Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Nocne wstawanie
Autor Wiadomość
dragonlady 


Dołączyła: 26 Mar 2012
Posty: 123
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Czw 23 Sie, 2012 16:14   Nocne wstawanie

Mam z Melką "mały" problem od jakichś 2 tygodni - wstaje w nocy kilka razy - a jak nie wstaje to piszczy nawet wyje czasem. Mamy spory ogród - 2000 m kw wybiegu i ona wciągu dnia swobodnie chodzi po dworzu. Niestety doszło do tego znaczne brudzenie w nocy - często piszczy po tym jak nabrudzi a nie że chce wyjść. Czasem potrafi przespać całą noc i nie nabrudzi albo piszczy że chce wyjść wyjde z nią to się rozejrzy nawet siku nie zrobi i wraca do domu i za godzinę znowu. Chora nie jest. Jak w domu jest ze mną cały dzień to głównie śpi albo poleguje , jakby spała tylko jak reszta domowników jest aktywna - położymy się spać - piszczy wyje stoi pod drzwiami.
Dziś w nocy przespałam 2h poprzedniej 3h a jestem w 8 miesiącu ciąży i już mi ręce opadają. Teraz też chodzi i mendzi... dodam że jest to pies nieuznający jakichkolwiek zabaw terenowych. Czasem pogoni inne psy ale to rzadkość.
 
 
gkoti 
www.leniuch.com



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 31 Sie 2006
Posty: 4793
Skąd: Malbork/Luton
Wysłany: Czw 23 Sie, 2012 19:32   

A może ma jednak coś z pęcherzem?mój Leniuszek tak biegał, gdy podziebił pęcherz i szukał, piskał, do wyjścia, dałam furagin i był spokój...
_________________
www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
 
 
 
domelcia 



Dołączyła: 10 Mar 2010
Posty: 1216
Skąd: Chrzanów 504343471
Wysłany: Czw 23 Sie, 2012 20:17   

psina Cię chce przyzwyczaić do tego jak będzie gdy już pojawi się dzidzia ;)
a tak poważnie warto sprawdzić pęcherz to raz,
kiedy dajesz jej jeść? może jest to dla nie za późno i dlatego mędzi w nocy? spróbuj dawać jej ostatnie papu wcześniej. Ja bym sprawdziła jeszcze zlikwidowanie miski z piciem na noc. Daj jej michę z piciem zanim się zamierzasz kłaść spać. potem pogon ją na ogródek jak siuśnie nagródź i do domku.
To pierwsze rzeczy jakie mi się nasunęły. Hmmm a może spała z Wami w łóżku albo w sypialni a teraz jej na to nie pozwalacie?
_________________
Pozdrawiam
Dominika
www.bassbanda.pl -stronka o moich parówkach

Jeśli któregoś dnia masz być szczęśliwy, dlaczego nie zaczniesz od dzisiaj?
 
 
 
dragonlady 


Dołączyła: 26 Mar 2012
Posty: 123
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pią 24 Sie, 2012 08:47   

Micha dawno zlikwidowana , jesć najpóźniej o 16, w domu może chodzić swobodnie - w łóżku nigdy nie spała. Sikac nie sika - ona chce wychodizć poprostu. Dzidzia nie pierwsza bo mam juz 4 letnią córkę z która się bawi .
Dziś w nocy spałam 1h - całą noc wyła - jak z nią do ogródka to sie porozglądała i do domu i 30 minut spania i znów wycie. We łbie jej się poprzestawiało coś :( Dam jej jeszcze pare dni i zobaczymy.
 
 
Asia i Basia 
Figa & Co.


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 17 Kwi 2007
Posty: 5612
Skąd: Hamburg/Torun
Wysłany: Pią 24 Sie, 2012 08:51   

A masz mozliwosc nie dac jej tyle spac w dzien? Moze jej sie zegar biologiczny poprzestawial. Dziwne, moja Bacha tez lazi po nocy, ale nie wyje, snuje sie tylko po katach.
_________________
Baśka polykacz jablek i klockow Lego
 
 
ania123 
Użytkownik nieaktywny



Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 1616
Skąd: Trondheim
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: Pią 24 Sie, 2012 11:42   

dragonlady dasz jej pare dni zeby jej przeszlo samo z siebie? bez pomocy i nauki? a jak nie przejdzie to co wtedy?
 
