Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Basset zlodziej doskonaly
Autor Wiadomość
Rogasowa 
&Trufla



Dołączyła: 05 Paź 2009
Posty: 801
Skąd: Węgrów/Warszawa
Wysłany: Sro 23 Lut, 2011 14:40   

Trufla gdybym na nią nie krzyknęła to by mi ukradła kanapkę.. którą trzymam w dłoni i jest w odległości 10cm od ust. Tylko czeka aż mrugnę okiem aby wykorzystać ta setną sekundy. Sytuacja działa się nie dalej jak 5min temu.. :roll:
_________________
pozdrawiam, Trufla
 
 
 
gkoti 
www.leniuch.com



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 31 Sie 2006
Posty: 4793
Skąd: Malbork/Luton
Wysłany: Sro 23 Lut, 2011 14:44   

Wiecie co?chciałabym, aby Leniuch mi tak skradł kanapkę, naprawdę!!! Nie na darmo ma to imię od urodzenia, z tego co pamiętam- to z hodowli już :lol:
_________________
www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
 
 
 
troublemaker 



Dołączyła: 01 Lip 2009
Posty: 818
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 23 Lut, 2011 15:53   

Krowka ogolnie nie kradnie.. no chyba ze cos lezy na malym stoliku baaardzo dlugo, a nas nie ma w domu. Ale ostatnio podeszla do stolika i na chama na moich oczach hapnela smazonego kalmara!!! Tak jak by jej sie nalezalo!!! I jeszcze mi w oczy spojrzala!!! :) Szybko sie przekonala, ze jednak nie lezalo tam nic dla niej. Obrazona byla niesamowicie :D

Chili dobry jest :) Moze myslal, ze nie zauwazysz jesli chleb zostawi...
 
 
Bernard
[Usunięty]

Wysłany: Sro 23 Lut, 2011 17:09   

Nie znałam wczesniej tej rasy,ale widzę ,że one mają tak od maleńkiego :mrgreen: .Benek siusiać nie może się nauczyć, tam gdzie potrzeba , ale gdzie jest szafka z jego jedzeniem i lodówka to on dobrze wie oj wie. Idzie wtedy na całość ,pcha głowkę i kradnie co popadnie,za chiny nie chce się wycofać :shock: ma niecałe 4 miesiące,jak podrośnie jestem bez szans :razz:
 
 
Kala
[Usunięty]

Wysłany: Sro 23 Lut, 2011 18:40   

... z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że w podkradaniu moja kluska jest geniuszem....
Ja nie muszę wychodzić do toalety żeby zwinął mi obkład do chleba ;) wystarczy, ze się odwrócę.. jakiś czas temu zabrałam się za szykowanie kolacji, wyłożyłam sobie mozzarellę, naszykowałam bułki i odwróciłam żeby włączyć czajnik... nie minęło 30 sekund a Platon trzymał w pysku cały, dość sporawych rozmiarów ser... połknął go niemalże w całości! a mi zostały powidła :(

Ponadto lubuje się w bombkach (całe szczęście choinka już wyniesiona)... za czasów świetności ozdób świątecznych moja parówka upodobała sobie fotel jako miejsce leżakowania... ale nie bez powodu... fotel stał przy choince, a na choince cóż takiego? bombki! więc jak widział, że go obserwuję spuszczał wzrok i potulnie leżał, ale nie daj Boże spojrzałam w inną stronę! łap i bombka w pysku.. a zaraz potem dziki galop do sypialni :mrgreen:

Parówczak przepada również za suszem z kwiatków, który stoi w "wazonie" na stole... jak tylko pancia znajduje się się w innym pomieszczeniu, hyc na stolik i susz w pyszczku.. oczywiście triumf musi zostać uwieńczony dzikim galopem po domu bo jakże by inaczej :P

nie wspomnę o skarpetkach, kosmetykach wyciąganych z koszyka, papierze toaletowym... etc. ;)
 
 
Agataw
[Usunięty]

Wysłany: Sro 23 Lut, 2011 19:34   

Pamiętam, jak Adek zwinął kostkę margaryny.
Ale zaraz zwrócił - kilka razy w kilku miejscach.
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21589
Skąd: Gorzów
Wysłany: Sro 23 Lut, 2011 19:35   

tatar napisał/a:
chlebek nie ruszony, za to znikł cały obkład :shock: z chirurgiczną wręcz precyzją ściągnięty tak, że nie poruszł się nawet chlebek :shock:

A widzisz, już widzę Twoją minę, :lol: co do miny Chilego nie mam wątpliwości pewnie pychol zadowolony :lol:
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
gocha
[Usunięty]

Wysłany: Sro 23 Lut, 2011 19:45   

Moje kradną oba, chociaż mistrzostwo ma Ignaś, ale Mańka kiedyś się wykazała i zwinęła kawał surowej wątroby razem z foliową torbą. Pożarła też w komplecie. Ja zawału prawie dostałam, oczyma wyobraźni już widziałam tą folię pozawijaną gdzieś wokół jelit i ciężko chorego psa.
Nic małpiszonowi nie było, poza wielką kupą :mrgreen:
 
 
zojka 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 07 Lip 2008
Posty: 3761
Skąd: Mazury
Wysłany: Czw 24 Lut, 2011 07:22   

Agataw napisał/a:
Pamiętam, jak Adek zwinął kostkę margaryny.
Ale zaraz zwrócił - kilka razy w kilku miejscach.


