Nasze Bassety
Klub Miłośników Basset Hound i podobnych.

O bassetach... - Szczeniaczki GUMKI !!!

Agata - Sro 16 Maj, 2007 01:43
Temat postu: Szczeniaczki GUMKI !!!
Maluchy rosną w oczach. Są takie pocieszne i kochane.
Moją ulubienicą jest najmniejsza z całego miotu, biała dziewczynka o imieniu - ISIA z Polany Klapouchego :lol: To mała biała iskierka ciągle przez nas całowana i noszona na rękach 8)
Pozostałe wielkie i grube kluchy 8)
Isia jest mała, wesoła, sprytna i piękna, jesteśmy w niej zakochani po uszy :D

A tak wyglądała dzisiejsza kolacja 8)




















Miła od Gucia - Sro 16 Maj, 2007 07:55

Super, aż mam ochotę dołączyć do tej kolacji.
tekila - Sro 16 Maj, 2007 11:11

SUPER MALUCH ! Ile one już mają tygodni.Od kiedy je karmisz? I czym jak można wiedzieć? Całuski dla wszystkich i oczywiście dla Gumeczki :D
Ewa z Matyldą i Bobem - Sro 16 Maj, 2007 11:46

Powiedziałabym, że są "dobrze zbudowane". Poza tym, że są śliczne oczywiście :) Małe pulchniutkie śliczności.

A ten na drugim od góry zdjęciu to co tak bykiem patrzy?
I który to ten panikarz? Widzę, że imiona już nadane, a mi chodziło dla niego po głowie IRYTEK :)

Agata - Sro 16 Maj, 2007 12:58

Ewunia, wyjątkowo zadbane 8) :lol:
Ja lubię jak szczeniaki jedzą, uwielbiam wprost, może to taka obsesja moja 8) Uwielbiam patrzeć jak jedzą, choć ręce opadają jak potem wyglądają - całe wymazane. Natychmiast po tym kupki jedna za drugą, potem zasypiają, a jak się budzą to znów kupki, zabawa, kupki, jedzenie, zabawa, kupki....
A to na drugim zdjęciu to dziewczynka, tyle mogę powiedzieć, bo imion jeszcze nie mają, tylko jedna - ISIA.
A ISIA dlatego, bo na Dominikę moją wołałam Isia, potem inni przekręcali na Pysia i tak zostało, nawet w szkole mimo, że to już gimnazjum, to nauczyciele na Dominikę Pysia wołają.
Dominika zawsze była bardzo grzeczna, miła, koleżeńska i taka dobra dla wszystkich, mam nadzieję, że to "imię" - Isia podziała na małą białą ISIĘ z Polany Klapouchego i też taka będzie :lol:
A panikarz, ten co wtedy tak się wystraszył to nie pamiętam, bo teraz wszystkie są takie wesołe, wyluzowane, odważne. Zawsze, w kazdym miocie był jakiś "przywódca", lub jakiś taki na "samym końcu", tu tego nie ma, i w ogóle one jakieś takie grzeczne. Może wiedzą, że teraz tyle problemów z Gumką i ja totalnie podłamana i mam tyle roboty, więc takie grzeczne :wink:

Tekila, maluchy mają 5 tygodni. Jedzą Royal Canin. jak miały 3 tygodnie zaczęłam troszkę podawać, tak by się uczyły jeść, ale jak Gumka zachorowała to jedzą tylko to 4 razy dziennie.

A tak przy okazji Royal Canina i uśmiechu na ustach - jakiś czas temu dzwoniła do mnie dziwna kobieta pytając o szczenięta, zapytała czym karmię psy, no dziwne pytanie, mówię, że suka karmi bo jeszcze takie malutkie, a ona mówi, że nie o szczenięta pyta tylko o hodowlę, powiedziałam, że Royalem, ale co ją to obchodzi czym karmię swoje psy - powiedziała, że w takim razie ona dziękuje, poszuka innego miejsca na zakup szczenięcia, bo ja kłamię, bo to niemożliwe jest aby karmić wszystkie psy tą karmą ze względu na jej cenę, bo kogo stać na to 8) No wariatka normalnie :lol:
Oj i zaczyna się, część szczeniąt już zarezerwowana i ma już super przyszłych rodziców, którzy już nie mogą doczekać się odbioru małych. Telefonów dużo, ale kurcze, no niektórzy ludzie to totalna pomyłka i ciężko mi się im tłumaczy, że na psa się nie nadają a co dopiero na basseta, obrażeni rzucają słuchawką, że nie chcę im sprzedać malucha.
Tak to już jest.
Mi w każdym razie jak zawsze się nie spieszy, każdy dzień spędzony z nimi to rozkosz :D Szczenięta to coś wspaniałego :D Uwielbiam z nimi przebywać. Każdy z nich, musi trafić w jak najlepsze ręce. Każdy z nich się tego doczeka, jeszcze są takie malutkie :D

Jaga - Sro 16 Maj, 2007 13:22

Masz rację, każdy dzień ze szczeniakami to rozkosz.
Wy się cieszycie szczeniaczkami, a my musimy przecierpieć Ceratkową cieczkę. Myśleliśmy, że będziemy kryć, ale przy tej ilości miotów w Polsce to raczej ryzykowne. Więc mamy - Cercia cierpi (a chcicę ma taką że ...och), Karol cierpi a chcicę ma jeszcze większą, i Afra też cierpi bo co chwilę się przez nią przewalają :?

gocha - Sro 16 Maj, 2007 13:55

Agata, Gumisie cudne, a najpiękniejsza to chyba ta biała dziewczynka.
Piszesz, że ją najbardziej kochacie, a nie myślałaś czasem, żeby.......powiększyć Polanową Rodzinę o to cudeńko?? :wink:

Agata - Sro 16 Maj, 2007 13:57

Jaga napisał/a:
Więc mamy - Cercia cierpi (a chcicę ma taką że ...och), Karol cierpi a chcicę ma jeszcze większą, i Afra też cierpi bo co chwilę się przez nią przewalają :?


:lol: Ale się uśmiałam, przepraszam, bo zdaję sobie Jaga doskonale sprawę z tego co przechodzicie !!! :lol:
Ja po każdej cieczce jestem tak umordowana, że historia.
Te nocne wycia, nerwówka pozostałych itd...

