ŻOŁĄDEK - Skręt żołądka |
Autor |
Wiadomość |
Karolcia86
Dołączyła: 09 Cze 2016 Posty: 35 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Nie 09 Gru, 2018 22:13
|
|
|
Co. Offaly. Nasza weterynarz wlasnie napisala ze ok, ze moze jesc. I teraz to ja juz sama nie wiem. |
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21590 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Nie 09 Gru, 2018 22:14
|
|
|
to już 6 dzień po operacji, to już może, gdyby było wszystko ok |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
Molly i Gosia
Dołączyła: 07 Kwi 2010 Posty: 813 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Nie 09 Gru, 2018 22:17
|
|
|
gdybys mieszkala blizej mnie pomoglabym troche z angielskim u veta . trzymamy kciuki .jesli powiedziala ze moze to mu podaj |
_________________ daria
|
|
|
|
|
Karolcia86
Dołączyła: 09 Cze 2016 Posty: 35 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Nie 09 Gru, 2018 22:18
|
|
|
Ogolnie to noe mam wielkiego problemu, tylko noe zawsze zrozumie medyczne terminy, ale dziekuje za pomoc. |
|
|
|
|
Molly i Gosia
Dołączyła: 07 Kwi 2010 Posty: 813 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Nie 09 Gru, 2018 22:21
|
|
|
zdrowka zyczymy |
_________________ daria
|
|
|
|
|
ElenaJerry
Dołączyła: 19 Paź 2014 Posty: 1293 Skąd: Slovakia/Słowacja
|
Wysłany: Czw 13 Gru, 2018 08:24
|
|
|
no trudna sprawa, mam nadzieje ze jest lepiej. dopiero czytam diskusje, moj Jerry na drugi dzien po skrecie, znaczy po operacji jadl chetnie specjalistyczna karme, tez kupke zrobil. no i zjadl by pewnie cokolwiek, tylko podawalam mu tylko ta specjalistyczna co wet polecal, to bylo chyba jakies miaso mielone z dodatkami witaminow i suplementow. jesli ciagle brakuje smaku do jedzonka to cos jest chyba nie tak. zycze szybkiej poprawy stanu.
Jesli ciagle pieskowi brakuje apetitu to mysle ze warto zrobic badania, USG jamy brzusznej i tez wyniky krwi, jak dziala watroba, trzustka i nerki. czy oby przypadkiem nie zostali uszkodzone. bo brak smak moze z tego wynikac. |
_________________
|
|
|
|
|
Karolcia86
Dołączyła: 09 Cze 2016 Posty: 35 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Nie 06 Sty, 2019 13:11
|
|
|
To byly dla nas ciezkie dwa tygodnie. Dopiero w drugim tygodniu zaczal jesc troszke wiecej, teraz jest juz dobrze, wraca do normalnosci, co prawda nie jest juz rozbrykany jak wczesniej, wiecej czasu spi, ale jest dobrze. Pytanie mam takie. Jaka bedzie najlepsza miska na wode dla niego teraz? Zastanawiam sie nad miska troszke wyzej, ale czytalam ze to wlasnie miska wyzej powoduje lykanie powoetrza z woda, myslalam tez nad jakas miska z podajnikiem. Jakie miski wy uzywacie dla swoich pupili?? |
|
|
|
|
Joy
Dołączyła: 13 Wrz 2009 Posty: 980 Skąd: Rumia
|
Wysłany: Nie 06 Sty, 2019 15:11
|
|
|
Mój pije ze stojącej tuż nad ziemią (na stojaku dla małego psa) lub z miski na stojaku dla średniego psa. Również je z miski postawionej na ziemi. Też był po skręcie i prawdę mówiąc nie widzę związku z piciem wody.
