to naprawdę miłe, że pytacie co u nas słychać.
A słychać poszczekiwanie, mruczenie, jęczenie, wzdychanie, powarkiwanie, chrumkanie, chrapanie i sama nie wiem co jeszcze, bo chyba wiecie ile basset potrafi wydawać z siebe dzwięków, a u nas jest ich osiem + Mamuśka.
Długo się nie odzywałam w tym temacie, gdyż jak tytuł wskazuje radosne mają być wiadomości, ale nie jest tak do końca.
W dniu kiedy maluchy kończyły dwa tygodnie, wczesnym rankiem znlazłam martwego FALKORA. Nie znam przyczyny, odszedł cicho, gdy Go brałam na ręce wyglądał jakby spał. Jeszcze ryczę choć mineło już trochę czasu. Wet określił to nagłym ześciem czy jakoś tak, już nie pamiętam, w każdym razie podobno zdarza się to ok.10 dnia życia szczeniąt. Pani Ela Sobieszczańska, która robiła przegląd miotu potwierdziła tą hipotezę. Ale dla mnie to nieistotne, ja poprostu już nie mam malutkiego FALKORA.
Jeśli zaś chodzi o pozostałe potworki to ....... coś niesamowitego, co zobaczycie jak poproszę Admina o wklejene fotek, (a On mam nadzieję to dla mnie zrobi:))
Agata gratuluję przychówku, wiem co przeżywasz, naprawdę czekają cię cudowne chwile, ale przecież Ty to już znasz, całusy dla dziecioków
Próbowałam wkleic fotki sama, ale co mi z tego wyszło nie powiem bo wyrażać się nie chcę (ale chyba widać, a właściwie nie widać) więc bez pomocy Admina się nie obejdzie.
Ewo jeśli chodzi o nowe domy dla maluszków to, "rozparcelowane" są już wszystkie i to dawno. Wybrałam mam nadzieję najlepsze, ale ... jeszcze jak dzwonią chętni, to spisuję kontakt, tak, na wszelki wypadek.
I tak:
FUMFEL jedzie na Litwę do rodziny, gdzie jest oczekiwanym następcą ich kochanego basseta, który odszedł za TM
FILIP jedzie do P. Kasi i jej rodziny do Słupska
FEMCIA wyjedzie do P. Marii i jej męża do Niemiec
FIDŹI zamieszka w Płocku u P. Włodka i jego rodziny, będzie trzecią już bassetką w tym domu
FLORENS zostaje w okolicy, u p. Jadwigi i p. Mieczysława w Redzie
FANABERIA zostaje u nas (to z jej powodu to całe "zamieszanie") nasza upragniona druga suńcia
FUNIA nasze ręcznie odkarmione maleństwo (już nie takie małe- pozdrawiam Agatko - to odp. na twoje pyt.) skradło serce mojej teściowej i zamieszka razem z Nią i z teściem w Sopocie
FANFAN TULIPAN może pojedzie na Słowację do p. Barabary (jeszcze nie podjełam decyzji), jeśli nie, to ............ zostanie z nami
fotki podrzucę w wolnej chwili
pozdrawiam
Agata [Usunięty]
Wysłany: Pią 16 Gru, 2005 11:09
Ewa i Tofik napisał/a:
FANFAN TULIPAN może pojedzie na Słowację do p. Barabary (jeszcze nie podjełam decyzji), jeśli nie, to ............ zostanie z nami
:lol: :lol: :lol: :lol:
Oj Ewunia, widzę, że nie tylko ja robię wszystko, aby maluchy zostały jak najbliżej mnie lub wprost ze mną
Z dzieci Agatki wiadomo wszystkie kocham bardzo, ale.........
w jednej suni zakochałam się na zabój :wink:
Dzisiejszej nocy usnęła mi na poduszce, a ja leżąc obok niej wpatrywałam się w każdą jej plamkę przez półtorej godziny.
No jak ją sobie zostawię to będę już kompletną wariatką, ale kilka lat temu powiedziałam, że chcę mieć 10 bassetów a mam tylko 6 :lol:
co prawda nikt już chyba nie zagląda na Forum, ale ja mam nowe wiadomości (dla mnie niebardzo radosne) Moje dziecioki opuszczają powoli nasz dom, i tak:
FILIP jest już w Słupsku
FLORENS też w nowym domku (tu jeszcze u nas)
FIDŹI dzisiaj opuściła domowe pielesze i udała się do Płocka
Jutro FEMCIA wyjeżdza do niemiec, w tej pięknej torbie
FANABERIA chyba też chce jechać (może to urok tej torby???) ale ja jej nigdzie nie puszczę!!!!!!!!!!
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Mar 2005 Posty: 598 Skąd: Żory 508185063, 0324356156
Wysłany: Czw 29 Gru, 2005 09:00
jak to nikt nie zagląda. Zdjęcia superowe. Wiesz my tez zastanawiliśmy się i doszliśmy do wniosku, że to bardzo trudno oddać komuś takie maleństwo, które sie kocha i przez pewien czas nim opiekuje. To straszne niby wszystko mówi: psiak będzie miał nowy dobry dom itd ale łezka w oku sie kręci.
bardzo trudno oddać komuś takie maleństwo, które sie kocha i przez pewien czas nim opiekuje. To straszne niby wszystko mówi: psiak będzie miał nowy dobry dom itd ale łezka w oku sie kręci.
oczywiście, rozstania są staszne, łezka nie się kręci, ale płynie potokami. Gdybym mogła zostawiłabym je wszystkie,
Cytat:
To znaczy że Fanaberię zostawiacie sobie ?
pewnie, że zostaje, FANABERIA zwana Fany to nasza wymarzona druga sunia w domu, a i FUNIA zamieszka u teściów, czyli też w rodzinie. ALE....... mieszkają jeszcze z nami dwa chłopaki: FANFAN TULIPAN i FUMFEL, kto wie może któryś z nich też zostanie :lol:
a tak psioczyłam, że nikt nie zagląda na forum, a sama się opuszczam i też nie mogę do kompa usiąść.
Ale jestem i teraz newsy. FANFAN TULIPAN mieszka w Rudzie Śląskiej. A miał zostać u nas , ale dałam się uprosić przesympatycznemu Panu Mateuszowi i Fanfan ma nowy domek, a do towarzystwa kolegów, pudelka i foxa
FUMFEL mieszka już na Litwie w Marijanpolu u Arunasa i Laury i ma na imię Bruno (Fumfel trudno im się wymawiał) :wink:
FUNIA od wczoraj panuje w domu mojej teściowej, a do ustawiania ma naszą Rotkę Pię (pieszczotliwie zwaną Piranią) :lol:
A u nas, pojawiła się znowu, niestety tylko na dwa tyg. FLORENS vel Flora, moja ulubienica, więc chyba domyślacie się jak się cieszę
no i mam jeszcze na otarcie łez moją kochaną Fany
ta mała co śpi to Funia, a duże zezujące to właśnie moja Fanaberia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum