslec ) klusia - Czw 17 Mar, 2016 23:09
Marynia - Pią 18 Mar, 2016 02:40 Białaskowi zdrówka życzę
RicoSB - Sob 19 Mar, 2016 14:56 zdrowia Joy - Sob 04 Cze, 2016 22:56 Do nas też się przypałętało Szybko wykryte i póki co antybiotyk poszedł w ruch, za 3-4 dni jedziemy znowu sprawdzić czy dał radę, czy trzeba będzie ciąć. Niestety problem dotyczy Emi, terierki, której nie krzepnie krew, więc operacja jest gigantycznym ryzykiem.
Molly i Gosia - Nie 05 Cze, 2016 09:31 ojejku !!!!! wspulczuje wiem przez co przechodzicie . trzymam kciuki !!!! bedzie dobrze musi byc
Molly i Gosia - Pon 06 Cze, 2016 11:45 Hej Joy !!!! jak sie miewa sunia ? mam nadzieje ze jest poprawa, czekam z niecierpliwoscia na wiesci
Joy - Pon 06 Cze, 2016 19:51 Rocher o wiele mniej się nią interesuje (więc niby lepiej), w środę jedziemy zrobić usg Molly i Gosia - Sro 08 Cze, 2016 00:48 trzymam kciuki !!!! w jakim wieku jest suczka ? Joy - Sro 08 Cze, 2016 20:57 Na szczęście antybiotyk dał radę Emi ma 10 lat, ale to nie wiek jest tu przeszkodą, tylko ta nieszczęsna niekrzepliwość krwi. Potencjalna operacja wyglądałaby tak, że pierw musieliby zakupić krew, a potem toczyć tę nierówną walkę. Ale na szczęście nic takiego nas nie czeka, aczkolwiek trzeba od teraz non stop ją obserwować, bo nie wiadomo czy temat nie wróci...
Dużym ułatwieniem jest Rocher, który zawsze pierwszy wszystko czuje i kiedy zaczyna chodzić za którąś z suk i wąchać, to jest to dla nas znak, że coś jest nie tak... gkoti - Sro 08 Cze, 2016 21:55 
Molly i Gosia - Sro 08 Cze, 2016 22:17 zuch chlopak super ze jest w porzadku uffff 
RicoSB - Czw 09 Cze, 2016 13:09 super fajnie:) Joy - Pon 27 Cze, 2016 20:23 Okazało się, że antybiotyk tylko narobił nam nadziei. Konieczna była operacja, bez niej umarłaby w ciągu miesiąca, a z drugiej strony mogła jej (lub rekonwalescencji) nie przeżyć. Zawiozłam ją w środę, przez dwa dni przygotowywano Emi do operacji. Później przeprowadzono operację i dopiero zaczęła się prawdziwa walka o życie. Dwie transfuzje krwi* i jeszcze wczoraj było ciężko. Dzisiaj weterynarz powiedział, że Emi ma się dobrze i w środę możemy ją odebrać. Mam najlepszego weterynarza na świecie  A mój mały terierek jest najdzielniejszy ze wszystkich <3
* o dwóch wiem; na razie nie znam szczegółów co się zmieniło od wczoraj, bo dostałam tylko szybki telefon od mamy i czekam na więcej info. Ale tylko sobie wyobraźcie, jakie to musiało być ciężkie! To taki mały pies, a taka ciężka walka... RicoSB - Pon 27 Cze, 2016 22:31 Cieszę się, że w końcu "nasza" krew przydała się jakiemuś bassetowi. Szkoda, że musiała, ale dobrze, że była. Ciepło pozdrawiam i życzę dużo zdrowia
Molly i Gosia - Pon 27 Cze, 2016 23:35 to jest wlasnie ropomacicze!!!!!!! dobrze ze jest juz dobrze teraz antybiotyk i niech dziewczynka zdrowieje
klusia - Wto 28 Cze, 2016 23:19 (((((((((((((((((((((((((((((((((
Joy - Sro 29 Cze, 2016 16:14 Nie dostała żadnego antybiotyku Ma po prostu mieć spokój i nie chodzić po schodach. W poniedziałek kontrola. Wychudła okropnie przez te kilka dni... Teraz nie odstępuje mnie o krok.
RicoSB, nawet wspomniałam jednemu z weterynarzy o Was. Dobry uczynek zrobiliście
Molly i Gosia - Sro 29 Cze, 2016 19:53 Joy troche dziwne ze mala nie dostala antybiotyku . obserwuj dziewczynke niech sie goi niunka
Joy - Sro 29 Cze, 2016 20:51 Dlaczego dziwne? To już moja trzecia suka po operacji ropomacicza i żadna antybiotyku nie miała
Molly i Gosia - Sro 29 Cze, 2016 22:39 nie nie zrozum mnie zle kilku znajomych mialo ta sama sytuacje i po operacji dziewczynki mialy antybiotyki . dlatego sie zdziwilam
klusia - Sro 29 Cze, 2016 23:27 Klusia również dostawała antybiotyk po ropomaciczu Joy - Sro 29 Cze, 2016 23:57 Spoko, rozumiem. Widocznie co wet to inna praktyka
Molly i Gosia - Czw 30 Cze, 2016 19:52 jak sie miewa sunka ?
Joy - Pią 01 Lip, 2016 21:20 Powoli dochodzi do siebie. Ma apetyt (jak zwykle ), na spacery ma zakaz, ale też nie naciska jakoś szczególnie. Sporo śpi, ale wychodzi sobie do ogródka albo każe się zapakować do łóżka . W poniedziałek kontrola i może nawet będzie już można ściągać szwy. Najgorsze już dawno za nami.
ElenaJerry - Sob 02 Lip, 2016 21:19 trzymajcie sie
Joy - Czw 14 Lip, 2016 14:29 Melduję, że Emi już w 100% sprawna, po operacji prawie nie ma śladu, aż trudno uwierzyć! Wszystko pięknie się zagoiło i zrosło
Molly i Gosia - Czw 14 Lip, 2016 21:32 super wiesci
RicoSB - Czw 14 Lip, 2016 22:57 dokładnie - super wieści |