A co do ilości szczeniąt teraz w Polsce - tak, jest ich dużo, ja sama mam 19 małych, kochanych srytów, tylko tak jak pisałam, mi się nie spieszy :D Zupełnie nie spieszy :lol: Już popadam w jakąś obsesję, chcę by jak najdłużej były ze mną.
Ciężko mi przekonać niektórych nowych rodziców by zabrali je dopiero po ukończeniu 12 tygodni. Ludzie dzwonią co drugi dzień i pytają o swoje maluchy odliczając dni w kalendarzu 8) Kupują już obróżki, posłanka i miseczki :D
Ale mówię Ci Jaga ilu nie nadających się ludzi na psa dzwoni, a ilu handlarzy z Polski i z zagranicy :shock:
Skrzynka zarzucona meilami od handlarzy chcących skupować po kilka szczeniąt - Niemcy, Dania, Włochy.
Przy okazji chcę ostrzec innych, którzy mają maluchy teraz na sprzedaż - nie dajcie się skusić !!! Ja na początku odpisywałam na te meile, że NIE, teraz od razu kasuję. Jeden handlarz z Danii, który chce kupić 3 szczenięta nie daje mi spokoju, więc ustawiłam sobie filtr w poczcie i odrzuca od razu. Mnie takie propozycje nie interesują, choć pieniądze dużo większe niż w Polsce.

A co do krycia Cerci, gdybyście ją teraz pokryli to odległość między miotami była by duża, może jednak się zdecydujecie ?
Jak nie, to przy następnej cieczce.

Jaga - Sro 16 Maj, 2007 14:48

Agata napisał/a:
A co do krycia Cerci, gdybyście ją teraz pokryli to odległość między miotami była by duża, może jednak się zdecydujecie ?
Jak nie, to przy następnej cieczce.

Teraz już nie, ale myślimy o następnej cieczce :)

Agata - Sro 16 Maj, 2007 15:05

gocha napisał/a:
Piszesz, że ją najbardziej kochacie, a nie myślałaś czasem, żeby.......powiększyć Polanową Rodzinę o to cudeńko?? :wink:


Gocha, chyba bym musiała być chora !!!!!!!!!!!!!!!!!

Ale wiesz....., ostatnio jakoś niezbyt dobrze się czuję 8)

gocha - Sro 16 Maj, 2007 16:26

Ha, ha i tak trzymaj Agata, bo taki kolorek już może się nie trafi, a zapowiada się piękna.
Kamila - Sro 16 Maj, 2007 17:22

Umarnęłam normalnie!
Agata, ja Cię błagam, na zdrowie psychiczne mojego Bartka, Ty napisz, że Isia zostaje na Polanie. Żeby tak chociaż jeszcze jeden mały pokoik....

Dorota - Sro 16 Maj, 2007 18:16

Agatko, piekne psiaczki:) Mam nadzieje ze kiedyś, kiedyś jak juz bedziemy mieli duży dom i duży ogród a Hekuś przestanie sikać to będziemy mogli mieć takiego kluska :) Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka dla całej rodzinki!
Asia i Basia - Sro 16 Maj, 2007 18:18

Przesliczne te maluszki, kluseczki niesamowite.
Aleksander - Sro 16 Maj, 2007 20:36

Maluszki przepiękne. Wielkie gratulacje. I jak tak patrzymy na nie to nam się też chce. Mamy teraz cieczkę i nie możemy sobie poradzić z "ochotką " naszego maleństwa, któremu jest wszystko jedno, czy to pies czy kot czy drzewo. Bardzo byśmy chcieli przy następnej cieczce Demeter spróbować. Ale to tym razem jak Jaga dopuści Cercie ( a maja one w tym samym czasie cieczkę, to chyba ta mała odległość). Będą dwa mioty w bardzo małej odległości. Albo zostanie nam przestać oglądać wasze piękne maleństwa.
Kinga&Kefir - Sro 16 Maj, 2007 22:01

Cytat:
Teraz już nie, ale myślimy o następnej cieczce Smile

Cytat:
Bardzo byśmy chcieli przy następnej cieczce Demeter spróbować

EEEEEEEEEEJ, ja się tak nie bawię!!! Ja planuję malucha w przyszłym roku, w lecie (uwaga, kupić, a nie własnymi siłami...), jak mi się wszyscy teraz albo zaraz rozmnożycie, to do kogo ja pójdę???? :lol: :lol: :lol:
Ale Ci Gumka piękne maleństwa dała, Agatko. Uściskaj mamusię i dzieciaczki, dużo, dużo zdrówka...
W sumie te życzenia nadają się na wątek o babeszjozie, ale raz obejrzałam zdjęcia i już nie mogę... Tu się milsze rzeczy oglądania. :)

Agata - Pon 21 Maj, 2007 00:44

Dziś skończyliśmy 5 tygodni :lol:
Posadzić nas to tragedia, a co do zrobienia pozycji innych, to nie jest możliwe 8)
























Jaga - Pon 21 Maj, 2007 07:47

Kinga&Kefir napisał/a:

EEEEEEEEEEJ, ja się tak nie bawię!!! Ja planuję malucha w przyszłym roku, w lecie (uwaga, kupić, a nie własnymi siłami...), jak mi się wszyscy teraz albo zaraz rozmnożycie, to do kogo ja pójdę???? :lol: :lol: :lol:

No do nas :D
Następna cieczka gdzieś na początku października, dwa miesiące ciąży, to mamy jakąś połowę grudnia i 8 tygodni dla szczeniaczków - to mamy luty - czyli jest przyszły rok :lol:

Aleksander - Pon 21 Maj, 2007 08:02

Agatko mam pytanie a gdzie fotki drugiego miotu? Maleństwa Agatki są mniej fotogeniczne?
Ewa z Matyldą i Bobem - Pon 21 Maj, 2007 10:47

No tak je pucujesz, że jednemu nawet ucho w wybielaczu zamoczyłaś ?!?

Cudne maluchy, grubaśne takie. Prawie jak patrzę na zdjęcia to małe Filipki :)

Jaga - Pon 21 Maj, 2007 10:57

Aleksander napisał/a:
Agatko mam pytanie a gdzie fotki drugiego miotu? Maleństwa Agatki są mniej fotogeniczne?

Też się zastanawiałam :?

Kinga&Kefir - Wto 22 Maj, 2007 08:37

Jaga napisał/a:
No do nas :D

Kryptoreklama??? :lol: :lol: :lol:
Luty to jednak nie lato...ale jakoś damy radę. :D

Przyłączam się do petycji o zdjęcia dzieciaków Agatki, Agatko. Więcej słodyczy!!!

Agata - Sro 23 Maj, 2007 00:33

Aleksander napisał/a:
Agatko mam pytanie a gdzie fotki drugiego miotu? Maleństwa Agatki są mniej fotogeniczne?


Nieee Aleksander, one są bardzo fotogeniczne :D
Mówimy na nie - "misie panda"
Może jutro uda się mi zrobić sesję zdjęciową.


Ewa z Matyldą i Bobem napisał/a:
Prawie jak patrzę na zdjęcia to małe Filipki


I wiesz Ewunia, ten biały chłopczyk - IWAN, ma charakterek baaaardzo podobny do Filipkowego 8) Zaczyna ciągać pozostałych za uszy :twisted: , a już jest za co ciągnąć, nawet powoli można już sobie okularki przetrzeć. A mnie normalnie coć trafia, bo przez cały czas mam przed oczami biednego Frugo z pokaleczonymi uszkami. Mam nadzieję, że Iwaś przystopuje, bo mu chyba kaganiec na mordę założę, tylko gdzie ja znajdę taki rozmiar 8)

tekila - Sro 23 Maj, 2007 10:38

Agatko ,super kluseczki :D :D :D
Moim maluchom jeszcze brakuje tydzień,żeby osiągnęły takki rozmiar ,ale czy dorównają twoim ? :shock:
Powiedz mi czym ty je karmisz ? Ja od trzeciego tygodnia podaje im kleik ryżowy z mlekiem krowim ,a od czwartego czyli od dzisiaj purina rozmoczona . To są nasze pierwsze szczenięta więc szukam porad u doświadczonych hodowców . Pozdrawiam i życzę dużych przyrostów na wadze oczywiście maluchów :D :thx

Agata - Sro 23 Maj, 2007 12:39

Tekila, Twoje maluszki zapowiadają się super - rodzice śliczni, więc i dzieci będą piękne :D
Pytasz mnie to powiem - nie wolno dawać mleka krowiego psom i kotom, a co dopiero szczeniaczkom !!!
One są już w tym wieku, że powinnaś dawać im suchą namoczoną karmę, tylko dawaj tę najlepszą, nigdy, przenigdy na szczeniętach nie oszczędzaj pieniędzy !!! Kup Royal Canin, albo Eukanubę, kup najlepszą, która również i mało nie kosztuje, ale warto. Maluchy potem zdrowe i silne a to najważniejsze !!!
Pamiętaj o odrobaczaniu - to bardzo ważne !!! Twoje już powinny być po pierwszym.
A kleik ryżowy z mlekiem krowim - sama zjedz sobie na śniadanko :lol:
A gdyby co, to dzwoń, zawsze jeśli będziesz czegoś potrzebowała, jeśli tylko w czymś będę mogła pomóc to służę serdecznie :D

Jaga - Sro 23 Maj, 2007 12:46

Agata napisał/a:
Kup Royal Canin,

Tu to bym dyskutowała. Royal daje bardzo gwałtowny wzrost, którego czasem stawy nie wytrzymują, bo nie nadążają za wzrostem kości. Wzrost gwałtowny ale nierównomierny.
Bardziej polecałabym Bento - daje wzrost wolniejszy, ale bardziej równomierny, łagodniejszy że się tak wyrażę.
Ale co hodowca, to inne doświadczenia.
Byle to nie było Chapi czy inny fafik :?

Agata - Sro 23 Maj, 2007 13:27

Jaga napisał/a:
Byle to nie było Chapi czy inny fafik :?


To najważniejsze, by to nie było jakieś g...no :wink:
I na pewno nie ryżyk z mleczkiem 8)

Asia i Basia - Sro 23 Maj, 2007 16:31

Basia z polecenia naszego weta byla na Royalu (Royal Canin Maxi Junior), moge tylko chwalic, wzrost rownomierny, siersc blyszczaca, zadnych problemow z przyswajaniem, k...ka zwarta i przede wszystkim mala (u nas trzeba "paczke" po psie sprzatac, dlatego to wazne jakiej jest konsystencji i wielkosci :lol: ), co znaczy wszystko poszlo w psa, a nie na trawke. Do poltora roku chcemy na tej karmie zostac, pozniej przy royalu zostaniemy, ale juz dla psow doroslych. Jest to droga karma nawet na nasze warunki, ale ten pierwszy rok zycia jest bardzo wazny, czego nie robi sie dla naszej Bachy.
tekila - Sro 23 Maj, 2007 21:31

Agatko sa odrobaczone jak skończyły 3 tygodnie ,a dzisiaj kończą 4 tydzień i kupiłam eukanube ,namoczyłam i zajadały niesamowicie mam nadzieje ,że nie dałam zbyt dużo jak na pierwszy raz . :D
Agata - Czw 24 Maj, 2007 00:15

Oj tragedia normalnie zrobić im zdjęcia 8)

Przedstawiam maluchy Agatki i Jokera, całą bandę jedenastu :lol:
Jedenaście pluszowych miśków panda :D
Na zdjęciach mają 4 tygodnie, jeszcze takie niekumate troszkę 8)



























Agata - Czw 24 Maj, 2007 01:38

A teraz przedstawiam niezupełnie jeszcze, ale bardziej kumatych od Agatkowych, bo o 8 dni starszych mieszkańców Polany, czyli dzieciaki Gumki i Czika :lol:










Bardziej grzeczni mają więcej zdjęć. Przedstawiam teraz każdego osobiście :lol:

IGNACY z Polany Klapouchego :D





IKEA z Polany Klapouchego :D









IMAN z Polany Klapouchego :D













IMBIR z Polany Klapouchego :D









INDIAN SUMMER z Polany Klapouchego :D











IRMINA z Polany Klapouchego :D













I moi faworyci :

ISIA z Polany Klapouchego :D













IWAN z Polany Klapouchego :D














Jaga - Czw 24 Maj, 2007 07:45

Agata napisał/a:


To mój faworyt, minę ma przecudną :lol:
ale gdyby mnie ktoś tak wpychał palce w pychol też bym miała taką :lol:

Bacha - Czw 24 Maj, 2007 09:00

Wszystkie są cudne. Zakochałam się we wszystkich i w każdym z osobna.
Ewa z Matyldą i Bobem - Czw 24 Maj, 2007 11:35

IMAN - piąte zdjęcie od góry - bomba :)



No wszystkie zresztą pięknościowe.

gocha - Czw 24 Maj, 2007 12:43

Wszystkie są cudne, ale ja tam się upieram przy swoim , Isia jest najpiękniejsza :D :D :D
Agata - Czw 24 Maj, 2007 15:03

gocha napisał/a:
Isia jest najpiękniejsza :D :D :D


Gocha, i ja normalnie oszalałam na jej punkcie !!!
Malutka iskierka, ona jest piękna a charakter rewelacja !!!

