Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Biała Podlaska, schronisko, wszystko o ...pomocy,wsparciu
Autor Wiadomość
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21589
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pią 22 Mar, 2013 21:06   

tak, tu też mamy potwierdzenie
Dzisiaj
18:38
Sznaucery do adopcji

Witaj! Dziękuję za wpłate dla Belli - czy mam gdzieś potwierdzic na Waszym forum?
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
madziaa 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 05 Maj 2010
Posty: 2720
Skąd: Toruń
Wysłany: Sob 23 Mar, 2013 13:32   

:)
_________________

 
 
 
paulinazarebska 


Dołączyła: 11 Kwi 2009
Posty: 655
Skąd: lubelskie
Wysłany: Wto 26 Mar, 2013 12:49   

kochani,może ktoś mógłby pomóc w transporcie Lusi - znalazł się dla niej domek aż w Szczecinie! a Lusia jest w woj lubelskim,nie jest to nasza bialska dziewczyna - działam też u mnie w Stowarzyszeniu :wink:

_________________
Chcesz pomóc podopiecznym schroniska "AZYL"
zadzwoń lub napisz! schroniskobialapodlaska@o2.pl

609118027

Wesprzyj nas w akcji" Burek sam nie poprosi o pomoc" https://www.facebook.com/events/2743284739323238/
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21589
Skąd: Gorzów
Wysłany: Wto 26 Mar, 2013 13:04   

wrzuciłam też do tematu transportu
może, akurat :lol:
napisz jeszcze skąd, dokladnie
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
paulinazarebska 


Dołączyła: 11 Kwi 2009
Posty: 655
Skąd: lubelskie
Wysłany: Wto 26 Mar, 2013 13:08   

Miła od Gucia napisał/a:
wrzuciłam też do tematu transportu
może, akurat :lol:
napisz jeszcze skąd, dokladnie


dziękuje! Lusia jest obecnie w Czemiernikach (tak jak pisałam woj.lubelskie) jutro ma sterylkę i jeśli wszystko się uda to mogłaby pojechać w sobotę
my ewentualnie możemy ją dowieźć do Lublin/Warszawa a nowy domek jest w stanie ją odebrać nawet z Poznania
_________________
Chcesz pomóc podopiecznym schroniska "AZYL"
zadzwoń lub napisz! schroniskobialapodlaska@o2.pl

609118027

Wesprzyj nas w akcji" Burek sam nie poprosi o pomoc" https://www.facebook.com/events/2743284739323238/
 
 
paulinazarebska 


Dołączyła: 11 Kwi 2009
Posty: 655
Skąd: lubelskie
Wysłany: Sro 27 Mar, 2013 23:10   

na razie cała akcja jest odwołana :cry: zapraszam na wątek Lusi http://www.dogomania.pl/f...%BCe-suni/page2
_________________
Chcesz pomóc podopiecznym schroniska "AZYL"
zadzwoń lub napisz! schroniskobialapodlaska@o2.pl

609118027

Wesprzyj nas w akcji" Burek sam nie poprosi o pomoc" https://www.facebook.com/events/2743284739323238/
 
 
koluś 
Użytkownik nieaktywny



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 14 Kwi 2011
Posty: 1821
Skąd: Poznań
Ostrzeżeń:
 1/3/6
  Wysłany: Czw 28 Mar, 2013 07:41   

jak mając jakiekolwiek zwierzęta w domu czy obejściu można trzymać trutki itp. w łatwo dostępnym miejscu??? obojętnie czy jest to dom stały czy tymczasowy... szkoda psa, mam nadzieję, że wyjdzie z tego (szanse są, ale nie pozostanie to bez wpływu na organizm :( )
_________________
dominika
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Czw 28 Mar, 2013 07:42   

Ja pierniczę :evil: liczę, że trudna była stara i już nie była taka silna.....nie chcę myśleć w ogóle jak ten piesek musi cierpieć...
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
koluś 
Użytkownik nieaktywny



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 14 Kwi 2011
Posty: 1821
Skąd: Poznań
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: Czw 28 Mar, 2013 07:45   

jak widać nieodpowiedzialność ludzka nie zna granic ehhh... dla mnie pewne rzeczy są oczywiste :roll: szkoda tylko że pies cierpi :(
_________________
dominika
 
 
gkoti 
www.leniuch.com



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 31 Sie 2006
Posty: 4793
Skąd: Malbork/Luton
Wysłany: Czw 28 Mar, 2013 14:27   

koluś napisał/a:
jak mając jakiekolwiek zwierzęta w domu czy obejściu można trzymać trutki itp. w łatwo dostępnym miejscu??? obojętnie czy jest to dom stały czy tymczasowy... szkoda psa, mam nadzieję, że wyjdzie z tego (szanse są, ale nie pozostanie to bez wpływu na organizm :( )