Poza takim, że jak pies się skręca, to może wypić tej wody duuużo, a nie powinien. Ale generalnie, moim zdaniem, typ i wysokość miski na wodę nie ma znaczenia w zapobieganiu. |
_________________
Rocher ♥ (weird together since 2013) & Maniek ♥ (15.07.07 - 30.12.12) |
|
|
|
|
Karolcia86
Dołączyła: 09 Cze 2016 Posty: 35 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Nie 06 Sty, 2019 15:17
|
|
|
Dziekuje za odpowiedz. Ogolnie to ja widze ze on pije strasznie lapczywie, i to powoetrze idzie. Wczoraj wpadlam w panike bo pobiegal troche i kiedy wrocil do domu to wypil duza ilosc wody bardzo szybko. Pozniej zaczal tak ciezko oddychac i juz mialam pakowac sie do auta i do weta ale odbilo mu sie i bylo ok. Ja chyba tez za bardzo panikuje. Olik ma przyszyty zoladek wiec chyba nie powinien dostac po raz drugi skretu, mimo wszystko caly czas go obserwuje. |
|
|
|
|
Joy
Dołączyła: 13 Wrz 2009 Posty: 980 Skąd: Rumia
|
Wysłany: Pon 07 Sty, 2019 00:02
|
|
|
Nie powinien, ale istnieje ryzyko, że dojdzie do rozszerzenia żołądka i to też nie jest bezpieczne, ale już wiesz jak to wygląda (podobne objawy, bo rozszerzenie i skręt często się ze sobą łączą) i możesz szybciej zareagować, a wet szybciej pomóc. Przechodziłam przez to niestety.
Nie ma jednak co się martwić na zapas. Uważaj może tylko żeby właśnie nie pił dużo wody zaraz po wysiłku, ani przed czy w trakcie.
Choć ogólnie jestem zdania, że można zapobiegać, chuchać i dmuchać, a jeśli ma się wydarzyć... to i tak się wydarzy... czasem bez konkretnej przyczyny. Nie ma na to zasady obawiam się... |
_________________
Rocher ♥ (weird together since 2013) & Maniek ♥ (15.07.07 - 30.12.12) |
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21590 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Pon 07 Sty, 2019 00:16
|
|
|
co do misek zajrzyj tutaj
http://forum.bassety.net/...=miska&start=15
Uważać trzeba, może mniej wody do miski nalewaj, a częściej niech pije.
Ja bym mu zbadała jeszcze cukier na wszelki wypadek.
Tematy scaliłam dotyczące skrętu, poczytaj tej wcześniejsze strony. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
ElenaJerry
Dołączyła: 19 Paź 2014 Posty: 1293 Skąd: Slovakia/Słowacja
|
Wysłany: Pon 07 Sty, 2019 20:50
|
|
|
ja tez polecam mniej wody w misce i czesciej dolewac, ale mniejsze illosci. specjalnie po bieganiu i po jedzeniu niech pije tylko troche i za chwileczke tez troche. ja tak sie staram. moj Jerry tez po skrecie, i bardzo lubi pic wiele wody i widze ze lyka powietrze, wiec kiedy slysze jak duzo chla to zabieram miske i daje mu za chwile. |
_________________
|
|
|
|
|
Lacota
Dołączyła: 05 Gru 2012 Posty: 1162 Skąd: Ciemnogród
|
Wysłany: Czw 10 Sty, 2019 09:48
|
|
|
A ja widzę związek między rozszerzeniem a piciem wody.
Woda jest czynnikiem wspomagającym rozszerzenie i skręt żołądka.
Właśnie wczoraj znowu tego doświadczyliśmy z Torreskiem.
Mi się już nawet pisać nie chce, bo mądrych na skręt to jeszcze nie ma.
I wiem że niedługo skończę w psychiatryku przez tego Torresa. Tak nie da się żyć.
Karolcia A ten Twój basecik nie zażywa jakiś lekarstw obecnie?
Pytam w odniesieniu do nadmiernego picia wody. |
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21590 Skąd: Gorzów
|
|
|
|
|
|