Jaga, a on ma taki charakter jak minę, taki "kolo - luzak" :lol:

joania - Czw 24 Maj, 2007 21:10

Irmina jest super :thx
Agata - Pią 25 Maj, 2007 00:26

Irminka jest niezła faktycznie, jestem bardzo ciekawa co z niej wyrośnie :wink:
Ale i tak zakochana po uszy jestem w Isi :D
Ona jest taka słodka, kochana, ten charakterek 8)
Pierwsza wstaje, ostatnia kładzie się spać, jest jej wszędzie pełno, takie sreberko kochane. Rozbiegane, ale grzeczne.
Pod względem budowy anatomicznej, najbardziej podoba mi się Indian S., Iwaś, Irmina i Ikea, mam nadzieję, że cuda z nich wyrosną, ale gdybym miała sobie zostawić, to Iśkę. Obok niej nie można przejść obojętnie, bez uśmiechu na ustach.

gocha - Pią 25 Maj, 2007 01:12

[, ale gdybym miała sobie zostawić, to Iśkę. Obok niej nie można przejść obojętnie, bez uśmiechu na ustach.[/quote]
Nooooo i tak trzymaj :thx :thx
A ja trzymam kciuki za decyzję.

Kinga&Kefir - Pią 25 Maj, 2007 10:27

A mnie się najbardziej podobają wybielone uszka. We wszystkich wersjach. Nic tylko ZJEŚĆ, mniam mniam... :lol: :lol:
Isia jest powalająca, Agatko, a jeden basset w tą... no właśnie, w tą i tylko w tą. :D

joania - Pią 25 Maj, 2007 13:55

Ale mnie kusisz Agatko bo jeszcze się namyślę i Irmina moja :wink:
Jak przyjadę do Was to .......... :?:

ewan - Pią 25 Maj, 2007 14:57

Agata tak wszystkich kusi :twisted:
ja sie tez zaczynam zastanawiac czy nie lepiej bede wygladaly 2 wyzly i 2 bassety :lol:
ale jeszcze resztki rozsadku sie odzywaja :roll: :wink:

dla mnie kolo-luzak debesciak :thx nie wiem jak ma na imie ale jak dla mnnie to typowy Mr Ed 8) :wink:

Ewa z Matyldą i Bobem - Pią 25 Maj, 2007 15:28

IMAN dla mnie superancka dziewczyna :)

No bo czy te oczy mogą kłamać???

Jak Iman zaginie w tajemniczych okolicznościach, wyjdzie z domu i nie wróci - to uzasadnione będzie obstawianie mnie w roli pierwszej podejrzanej :)

Czy ona serio jest taka sierotka, czy tylko do zdjęcia?

Asia i Basia - Pią 25 Maj, 2007 22:05

Oj, a mnie Ignas zauroczyl, kusisz Agatka kusisz, piekne sa wszystkie,kazdy inny i sliczny na swoj sposob. Wygladaja na silne i zadowolone z zycia bobasy, kluchy cudowne. A moze by tak jeszcze raz zaszalec ....i wyrownac liczbe psow do liczby dzieci w naszym domu? :roll:
Aleksander - Pią 25 Maj, 2007 22:59

Jezu wszystkie są śliczne. Mam pytanie Agata czy one maja gdzieś powiązane karteczki? Nie mylą ci sie mioty? Oczywiście żartuję ty je pewnie znasz lepiej niz one siebie. każda plamkę i każda fałdkę. Super rób jak najwięcej zdjęć!!!
joania - Nie 27 Maj, 2007 09:53

Tu zuzia od joani mama się myli bo to isia będzie nasza ja to się w niej zakochałam jest taka śmieszna i taka biała :) hehe Pozdrowienia dla Oli :)
Agata - Nie 27 Maj, 2007 23:29

Aleksander napisał/a:
Nie mylą ci sie mioty? Oczywiście żartuję ty je pewnie znasz lepiej niz one siebie. każda plamkę i każda fałdkę.


Olku, mioty nie mylą się, bo "misie panda" są troszkę mniejsze, w końcu to 8 dni różnicy a w tym wieku to szmat czasu 8) poza tym jeszcze są oddzielnie. Przygotowuję im wybieg i tak gdzieś za tydzień już razem powinny biegać. Gumkowe łobuzy rozróżniam wiadomo, bez problemu, tylko z kilkoma "miśkami" Agatki mam problem czasem, bo bardzo podobne niektóre do siebie. Maluchy były już 3 razy odrobaczone, bo przygotowujemy się do szczepień, w przyszłym tygodniu tatuaże i później przegląd.
Problem jest z niektórymi osobami, nowymi właścicielami, którzy już jak najszybciej chcą zabierać małe. No ja im się wcale nie dziwię, ale mi to tak bardzo się nie spieszy by opuściły Polanę, chcę by posiedziały tak przynajmniej 12 tygodni. Małe częściowo porezerwowane z jednego i częściowo z drugiego miotu. Zobaczymy jak uda mi się przekonać nowych rodziców, by ich dzieciaki posiedziały tu u mnie jeszcze trochę, bo jak na razie to straszny problem.