Normalnie jakaś niewydarzona historia!!!!!!!!! I jeszcze zdziwienie :shock: Ludzie, więcej wyobraźni!!! :~ :~ :~ taka trutka to i na byku odcisneła znamie, bo to TRUTKA!!!
_________________
www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
 
 
 
paulinazarebska 


Dołączyła: 11 Kwi 2009
Posty: 655
Skąd: lubelskie
Wysłany: Czw 28 Mar, 2013 15:52   

z Lusią jest - na razie i mam nadzieje,że tak zostanie! dobrze,zjadła i dostała leki :mrgreen:
_________________
Chcesz pomóc podopiecznym schroniska "AZYL"
zadzwoń lub napisz! schroniskobialapodlaska@o2.pl

609118027

Wesprzyj nas w akcji" Burek sam nie poprosi o pomoc" https://www.facebook.com/events/2743284739323238/
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Pią 07 Cze, 2013 21:46   

Co słychać u Belli i Lusi?
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
paulinazarebska 


Dołączyła: 11 Kwi 2009
Posty: 655
Skąd: lubelskie
Wysłany: Wto 16 Lip, 2013 16:03   

kochani w imieniu Pumy - naszej schroniskowej,jednak już adoptowanej kotki i jej opiekunki proszę o wsparcie! wczoraj dostałam tel od p.prezes schroniska z taką prośbą,ponieważ Puma ma domek piszemy otwarcie o tym,bo nie chcemy nikogo oszukiwać,jednak mamy ogromną nadzieje,że basseciarze,chociaż skromnie wesprą kociaka

Mam prośbe do ludzi wielkiego serca. Moi drodzy kilka miesięcy temu przygarnełam ze schroniska kociaka, urzekł mnie swoimi zielonymi oczkami i czarną sierścią, z tego tez tytułu wabi się on Puma. Miesiące które spędzaliśmy razem z kotkiem były piękne, wstawałam do szkoły kociak mnie budził, wracałam czekał pod bramą, a gdy szliśmy spać kładł się obok mnie i zasypiał. Uwielbiał wskakiwac na parapet i ogladac to co dzieje się na zawnątrz, jednak teraz boje się że jeśli nie uzbieram potrzebnych pieniędzy nie uratuję łapki Pumy. Kotek jest bardzo pocieszny, zawsze gdy czuje, że coś złego się dzieje, gdy nie mam humoru, gdy płaczę wskakiwał mi na kolana, tak jakby chciał mnie pocieszyć. Teraz jednakże przeżył wypadek samochodowy w wyniku którego ma powaznie złamana łapkę i pękniętą przepuklinę. Mam ogroną prosbę o wsparcie finansowe, nie stać mnie na te 2 operację, a bardzo zależy mi na zyciu i zdrowiu Pumy, gdyby Państwo mogli mi pomów w uzbieraniu pieniędzy uratowalibyśmy mu życie. Proszę o pomoc. Dominika




Puma obecnie jest w lecznicy w Kąkolewnicy,prawdopodobnie jutro czeka ją operacja
czekamy na zdjęcia jeszcze z lecznicy po przygotowaniu Pumy do operacji - żeby być po prostu wiarygodnym i pokazać w jakim jest stanie,koszt ratowania łapki to ok 600,- schroniska nie stać na takie wsparcie więc nieśmiało gorąco prosimy o pomoc! przede wszystkim czy Puma mogłaby liczyć na Wasze wsparcie?
_________________
Chcesz pomóc podopiecznym schroniska "AZYL"
zadzwoń lub napisz! schroniskobialapodlaska@o2.pl

609118027

Wesprzyj nas w akcji" Burek sam nie poprosi o pomoc" https://www.facebook.com/events/2743284739323238/
 
 
paulinazarebska 


Dołączyła: 11 Kwi 2009
Posty: 655
Skąd: lubelskie
Wysłany: Pon 16 Gru, 2013 13:41   

w listopadzie się nie udało,ale my się nie poddajemy i w grudniu walczymy dalej! schroniskowce pięknie proszą o głos!

http://www.krakvet.pl/for...hp?f=18&t=17207 poz 9
_________________
Chcesz pomóc podopiecznym schroniska "AZYL"
zadzwoń lub napisz! schroniskobialapodlaska@o2.pl

609118027

Wesprzyj nas w akcji" Burek sam nie poprosi o pomoc" https://www.facebook.com/events/2743284739323238/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 15