KARMIENIE SZCZENIACZKA |
Autor |
Wiadomość |
Jaga [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 13 Paź, 2009 18:53
|
|
|
messo napisał/a: |
Hodowla z ktorej pochodzi pies to Guernica.
|
Ooo, z tej samej hodowli jest Cercia :grin: |
|
|
|
|
Krzyś i Aga
Dołączył: 08 Maj 2010 Posty: 135 Skąd: Gozdnica
|
Wysłany: Wto 11 Maj, 2010 08:48
|
|
|
A powiedzcie mi kochani jak często dokarmiać na przykład biszkoptami ile mu dawać tych biszkopcików między posiłkami. Baster je 4 razy dziennie 80gram namoczonej karmy EUKANUBA PUPPY JUNIOR LARGE i raz dziennie oprócz tego dostaje mleczko skondensowane z odżywką Caniviton forte no i nieraz dostaje jako przekąskę twarożek. A te biszkopty by cały czas wołał. |
_________________
|
|
|
|
|
Asia i Basia
Figa & Co.
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Wto 11 Maj, 2010 10:43
|
|
|
A czemu biszkopty? Jednego na jakis czas w nagrode to rozumiem, ale regularnie - pierwsze slysze. Masz na mysli takie ludzkie dzieciece biszkopty? Jesli tak to one w diecie szczeniaka sa zupelnie zbedne. |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
|
gocha [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 11 Maj, 2010 11:25
|
|
|
Mnie wet kazał podawać biszkopty regularnie, 2-3 razy dziennie, ale to było wtedy kiedy przywiozłam Manię z Poznania do nas. Ważyła wtedy 14 kilo i miała prawie 6 miesięcy. Była po poważnej operacji, biszkopty miały ją podtuczyć (poza normalnym karmieniem) i zrobiły swoje, podtuczyły nawet za solidnie :grin:
U zdrowego , dobrze wyglądającego psiaka biszkopty mogą być tylko smakołykiem i to wyjątkowo, jako duża nagroda. Jak psiak zakuma, że dostaje to co lubi, biszkopciki mianowicie to nie będzie chciał jeść normalnej karmy, a tak jak Asia napisała, w większych ilościach są niewskazane. |
|
|
|
|
Krzyś i Aga
Dołączył: 08 Maj 2010 Posty: 135 Skąd: Gozdnica
|
Wysłany: Wto 11 Maj, 2010 11:37
|
|
|
Yhmm rozumiem i dziękuję za odpowiedź. Po prostu hodowca już mi dał paczkę biszkopcików do wyprawki i dlatego pytam co by mu nie dać paczki od razu :twisted: |
_________________
|
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Wto 11 Maj, 2010 13:33
|
|
|
Ja biszkopty, po zakupieniu otwieram i tak zostawiam na jakiś czas, podaję jak są chrupiące, przeschnięte. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
Asia i Basia
Figa & Co.
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Wto 11 Maj, 2010 15:18
|
|
|
Naprawde podajecie psom ciastka, te slodkie biszkopty z zabkami wkolo, bom teraz zglupiala zupelnie :lol: U mnie takie sie nie uchowaja dla Baski, bo dziecioki wrabia, zreszta Basia na diecie to i tak by nie dostala. Jednego na miesiac, jak ciasto 3Bit robie jej podaruje, ale z reguly ludzkich slodkosci nie dostaje wcale. |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
|
Dorti [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 11 Maj, 2010 16:00
|
|
|
Moje psiury wogóle nie jedzą słodkości a jak im kiedyś dałam po 1 kostce gorzkiej czekolady to zupełnie nie wiedziały co z tym zrobić :razz:
Ciastek nie jedzą, przysmakiem jest suchar czyli ususzony chlebek :wink:
Gryzaki naturalne i ciasteczka psie.
Powiem szczerze, ze jestem w szoku :shock: , że takie maleństwo je biszkopty. |
|
|
|
|
zojka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 07 Lip 2008 Posty: 3761 Skąd: Mazury
|
Wysłany: Wto 11 Maj, 2010 17:11
|
|
|
Moje też nie jedzą słodyczy
no chyba, że wyżebrają malunie co nie co od pańcia - ten odgryza kawalątek i czasem się dzieli.
Chlebek suchy - oczywiście! |
_________________ ...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski |
|
|
|
|
Uszesa
Dołączył: 09 Lip 2006 Posty: 159
|
Wysłany: Wto 11 Maj, 2010 21:19
|
|
|
Dorti napisał/a: | Moje psiury wogóle nie jedzą słodkości a jak im kiedyś dałam po 1 kostce gorzkiej czekolady to zupełnie nie wiedziały co z tym zrobić :razz: |
Wiele razy czytałam, a także potwierdziłam to u weterynarza, że czekolada, a zwłaszcza gorzka może być bardzo niebezpieczna dla psów, nawet w małych ilościach. Moze nawet wywołać smiertelne zatrucie. Jest w jej skałdzie cos czego psi organizm nie przyswaja, i jest dla niego toksyczny. |
|
|
|
|
gocha [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 11 Maj, 2010 22:04
|
|
|
Teobromina, zawierają ją ziarna kakao i może być śmiertelnie trująca dla psów. |
|
|
|
|
madzialinka [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 11 Maj, 2010 22:08
|
|
|
Pamiętam, że jamniczka Magdy od Fana przeniosła się za tęczowy most po zjedzeniu czekolady
Moje ze smakołyków dostają tylko suchy chlebek i surowe kości. Aha i ewentualnie coś co ukradną młodemu z ręki...
Biszkopty do szczęścia nie są psom potrzebne. |
|
|
|
|
Gosi
Dołączyła: 01 Maj 2010 Posty: 22 Skąd: ok. Legnicy
|
Wysłany: Sob 15 Maj, 2010 23:46
|
|
|
Ludzkie biszkopty dawać psu? Ale po co? Jestem w szoku, pierwszy raz coś takiego przerabiam. Znam wiele innych smakołyków dla nich, np. wyżej wspomniany suchy chlebek. Moja sunia go uwielbia. To jest dla niej taka radocha, kiedy go dostanie raz na jakiś czas, do pogryzania, a przy tym ma zabawę na chwilę lub dwie ;-) |
|
|
|
|
Mirka [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 16 Maj, 2010 01:01
|
|
|
a ja moim psom daję ludzkie biszkopty
i nie widze w tym nic złego
cała trójka jak widzi w moim ręku
ciastka gotowe są zatańczyć na rzesach :lol:
co do chleba
to nigdy nie daję ani nie dawałam chleba
nawet suszonego(żyto)
co najwyżej pszenną bułkę :~ |
|
|
|
|
tomsawicki
Dołączył: 27 Sie 2010 Posty: 1 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: Pią 27 Sie, 2010 22:10 szczeniaczek - 7 tygodni
|
|
|
Witam Wszystkich Miłośników BASSETÓW.
Od wczoraj jestem szczęśliwym "posiadaczem" basseta o imieniu Ajra. W związku z tym mam pytanie odnośnie żywienia Ajry. U hodowcy jadła Arion Premium Puppy. W sklepie polecono mi Royal Canin.
Proszę o pomoc w ustaleniu jak mam karmić swoją Sunię? Ile razy dziennie, w jakich ilościach, czy ta karma jest odpowiednia dla Niej.
z góry dziękuję |
|
|
|
|
|