Przesunięty przez: Asia i Basia Pią 24 Wrz, 2010 15:02 |
ZUZA TM i GABI TM |
Autor |
Wiadomość |
Lacota
Dołączyła: 05 Gru 2012 Posty: 1162 Skąd: Ciemnogród
|
Wysłany: Pią 02 Paź, 2015 12:50
|
|
|
Aneta, jak Gabrysia się ma?
Wróciła w pełni do zdrowia? |
|
|
|
|
zuza i gabi
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 1726 Skąd: poznan
|
Wysłany: Pią 02 Paź, 2015 20:57
|
|
|
Lacota napisał/a: | Aneta, jak Gabrysia się ma?
Wróciła w pełni do zdrowia? |
Rana po ponownym założeniu szwów,nadal się nie zrosła,ach nawet nie wiem co napisać jestem załamana,straciłam nadzieje,że będzie dobrze |
_________________ Zuza, Gabi, cavalierka Fiona oraz koty Filemon i Miłka
|
|
|
|
|
Neit
Dołączyła: 02 Wrz 2013 Posty: 970 Skąd: Police
|
Wysłany: Pią 02 Paź, 2015 22:02
|
|
|
Czemu to się nie zrasta? Ona to skubie albo coś? Biedactwo |
|
|
|
|
jabluszko520
Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
|
|
|
|
Lacota
Dołączyła: 05 Gru 2012 Posty: 1162 Skąd: Ciemnogród
|
Wysłany: Sob 03 Paź, 2015 10:26
|
|
|
Jejku. Nie takich wieści się spodziewałam.
Jak dobrze liczę mija 20 dni od ponownego założenia szwów.
Podobno czasem tak się zdarza i wcale nie musi oznaczać niczego złego.
Wiem, że jest Ci ciężko, ale napisz proszę co mówi lekarz.
Wyściskaj Szczyla ode mnie mooooocno |
|
|
|
|
ElenaJerry
Dołączyła: 19 Paź 2014 Posty: 1293 Skąd: Slovakia/Słowacja
|
Wysłany: Sob 03 Paź, 2015 11:32
|
|
|
Anetko, jesli rana nie zrosla, to chyba cos nie tak, moze tam jakas infekcja, lub cos, nie wiem, tez jestem ciekawa co weterynarz o tym sadzi. Ja polecam z wlasnego doswiadczenia przykladanie opatrunkow z riwanolem, przeciwzapalnie i regeneracyjnie i antisepticznie dziala, na take gojenie komplikowanie. ale moze potrzebne jest kroic tej rany ponownie i usunac jakies nie witalnie czesci skory, wiesz tak ponownie zrobic zupelnie nowej rany, no to juz radikalne, ale jak potrzebne, to lepiej tak, bo dlugy okres nie gojenia czy infekcji chronicznej tez bardzo zmeczuje i powoduje komplikacje.
