Przesunięty przez: Miła od Gucia Wto 18 Sie, 2009 12:57 |
TAKUŚ-PROSI O DOM [chwilowo w domu Zojki przebywał)TM |
Autor |
Wiadomość |
zojka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 07 Lip 2008 Posty: 3761 Skąd: Mazury
|
Wysłany: Sro 12 Sie, 2009 22:44
|
|
|
Jużem jestem :grin:
Potwierdzam, że możemy dojechać do Ostródy. Stamtąd odbieraliśmy Takusia i możemy pokonać te 150 km jeszcze raz.
Gosia, masz rację zadając te pytania. Na część z nich znam odpowiedź, bo już trochę pogadałam z panią. Ale to ważne, by wiedzę posiadali wszyscy. Tako to nasz forumowy piesior i wszyscy chcemy dla niego jak najlepiej. :lol: A skoro pani Gumaa jest jest już u nas zalogowana, to nie będę robić za adwokata :lol: |
_________________ ...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski |
|
|
|
|
gumaaa
Dołączyła: 11 Sie 2009 Posty: 29 Skąd: piła
|
Wysłany: Czw 13 Sie, 2009 10:52
|
|
|
Tak mamy basecika od dwóch lat ,jest to bardzo żywa suczka jest to typowa laydy, która ma swoją gąbeczke,kołderkę i podusie do spania choć w nocy sypia z nami lub dziećmi.Swoją miłością do bassetów zaraziliśmy moich rodziców którzy mieszkają z nami w jednym jednorodzinnym domku z dosc sporym ogrodem.Jeśli chodzi o to czy będzie mu dobrze myśle że tak damy rade sami państwo wiecie że te psy są takie że nie da się ich nie kochac.Razem z meżem pracujemy ale tak jak pisalam sa też rodzice i dzieci wiec raczej dlugo nie beda sami bo zazwyczaj ktos jest w domu.Jesli chodzi o odwiedziny Takusia bardzo proszę nie mamy nic przeciwko sami odwiedzamy mamusie naszej suni.Jesli boją sie państwo o to czy będę pisac to proszę być spokojnym napewno bedziemy w kontakcie z państwem.Pozdrawiam. |
|
|
|
|
zojka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 07 Lip 2008 Posty: 3761 Skąd: Mazury
|
Wysłany: Czw 13 Sie, 2009 11:03
|
|
|
Gumaa, dla Ciebie specjalnie zdjęcia z ostatniego tygodnia:
Leżakowanie:
Czy pani mnie woła?
W zagródce ...
Po zabawie
Na króliczka
Spacer na linkach
W zielonym mi do twarzy
Trzy pasztety
[URL=http://www.fotosik.pl] |
_________________ ...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski |
|
|
|
|
Mirka [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 13 Sie, 2009 11:30
|
|
|
ło matko Zojka :!:
na tym ostatnim zdjęciu
to jest Tosia czy swinka wietnamska :shock: |
|
|
|
|
gumaaa
Dołączyła: 11 Sie 2009 Posty: 29 Skąd: piła
|
Wysłany: Czw 13 Sie, 2009 11:47
|
|
|
Sa naprawde super dziekuje a wogóle to drugie. |
|
|
|
|
gumaaa
Dołączyła: 11 Sie 2009 Posty: 29 Skąd: piła
|
Wysłany: Czw 13 Sie, 2009 13:22
|
|
|
dla p. zojki i p. miłej od gucia |
|
|
|
|
zojka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 07 Lip 2008 Posty: 3761 Skąd: Mazury
|
Wysłany: Czw 13 Sie, 2009 13:51
|
|
|
Mirka napisał/a: | ło matko Zojka :!:
na tym ostatnim zdjęciu
to jest Tosia czy swinka wietnamska :shock: |
No wiecie państwo? :razz: Wietnamka?
Naszego Bączka tak poniewierać!
