SKÓRA - Malasezja-problemy skorne naszych bassetow |
Autor |
Wiadomość |
Mirka [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 27 Maj, 2010 18:33
|
|
|
no Bono ma identyczne zmiany ale
pod przednimi paszkami :cry: |
|
|
|
|
VADER
Dołączył: 19 Lut 2010 Posty: 129 Skąd: SKOCZÓW
|
Wysłany: Czw 27 Maj, 2010 18:47
|
|
|
mój ma na uszach, brodzie, pod pachami myślałam, że uszy to alergia na smakołyki, nasilenie też po przecieraniu uszu płynem do czyszczenia uszu i 2 weterynarze powiedzieli, że to alergia.
Ale jak tak Was poczytałam i zobaczyłam foty to broda idento a ino się drapie nią o kanty stołu, łóżka.
Pachy też, ale myślałam, mojej mamy york też ma brudne pachy...
I tak dziś byliśmy po karme i wyciskać gruczoły to znów końcem czerwca jak pojedziemy do weterynarza po karme to popytam dokładnie! |
_________________ Vader |
|
|
|
|
Magda i Rudolf
Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 1895 Skąd: Gdansk/Florencja
|
Wysłany: Czw 27 Maj, 2010 19:04
|
|
|
Jezeli nie chcecie stosowac antybiotyku to te miejsca trzeba przemywac czyms co likwiduje malasezje, mi dermatolog powiedzial ze tam gdzie sa takie zmaiany to jest siedlisko bakterii i trzeba bardzo dbac o higiene psa, np. czesto prac materac, myc miski, myc i przemywac te chore miejsca. Inaczej nie zlikwidujecie tego, nawet jesli macie mascie czy kremy to te miejsca najpierw musza byc oczyszczone bardzo dokladnie. Powtarzam tylko to co powiedzial dermatolog :wink: Takie zewnetrzne oczyszczanie troche lagodzi swedzenie bo wysusza i lagodzi swiad.
Ps. zdjecie numer 1 i 3 to szyja , nr 2 to pacha przedniej lapy |
_________________
|
|
|
|
|
gocha [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 27 Maj, 2010 23:59
|
|
|
Bardzo dobrze działa przemywanie tych miejsc, nawet profilaktycznie, Borasolem lub rozcieńczonym Manusanem (mydło chirurgiczne)
Borasol działa odkażająco, wysusza i ma działanie przeciwgrzybicze. |
|
|
|
|
Magda i Rudolf
Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 1895 Skąd: Gdansk/Florencja
|
Wysłany: Pon 07 Cze, 2010 18:57
|
|
|
Mam pytanie kto stosuje Imawerol, jak go stosujecie i jak dlugo, na mojej ulotce jest napisane ze 3-4 dni albo jak lekarz zaleci, teraz nie wiem czy mozna stosowac codziennie przez dluzszy okres??? |
_________________
|
|
|
|
|
Dorti [Usunięty]
|
Wysłany: Pon 07 Cze, 2010 19:27
|
|
|
Magda i Rudolf napisał/a: | Mam pytanie kto stosuje Imawerol, jak go stosujecie i jak dlugo, na mojej ulotce jest napisane ze 3-4 dni albo jak lekarz zaleci, teraz nie wiem czy mozna stosowac codziennie przez dluzszy okres??? |
2,5ml preparatu na 100ml wody destylowanej. Wyjdzie z tego "mleko" i robić wcierki co 2-3 dni przez 1 miesiąc. |
|
|
|
|
Magda i Rudolf
Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 1895 Skąd: Gdansk/Florencja
|
Wysłany: Wto 22 Cze, 2010 12:55
|
|
|
Ja za rada Gosi zastosowalam Borasol i jestem w szoku jak pomaga :shock:
Pod lapami i w pachwinach juz praktycznie wszystko zeszlo, jeszcze jest zaczerwienione na szyi ale to jest podraznione od wody. Ale Borasol zdzialal cuda :!: |
_________________
|
|
|
|
|
Dorti [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 22 Cze, 2010 13:18
|
|
|
Magda i Rudolf napisał/a: | Ja za rada Gosi zastosowalam Borasol i jestem w szoku jak pomaga :shock:
Pod lapami i w pachwinach juz praktycznie wszystko zeszlo, jeszcze jest zaczerwienione na szyi ale to jest podraznione od wody. Ale Borasol zdzialal cuda :!: |
Działa Magda oj działa cuda :wink:
Mi już nie potrzeba drogich specyfików do uszu czy oczu
mam Borasol i to jest świetne.
I tak sobie myślę, że powinnam chyba zanieść jakieś oficjane podziękowanie moim wetom
za informacje o Borasolu :razz: |
|
|
|
|
Magda i Rudolf
Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 1895 Skąd: Gdansk/Florencja
|
Wysłany: Wto 22 Cze, 2010 13:40
|
|
|
Czyli uzywasz Borasol do oczu i uszu, tam na ulotce wyczytalam zeby uwazac na oczy |
_________________
|
|
|
|
|
Dorti [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 22 Cze, 2010 13:49
|
|
|
Juz gdzies sie obszernie rozpisywałam odnośnie Borasolu.
Nie robię płukanek oka tylko przemywam na zewnątrz, dokładnie w/g zaleceń wetów.
Uszy przemywam, jak trzeba robię płukanki, przecieram części intymne dziewczynkom, chociaż chłopczykowi też czasami :wink:
Wszelki zmiany skórne też tym przecieram, chyba, że czegoś nie jestem pewna to wówczas pytam weta. |
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21590 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Wto 22 Cze, 2010 14:30
|
|
|
Bo Borasol płyn basseci, czyni cuda, zdrowie wznieci !!!! |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
Magda i Rudolf
Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 1895 Skąd: Gdansk/Florencja
|
Wysłany: Wto 22 Cze, 2010 14:44
|
|
|
Basseta zdrowego macie jak borasola uzywacie!, hihi |
_________________
|
|
|
|
|
Gi
Dołączyła: 15 Sty 2009 Posty: 90 Skąd: rzeszów/ uk
|
Wysłany: Nie 04 Lip, 2010 18:59
|
|
|
mam pytanie odnośnie tego Borasolu, czy trzeba go jakoś rozcieńczac? czy poprostu na szmatke i przecierac, jakby mi ktoś mógł dac wskazówki jak stosowac byłabym wdzięczna,
a może ktoś zna jakiś odpowiednik angielski tego produktu? |
|
|
|
|
Dorti [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 04 Lip, 2010 19:04
|
|
|
Borasol to kwas borny już rozrobiony.
A skoro rozrobiony to bezpośrednio lejesz na watkę i przecierasz miejsca zmienione :wink: |
|
|
|
|
domelcia
Dołączyła: 10 Mar 2010 Posty: 1216 Skąd: Chrzanów 504343471
|
Wysłany: Nie 04 Lip, 2010 19:05
|
|
|
hej
odpowiednika nie znam ale to inaczej zwane jest wodą borową więc może tędy ?
co do stosowania - nie rozcieńczasz, na wacik i przemywasz podobnie w przypadku np. uszu czy podwozia
EDIT:
no i Dorti mnie ubiegła zamiast zdjęcia wstawiać :razz: |
_________________ Pozdrawiam
Dominika
www.bassbanda.pl -stronka o moich parówkach
Jeśli któregoś dnia masz być szczęśliwy, dlaczego nie zaczniesz od dzisiaj? |
|
|
|
|
|