[Joy]

Na zagranicznych grupach na FB o bassetach od dłuższego czasu jest głośno o oleju kokosowym, dlatego postanowiłam poruszyć ten temat także tutaj .


Olej kokosowy wpływa m.in na:
• kondycję i zdrowie skóry (alergie, sucha skóra - po "kuracji" olejem te problemy znikają)
• błyszczenie sierści (staje się lśniąca, miękka)
• zapach psa (basseciarze piszą, że basseci smrodek jest o wiele mniej odczuwalny )
• chroni przed infekcjami grzybicznymi i drożdżowymi (a więc przed malassezią, która często jest spotykana u bassetów! )
• lepsze trawienie
• brzydki zapach z pyska
• pomaga przy artretyzmie
• kontroluje poziom cukru
• zwiększa energię

Należy podawać 1/4 łyżki stołowej na 10 funtów wagi psa dwa razy dziennie, a więc w przeliczeniu na kilogramy w przypadku basseta 30 kg : 1,5 łyżki stołowej dwa razy dziennie
Generalnie olej kokosowy ma bardzo dobre działanie na ludzki organizm, więc podejrzewam, że w przypadku psów również może się sprawdzać Z tego co piszą na FB, efekty naprawdę są.

Ktoś próbował? Chętny, aby spróbować?
Mnie samą kusi, ale tak mi się trafiło, że mój pies raczej nie ma żadnego z powyższych problemów (odpukać!), a po oleju to chyba raziłby oczy swoim blaskiem
[/b]

[Neit]

Sama się nad tym olejem zastanawiałam, bo ja jadam. Ale Zondzie nie dawałam, nawet nie wiem czy jej się zapach spodoba.
Nie mam też kogo wypytać, bo nawet na barfie to weci nie koniecznie się znają. No i zawsze słyszę argument, że wilki to na pewno oleju z kokosa nie wsuwały. Z drugiej strony jakoś wątpię, żeby sobie na stałe suplementowały np polecany często olej lniany czy nawet z łososia...

[dorcialas]

słyszalam kiedyś o tym, ale ten olej ma taki specyficzny zapach, że nie wiem czy każdemu psu podpasuje

[ElenaJerry]

Chcialam zapytac kogos o tym oleju kokosowym, czy mozna dawac psiakom, widze ze mozna, tylko chyba nikt nie probowal z wzgledu na zapach....wiec ja poprobuje. moj basset wszystko zje, naprawde jestem pewna ze wszystko no i chyba uda mi sie ze by troche przytyl, bo wyglada jak wyzel

[Miła od Gucia]

wiem że Zuza i Gabi swoim dziewczynkom podaje
Zuzia ....
odezwij się

ja Flipie co jakiś czas pół łyżeczki do jedzenia
bo teraz taką białą konsystencję, jak lody

[Molly i Gosia]

Molly zjada bardzo chetnie lyzeczke raz w tygodniu

[zuza i gabi]

Tak podaję co drugi dzień po pół łyżeczki do karmy olej kokosowy,do tego smaruję im tym olejem poduszki łapek i czyszczę nim uszy.Wyleczyłam nim stan zapalny ucha Zuzi.

[ElenaJerry]

Wiec zjadal Jerry swoja kolacje...ryz gotowany i troche owsianky, lyzeczka kokosowego oleja, pol jablka i dwie wątróbka z kurczaka. / a rano zjadl chyba 400g miasa surowego-łopatky wieprzowej, kubek ryzu gotowanego i lyzeczke oleja lososowego-i sniadanie codzienne ma take /nie zawsze to same oczywiscie, daje tez kurzcaka, lub wolowine, do tego raz lub dwa w tygodniu jajko, jablko, marchewke, twarog-wszystko zjada i ciagle szczuply jak Kate Moss
Czy to za malo? kupy sa male i solidne, pies jest pelen energii, wiec nie wiem czy wiecej mu dawac Ile miasa dajecie Waszym bassecikom?

[Joy]

Może ma po prostu taką urodę? Rocherowi do dzisiaj sterczą żebra jak leży, dalej ma też wcięcie w talii. Mięśni ma więcej i ogółem się rozrósł, ale nie powiedziałabym, że jest gruby. Tylko pieszczotliwie tak o nim mówię

[Miła od Gucia]

Elenko, mnie się wydaje, że taka jego uroda.
Jeśli jest zdrowy, sama wiesz jak karmisz, ma wystarczającą ilość posiłków, to nie ma co go tuczyć na siłę.
Popatrz na mnie, zjadam wszystko w dużych ilościach
i co - i nic - waga 49
hi hi
a naprawdę dużo jem, dla mnie nie ma żadnych ograniczeń

[Joy]

Ja w sumie też Grubemu zacznę podawać olej, zobaczymy czy po miesiącu będą jakieś zauważalne zmiany na plus. Ostatnio mu się pogorszyła skóra, więc nie mam nic do stracenia. Zapach oleju raczej nie będzie żadną przeszkodą, moim zdaniem jest znikomy.

[jabluszko520]

Na rynku dostępny jest również olej kokosowy bez zapachu. Jeśli komuś on przeszkadza ofkors Ja sama sobie taki zakupiłam, głównie do zastosowań kosmetycznych.

[Joy]

Nie wiem czy to możliwe, ale po kilku dniach jedzenia oleju Rocherowi sam wyszedł cały syf z uszu - musiałam tylko zebrać z wierzchu chusteczką, bez żadnego dłubania. Nigdy nie miał tak czystych uszu Nic innego się nie zmieniło w jego diecie, a ostatnimi czasy miał tak brudne uszy, że można mu było czyścić codziennie... A teraz taka zmiana.

[besta]

Wiem że to dział o żywieniu....ale dotyczy oleju kokosowego.
Czy słyszał ktoś może o działaniu oleju kokosowego na kleszcze ?
W internetach przeczytałam, że ma działanie odstraszające wszelkie pasożyty.... Coś ktoś ?

[Olka94]

Ja znalazłam na tej stronie specjalne oleje dla psów, np. olej rybny z omega 3 albo olej z łososia. Myślę, że takie są lepsze od kokosowego.