Nasze Bassety
Klub Miłośników Basset Hound i podobnych.

Mój basset - LEXI

Miła od Gucia - Sob 20 Maj, 2017 21:31
Temat postu: LEXI
dziś pod naszą opiekę trafiła 6 letnia bassetka LEXI.
Dla Lexi będziemy szukać Rodziny, która otoczy ją miłością do końca jej dni.
Lexi w tej chwili przebywa w domku tymczasowym Oli, w domku bassecim gdzie mieszka bassetka Sendi.

Na dniach przekażemy więcej informacji o Lexi, o jej stanie zdrowia o jej zachowaniach.

Wielkie podziękowania dla Oli forumowa "Sendusia", która odebrała Lexi i wzięła ją do siebie na tymczas.



Adopcja z zachowaniem wszelkich procedur, czyli ankieta przedadopcyjna, wizyta przedadopcyjna.
````````````
temat na f-ku

https://www.facebook.com/...e=3&pnref=story

ElenaJerry - Sob 20 Maj, 2017 21:39

ksiezniczka napewno znajdzesz swoj domek i czlowieka, bedzies kochana, piekne zycie przed Toba. <3
Miła od Gucia - Nie 21 Maj, 2017 11:51

Bardzo nam zależy na cudownym domku, na kochającej Rodzinie.

Jest słodka

Ola pięknie i konkretnie opisała Lexi
W końcu Ola to fachowiec i taki domek tymczasowy to skarb.

Cytuję za Olą:

``````````
Kiedy do mnie trafiła byla bardzo zdezorientowana, w samochodzie popiskiwała a spojrzenie było najsmutniejsze jakie widziałam u basseta (które z natury mają przecież "smutne" oczy) . W sumie nic dziwnego, mój dom jest jej czwartym w niedługim okresie czasu. Waży 23,5 kg ma wystający kręgosłup, więc jest umiarkowanie niedożywiona- ze 2-3 kilo mogłaby przytyć.
Dowiedziałam się że jadła karmę suchą
Należy do bardziej filigranowych bassetów.
Włos w trakcie zmiany, silnie liniejący, matowy.
Pazury w kończynach tylnych były silnie poprzerastane.
w okolicy przedpiersia, na karku i nad kręgosłupem lędźwiowym ma łącznie trzy guzy, przesuwalne, wielkości śliwki renklody. Poza tym wizualnie zdrowa.


Na spacerze okazała się bardzo żwawym psiakiem, uwypuklało jeszcze towarzystwo mojej bassetki Sendi

Szczególnie zadowolona była kiedy została spuszczona ze smyczy i buszowała po okolicznych zaroślach. Jednocześnie stale zerkała gdzie jestem aby jej nowa wydawaczka posiłkow gdzieś za szybko nie znikła

Obie suki szybko zaczęły się tolerować, właściwie bez żadnych zgrzytów. Na spacerze Lexi przyjaźnie zachowywała się do nowo poznanych ludzi (choć zachowywała lekki dystans) i psiaków.

W domu położyłam jej legowisko pod stolikiem aby miała namiastkę przytulnej budy.
Kiedy to piszę właśnie sobie spokojnie na nim śpi. Poprzedni opiekun miał ją tylko 3 dni. Mówił że była bardzo spokojna, nie usłyszał jak szczeka, a także skutecznie wkradła się w jego łaski w taki sposób, że spała w łóżku a kiedy przyszłam rezydowała na kanapie.


Przycinanie pazurków i mycie zniosła bardzo dzielnie.