Zuzia, Olę pozdrowię, dziękuję :D

joania - Wto 29 Maj, 2007 18:31

Zuzia z tej strony. A ja mame namawiam na Isie ale coś ciężko to idzie bo mama mówi że bombelek jeszcze jest i żeby go nie męczyć a mi się wydaje że bombelek to nawet by nie zwrócił uwagi że nową siostre ma tak jak z królikiem było :( ehh ta mama ale dalej będę próbowała bo isia jest cudowna
Agata - Sro 13 Cze, 2007 19:50

Witamy Wszystkich z gorącej Polany :D
Upał niesamowity, ale jakoś sobie radzimy :lol:
A wszystkiemu z uwagą przygląda się rozleniwiona jak zawsze Cebulka :lol:

































Aleksander - Sro 13 Cze, 2007 19:56

Rany! Jaka słodka banda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :thx Chyba nie widziałem jeszcze takich cudownych zdjęć. Agato rób im jak są jeszcze wszyscy razem jak najwięcej fotek i wklejaj, wklejaj, wklejaj........ Są po prostu boskie. Brak mi słów. To chyba ta ilość ...............
Agata - Sro 13 Cze, 2007 20:02

Olku, telewizji to ja chyba od tygodnia nie oglądałam, bo nie mogę od nich oczu oderwać :lol:
Są niesamowite :lol:
Całymi dniami zabawa, szaleństwa :lol: Spędzam z nimi każdą minutę dnia, coś fantastycznego, mówię Ci :lol:

Kinga&Kefir - Sro 13 Cze, 2007 20:28

Ech, to już wiemy, gdzie jest raj na ziemi :D Marzenie po prostu,taka banda ucholi....
Co Ty zrobisz, jak one się wszystkie wyprowadzą???
Zdjęcia są przecudne, przyłączam się do prośby Olka: więcej, więcej, więcej :!: :!:

Agata - Czw 14 Cze, 2007 00:19

Może jutro uda zrobić się kilka indywidualnych zdjęć, zobaczymy czy czasu starczy. W każdym razie wczoraj pojechała Indian Summer, w sobotę jedzie Ikea i Hilary, więc dzieciaki zaczynają znikać.
Oba mioty zgadzają się ze sobą bez problemu, ale w tym licznym stadzie jeszcze szefa nie ma :lol:

Fanfan z rodziną - Czw 14 Cze, 2007 10:42

Ten ( Ta ) w białych skarpetkach...ze strzałką na pysiu.na ostatnim zdjęciu...cudo :D
Ewa z Matyldą i Bobem - Czw 14 Cze, 2007 11:00

Agata napisał/a:

Oba mioty zgadzają się ze sobą bez problemu


No właśnie zauważyłam, że pomieszałaś szczeniaczki :)
Ja już nawet nie staram się zastanawiać, który najładniejszy - wszystkie są super po prostu :)

I fajnie mają na Polanie psiaki - widzę, że przedszkole ładne, ładnie ogrodzone i domek elegancki. I już z mopem nie trzeba w kółko latać :)

Więcej zdjęć też proszę... Tyle mojego, co sobie pooglądam :)

gocha - Czw 14 Cze, 2007 16:04

Zdjęcia super, przedszkole też, szkoda tylko, że tak szybko rosną :roll: :roll:
ale co się nacieszysz to Twoje, tylko pozazdrościć.

Miła od Gucia - Pią 15 Cze, 2007 00:07

Najbardziej mi się podobają, jak leżą, takie śpiochy, i jest ich tak ddduuużżoo. A jeden tam nie śpi.
Agata - Pią 15 Cze, 2007 00:38

No właśnie, ten co nie śpi to HABIBI (po Arabsku - kochanie)
To jest chłopak, imie bezosobowe, bo właśnie dosłownie brzmi - kochanie.
Jak byłam na długim kontrakcie w Afryce to tam dużo piosenek było, w których to słowo się przewijało i pomyślałam, że jak będę miała psa to tak właśnie go nazwę. Zapomniałam później o tym i jak teraz trafił się miot na "H" to jest Habibi :lol:
A najlepsze, że on zawsze tak, tzn bardzo często tak siada i myśli, długo myśli, wszyscy pousypiają a on dalej myśli, potem oczka zaczynają się kleić i Kochanie pada. Ale my do niego nie mówimy Habibi, tylko Kochanie. On jest taki słodki i grzeczny taki.

A maluchy już gotowe - odrobaczone, poszczepione i zatatuowane, metryczki przygotowane i w ogóle wszystko, ale ja jeszcze chyba nie gotowa jestem :roll:
Jakoś tak nie myślę o sprzedawaniu ich, tzn nie pomyślcie sobie, że one zostają u mnie 8) , nie, nie, ale chcę się nacieszyć jeszcze trochę nimi :D bo jest czym :lol:

Miła od Gucia - Pią 15 Cze, 2007 11:00

To już teraz wiem, dlaczego Kochanie jest taki słodki z najsłodszych.
Kinga&Kefir - Pią 15 Cze, 2007 14:52

A na którym zdjęciu Kochanie nie śpi? Tutaj?
Jeśli to on, to oświadczam, że po dłuuuuuugich przemyśleniach dochodzę do wniosku, że wszystkich polanowych szczenioli ten właśnie jest najpiękniejszy. Rozbraja mnie ta jego jarmułka. :) :) :)
I co, i Ty już masz domki dla tej całej bandy? :shock:

tekila - Pią 15 Cze, 2007 15:12

O RANY ! Ty masz jeszcze czas dla siebie ? Tam ich jest jak w mrowisku
:D
Pozdrawiamy :thx

Agata - Pią 15 Cze, 2007 15:18

Dla całej bandy jeszcze nie, ale kilkoro dzieciaków zniknie na dniach.
A na tym zdjęciu to IWAN, mój faworyt 8)
Jak na razie to przepiękny pies, ale zobaczymy co czas przyniesie :wink:
Różnie to może być...
Dziś ważyłam Iwanka - 9 kg.
Pozostałe po 7 -7,5.
A z młodszego miotu 5-7 kg.

Gdybym miała sobie zostawić z Gumkowego miotu, to bym zostawiła ISIĘ, IWANKA i IGNACEGO.
IGNACY mniejszy od brata, ale cudo normalnie. Czarny jak węgiel, lśniąca sierść, wspaniały charakter, piękne długie nisko osadzone uszy, a jego budowa anatomiczna - super :D
Może w niedzielę uda się porobić pojedyncze zdjęcia, jeśli przeżyję sobotnio niedzielny nalot dzieciaków ze szkoły od Dominiki.
Przyjezdża stadko roześmianych urwisów na urodziny do Dominiki i w ogrodzie rozbijają namioty. W każdym razie po dwudniowym a właściwie trzydniowym nalocie, bo na kilkoro już czekam dziś, będę dopiero mogła zająć się fotkami maluchów.

