Wysłany: Pią 04 Mar, 2011 08:47 niejadek co dalej?
Może ktoś miał podobną sytuację, Jogi ma 8 mies. jest to piesek z adopcji,ale jak na basseta przystało to b.mało je. Daje mu 2 razy dziennie, chciałabym nawet więcej ale on nie chce jeść. Poprzednia jego Pani mówiła, że on jest taki niejadek, ale porównuje go do mojego obecnego Spikego to on wcina że hej.
Jest chudziutki jak na basseta, dostaje teraz witaminy,glukozamine, gotuje mu mięsko ,zjada ale nie duzo.
Jest jakiś sposób aby więcej jadł ?
madzialinka [Usunięty]
Wysłany: Pią 04 Mar, 2011 09:52
Dużo było na ten temat napisane.
Zerknij na ten temat, długi ale warto przeczytać. Spójrz zwłaszcza na stronę 19.
Zgadza się jw., no i ja mam też niejadka. Właściwie to miałam, bo teraz je suchą karmę, trochę kręci nosem ale zjada. No i kradnie nam jedzenie ze stołu i z blatów na potęgę
W każdym razie Batus też nie chciał jeść, pierwszy rok dorastania był trudny. Zaczęliśmy gotować, to jadł, ale też umiał pogardzić mięsem, miskę do połowy zostawiał, warzyw to już na pewno nie...też taki typ chudzielca i zostało mu to do teraz. Nabrał masy z wiekiem, przestawiłam go na suchą Royala, ale przez te wieczne problemy z jedzeniem tez słabo przybierał. No i trzeba było metodą prób i błędów po prostu znaleźć to co lubił najbardziej. No i dyscyplina z odstawianiem miski bardzo pomogła. Jak poczytasz ten wątek wymieniony przez Madzialinkę, to wiele wyjaśni.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum