NORA u Grejsi TM |
Autor |
Wiadomość |
grejsi
Dołączyła: 27 Lip 2011 Posty: 136 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 01 Sie, 2011 23:45 NORA u Grejsi TM
|
|
|
Dotarliśmy!
Norka narazie zapoznaje się z domem, zrzuciła moje pastele suche (mam fioletową podłogę teraz . Cały czas się drapie w jednym miejscu więc pewnie będzie trzeba sprawdzić what's that. W drodze powrotnej trochę pokazała nam swój głosik - jest świetny, ale straaaasznie wytłumiony, brzmi jakby była w jakimś pomieszczeniu
jest jeszcze trochę wygłupiona, ale wiadomo - ma czas. Chodzi za nami, ogląda wszystko, wskoczyła już na wyrko (hah xD) i zobaczymy jak spędzi pierwszą noc. Jesteśmy zachwycone.
Dzięki wam wszystkim za wiele ciepłych słów. Tobie, Miła za ciepłe myśli i wsparcie, telefony. Haniu, dziękuję Ci za opiekę i za to, że Norka naprawdę widać, że była u Ciebie szczęśliwa.
I bardzo dziękuję Patrykowi i Tedzikowi, z którymi niedługo będziemy pewnie śmigać na spacery
To była długa i męcząca podróż, ale warto było |
Ostatnio zmieniony przez Miła od Gucia Sro 01 Sty, 2020 21:19, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
julkarem
Użytkownik nieaktywny
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 24 Lut 2011 Posty: 1368 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: Wto 02 Sie, 2011 06:17
|
|
|
życzymy wytrwałości i miłości z Norką |
|
|
|
|
Asia i Stefan
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 08 Lut 2011 Posty: 1132 Skąd: poznań
|
Wysłany: Wto 02 Sie, 2011 06:58
|
|
|
No i na same wejście pokolorowała Wasz świat szykuje się wspaniałe, wspólne, łaciate życie |
_________________ Asia i Stefanek pozdrawiają
|
|
|
|
|
Dorti [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 02 Sie, 2011 07:39
|
|
|
Wszystkiego dobrego na nowej, wspólnej drodze życia :wink:
Niech Wam się wspaniale żyje :grin:
Wszystkie Cudeńka machają łapkami |
|
|
|
|
Mirka [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 02 Sie, 2011 09:12
|
|
|
jak minęła pierwsza noc Norce
pewnie z pańcią w łóżeczku |
|
|
|
|
grejsi
Dołączyła: 27 Lip 2011 Posty: 136 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 02 Sie, 2011 09:59
|
|
|
Dzidzia spała z mamusią i siostrą rano mimo dwóch dłuższych spacerów posiusiała się w kuchni. Trudno - śmiejemy się, że ma rację, że trzeba w końcu wyprać ten dywanik
Daje się czesać. Jeść raczej nie chce Ale dajemy jej z ręki częściej i wtedy coś skosztuje:)
Jestem pełna wiary że niedługo zaufa nam i będzie lepiej a narazie - spokój i duuuuużo ciepła dla Norki, no i cierpliwości |
|
|
|
|
Joasika
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 10 Paź 2009 Posty: 5043 Skąd: Syrynia
|
Wysłany: Wto 02 Sie, 2011 11:21
|
|
|
Wszystko się ułoży, zobaczysz. Trzeba trochę czasu.
Nasza Berta lała codziennie po 3-5 razy na panele przez miesiąc. Już ręce załamywaliśmy, panele się rozłaziły, a w domu śmierdziało okrutnie (adoptowaliśmy ją pod koniec października).
Jeszcze teraz siknie sobie czasem i tydzień pod rząd, ale to już naprawdę pikuś. Pan pikuś |
_________________ Joasika i jej baby kolorowe
|
|
|
|
|
julkarem
Użytkownik nieaktywny
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 24 Lut 2011 Posty: 1368 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: Wto 02 Sie, 2011 11:21
|
|
|
grejsi napisał/a: | Dzidzia spała z mamusią i siostrą rano mimo dwóch dłuższych spacerów posiusiała się w kuchni. Trudno - śmiejemy się, że ma rację, że trzeba w końcu wyprać ten dywanik
Daje się czesać. Jeść raczej nie chce Ale dajemy jej z ręki częściej i wtedy coś skosztuje:)
Jestem pełna wiary że niedługo zaufa nam i będzie lepiej a narazie - spokój i duuuuużo ciepła dla Norki, no i cierpliwości |
Bez nerwów ,jak ja zadoptowałam Jogiego to tez nie chciał jeść,i go karmiłam z ręki a teraz nie nadążam z żarciem
Bo wcina codziennie jak niewiem :wink: |
|
|
|
|
zojka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 07 Lip 2008 Posty: 3761 Skąd: Mazury
|
Wysłany: Wto 02 Sie, 2011 13:10
|
|
|
Moja Tola (również adoptowana, tyle że bernardyn ) też nie jadła. Z tydzień albo i dłużej. Nie miała apetytu. A teraz?!
Trochę trwało zanim Tolka się zaaklimatyzowała. Zanim stała się nasza.
Życzymy Wam cierpliwości i miłości, a niunia odda Wam z nawiązką. |
_________________ ...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski |
|
|
|
|
gkoti
www.leniuch.com
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 31 Sie 2006 Posty: 4793 Skąd: Malbork/Luton
|
Wysłany: Wto 02 Sie, 2011 14:59
|
|
|
NO i super wieści na otwarcie kompa dzisiaj :wink: NOreczka będzie szamała, aż miło, dajcie jej czas, dostanie apetytu, cieszymy się z Wami, że jest wszystko ok i że szczęśliwie dojechaliście do upragnionego domku, buziaczki dla wszystkich i duuuuuuuuuuuuże mizianki dla naszej królewny :lol: :lol: :lol: |
_________________ www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
|
|
|
|
|
grejsi
Dołączyła: 27 Lip 2011 Posty: 136 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 02 Sie, 2011 19:16
|
|
|
drugi raz nasiusiała. okazuje się, że jest już strasznie zazdrosna o kontakt z innym zwierzakiem martwię się, bo ona nie sygnalizuje ze chce siusiu i chociaż duzo spacerów ma już teraz to nie wiem czy przestanie. mieliście swoje triki na to
a z innych rzeczy wytarzała się w błocie i bardzo trzymala się siostry na spacerze |
|
|
|
|
Dorti [Usunięty]
|
Wysłany: Wto 02 Sie, 2011 20:54
|
|
|
grejsi napisał/a: | drugi raz nasiusiała. okazuje się, że jest już strasznie zazdrosna o kontakt z innym zwierzakiem martwię się, bo ona nie sygnalizuje ze chce siusiu i chociaż duzo spacerów ma już teraz to nie wiem czy przestanie. mieliście swoje triki na to
a z innych rzeczy wytarzała się w błocie i bardzo trzymala się siostry na spacerze |
Grajsi, jeżeli Norka nie jest nauczona sygnalizowania swoich potrzeb to będziesz musiała ją tego nauczyć.
Jeżeli nie wie, że to jest złe, że tak się nie robi to przed Wami nauka :wink:
Myślę, że tego wszystkiego się nauczy, to mądra dziewczynka :grin: |
|
|
|
|
Asia i Basia
Figa & Co.
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Wto 02 Sie, 2011 21:03
|
|
|
Moze sie nauczy nie siusiac w domu, a moze taki juz jej urok (jak mojej wcale nie adoptowanej Barbary ). Czasu potrzeba, zanim sie poznacie, obserwujcie, ona sie musi oswoic, wszystko przeciez takie nowe, ciekawe, moze nie ma czsu sygnalizowac, bo tak ja nowa sytuacja absorbuje. Trzymam kciuki, zeby wszystko poszlo w dobrym kierunku |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
|
|
dominik
Dołączył: 06 Cze 2011 Posty: 60 Skąd: Tuchola
|
Wysłany: Wto 02 Sie, 2011 21:12
|
|
|
trzymam kciuki mam nadzieje ze wszystko sie ułoży
czekamy na zdjęcia :lol: :lol: :lol: |
|
|
|
|
Hania
Dołączyła: 07 Paź 2010 Posty: 497 Skąd: Kościerzyna/Norwegia-Molde
|
Wysłany: Wto 02 Sie, 2011 22:28
|
|
|
U Hani Norka nie siusia�a wiec my�l� ze przestanie,czasami jak dosta�a sucha karm� to wysypa�a ja na ziemie i jad�a z niej.Lunka tez na pocz�tku robi�a siku i co� wi�cej z czasem przesta�a ale du�o cierpliwo�ci potrzeba. |
_________________ DODO I LUNA 6-10-2010 |
Ostatnio zmieniony przez Asia i Basia Sro 22 Lut, 2012 13:57, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
|