Agata - Pią 15 Cze, 2007 15:35

tekila napisał/a:
O RANY ! Ty masz jeszcze czas dla siebie ?


Tekila, teraz już mam. Fakt, był moment, że ani sekundy czasu dla siebie nie miałam, ale teraz luz. Jedyne co to troszkę zaniedbałam zawodową pracę papierkową, ale jakoś po nockach nadrobię :wink:
A teraz w planach kilka wystaw, koncert Genesis i Georga Michaela 8)
wyjazd do Finlandii po Bracco Italiano, potem znów wystawy, życie na wesoło musi się kręcić :lol:

joania - Pią 15 Cze, 2007 18:00

To lipiec zapowiada się wystrzałowo :thx
Kinga&Kefir - Pią 15 Cze, 2007 18:09

ja poproszę instrukcję, jak sobie załatwić takie wesołe życie. Ja też chcę :lol:
Agata - Pią 15 Cze, 2007 18:30

Niczym się nie przejmować, do wszystkiego podchodzić na luzie i...............mieć dużo bassetów :lol:
Kamila - Pią 15 Cze, 2007 18:48

Hm, fajny domek, fajny płotek! A czy jest tam jakaś "kolonia karna", bo moim rumunom rogi rosną. Może tak na wychowanie to Babci - cioci?
Kinga&Kefir - Pią 15 Cze, 2007 18:59

Agata napisał/a:
Niczym się nie przejmować, do wszystkiego podchodzić na luzie i...............mieć dużo bassetów :lol:

Jestem w stanie spełnić tylko warunek 3... za to z jaką przyjemnością :D

Agata - Pią 15 Cze, 2007 21:04

Kamila napisał/a:
Hm, fajny domek, fajny płotek! A czy jest tam jakaś "kolonia karna", bo moim rumunom rogi rosną. Może tak na wychowanie to Babci - cioci?


chyba dla Ciebie Kamilka :wink:

Kamila - Pią 15 Cze, 2007 21:10

A czem nie! W takim towarzystwie to ja się nawet na internację zgodzę :)
Agata - Pią 15 Cze, 2007 22:04

no to dawaj :lol: 8) :lol:
Kamila - Pią 15 Cze, 2007 22:14

Mogę, naprawdę? Mówiłam Ci kiedyś, jak ja Ci zadroszczę tego psiego raju. Gdybym tylko mogła... Na Twoim miejscu to bym się jednak zastanowiła z tą propozycją, bo ja dużo jem..
Agata - Pią 15 Cze, 2007 22:33

Kamila napisał/a:
Na Twoim miejscu to bym się jednak zastanowiła z tą propozycją, bo ja dużo jem..


Przynajmniej nie będę musiała Cię karmić łyżką jak to wczoraj z Gumką było, tragedia, bo Gumka wróciła do zdrowia i jaja sobie robi z jedzeniem jak przedtem.
Trzy lata minęły a ja nadal się z nią morduję, ręce opadają, ale nie mam wyjścia, powietrzem przecież nie może żyć.
Mówimy, że mała ISIA to klon Gumki, ciekawe czy też przy jedzeniu taka będzie. Na razie je, ale Gumka do 3-go miesiąca też jadła.
No ale z Iśką niech już się męczą inni 8)

Kamila - Pią 15 Cze, 2007 22:38

No ale z Iśką niech już się męczą inni


Taaaaaaaaa
Agata Leszczyńska vel Inni
Może być, czemu nie...

joania - Sob 16 Cze, 2007 09:25

Ja taz Agacie zazdroszczę tego raju , więc jeżdżę zez Sławikiem i cały czas oglądamy domy.siedliska ,bo przecierz za rok mam zmówioną suczkę od Gumki :wink: ,bo pieski muszą się gdzieś wybiegać.
Agatko pozdrowienia od Gumci i mojego Bobka w tym miesiącu skończy 16 lat. No i oczywiście Od Nas Sławk już nie może się doczekać kiedy zobaczy Wasze siedlisko :wink:

joania - Sob 16 Cze, 2007 15:05

Pozdrowienia dla Gumci od Gapci oczywiście ,kto rano wstaje ten jest nie wyspanyi błędy i głupoty pisze :wink: :roll:
Agata - Wto 19 Cze, 2007 11:01

IKEA w nowym domku








Asia i Basia - Wto 19 Cze, 2007 15:42

Oj, to sie powolutku dzieciaczki zaczynaja rozchodzic po swiecie. Smutno bedzie bez nich.
Agata - Czw 21 Cze, 2007 00:48

Tak, kilkoro już odjechało, kilkoro już zarezerwowanych, ale jeszcze troszkę czasu spędzimy ze sobą :D

Chciałam wczoraj porobić troszkę zdjęć pozowanych, ale mam jednego takiego upartego osła, który wpakował mi się na stół, za nic zejść nie chciał i ze szczegółowych zdjęć nici 8) To tylko tyle co udało się zrobić :




































Fanfan z rodziną - Czw 21 Cze, 2007 01:07

Ma się wrażenie, żesą ich miliony :D . Cudne masz te klusiaczki. A jakie okrąglutkie :D
Agata - Czw 21 Cze, 2007 01:14

Oj bo one lubią zjeść i to duuuużo 8)
A i ja bardzo lubię jak brzuszki takie okrąglutkie i najedzone :D
A że są ich miliony to faktycznie mam czasem takie wrażenie jak sprzątam kupki :lol:

Asia i Basia - Pią 22 Cze, 2007 16:21

Alez to sa super fotki, takich to sie nigdy nie dorobimy, piekne sa Agatko te Twoje maluchy, i tyyyle ich, i tak bombowo spia jeden na drugim. Niektore to nawet na plecach w tym tlumie spia, obled. I tak sie pieknie blyszcza.
Miła od Gucia - Sob 23 Cze, 2007 11:13

Drugie zdjęcie od końca, no nie, super buziak i jak patrzy tymi ślipkami zalotnie. bombowe zdjecie.
Agata - Sro 27 Cze, 2007 20:24

Muszę porobić maluchom nowe zdjęcia, bo zmieniły się niesamowicie :lol:


A tu wracamy z ogrodu :D


Agata - Pon 09 Lip, 2007 20:51

Irminka w nowym domku :lol:


Shot with FE110,X705 at 2007-07-09

Miła od Gucia - Pon 09 Lip, 2007 22:45

Ojej, te psy wyglądają jak ochrona Irminki, super ma towarzystwo, i warunki widać też.
Agata - Pon 09 Lip, 2007 22:53

Taaaak Bogusia :lol: tak wyglądają jak ochrona :lol:
A Irminka super się z nimi skumplowała, a one ją bez problemu zaakceptowały. Pan pisze meile i dzwoni często, opowiada co u nich słychać. Miłe to bardzo :D A ja spokojniej się czuję ...
Poza tym uwielbiam jak szczeniak trafia do domu gdzie już jest jakiś pies.

