Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
RAJZA pożegnanie
Autor Wiadomość
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21590
Skąd: Gorzów
Wysłany: Wto 26 Cze, 2018 11:16   RAJZA pożegnanie

Odeszła do Kariny Tęczowego Mostu RAJZUNIA Oli forumowej 'alexis1983"
żegnaj Słoneczko
A Wam Kochani przesyłamy uściski i utulenia

Kto nie miał okazji poznać Rajzy zapraszam do Jej tematu

RAJZA i Lost
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
alexis1983 
Ola od Rajzy



Dołączyła: 09 Lip 2010
Posty: 215
Skąd: Lublin
Wysłany: Wto 26 Cze, 2018 14:32   

Dziękuję


Zmarła na skręt żołądka... z mojej winy, nakarmiłam ją i wypuściłam na podwórko, żeby pobiegała :( Na ratunek nie było szans :(
 
 
 
Magdaa 



Dołączyła: 23 Paź 2013
Posty: 896
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Wto 26 Cze, 2018 19:15   

Bardzo współczuję :(
_________________
BASCO, tylko tak straszy
 
 
klusia 



Dołączyła: 29 Gru 2014
Posty: 944
Skąd: szczecin
Wysłany: Wto 26 Cze, 2018 22:17   

Bardzo współczujemy,,,,,,,
_________________
KLUSIA
 
 
besta 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 29 Cze 2008
Posty: 3051
Skąd: 3City
Wysłany: Wto 26 Cze, 2018 22:31   

Współczuję....bardzo
_________________
...na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to,co oswoiłeś....
 
 
ciapek 



Dołączyła: 07 Paź 2011
Posty: 235
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto 26 Cze, 2018 23:19   

Tulimy w smutku
_________________

 
 
madziaa 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 05 Maj 2010
Posty: 2720
Skąd: Toruń
Wysłany: Wto 26 Cze, 2018 23:39   

Nie obwiniaj się na to nie ma reguły większość z nas nie puszcza po jedzeniu ale moja Emi zawsze zje i musi wyjść. Próbuję ją zatrzymać albo przed jedzeniem wypuścić ale to nic nie da. Nie dręczy się, kochalas dbałaś nie zrobiłaś tego przecież celowo.
_________________

 
 
 
ElenaJerry 



Dołączyła: 19 Paź 2014
Posty: 1293
Skąd: Slovakia/Słowacja
Wysłany: Czw 28 Cze, 2018 03:27   

nie sadze ze to Twoja wina, Mysle ze byla to kwestja czasu, jak nie ten raz, to inny by sie wydarzilo. moze nie mam racje, ale wiele czytalam i slyszalam o skretach, nawet tutaj na forum i z tego wszystkiego mi sie wydaje...mysle ze poprostu niestety ktores basseciky maja sklonnosc do skretu i nie zawsze spowodowano to ruchem, w koncu moj Jerry tez rusza sie po jedzeniu, na lozko wskakuje...nie mozna bassetowi zabronic zupelnie ruch po jedzeniu choc staram sie ogranicac....ale takie zycie...taki smutny los twojego pieska. wspolczuje.
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 14