Na razie nie zauważyłam u niej żadnych silniejszych objawów lękowych.Od razu zaakceptowała mnie (i za mną chodzi) i młodszego domownika, dziesięciolatka.
Co do jej temperamentu teraz jeszcze nic nie mogę powiedzieć bo jest pod wpływem stresu adaptacyjnego.
Sądząc po brykaniu na spacerze, temperamencik ma
```````````````````````````````````````````````````````````````

Bardzo dziękujemy Olu

Zdjęcia Lexi jeszcze dziś wstawię na forum
po sesji zdjęciowej

Miła od Gucia - Nie 21 Maj, 2017 12:00

To zdjęcia z wczoraj

Nasza Klusia podarowała Lexi legowisko



dziękujemy Beatko

Ola planuje zakupić smyczkę, obróżkę nową - od siebie, nie chce od nas pieniążków.
Na ten czas Ola utrzymuje Lexi, ale w sprawach finansów jesteśmy w kontakcie.
Bardzo dziękujemy Olu



sierść matowa


pazurki, już są obcięte


taka śliczna jestem



Beatka w bassetkach
Lexi z lewej, Sendi z prawej (nie pomyliłam :) )


Gwiazdeczki




całusińskie :)


Grzeczne dziewczynki przy jedzeniu


Lexi mówi do uszka Sendi
teraz będę z Tobą mieszkać, choć jakiś czas


Molly i Gosia - Nie 21 Maj, 2017 18:36

jaka pieknota !!!! na pewno szybko znajdzie domeczek !!!! :cmok: <3
Sendunia - Nie 21 Maj, 2017 23:15
Temat postu: Re: LEXI 6 l.drugi dzień w nowym domu
Drugi dzień Lexi z nami był dla niej pełen wrażeń. W domu w ciągu dnia była trochę niespokojna, miała syndrom stania po złej stronie drzwi: kiedy była w domu piszczała przed drzwiami, kiedy wyszła na korytarz piszczała żeby ją wpuścic do domu... Skołowana jeszcze mocno dziewczyna. Za to odżywa na spacerach, dziś nawet się tarzała radośnie w trawce. Jest naprawdę w świetnej fizycznie formie. Po obiedzie zaliczylismy jeszcze spacer w lesie z Beatką z Zuzią i Klusią i Martą z Ciapkiem. Okazało się że zainteresowanie Ciapka jej osoba było tak duże, że Lexi doznała lekkiego szoku, zanim nie ustawiła nowego kolegi i poczuła się pewniej. Potem już cała gromada wędrowała z ogonami w górze :-). Potem jeszcze odwiedziny u Cioci i powrót na kolację do domu. Cały czas nie mogę się nadziwić jaka jest szybka i zwrotna - to zdecydowanie zasługa filigranowej budowy. Teraz obie z Sendi śpią snem sprawiedliwego.
Miła od Gucia - Pon 22 Maj, 2017 07:11

no proszę jaki grupowy prawie zlotowy spacerek

Tak się cieszę, Ze Lexi jest u Ciebie
boję się tylko żeby za bardzo się nie przyzwyczaiła

Kochani szukamy domku dla LEXI

Miła od Gucia - Sro 24 Maj, 2017 19:54

a co tu taka cisza ?

Proszę pytajcie, udostępniajcie

LEXI czeka na nową Rodzinę, czeka na wspaniały domek.

Ola będzie Lexi przeprowadzała badania, krwi, moczu i inne.
Będzie Was informować na bieżąco.

Zaglądajcie do LEXI

Miła od Gucia - Pon 29 Maj, 2017 16:39

Ola napisała:

Lexi, bassetka do adopcji, przeszła już badania sprawdzające i okazuje się że jest lepiej niż myśleliśmy :-). Badanie usg i badanie krwi wykluczyły poważniejszą ogólną chorobę. Trudności z trzymaniem dłużej moczu są związane z infekcją układu moczowego. Lexi od czwartku dostaje leki i sprawa ze zwiększonym sikaniem/pragnieniem przechodzi na szczęście do historii. Dalej szukamy dla niej docelowego, stałego domu. Ze względu na sytuację życiową nie możemy jej zatrzymać w domu tymczasowym na stałe. A wszyscy się do siebie coraz bardziej przyzwyczajamy... Wszyscy z rodziny i znajomych którzy stykają się z Lexi rozpływają się w zachwytach nad nią, i dobrze, zasługuje na to :-). Jest bystrą i dobrze ułożoną suczką.I w dodatku jakie ma uszy!

Miła od Gucia - Wto 30 Maj, 2017 13:42

na dniach będzie sprawdzany domek dla LEXI. Domek jest w Katowicach, dom basseci, dom z ogrodem.
Katarzyna - Wto 30 Maj, 2017 21:17

Super, trzymam kciuki :) Jest prześliczna <3
Miła od Gucia - Czw 01 Cze, 2017 20:26

Wczoraj Monika od Baksa i Figi sprawdziła domek dla Lexi.