Agata - Wto 24 Lip, 2007 09:37

Wczorajsze szaleństwa :lol:


Shot at 2007-07-24


Shot at 2007-07-24


Shot at 2007-07-24


Shot at 2007-07-24


Shot at 2007-07-24


Shot at 2007-07-24


Shot at 2007-07-24


Shot at 2007-07-24


Shot at 2007-07-24


Shot at 2007-07-24


Shot at 2007-07-24


Shot at 2007-07-24


Shot at 2007-07-24


Shot at 2007-07-24


Shot at 2007-07-24


Shot at 2007-07-24


Shot at 2007-07-24


Shot at 2007-07-24


Shot at 2007-07-24


Shot at 2007-07-24

Jogurt - Wto 24 Lip, 2007 11:28

no piekne sa :lol:
a jak uczycie stworki stac tak nieruchomo, bo jak z mim prubuje to ustac niechce i mysli ze chce sie z nim bawic no i odrazu sobie siada albo wystawia podwozie do glaskania...

mariola - Wto 24 Lip, 2007 20:39

I jeszcze jedno po-GUMKOWE "szaleństwo" - tutaj o dziwo niebywale spokojne....... :wink:


gocha - Wto 24 Lip, 2007 21:25

Wszystkie są cudne, nie wiadomo, które najładniejsze.
Widzę, że Isia jeszcze jest, chyba jednak nie oddasz tego cudeńka???
Jest najoryginalniejszym bassetem, jakiego do tej pory widziałam.

Iza - Wto 24 Lip, 2007 21:36

:D One są tak piękne że rozpływam się patrząc na te zdjęcia.Gratuluję tych cudeniek............ach....
Agata - Wto 24 Lip, 2007 23:32

A dziękuję, dziękuję :lol:
Ja to już totalnego pi...ca na ich punkcie mam. Dziś cały dzień z nimi spędziłam, byłam pogryziona, obśliniona, zapiaszczona.
Nie mogłam się od nich oderwać.
Ponieważ jakoś tak ciężko mi było jak niektóre podnosiłam, to podstawiłam wagę i....Iwanek waży 17 kg !!! Pozostałe 13-14 kg :wink:
Przepięknie się błyszczą, aż miło patrzeć, i w dotyku takie jak jedwab.
A ISIA 8) Hmmmm, obiecałam sobie, że tym razem NIC nie zostaje na Polanie. Jak na razie przy tym trwam, zobaczymy jak długo :wink:
Isia ma rewelacyjny charakter i umaszczenie faktycznie bomba, zapowiada się na suczkę długą, o prościutkim grzbiecie, prościutkich przednich kończynach, bardzo dobrym kontowaniu, suczkę z dużą ilością skóry, małą główką, przy tym wszystkim super się rusza i pięknie nosi ogon. Zapowiada się tak, ale co z niej wyrośnie czas pokaże. Zmiana już jest, bo Isia była jak pamiętacie najmniejsza, a teraz jest równiutka z pozostałymi miotowymi siostrami.
A do rozstania jeszcze długo, bo niektóre pojadą sierpień, wrzesień, a kilkoro jeszcze nie zarezerwowanych, więc korzystam ile mogę :D
W kazdym razie są to beztroskie luzaki wiecznie roześmiane :lol:

Agata - Sro 25 Lip, 2007 00:11

A to Iwanek, ujęła go na zdjęciu Jola, która nieźle się namęczyła by złapać go w locie :lol:


Shot at 2007-07-24

gocha - Sro 25 Lip, 2007 00:52

Piękny chłopak, też ma zadatki na wspaniałego, pokazowego basseta :lol:
Agata - Sro 25 Lip, 2007 01:08

Gosiu, dlatego chcę chłopaka troszkę :wink: przytrzymać u siebie tak jak kiedyś Groszka i Filipka.
Przypuszczam, że do gigantów nie będzie należał, że będzie to raczej średni pies, który jak na razie jest rewelacyjny, ale trzeba czasu by zobaczyć czy na gorsze się nie zmieni. Oczywiście przyjdzie "pokraczny" moment wzrostu, jak to jedno się bardziej wydłuża, drugie wolniej, wtedy trzeba przeczekać. Ja akurat uwielbiam ten czas, bo śmiesznie wtedy psiaki wyglądają :lol: Z resztą ja każdy czas u psiaków uwielbiam :lol:
W każdym razie chcę zobaczyć co z niego wyrośnie.
Jeszcze 2,3 miesiące pomieszkamy razem i zobaczymy czy pojedzie do hodowli, czy na poduchę :lol:

gocha - Sro 25 Lip, 2007 01:31

O Matko, jak ja Ci zazdroszczę tego "pomieszkiwania"z maluchami, właśnie w tym najpiękniejszym , "koślawym" wieku.
Ja jeszcze na razie pozostaję przy jednym bassecie, ale........we wrześniu się przeprowadzamy i dalej to już sama wiesz.

Asia i Basia - Sro 25 Lip, 2007 08:50

Iwan jest rewelacyjny, pieknie ma te uszki podpalane, a jak potrafi "oko puszczac" :wink:
Agata - Sro 08 Sie, 2007 16:21

Joania, mówisz i masz :D Szukaj swego pupila :lol:
Ja o maluchach nie zapominam, bo nie da się zapomnieć o nich 8)
Jeszcze kilka szkrabów z nami mieszka, niektóre czekają na odbiór we wrześniu, niektóre czekają na nowych właścicieli.
U nas tyle się teraz dzieje, że czasu brakuje, ale Renia z Arturem wczoraj u nas byli i widzieli jaki ruch tu jest :lol:
Pojechali obgluceni i wycałowani przez wszystkich :lol:


Shot at 2007-08-08


Shot at 2007-08-08


Shot at 2007-08-08


Shot at 2007-08-08


Shot at 2007-08-08


Shot at 2007-08-08


Shot at 2007-08-08


Shot at 2007-08-08


Shot at 2007-08-08


Shot at 2007-08-08


Shot at 2007-08-08


Shot at 2007-08-08


Shot at 2007-08-08


Shot at 2007-08-08


Shot at 2007-08-08


Shot at 2007-08-08


Shot at 2007-08-08


Shot at 2007-08-08


Shot at 2007-08-08


Shot at 2007-08-08


Shot at 2007-08-08

Kinga&Kefir - Sro 08 Sie, 2007 16:30

Cytat:
Pojechali obgluceni i wycałowani przez wszystkich :lol:

Ha, ja też bym chciała zostać obglucona przez taka ekipę.
Agatko, a Ty dasz radę się z tymi słodyczami kłapouchymi rozstać? Jeśli tak, to ja Cię szczerze podziwiam...:)
Nie nadawałabym się na hodowcę, ani jednego szczeniaka bym nie oddała :wink: Ale może ja mam po prostu niedosyt basseci :wink:

Agata - Sro 08 Sie, 2007 17:11

Kinga i z tym jest właśnie problem i to duży.
Najgorsze są pierwsze dni po odjeździe malucha. Zastanawiam się czy dobrze zrobiłam, czy dani ludzie będą ok. itd...
Wydzwaniam wtedy do nich co kilka godzin i zawracam głowę.
Potem jakoś mi przechodzi, ale zawsze staram się utrzymywać kontakt ze wszystkimi.

joania - Sro 08 Sie, 2007 17:17

Albo Ci nowi właściciele dupe Tobie trują :wink: :roll:
Kinga&Kefir - Sro 08 Sie, 2007 17:35

joania napisał/a:
Albo Ci nowi właściciele dupe Tobie trują :wink: :roll:

W takim wypadku to Agata się właśnie cieszy, coś mi się wydaje :wink:
To musi być strasznie trudna decyzja, oddać takiego malucha ludziom, których nie znasz. Przecież całe jego życie zależy od tego, do kogo trafi... Ja to bym nie podołała, choć generalnie ufam ludziom.
Nie zazdroszczę Ci Agatko tych dylematów.

Agata - Sro 08 Sie, 2007 17:46

A pewno, że się cieszę :lol:
O właśnie Kinga - Przecież całe jego życie zależy od tego, do kogo trafi...

Nawet nie wiesz jakie mam "lęki" przed i po oddaniu malucha.

Dorota - Czw 09 Sie, 2007 20:16

Przepiękane te pieski!! Zebym ja juz miała ten swój domek to Hekuś miałby już żone, a tak będzie musiał poczekać:) Tymczasem bedzie musiał zadowolic sie yorkiem płci męskiej;) Pozdrowionka
Renia - Czw 09 Sie, 2007 20:42

E tam obgluceni!! A ile żeśmy sie napieszczochali tych piękności!!! Nie do opisania jakie one fajne, takie skarby tylko do pieszczenia. !!!!!!!!!!Zdjęcia przepiękne ale na żywo .. mówię wam same cudeńeńka!!!!
Agata - Czw 01 Lis, 2007 23:57

I Iśka zostaje :D
A tak się zaklinałam ... 8)
Nie jestem w stanie się z nią rozstać :D
Wszyscy pokochaliśmy Isię :D

Dziś Isia pojechała w odwiedziny do moich rodziców i poszła z Tatą nakarmić łabądki :D










mariola - Pią 02 Lis, 2007 11:07

Czyli tak Agatko jak się wszyscy spodziewaliśmy :lol: :lol:

Gratuluję serdecznie, na miłość nie ma rady a i wybranka przepiękna, zgrabna, pięknej maści i o dobrym sercu :D

G r a t u la c j e :!: :!: :!:

gocha - Pią 02 Lis, 2007 23:39

Brawo :thx ,to była jedyna i najlepsza decyzja :lol:
Kamila - Sro 05 Gru, 2007 17:34

Agata, dawaj nowe zdjęcia Iśki! Pewnie masz ich dużo, więc przestań się chytrzyć i daj chociaż popatrzeć. No i stronę sobie zaktualizuj, bo się stan osobowy nie zgadza :wink:
Krysia i Donat - Sro 05 Gru, 2007 17:48

Witam
tak, tak, Agata, niedługo będzie 100 i 1 dalmatyńczyków upsss... bassetów :wink:
Donat

Kamila - Sro 05 Gru, 2007 18:07

Donat, nigdy nie mów nigdy. Jakby się tak Groszek w którejś z Agatowych "pająków" zakochał, to nie wiadomo, czy nie wyszłyby z tego jakieś dalmatyńczyki :oops: 8)

Ja w każdym razie jestem bezpieczna na wypadek, gdyby Agata to przeczytała - dzieli nas jakieś 400 km. Ale Ty się Donat bój!! Bo dostanie Ci się z nas dwoje!

Krysia i Donat - Sro 05 Gru, 2007 18:24

Witaj Kamila!
Jak znam Agatę, a trochę Ją znam ( tak ok. 8 km jesteśmy od siebie )to z Nią jest wszystko możliwe. Jej miłość do zwierząt (nie tylko psów) jest tak ogromna, że aż "strach się bać" (biedny Piotrek :wink: ) Ona kocha wszystkie stwory w mysl slow piosenki i puchate, i skrzydlate, te co skacza i fruwaja ..... do Agaty zapraszaja :D
Donek

Agata - Czw 06 Gru, 2007 00:15

A ja tak sobie czytam co Wy tu piszecie :wink:

i faktycznie Kamilka, no za daleko do Ciebie

ale Donat jest bliziusieńko

Krysia i Donat - Czw 06 Gru, 2007 07:36

:lol:
Ps.
Agatko, pozdrowienia dla Twojego, wspaniałego Taty, zawsze fajnie nam sie gada :D
Donek


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group