-----
A tak poważnie, to kłopocik mamy z Tosią. Teraz rozumiecie, że jej szczególnie są potrzebne spacery i uwaga. Bo maupa zżera z wszystkich misek. Spuścisz ja z oka i ona daje. A i sąsiady lecą jej na pomoc... |
_________________ ...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski |
|
|
|
|
gocha [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 13 Sie, 2009 14:11
|
|
|
Bardzo mnie ucieszyło i uspokoiło to, że będziemy mieć kontakt z "takusiowymi" włascicielami, jeżeli psiak u nich zamieszka.
Dobrze, że macie drugiego basseta i macie pojęcie o tej rasie.
Myślę, że będzie mu dobrze.
Zojka u mnie był problem z tuszą Mani, po sterylce. Schudła i ma się bardzo dobrze na Bento light. Może u Ciebie też się sprawdzi, pogadaj z Grzesiem. |
|
|
|
|
madzialinka [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 13 Sie, 2009 17:40
|
|
|
Potwiewrdzam, Doxi też wpitala wszystko co się da. Zmiata swoje, Enigmy i jeszcze suce sąsiadów wyjada, bo ta ma ciągle w misce...
Chyba tak już jest po sterylkach. Jest na karmie dla seniorów, a mimo to wygląda jak podnóżek, taka gruba. Co dziwne waga stoi w miejscu - 23kg - a Doxi coraz grubsza |
|
|
|
|
zojka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 07 Lip 2008 Posty: 3761 Skąd: Mazury
|
Wysłany: Czw 13 Sie, 2009 17:46
|
|
|
Zamówiłam właśnie Bento light .... zobaczymy co będzie. A że jutro idę ostatni raz do pracy (jupi!!), to mam w planach regularne wypady nad jeziorko. Pięć kilometrów dziennie przez dwa najmniej tygodnie - musi się udać!!
Bo aż żal patrzeć na Bączka :cry: albo żuje, albo śpi ... |
_________________ ...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski |
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21590 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Czw 13 Sie, 2009 19:13
|
|
|
Cudne te twoje basiory, fajne zdjęcia, pełne życia i energii (no oprócz jednego gdzie zaległy) |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
besta
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 29 Cze 2008 Posty: 3051 Skąd: 3City
|
Wysłany: Czw 13 Sie, 2009 22:10
|
|
|
Widzicie a Gajka po sterylce i linię trzyma :wink:.Apetytu nie ma większego niz Besta,obie zjadłyby wszystko.Może to dlatego ,ze Gaja zabieg tak niedawno przeszła? |
|
|
|
|
Asia i Basia
Figa & Co.
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Czw 13 Sie, 2009 22:49
|
|
|
Zojeczko, 5km codziennie z bassetem? Jak ja bym tak chciala, z moja Barbara to ja bym przytyla, bo bym musiala co chwile czekolade na uspokojenie jesc, ja w godzine moze 1 km dam rade zrobic, ta cholera nijak do przodu sie nie posuwa, zygzakiem i ciagle w miejscu. Katastrofa nie pies;) |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21590 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Pią 14 Sie, 2009 10:30
|
|
|
Jakie wieści ???
I co, Takuś już się szykuje do wyjazdu ???
piszcie |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
zojka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 07 Lip 2008 Posty: 3761 Skąd: Mazury
|
Wysłany: Pią 14 Sie, 2009 11:12
|
|
|
Przyszli państwo latają po sklepach w poszukiwaniu odpowiedniego kubka dla Takusia. Planują wspólne kawki o poranku
A tak poważnie, to wstępnie jesteśmy umówieni na niedzielny poranek. W Ostródzie. Państwo pokonają 500 km my 300 i będzie gicio.
Nie chcę się rozpisywać, bo uruchomiło mi się magiczne myślenie - im mniej słów, tym więcej Takowego szczęścia. Już raz piałam z zachwytu nad wymarzonym domem dla mego malutkiego piesia ... |
_________________ ...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski |
|
|
|
|
|