Przesunięty przez: Miła od Gucia Pon 12 Mar, 2012 07:31 |
Gryzak-Goral / adopcja "Serpente" |
Autor |
Wiadomość |
jabluszko520
Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
|
|
|
|
julkarem
Użytkownik nieaktywny
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 24 Lut 2011 Posty: 1368 Skąd: Międzychód
|
Wysłany: Pon 12 Mar, 2012 10:59
|
|
|
super |
|
|
|
|
eufrazyna [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 15 Kwi, 2012 09:28
|
|
|
Dokonczenie historii Gryzaka
Pies czekal w domu Anity na znalezienie rodziny, ta sie znalazla, ale Gryziol tak sie zzyl z Anity domownikami i oni z nim, ze stalo sie co nastepuje (przeklejam maila od Anity za jej zgoda ):
"Kochana,
Jak wiesz, Gryzioł jest nasz....i chyba takie było jego przeznaczenie, to on nas znalazł i od pierwszego dnia nie odstępował na krok.
Rozruszał nasze dwa kundle na maksa, szaleją nieprawdopodobnie, mamy w chacie darmowy cyrk.
Wbrew pozorom to bardzo przemyślana decyzja. Otóż Gryziołka oddaliśmy do nowego domku 9 kwietnia, ale już 10 rano pojechaliśmy go wykraść. Wiedzieliśmy, że idzie w dobre ręce, do pani, która i sama potrzebuje miłości i chce ją dać. Jednak nie daliśmy rady- bezsenna, spłakana noc, nasze piszczące kundle i Eryk, który co chwilę latał myć ręce....dopiero później skojarzyłam,że kiedyś mi się wypsnęło: Jak kto chce mieć psy, musi myć ręce ! "
Eri myślał, że zbyt rzadko mył i dlatego Gryzioła nie ma z nami....Poza tym, sama wiesz, półtora miesiąca przytulania, zabaw, spacerów i nie dało się!
Dawno, bardzo dawno nie widziałam płaczącego Darka!
Gdy następnego dnia po niego pojechał....była wielka euforia, Gryzioł z rozpędu wskoczył na Darka i już nie zszedł z kolan. Darek prowadził z psiurem na kolanach, a ten spokojnie spał. Nasze psy oszalały na jego widok z radości. I tak nam ta euforia trwa."
No i tak w tym trwaja
Anita bardzo sie cieszyla, ze tylu ludzi sie interesowalo u nas losem Gryzaka i jeszcze raz chciala podziekowac |
|
|
|
|
Asia i Basia
Figa & Co.
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Nie 15 Kwi, 2012 09:56
|
|
|
Ale zakonczenie Fajna historia, oby takich zakonczen wiecej bylo Pozdrowienia dla calej rodzinki Anity to sie chlopakowi poszczescilo, ze do takich ludzi trafil. |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Nie 15 Kwi, 2012 18:35
|
|
|
eufrazyna napisał/a: | Jednak nie daliśmy rady- bezsenna, spłakana noc, nasze piszczące kundle i Eryk, który co chwilę latał myć ręce....dopiero później skojarzyłam,że kiedyś mi się wypsnęło: Jak kto chce mieć psy, musi myć ręce ! "
Eri myślał, że zbyt rzadko mył i dlatego Gryzioła nie ma z nami....Poza tym, sama wiesz, półtora miesiąca przytulania, zabaw, spacerów i nie dało się!
Dawno, bardzo dawno nie widziałam płaczącego Darka!
Gdy następnego dnia po niego pojechał....była wielka euforia, Gryzioł z rozpędu wskoczył na Darka i już nie zszedł z kolan. Darek prowadził z psiurem na kolanach, a ten spokojnie spał. Nasze psy oszalały na jego widok z radości. I tak nam ta euforia trwa."
No i tak w tym trwaja
Anita bardzo sie cieszyla, ze tylu ludzi sie interesowalo u nas losem Gryzaka i jeszcze raz chciala podziekowac |
Jejku, popłakałam się
cudna historia
w której jest ogrom miłości do zwierząt
a to mycie rąk, jakie skojarzenie
i jakie poświecenie, żeby piesek wrócił
Niesamowite
pozdrawiam Państwa cieplutko z pełnym szacunkiem |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
Joasika
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 10 Paź 2009 Posty: 5043 Skąd: Syrynia
|
Wysłany: Nie 15 Kwi, 2012 20:29
|
|
|
Ale historia :!:
I jakże wspaniałe jej zakończenie :lol: |
_________________ Joasika i jej baby kolorowe
|
|
|
|
|
eufrazyna [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 15 Kwi, 2012 21:01
|
|
|
Jeszcze tylko dopowiem, ze te "kundle", to basset Czarek i spaniel Lucek |
|
|
|
|
gkoti
www.leniuch.com
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 31 Sie 2006 Posty: 4793 Skąd: Malbork/Luton
|
Wysłany: Nie 15 Kwi, 2012 22:04
|
|
|
Ale numer, historia jak z filmu z super scenariuszem :lol: Pozdrowienia dla Gryzaka- Górala, jego braci "kundelków" i nowej, ukochanej rodzinki :wink: az sie popłakałam też :wink: |
_________________ www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
|
|
|
|
|
jabluszko520
Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
|
|
|
|
koluś
Użytkownik nieaktywny
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 14 Kwi 2011 Posty: 1821 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 16 Kwi, 2012 16:40
|
|
|
super zakończenie, pewnie właśnie tak miało być |
_________________ dominika
|
|
|
|
|
eufrazyna [Usunięty]
|
Wysłany: Nie 22 Kwi, 2012 11:26
|
|
|
To tak na zakonczenie zdjecia Gryziola ze swojego domu, z jego kumplami Bassetem Czarkiem i Spanielem Luckiem
|
|
|
|
|
ania123
Użytkownik nieaktywny
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 27 Lut 2010 Posty: 1616 Skąd: Trondheim
|
Wysłany: Nie 22 Kwi, 2012 11:34
|
|
|
zdecydowanie maly mial wielkiego farta |
|
|
|
|
Asia i Basia
Figa & Co.
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Nie 22 Kwi, 2012 11:40
|
|
|
Fajnie tam ma. Jakie maja czadowe poslanie |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
|
Joasika
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 10 Paź 2009 Posty: 5043 Skąd: Syrynia
|
Wysłany: Nie 22 Kwi, 2012 12:39
|
|
|
Jaka fajna trójca :lol: |
_________________ Joasika i jej baby kolorowe
|
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Nie 22 Kwi, 2012 16:32
|
|
|
jaka cudna ekipa :lol: |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
|