przykro mi biedulky, pa, trzymam kciuki |
_________________
|
|
|
|
|
zuza i gabi
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 1726 Skąd: poznan
|
Wysłany: Pon 05 Paź, 2015 22:06
|
|
|
jabluszko520 napisał/a: | Jejuś, potrzebujecie może jakiejś pomocy? |
Zwracam się z prozbą,gdyby ktoś z Was miał już niepotrzebne ubranko po sterylce swojej suni to byłabym bardzo wdzięczna,to co nosi Gabryska służyło jej po sterylizacji,ale teraz po już miesięcznym noszeniu zużyło się,sznureczki się tak powyciągały,że zawiązując je mocniej uciskaja łapki Gabi i robią się jej rany,próbowałam zrobić ubranko z koszulek bawełnianych,ale to nie zdaje na dłuższą metę rezultatu,gdy wychodzę z domu zakładam jej fartuszek bo jestem pewna,że z niej nie spadnie i nie dobierze się do rany Wiec gdyby ktoś miał i już nie potrzebował to byłabym bardzo wdzięczna. |
_________________ Zuza, Gabi, cavalierka Fiona oraz koty Filemon i Miłka
|
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21590 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Pon 05 Paź, 2015 22:15
|
|
|
halo halo, kto ma fartuszek pooperacyjny ????? |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
klusia
Dołączyła: 29 Gru 2014 Posty: 944 Skąd: szczecin
|
Wysłany: Pon 05 Paź, 2015 23:38
|
|
|
ja dałam Elenie fartuszek po Klusi,może już go wykorzystali i mogłaby go przesłać, było to już ponad miesiąc temu bo na zlocie. Elenko, co z fartuszkiem? |
_________________ KLUSIA
|
|
|
|
|
ElenaJerry
Dołączyła: 19 Paź 2014 Posty: 1293 Skąd: Slovakia/Słowacja
|
Wysłany: Wto 06 Paź, 2015 01:37
|
|
|
musze zapytac, bo nie wiem, Bella meszkala w domku tymczasowym i m tez ten fartuszek zanioslam i to 30 km od mojego meskania, ale juz ona powinna byc w domku stalym, musze o tym zapytac. moze fartuszek nadal wykorzystali tez inne sunieczky, bo wlasnie pani, ktora naszla ten domek tymczasowi i staly tez ratuje wiele psow i mozliwe ze wykorzysta ten fartuszek nadal. zapytam i jesli jescie bedzie do dispozicii to oczywiscie przesle |
_________________
|
|
|
|
|
jabluszko520
Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
|
|
|
|
klusia
Dołączyła: 29 Gru 2014 Posty: 944 Skąd: szczecin
|
Wysłany: Wto 06 Paź, 2015 11:58
|
|
|
stop stop stop,na wczoraj potrzebuję adres do Zuzy i Gabi ponieważ jutro Basia od FIONKI prześle dwa fartuszki bo ma !!!!!!!!!!!!!! Mój nr 502700577 proszę przesłać mi sms z adresem to ja od razu zadzwonię do Basi podam adres i jutro Basia wyśle !!!!!!! czekam |
_________________ KLUSIA
|
|
|
|
|
ElenaJerry
Dołączyła: 19 Paź 2014 Posty: 1293 Skąd: Slovakia/Słowacja
|
Wysłany: Wto 06 Paź, 2015 18:36
|
|
|
to dobrze jesli sa fartuszky bo ten co miala Bella niestety troche trudno otrzymac, naprawde nadal jest wykorzystany dla wiecej pieskow w potrzebie i jak mowilam, nie zupelnie w mojej miejcowosci, wiec jakys czas to by wymagalo dostac fartuszek. Dla mnie- jesli jest potrzebne- latwiejsze jest zakupic nowy fartuszek, znalaznam na necie sklep gdzie sprzedawaja i chyba dla Jerrego tez zakupie, bo pies drapie sie i walczymy z malasseja, fartuszek nam sie przyda.
Jesli bedzie niezbedne, ja zakupie i przeszle tez dla Zuza i Gabi, chyba jednak kupie dwa na wszelki wypadek, ze by miac rezerwe. |
_________________
|
|
|
|
|
zuza i gabi
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 26 Maj 2009 Posty: 1726 Skąd: poznan
|
Wysłany: Sro 07 Paź, 2015 19:26
|
|
|
Bardzo dziękuję za szybką reakcję,fartuszki są już w drodze
Po tak długim czasie,już tak się przyzwyczaiłam do widoku Gabi w fartuszku,że nie wyobrażam sobie jej bez odzienia |
_________________ Zuza, Gabi, cavalierka Fiona oraz koty Filemon i Miłka
|
|
|
|
|
klusia
Dołączyła: 29 Gru 2014 Posty: 944 Skąd: szczecin
|
Wysłany: Czw 08 Paź, 2015 00:36
|
|
|
Basia wczoraj już wysłała fartuszki dla Gabi cieszę się ze te po mojej Klusi też jeszcze sa potrzebne |
_________________ KLUSIA
|
|
|
|
|
|