łapczywe jedzenie |
Autor |
Wiadomość |
ola_29 [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 13 Lip, 2006 19:43 łapczywe jedzenie
|
|
|
Witam wszystkich,
od tygodnia mam ośmiotygodniowego basseta-Hipisa i martwi mnie sposób w jaki je. Kiedy tylko dostaje miskę z jedzeniem,niemal rzuca się na nią i bardzo łapczywie i szybko "pożera" jej zawartość. Czy to normalne?
Hipis dostaje jedzenie pięć razy dziennie, trochę mniej niż pół szklanki karmy (Satisfaction Puppy Maxi), którą rozmaczamy w ciepłej wodzie. Narazie karmimy go zgodnie ze wskazówkami, które otrzymaliśmy już wcześniej i Hipsiu ładnie przybiera na wadze, ale wciąż je bardzo łapczywie.Może to dla niego zbyt mało i teraz powinien dostawać więcej?
Pozdrawiam |
|
|
|
|
Leniuch [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 14 Lip, 2006 11:06 Witam:)
|
|
|
Ja swojemu Leniuchowi daje karme ROYAL CANIN MAXI JUNIOR 3-4razy dziennie,a ma 7-8mC.Nie masz sie czym przejmować,że jest strasznie łapczywy to normalne u Bassetow mojego już zaczełam oduczyać,że gdy chce mu położyć miske to ten skacze jak opentany a tym samym noskiem strąca pokarm czy wode.Te psiaki spią,jedza,a wieczorkiem szaleja to norma )
Pozdrawiamy i niech Hipis się dobrze chowa )) |
|
|
|
|
Aleksander
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Mar 2005 Posty: 598 Skąd: Żory 508185063, 0324356156
|
Wysłany: Pią 14 Lip, 2006 11:53
|
|
|
Chciałbym aby nasze potwory tez tak jadły. A nasze to niejadki i trzeba sie nieźle nagimnastykowac aby coś zjadły. |
|
|
|
|
gocha [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 14 Lip, 2006 12:58
|
|
|
Mania też nie jest żarłokiem, co może dziwne u basseta.Też trzeba ją namawiać do jedzenia, straszyć , że kotki jej zjedzą i takie różne głupoty.Ale żebractwo ma typowo bassecie. Jak my jemy, to niezależnie co mamy na talerzach, pies siada, patrzy głodnym wzrokiem i jęczy. |
|
|
|
|
ola_29 [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 14 Lip, 2006 22:48
|
|
|
Od dwóch dni Hipis dostaje troszkę więcej i chyba powoli zaczyna się "uspokajać" w czasie jedzenia.
Od pewnego czasu zaczął natomiast wcinać truskawki, czerwone porzeczki (nawet prosto z krzaka) i malinki. Pewnie brakuje mu jakiejś witaminki. Sądzicie, że mogę mu na to pozwalać? Jestem początkującym basseciarzem i mam mnóstwo wątpliwości :wink: |
|
|
|
|
ola_29 [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 14 Lip, 2006 22:48
|
|
|
Od dwóch dni Hipis dostaje troszkę więcej i chyba powoli zaczyna się "uspokajać" w czasie jedzenia.
Od pewnego czasu zaczął natomiast wcinać truskawki, czerwone porzeczki (nawet prosto z krzaka) i malinki. Pewnie brakuje mu jakiejś witaminki. Sądzicie, że mogę mu na to pozwalać? Jestem początkującym basseciarzem i mam mnóstwo wątpliwości :wink: |
|
|
|
|
Dorti [Usunięty]
|
Wysłany: Sob 15 Lip, 2006 10:20
|
|
|
Moja Lussi potrafi opędzlować cały krzew agrestu i posprzątać wszystkie śliwki, które spadły z drzewa. Uwielbia surową cebulę i czasami skosztuje ząbek czosnku. Ależ ona ma upodobania. |
|
|
|
|
Ulka
Dołączyła: 14 Lut 2006 Posty: 51 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 16 Lip, 2006 22:01
|
|
|
Figa wczoraj zjadła zieloną łupine od orzecha włoskiego . Zorientowalismy sie co to było długim dochodzeniu. Efektem były wymioty o czarnawym zabarwieniu do 2 w nocy. Dzis wieczorem zjadła juz normalny posiłek ,ale jeszcze jest osowiała.
Czy basety nie mają instynktu , ktory ich ostrzeze przed szkodliwym jedzeniem? |
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Nie 16 Lip, 2006 23:17
|
|
|
Instynkt to może i bassety maja, ale im najbardziej smakujeto to co obrzydliwe gdzieś na łące. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
|