Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
MRÓZ - Ochrona przed mrozami, marznące łapki i nie tylko
Autor Wiadomość
FOSTER 
Fosterek



Dołączyła: 09 Sie 2010
Posty: 344
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 06 Lis, 2014 15:05   

Faktycznie, olejki działają głównie regeneracyjnie. Ale jak stopki zadbane to bardziej odporne na sól.
Foster i tak po soli biega w kaloszkach :mrgreen:
_________________

 
 
Neit 



Dołączyła: 02 Wrz 2013
Posty: 970
Skąd: Police
Wysłany: Czw 06 Lis, 2014 16:05   

No właśnie muszę chyba Zondzie kaloszki kupić. Tylko jak to dobrać na taką łapkę? :-D U nas w sklepach to mają tylko na yorki. Zondzie akurat na jeden palec by pasowało :buha:

Nad kubraczkiem też myślę, tylko czy ona zechce nosić? No i czy to non stop mokre nie będzie?
Powiedziałaby co o tym sądzi ta moja kijanka zębata a nie muszę zgadywać :roll:
 
 
Joy 



Dołączyła: 13 Wrz 2009
Posty: 980
Skąd: Rumia
Wysłany: Czw 06 Lis, 2014 16:57   

A ma do tego jakieś wskazania? Jak nie, to nie widzę potrzeby. Wszystkie moje psy chodzą i bez butów, i bez kubraczków - a cztery z nich są już stare. Tylko jamnik miał krótki epizod chodzenia w ubranku jak miał problemy z korzonkami, ale już przeszły. Teraz po prostu nie chodzi na długie spacery zimą w największe mrozy i jest dobrze. Reszcie zima nie jest straszna, łapki też mają się dobrze, mimo że chodzimy też po ulicach. Okazjonalnie myję im później łapy i tyle, chociaż i tak się nic z nimi nie dzieje.
_________________

    Rocher ♥ (weird together since 2013) & Maniek ♥ (15.07.07 - 30.12.12)
 
 
Neit 



Dołączyła: 02 Wrz 2013
Posty: 970
Skąd: Police
Wysłany: Czw 06 Lis, 2014 18:09   

Do wdzianka pewnie wskazań nie ma, zresztą nie wiadomo jaka będzie zima.

Z solą jest gorzej bo tu tak sypią, że mi już kilka par butów wykończyli. A Zonda mi zaczyna utykać i płakać jak jej się ta sól między palce dostanie.
 
 
FOSTER 
Fosterek



Dołączyła: 09 Sie 2010
Posty: 344
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 06 Lis, 2014 18:25   

To tak jak u mnie. Nie ma możliwości dojścia do najbliższego trawnika bez przejścia przez solone chodniki. Testowałam różne maści, sztyfty, kremy do łap - to naprawdę na Fostera nie działa.
W kryzysie Foster nosi takie gumowe biodegradowalne kaloszki, które dopasowują się do łapy. Dobre są też przy skaleczeniach, przy mokrej nawierzchni. Foster jak wejdzie na sól to się przewraca i wyje.
_________________

 
 
Neit 



Dołączyła: 02 Wrz 2013
Posty: 970
Skąd: Police
Wysłany: Czw 06 Lis, 2014 18:29   

O, to jest myśl, taki kaloszki.
A jaki rozmiar Fosterek nosi? Podejrzewam, że Zonda łapeczkę ma podobną :mrgreen:


Widzę, że wg opisu na basseciatko rozmiar xl pasuje.

Większa wagę przykładam do ubrania mojej psiej córeczki niż siebie :buha:
 
 
ElenaJerry 



Dołączyła: 19 Paź 2014
Posty: 1293
Skąd: Slovakia/Słowacja
Wysłany: Czw 06 Lis, 2014 18:58   

Nie wiem, jak to powiedzieć po polsku, słowacki jestje medyczna biała "vazelina", bardzo tłusta i bez innych dodatków. Można nasmarować grubą warstwę i częściowo wchłaniane i częściowo powierzchnia chroni łapę.
_________________

 
 
FOSTER 
Fosterek



Dołączyła: 09 Sie 2010
Posty: 344
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 06 Lis, 2014 19:22   

Zwykła wazelinę też testowaliśmy - ale nie medyczną.
Foster nosi fioletowe- to jest chyba L. Zamówiłam kiedyś zielone (XL?), ale okazało się, że są tak wielkie jak sylwestrowe balony.
_________________

 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21590
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pon 01 Gru, 2014 21:20   

odświeżam temat
na czasie rady, porady
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Wto 02 Gru, 2014 19:32   

Przypominam i jednocześnie cofam do strony 5 .

Wody w miskach zanim zapadnie zmrok już zamrzają....

Tylko od nas zależy czy coś z tym zrobimy czy pozostaniemy obojętni!!!

W tą zimę od nas zależy ile mniej będzie jej ofiar!

Tylko nasza postawa ma na to wpływ!
W zimie szczególnie liczą się domy tymczasowe!

Każdy z nas, widząc zwierzę potrzebujące pomocy, powinien mu jej udzielić.
W myśl zasady "jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś" zaopiekować się nim, poszukać dobrego domu, bądź tymczasowego schronienia.

Nie dajmy śmierci zebrać tej zimy zbyt obfitych plonów!


https://www.facebook.com/psygarnij?fref=nf

_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
basska 

Dołączyła: 23 Paź 2014
Posty: 8
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 04 Gru, 2014 09:14   

Niech ktoś pomoże :) mojej suni strasznie marzną łapki, czasami aż tak mocno, że nie może iść :( czy buciki to jedyne rozwiązanie?
 
 
BASSiBAWARIA 



Dołączyła: 29 Sie 2011
Posty: 1075
Skąd: Wlkp /tereny wolnością płynące.
Wysłany: Pią 05 Gru, 2014 20:01   

Jak są takie duże mrozy,to nie wychódz na wielkie spacery....

moje tez łapki podnoszą w gorę jak ostro mrozi i wtedy tylko czmych na działke ,zrobia swoje i gnaja do domu.
Jeśli nie masz swego terenu ,to buciki kup,i zacznij ja uczyc w nich chodzic. ;)
_________________
z Wami byłam najszczęśliwsza...
-Alice-
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Sro 25 Lis, 2015 19:24   

ponownie temat odświeżam i cofam do strony 5
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
klusia 



Dołączyła: 29 Gru 2014
Posty: 944
Skąd: szczecin
Wysłany: Czw 26 Lis, 2015 18:47   

Ja smaruję łapki Klusi wazeliną, zawsze na klatce przed wyjściem na spacerek
_________________
KLUSIA
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 14