Joasika
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 10 Paź 2009 Posty: 5043 Skąd: Syrynia
|
Wysłany: Czw 11 Mar, 2010 09:41
|
|
|
Dorti napisał/a: | besta napisał/a: | Moje bestyjki jedzą suchą karmę i michę z wodą mają cały czas pełną,piją kiedy i ile chcą z sikaniem nie ma problemów.I nawet wiem ile wypijaja :wink: tak ok.1litra na głowę dziennie.
A jesli wcześniej nie było kłopotów z siusianiem to moze faktycznie warto sprawdzić czy sie piesek nie przeziębił.Moja poprzednia suczka tez duuuuzo piła i sikala i okazało sie ,ze ma zapalenie nerek, na szczęście antybiotyki pomogły |
U mnie Daga tak jak u Ciebie.
Jedzą suchą karmę, woda non stop stoi pod nosem
a one pija tyle ile im trzeba a czasami bywa tak, że duża miska wody starczy na 4 sztuki :wink:
Nigdy nie miałam z tym problemów. |
U mnie to samo A do tego suchy chlebek do chrupania dla Berci - Melka nie uważa takich rzeczy - i co się Berci uda buchnąć z talerza (zazwyczaj mięsko, surówek i zup nie rusza :twisted: ) lub z kuchennej szafki (się zdarza, że nie dopatrzymy).
Wodę mają non stop w michach. Chcą to piją, a nie to nie. Ile wypijają ciężko powiedzieć, bo to zależy od ich wizji - raz mniej, raz więcej.
W domu nie sikają, no, może Melka, ale po Furosemidzie. |
_________________ Joasika i jej baby kolorowe
|
|