Ale się zrechotałam :) ))
_________________
...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski
 
 
Joasika 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 10 Paź 2009
Posty: 5043
Skąd: Syrynia
Wysłany: Czw 24 Lut, 2011 07:26   

Nasza Berta się nauczyła, że ze stołu i miejsc wyżej położonych nie wolno (w każdym razie w obecności Pańciostwa).

Siedzi tak sobie żałośnie przy stole, popatruje na towar i jęczy, stęka, mruczy, poszczekuje...

Ale za to kosz na śmieci był jej :!: :mrgreen:

Po tym jak wtryniła gumowe siatki po golonce (mało zawału nie dostaliśmy, ale skończyło się na wydalaniu pakowanej w siatkę kooopy - bardzo praktyczne przy sprzątaniu :wink: ) kupiliśmy kosz na pokrywę z zatrzaskami (ze zwykłą klapką radziła sobie po mistrzowsku!) i się skończyło.

Choć początki były trudne, zwłaszcza, kiedy chapnęła trzystugramowy kotlet z karczku przygotowany na grilla dla gości.
_________________
Joasika i jej baby kolorowe
 
 
 
Batus 



Dołączyła: 13 Mar 2008
Posty: 4027
Skąd: Toruń
Wysłany: Czw 24 Lut, 2011 09:39   

Nasz też kiedyś kradł z taką samą chirurgiczną precyzją, sam okład z kanapki, kanapka niemal nietknięta. Ale przeszło mu z wiekiem, teraz bez żenady kradnie po całości kawał szynki, ser, okrada śmietnik, notorycznie Łucynowe rączki, czatuje przy talerzu jak jemy, włączyły mi się już nawet wyrzuty sumienia kiedy jem sama ;) :)
_________________
Luiza
 
 
 
Dorti
[Usunięty]

Wysłany: Czw 24 Lut, 2011 10:19   

Batus napisał/a:
Nasz też kiedyś kradł z taką samą chirurgiczną precyzją, sam okład z kanapki, kanapka niemal nietknięta. Ale przeszło mu z wiekiem, teraz bez żenady kradnie po całości kawał szynki, ser, okrada śmietnik, notorycznie Łucynowe rączki, czatuje przy talerzu jak jemy, włączyły mi się już nawet wyrzuty sumienia kiedy jem sama ;) :)


no to kulam sie ze śmiechu z powodu tych wyrzutów sumienia :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 
 
domelcia 



Dołączyła: 10 Mar 2010
Posty: 1216
Skąd: Chrzanów 504343471
Wysłany: Czw 24 Lut, 2011 11:42   

hehehe dobre te historyje... :D
moje jedzenia nie kradną! znaczy próbują, ale im nie wychodzi, bo zawsze ktoś jest w porę na miejscu. Sepią niemiłosiernie, próbują Margoli wyjadać z ręki ( no bo skoro ręka wisi ze stołeczka to znaczy, że daje).
Kradną natomiast z zamiłowaniem klapki i pantofle, i Margolcine zabawki...
Jak włączam pralkę, to zwykle do połowy zapakowana jest pluszakami utytłanymi psią śliną ...
_________________
Pozdrawiam
Dominika
www.bassbanda.pl -stronka o moich parówkach

Jeśli któregoś dnia masz być szczęśliwy, dlaczego nie zaczniesz od dzisiaj?
 
 
 
Kama 
Molinka i Kamilka



Dołączyła: 16 Sie 2011
Posty: 235
Skąd: Konin
Wysłany: Sro 11 Sty, 2012 13:25   

Moja kradnie jak sroka złodziejka
Ostatnio nawet kotu ukradła rybe którą kot ukradł mi z blatu:)
A że do ławy siega bez trudu bo niska to bezpardonowo wciąga co leci zdziwiona że krzyczymy że nie wolno.
Jak coś stoi na środku ławy to położy gębę na ławie i zostawi oczywiście obfity ślad swego śluzu gębowego
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Sro 11 Sty, 2012 19:15   

haha czytam i się śmieję
moja kradnie jak tylko na okazję: w Święta cukierki (o dziwo umiała sama sobie odwinąć papierki :evil: ), kolację przygotowaną ze stołu synkowi mojemu :roll: , skarpetki tacie koniecznie przenoszone i z zapaszkiem :oops: (to jej uzależnienie hahaha), buty (koniecznie te nowe) mojej siostry i jej ulubione: cienkie paróweczki z ręki trzylatka :wink:
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 15