Przeprowadzka |
Autor |
Wiadomość |
portenito4
Dołączyła: 18 Maj 2011 Posty: 195 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Nie 19 Lut, 2012 15:09 Przeprowadzka
|
|
|
za 2 tygodnie przeprowadzamy się z Rudolfem. W związku z tym czytałam, że dobrze jest psa wcześniej zawieźć w nowe miejsce oraz że powinien się zmęczyć na spacerze w dniu przeprowadzki, tak żeby po wejściu do nowego domu najbardziej chciało mu się spać. Macie może jeszcze jakieś rady, co powinnam zrobić, żeby przeprawadzka nie była dla zwierza traumą tylko miłym przeżyciem?
magda i |
_________________ Rudolfik |
|
|
|
|
ania123
Użytkownik nieaktywny
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 27 Lut 2010 Posty: 1616 Skąd: Trondheim
|
Wysłany: Wto 20 Mar, 2012 13:52
|
|
|
ja mysle ze wszystko sie odbedzie bez zadnych problemow
z tego co piszesz o Rudolfie to to jest wesoly, pewny siebie i bezstresowy chlopak, wiec jak wejdzie do nowego do domu to pewnie wszystko sobie obwacha, stwierdzi ze to jego i pojdzie spac
co do zmeczenia go na spacerze to nie jestem pewna, z jednej strony wydaje sie ze to dobry pomysl, ale z drugiej strony psy wcale nie jest latwo zmeczyc tak zeby po prostu padly po powrocie do domu. on wtedy na pewno bedzie zmeczony fizycznie, ale jak wejdzie do nowego miejsca to mimo wszystko beda to nowe wrazenia, bedzie itak mimo zmeczenia fizycznego chcial wszystko obwachac i sprawdzic, i wtedy w takim stanie moze sie nakrecic strasznie psychicznie. nie wiem czy mam racje, raczej tak glosno mysle tylko |
|
|
|
|
Rogasowa
&Trufla
Dołączyła: 05 Paź 2009 Posty: 801 Skąd: Węgrów/Warszawa
|
Wysłany: Wto 20 Mar, 2012 19:32
|
|
|
Madziu, nic się nie martw.. bassety chyba nie przeżywają takich rzeczy, aby było im ciepło, miękko i pełno w brzuchu :razz: Trufla w ogóle się nie przejęła naszą przeprowadzką:)
Lepiej pochwal się nam gdzie będziecie teraz mieszkać:P Szczerze mam nadzieję że jakoś bliżej nas
Buziaki |
_________________ pozdrawiam, Trufla
|
|
|
|
|
Asia i Basia
Figa & Co.
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Sro 21 Mar, 2012 09:01
|
|
|
Byle mial ze soba swoj ulubiony kocyk, fotel i Was |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
|
portenito4
Dołączyła: 18 Maj 2011 Posty: 195 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pon 26 Mar, 2012 19:45
|
|
|
przeprowadzka obyła się bez żadnych kłopotów, chociaz pierwszego wieczora Rudolf wydawał się nie być bardzo zadowolony... ale szybko mu przeszło:-) Ogródek wszytko wynagradza:-) Dodatkowo na podwórku jest drugi basset, z którym Rudolf się nie bawi, ale trzyma sztamę, gdy trzeba kogoś napaść:-) bądź gdy pojawia się ich ukochana labradorka (próbują ja "zdobyć" obydwaj na raz, więc wszyscy właściciele psów mają niezły ubaw...)
Asia, chyba nie mieszkamy bliżej Was, bo na Natolinie, ale jak macie ochotę na spotkanie w Królikarni to my bardzo chętnie:-) |
_________________ Rudolfik |
|
|
|
|
ania123
Użytkownik nieaktywny
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 27 Lut 2010 Posty: 1616 Skąd: Trondheim
|
Wysłany: Pon 26 Mar, 2012 19:49
|
|
|
super!!!! |
|
|
|
|
|