 
 
Kamoos 



Dołączyła: 07 Maj 2009
Posty: 558
Skąd: Ruda śląska
Wysłany: Pią 24 Sie, 2012 13:11   

Może jednak jej coś dolega skoro wyje i piszczy ?
 
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Pią 24 Sie, 2012 16:33   

ania123 napisał/a:
dragonlady dasz jej pare dni zeby jej przeszlo samo z siebie? bez pomocy i nauki? a jak nie przejdzie to co wtedy?



ja też jestem ciekawa
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
ania123 
Użytkownik nieaktywny



Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 1616
Skąd: Trondheim
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: Pią 24 Sie, 2012 21:34   

a czy suka jest sterylizowana? jezeli nie, to kiedy miala ostatnio cieczke?
 
 
 
dragonlady 


Dołączyła: 26 Mar 2012
Posty: 123
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Sob 25 Sie, 2012 18:49   

Wiecie co , zaczynam dochodzić do wniosku że na tym forum strach napisać cokolwiek żeby nie zostać źle ocenionym choć przez część osób. Psu nic nie dolega - miała robione badanie moczu, była oglądana przez weterynarza. Dzisiejsza noc była już lepsza. Może nie jestem weterynarzem ale jestem lekarzem i nie jest to też mój pierwszy pies - choc ten jest dość specyficzny. Komentarze sugerujące moją niedbałość o psa bo nie chce lecięc do weterynarza jak przez kilka dni suka marudzi w nocy są conajmniej przykre. Tym co się szczerze zainteresowali - dziękuję za chęć pomocy. Pozdrawiam i życzę miłego zlotu.
L.
 
 
Czikosz
[Usunięty]

Wysłany: Sob 25 Sie, 2012 23:36   

Mój psiak to jest młody, ale też marudził tak w nocy, w podobny sposób jak opisujesz. Polecam Ci radę.

Cytat:
A masz mozliwosc nie dac jej tyle spac w dzien? Moze jej sie zegar biologiczny poprzestawial.


Intensywniej bawię się z Docentem około 23.00, potem wychodzę z nim na dwór o 24.00 i mam spokój czasami do godziny 09.00!

Tylko proszę nie wieszajcie na mnie kotów za to, że z nim wychodzę o 24.00.
 
 
Magda i Rudolf 


Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 1895
Skąd: Gdansk/Florencja
Wysłany: Nie 26 Sie, 2012 08:10   

Ale to jest swietna rada i najlepszy sposob zeby dluzej sobie pospac :wink: Zakaladajac oczywiscie ze pies jest zdrowy i ze przyczyna jego nocnego wstawania jest na przyklad nadmiar energii.
_________________

 
 
ania123 
Użytkownik nieaktywny



Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 1616
Skąd: Trondheim
Ostrzeżeń:
 2/3/6
Wysłany: Nie 26 Sie, 2012 13:26   

nie odpowiedzialas na moje pytanie o sterylizacje i cieczke - w okolicach cieczki suki moga byc takie jeczace wiec jezeli jej sie zbliza albo juz ma to wszystko by to wyjasnialo :)
 
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Nie 26 Sie, 2012 13:42   

ania123 napisał/a:
nie odpowiedzialas na moje pytanie o sterylizacje i cieczke - w okolicach cieczki suki moga byc takie jeczace wiec jezeli jej sie zbliza albo juz ma to wszystko by to wyjasnialo :)


u mnie tak jest ... niestety... ,
na września mam przewidywaną cieczkę u Majki i już teraz z dobry tydzień mi jęczy, nocami tez jest niespokojna
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
zojka 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 07 Lip 2008
Posty: 3761
Skąd: Mazury
Wysłany: Pon 27 Sie, 2012 19:33   

jabluszko520 napisał/a:
ania123 napisał/a:
nie odpowiedzialas na moje pytanie o sterylizacje i cieczke - w okolicach cieczki suki moga byc takie jeczace wiec jezeli jej sie zbliza albo juz ma to wszystko by to wyjasnialo :)


u mnie tak jest ... niestety... ,
na września mam przewidywaną cieczkę u Majki i już teraz z dobry tydzień mi jęczy, nocami tez jest niespokojna


Nio! To może być wyjasnienie.
Zanim Tosię wysterylizowałam to też się tak działo.
Odbijało jej przed rujką :mrgreen:
Niespokojne, pobudzona, śpiąca ... kabaret.
_________________
...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 14