NORA u Grejsi TM |
Autor |
Wiadomość |
mychaNora
Dołączyła: 03 Sie 2011 Posty: 313 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 04 Sie, 2011 23:57
|
|
|
No jest nas troszkę do opieki nad malusią naszą - ja i 3 dzieci (choć wszystkie już pełnoletnie od kilku lat)
A poza Norką są dwa psy - Dino (8 letni curly coated retriver) i Junior (10 letni labrador retriver) |
_________________ pozdrowienia od Norki & spółki
|
|
|
|
|
zojka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 07 Lip 2008 Posty: 3761 Skąd: Mazury
|
Wysłany: Pią 05 Sie, 2011 07:14
|
|
|
mychaNora napisał/a: | No jest nas troszkę do opieki nad malusią naszą - ja i 3 dzieci (choć wszystkie już pełnoletnie od kilku lat)
A poza Norką są dwa psy - Dino (8 letni curly coated retriver) i Junior (10 letni labrador retriver) |
Ale fajowe towarzystwo.
Niuńka będzie miła u Was jak w raju :lol: |
_________________ ...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski |
|
|
|
|
mychaNora
Dołączyła: 03 Sie 2011 Posty: 313 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 05 Sie, 2011 09:32
|
|
|
Wczorajszy wieczór
|
_________________ pozdrowienia od Norki & spółki
|
|
|
|
|
koluś
Użytkownik nieaktywny
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 14 Kwi 2011 Posty: 1821 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 05 Sie, 2011 10:21 Re: Kilka zdjęć z nowego domku Norki
|
|
|
mychaNora napisał/a: | Nie wiem, czy to normalne u bassetów ale Norka CHRAPIE!! Taka pocieszna jest!!
Dziś przeszła samą siebie - jeden z jej "kuzynów" z zazdrości posikał w domu i dostał opiernicz. Kiedy leżał zawstydzony Nora podeszła i położyła mu głowę na jego głowie jakby chciała powiedzieć - "nie martw się - będzie dobrze" - byłyśmy zachwycone. Chciałabym załączyć kilka zdjęć Nory ale nie wiem, dlaczego nie mogę :~ . |
to normalne, że Norka jako basset przecież chrapie. Koluś to tak czasem chrapie, że można się zastanawiać jak taki mały pies i to tylko jeden w dodatku, może tak chrapać!
a Norka jest śliczna! |
_________________ dominika
|
|
|
|
|
Asia i Stefan
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 08 Lut 2011 Posty: 1132 Skąd: poznań
|
Wysłany: Pią 05 Sie, 2011 10:28
|
|
|
Śliczna, rozkoszna i rozbrajająca A chrapanie u basseta jest w pakiecie |
_________________ Asia i Stefanek pozdrawiają
|
|
|
|
|
Mirka [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 05 Sie, 2011 10:39
|
|
|
oj dziewczyny ale ją rozpaskudzacie
łożko,kołderka......jeszcze chwilka i nie wpuści Was do łóżka :wink: |
|
|
|
|
mychaNora
Dołączyła: 03 Sie 2011 Posty: 313 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 05 Sie, 2011 10:58
|
|
|
Tak troszkę tylko ją rozpieszczamy
Jak (z resztą) całą resztę zwierząt, która przewinęła się przez nasz dom. Najtrudniej jest rozpuszczać patyczaki (bo i takie zwierzęta a raczej owady) są u nas |
_________________ pozdrowienia od Norki & spółki
|
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Pią 05 Sie, 2011 18:51
|
|
|
To Ci Norka trafiła, lepiej nie mogła.
------------------
Ostatnie rozliczenie z doktorem
Witam.
Z kosztów to doszło tylko szczepienie preparatem HEXADOG - 65 zł
Pozdrawiam i życze powodzenia w adopcji Nory - Jacek Dach.
------------
jak będę uaktualniać konto, zrobię przelew. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
mychaNora
Dołączyła: 03 Sie 2011 Posty: 313 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 06 Sie, 2011 09:03
|
|
|
Malutki niusik - Nora w porządku, zachęcona do jedzenia (surowe mięsko ) zjada całą miseczkę nawet z ryżem, bardzo lubi chlebek z żółtym serkiem a i z chęcią zjadła kilka kęsów sernika .