Lexi zamieszkałaby w Katowicach, z Rodziną która miała kiedyś basseta długowłosego.
Państwo mieszkają w domku czterorodzinnym z dużym ogrodzonym ogrodem.
Więcej zostawię Monice, sama napisze.

Lexi u Oli przechodzi ostatnie badania.

I szukamy transportu

SZCZECIN - KATOWICE - to 578 km - czas 5 godz. 30 minut.

Może ktoś jedzie taką trasą to prosimy o kontakt.

Nie wiem dlaczego ale jakoś mi tak smutno w przypadku Lexi, że to już dochodzi do adopcji.

Miła od Gucia - Nie 04 Cze, 2017 14:46
Temat postu: LEXI PODRÓŻ DO NOWEGO DOMU
LEXI od dziś zamieszkała w swoim nowym domku. Jej nowi Opiekunowie Ewa i Bogdan pokochali Lexi od pierwszego wejrzenia.

Zresztą jak Jej nie kochać, jak to taka perełka.

Domek dla Lexi został wybrany spośród paru chętnych Rodzin. Dziękujemy wszystkim za zainteresowanie i będziemy z Państwem w kontakcie.

Dziękuję także Januszowi Janusz Stanisz, za rozsądek, za to, że wybrał dobro psa.

W sobotę 3 czerwca 2017 roku Lexi wyruszyła w drogę do swojego nowego domku. Droga ze Szczecina do Katowic długa.

Jednak Grono basseciarzy to nieoceniona grupa, nie pozwolili by Lexi przeżywała stresy w związku z podróżą i przygotowali jej podróż bassecią.

Ola FORUMOWA Sendusia przygotowała Lexi do podróży jak królową, zadbała o wszystko, o pełną dokumentację, rozpiskę co do karmienia, co zrobiono – dziękujemy Olu.
Wiem, że było Ci ciężko się rozstać, spędziła u Ciebie kawałek czasu.

I tak przygotowaną Lexi przejęła Marta nasza „Ciapkowa”. Jako, że Lexi już miała okazję poznać wcześniej Martę, chętnie wyruszyła w swoją drogę, drogę do nowego domu.

Marta dziękuję.

Zadzwoniłam do Marty w sprawie transportu i usłyszałam od razu – tak oczywiście pojadę. Z chwili na chwilę. I tak Marta wyruszyła z Lexi w drogę ze Szczecina do Poznania.


Marta dowiozła Lexi do Poznania i ciężko jej się rozstać


Tam czekała już Patrycja nasza Patka ze swoimi dziewczynkami Birmą i Emmą.
Dziewczyny się ugościły, poznały. Lexi zapewne była zdezorientowana, tyle się dzieje. Ale głaski, słowa pełne miłości i fakt, że to droga do nowego domu, wszystko jej wynagrodziło.

Lexi upodobała sobie łóżeczko Emmy





Lexi w gościach u Patki Emmy i Birmy




Lexi ma zieloną obróżkę




No i kolejny etap podróży z Poznania do Katowic, z przerwą na nocleg.
Patka i Tobie z całego serca dziękuję i Twoim Rodzicom za gościnę Lexi.
Nie wiem jak to się stało, dzwonie do Patki co tam słychać, a Ona mówi, a jadę jutro do Katowic. A ja, co ? gdzie ? No powiedzcie czy Anioły nie sprzyjają.

Patka przejęła Lexi od Marty i ruszyła w drogę. Na miejscu w Katowicach byli rano w niedzielę.

Nocleg po drodze - Lexi z Birmą


Lexi w podróży




No i tu się działo, brak słów.

Ewa i Bogdan, sąsiedzi, znajomi i Monika z Baksem i Figą i Bartek – wszyscy już czekali.

Lexi z Nowym Panem Bogdanem i Moniką i Baksem i Figą






Bogdan i Lexi




To Monika od Baksa i Figi sprawdziła domek, w którym zamieszkała Lexi.
Moniko, Bartku – dziękuję Wam za zaangażowanie, za pomoc. Dziękuję, że będziecie tam na miejscu, że w każdej chwili odwiedzicie Lexi.

Pierwszym witającym Lexi był oczywiście Bogdan. No i się zaczęło mizianie, głaskanie.

Patka dopełniła wszelkich formalności z Państwem, czyli przekazała pełną dokumentację od Oli i przygotowaną umowę adopcyjną, udzielając przy tym wielu cennych rad.

I tak LEXI jest już w nowym domku.
Lexi już z Nowym Pańciem


Lexi i Baks



Lexi będzie miała do towarzystwa Figę, Baksa i pewnie pozna Furiata


Baksio i Lexi


Prawda, widać, że Bogdan szczęśliwy i wpatrzony w Lexi



Koszty transportu Marty i Patki, Panie prosiły wliczyć w poczet pomocy na rzecz bassetom - dziękujemy.
A w tym wszystkim jak przystało na grupę szczecińską wspierającą, paluszki maczała Klusia nasza Beatka - dziękuję.
Jeszcze raz z całego serca dziękuję wszystkim zaangażowanym w adopcję LEXI i Rodzinom chętnym na adopcję Lexi.

Miła od Gucia - Wto 13 Cze, 2017 09:09

wydatki od forum Nasze Bassety na Lexi

265,00 LEXI Koszty leczenia, leków, wizyt weterynaryjnych, zabiegów podczas pobytu w domu tymczasowym Oli "Sendusia".

187,00 LEXI Specjalna karma dla Lexi, ciasteczka i smycz Flexi. Wysyłka na dom stały Lexi. Na nową drogę życia

Miła od Gucia - Pią 23 Cze, 2017 22:27

Lexi z Pańciostwem wszystkich pozdrawia, ma się dobrze. Weterynarza odwiedzają aby zakończyć podstawowe szczepienia. Lexi ma swój pokój i opływa w pieleszach otoczona niesamowitą miłością. Lada moment będą zdjęcia.
Miła od Gucia - Czw 29 Cze, 2017 19:11

Są obiecane zdjęcia Lexi
Dziewczynka ma się dobrze, powoli jest przygotowywana do sterylizacji






Ewa i Bogdan, przesyłają Wam serdeczne pozdrowienia
a Lexi jest ich Królewną, nie inaczej

ŁucjaLuna - Czw 29 Cze, 2017 22:01

Jest przecudną Księżniczką :cmok:
Miła od Gucia - Pią 07 Lip, 2017 19:31

Lexi pozdrawia domowo

co mówisz ?





mam smaka na maka :D


zojka - Sob 08 Lip, 2017 18:27

Pierwsze zdjęcie jest szczególnie piękne :D

Cudo dziewczę!!!

ŁucjaLuna - Nie 09 Lip, 2017 08:18

To prawda, pierwsze zdjęcie jest szczególnie urocze i takie bassecie ;)
Miła od Gucia - Pon 24 Lip, 2017 20:53

Lexi, łakomczuszek smaczków śle pozdrowienia



gwiazdeczka


Pańcio, no dawaj



sama sobie wezmę




ale mina, zła jestem

Miła od Gucia - Pon 31 Lip, 2017 20:18

Lexi pilnuje grilla






dobrze pilnowała, po jedzeniu zasnęła


ŁucjaLuna - Pon 31 Lip, 2017 21:18

Bassecia minka ;)
RicoSB - Sob 05 Sie, 2017 17:59

super zdjęcia :) Kiedyś trzeba się zapoznać :)
Miła od Gucia - Czw 14 Wrz, 2017 09:18

Lexi odebrała pozlotowo adopcyjną paczuszkę
wszystkim bardzo dziękuje za paięć o niej
przesyła wraz z pańciostwem pozdrowienia
i pokazuje ćwiczenia na darowanych casteczkach














RicoSB - Sob 11 Lis, 2017 22:34

Dziś poznaliśmy tą dziewczynę. Trochę przelotnie niestety, bo na XXV jamniczy spacer w Parku Śląskim byliśmy spóźnieni - jak zawsze ostatnio. I z opiekunami zdołałem zamienić kilka miłych i ciepłych słów - wspaniali ludzie. A Lexi otwarta spokojna i bardzo grzeczna. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz się spotkamy. Zdjęć kilka i nie najlepszej jakości, ale mimo nastawienia (że będę robił zdjęcia) byłem tak zakręcony pchając wóz, że nie miałem głowy do zdjęć






Miła od Gucia - Nie 12 Lis, 2017 10:37

Artur dziękujęęęę
Twoje słowa tym potwierdzają udaną adopcję

zakręcony, czy nie zakręcony foty robisz cudne

ja i tak Was podziwiam, znajdujecie czas na wszystko
pewnie to nie jest łatwe

Miła od Gucia - Pią 29 Gru, 2017 23:54

Nasza Gwiazdeczka z Pańciostwem pozdrawia






pora spać


Miła od Gucia - Nie 04 Mar, 2018 23:01

Lexi przesyła pozdrowienia



co mówisz





Miła od Gucia - Pią 13 Kwi, 2018 21:46

Lexi po urodzinach ma się dobrze
wszystko u niej w porządku
ma cudowną kochającą Rodzinę













Miła od Gucia - Wto 22 Maj, 2018 12:35

Księżniczka Lexi pozdrawia, u niej wszystko dobrze


ŁucjaLuna - Wto 22 Maj, 2018 20:20

Prześliczna dziewczynka :cmok:
Miła od Gucia - Sob 22 Wrz, 2018 22:08

Lexi pozdrawia
u niej wszystko w najlepszym porządku
dziewczynka całkowicie zawładnęła Właścicielami













Miła od Gucia - Sro 09 Sty, 2019 23:25

Kto się stęsknił za Adopciaczką LEXI. Dziewczynka ma się dobrze, i zimowo pozdrawia, ale serduszkiem ciepło 😍
A my dziękujemy za cudowny domek i całą Rodzinkę pozdrawiamy












Miła od Gucia - Nie 07 Kwi, 2019 20:39

Najlepszego Księżniczko
ŁucjaLuna - Pon 08 Kwi, 2019 10:29

Wszystkiego najlepszego Lexi :cmok: :kwiat:
Lauraa - Pon 08 Kwi, 2019 10:56

Sto lat ślicznotko <3

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group