|
Głuchy czy co? |
| Autor |
Wiadomość |
Fifek 
Dołączyła: 08 Gru 2011
Posty: 6
Skąd: Katowice
|
 Wysłany: Pią 09 Gru, 2011 18:12 Głuchy czy co?
|
|
|
Witajcie kochani
Piszę pierwszy raz.Mam takiego psa po wujaszku, który nie może się nim już opiekować bo sam wymaga opieki.
Pije,je i robi kupsko czyli baset w 100% "na chodzie" ale...
Gdy się go woła "Fifek" reaguje.
Reaguje też gdy woła się go w dowolny sposób ale nie reaguje na przywołanie przez gwizdanie.
Czy te psy tak mają?Czy mój egzemplarz jest jakiś wybrakowany?
Pozdrawiam |
|
 |
|
 |
ania123
Użytkownik nieaktywny
Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 1616
Skąd: Trondheim
|
| Wysłany: Pią 09 Gru, 2011 19:21
|
|
|
| a nauczyl ktos psa ze gwizdanie znaczy ze ma przyjsc, czy tak sobie gwizdzesz zakladajac ze pies bedzie wiedzial o co ci chodzi, bo przeciez psy przychodza jak sie gwizdze? |
|
 |
|
|
Fifek
Dołączyła: 08 Gru 2011
Posty: 6
Skąd: Katowice
|
| Wysłany: Pią 09 Gru, 2011 20:05
|
|
|
| Miałem do czynienia z tuzinem psów każdy przychodził albo choć reagował a toto nic a nic |
|
|
|
|
|
ania123
Użytkownik nieaktywny
Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 1616
Skąd: Trondheim
|
| Wysłany: Pią 09 Gru, 2011 20:18
|
|
|
no to widocznie kazdego psa z tego tuzina z ktorym miales do czynienia ktos nauczyl reagowania na gwizdek, a Fifka nie  |
|
|
|
|
|
Fifek
Dołączyła: 08 Gru 2011
Posty: 6
Skąd: Katowice
|
| Wysłany: Pią 09 Gru, 2011 20:48
|
|
|
Najgorsze to,że może mieć uszkodzony słuch i nie rejestrować dźwięków o określonej częstotliwości np takiej jaką emituje gwizdnięcie.Mam choć nadzieje,że łapie częstotliwość klaksonu bo inaczej boję się że jakieś auto przejedzie gamonia  |
|
|
|
|
|
Mirka
[Usunięty]
|
| Wysłany: Pią 09 Gru, 2011 21:23
|
|
|
| Fifek napisał/a: | | Miałem do czynienia z tuzinem psów każdy przychodził albo choć reagował a toto nic a nic |
o to znaczy że moje bassiory tez maja uszkodzony słuch?
bo słysza tylko wtedy kiedy chca?  |
|
|
|
|
|
luluamelu
Dołączyła: 21 Gru 2009
Posty: 501
Skąd: krakow
|
| Wysłany: Sob 10 Gru, 2011 21:13
|
|
|
| Bassety na ogol maja wybiorczy sluch....dawaj smakolyki i gwizdz ,moze skojarzy i zareaguje... :wink: |
_________________
"Kiedy inni przyjaciele odchodza,Twoj pies jest zawsze przy Tobie" |
|
|
|
|
|
koluś
Użytkownik nieaktywny
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 14 Kwi 2011
Posty: 1821
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Sob 10 Gru, 2011 22:30
|
|
|
| one przeważnie słyszą tylko słowo masz, lub dźwięk otwieranej lodówki lub czegoś do jedzenia, a ewidentnie głuchną na słowo chodź... |
_________________
dominika
 |
|
|
|
|
|
Batus
Dołączyła: 13 Mar 2008
Posty: 4027
Skąd: Toruń
|
| Wysłany: Sob 17 Gru, 2011 19:11
|
|
|
| Uśmiałam się hihi Mój jak biegł prosto do jakiegoś jeziorka się wymoczyć był głuchy jak pień, za to jak słyszał szelest cukierków w drugim pokoju miał słuch doskonały |
_________________
Luiza
 |
|
|
|
|
|
Joasika
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 10 Paź 2009
Posty: 5043
Skąd: Syrynia
|
| Wysłany: Sob 17 Gru, 2011 19:46
|
|
|
| Bo bassety wyłapują tylko dźwięki związane z żarciem - toż to oczywista oczywistość :lol: :!: |
_________________
Joasika i jej baby kolorowe
 |
|
|
|
|
|
|
|