Nie chcę zapeszać ale poza pierwszym dniem, kiedy zdarzyło się jej nasiusiać w domu, WSZYSTKIE potrzeby załatwia na dworze - może już tak będzie.
Pozdrawiam współforumowiczów |
_________________ pozdrowienia od Norki & spółki
|
|
|
|
|
dominik
Dołączył: 06 Cze 2011 Posty: 60 Skąd: Tuchola
|
Wysłany: Sob 06 Sie, 2011 09:33
|
|
|
witam serdecznie!!!
Cieszę sie bardzo że już jest wszystko ok, Norka naprawde lepiej trafić nie mogła.
pozdrawiam |
|
|
|
|
mychaNora
Dołączyła: 03 Sie 2011 Posty: 313 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob 06 Sie, 2011 20:02
|
|
|
Nie wiem, jak inne bassety ale Nora potrafi pół dnia przespać . Śnią się jej chyba dziwne wycieczki bo biegnie przez sen, szczeka i ..... oczywiście chrapie
Po woluuuutku zaczyna się bawić - co mnie coraz bardziej cieszy.
Pierwszy kąsek z miski muszę jej podać z ręki - resztę wcina sama:)).
Załączam kilka fotek z wieczornego spacerku, drzemki i kolacji :lol:
|
_________________ pozdrowienia od Norki & spółki
|
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Sob 06 Sie, 2011 22:45
|
|
|
no nie, na tej sofie wygląda jak królowa, rozłożyła się po środku na całej :lol:
potem widzę zmieniła miejsce spania, poszła do kotków, fajny kocyk.
No to super, wcina widać z apetytem :lol:
Gustaw też jak śpi to kołuje, a spieszy się, łapami przebiera. :lol: |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
Joasika
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 10 Paź 2009 Posty: 5043 Skąd: Syrynia
|
Wysłany: Nie 07 Sie, 2011 18:32
|
|
|
No typowy basset
Tylko wygodne spanko preferuje, całymi dniami przesypia...i to nie byle gdzie :!: |
_________________ Joasika i jej baby kolorowe
|
|
|
|
|
grejsi
Dołączyła: 27 Lip 2011 Posty: 136 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 07 Sie, 2011 21:17
|
|
|
No to Grejsi wróciła i Norka choć niepewnie ale mnie przywitała. Widzę też, że Mamuśka szaleje, i wrzuciła zdjęcia Gamoni z Norą a i moje się przewinęło o.O:D
Norka jest niesamowita. A ta kanapa, na której jej tak niesamowicie wygodnie to moje łóżko więc chyba będziemy musiały iść na kompromis.
|
Ps. Miła, jak tylko dostanę jakąś wypłatę prześlę cośtam, narazie po prostu i'm broken. zwłaszcza po wyjeździe |
|
|
|
|
mychaNora
Dołączyła: 03 Sie 2011 Posty: 313 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 09 Sie, 2011 22:07
|
|
|
No to Norka zadomowiła się :grin: . Bawi się, zaprasza do zabawy, wskakuje na łóżko (choć na początku trzeba ją było do tego namawiać) a nawet została już dwa razy sama w domu . Co prawda piszczała trochę ale po powrocie był po prostu szał radości - piszczenie, bieganie w kółko, lizanie, skakanie i wszystkie inne objawy super radości :grin: .
Tak się przyzwyczaiła, że na wieczorny spacer chce iść razem ze swoimi "kuzynami", co nie zmienia faktu, że dalej rozstawia ich po kątach ( a jednocześnie zaczepia ich i zaprasza do zabawy). Typowa kobieta .
Jest na prawdę fantastyczna i taka kochana. Daje dużo radości i ciepła od siebie.
P.S. Nora "częstuje się" bułkami, które odkładam do wysuszenia w kuchni - uwielbia to szczególnie, gdy bawi się z psami. Biegnie do kuchni, łapie suchą bułę i zwiewa do pokoju. Potem kładzie ją na podłodze i czeka, na którego śmiałka będzie mogła naszczekać - zabawa jest przednia
Pozdrawiam :grin:
Swoją drogą - fajnie się śpi z takim "kołnierzem" (patrz foto niżej)
|
_________________ pozdrowienia od Norki & spółki
|
|
|
|
|
|