Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
jak nauczyc basseta wycierac buzie po piciu i czesac wlosy?
Autor Wiadomość
zojka 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 07 Lip 2008
Posty: 3761
Skąd: Mazury
Wysłany: Czw 17 Lut, 2011 17:01   Basset a czyste podlogi ;)

Ja to podejrzewam,że niektórzy zanim zrobią zdjęcie, to najpierw szorują podłogi :roll:
Bo to niemożliwe, żeby tak same z siebie były czyste :roll:
U Doroty tak jest, u Mirki też tak jest, u wszystkich tak jest. Glacen - pucen ...
A u mnie ..... :oops: :oops: :oops:
_________________
...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski
Ostatnio zmieniony przez Asia i Basia Pią 18 Lut, 2011 16:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
watla 



Dołączyła: 17 Wrz 2010
Posty: 881
Skąd: Kaźmierz/Poznań
Wysłany: Czw 17 Lut, 2011 18:14   

O tak Zojka coś w tym szorowaniu podłóg jest.Ja myje te cholery co najmniej 2 razy dziennie chłopów zapędzam oni burczą a podłogi ciągle brudne tylko latem jest lepiej a zaznaczam że całe te podłogi w kaflach są......
 
 
Dorti
[Usunięty]

Wysłany: Czw 17 Lut, 2011 21:53   

zojka napisał/a:
Na zimny łokieć dziewczyna siedzi :mrgreen:
Piękna.
Bardzo piękna ....
-----------------------
Ja to podejrzewam,że niektórzy zanim zrobią zdjęcie, to najpierw szorują podłogi :roll:
Bo to niemożliwe, żeby tak same z siebie były czyste :roll:
U Doroty tak jest, u Mirki też tak jest, u wszystkich tak jest. Glacen - pucen ...
A u mnie ..... :oops: :oops: :oops:


Ja Ci dam zaraz glacen - pucen :roll: :razz:
mam takie kafle błyszczące i wystarczy mopem delikatnie przejechać
i świecą się jak psu jajeczka :wink:
 
 
zojka 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 07 Lip 2008
Posty: 3761
Skąd: Mazury
Wysłany: Pią 18 Lut, 2011 07:35   

Dorti napisał/a:
zojka napisał/a:
Na zimny łokieć dziewczyna siedzi :mrgreen:
Piękna.
Bardzo piękna ....
-----------------------
Ja to podejrzewam,że niektórzy zanim zrobią zdjęcie, to najpierw szorują podłogi :roll:
Bo to niemożliwe, żeby tak same z siebie były czyste :roll:
U Doroty tak jest, u Mirki też tak jest, u wszystkich tak jest. Glacen - pucen ...
A u mnie ..... :oops: :oops: :oops:


Ja Ci dam zaraz glacen - pucen :roll: :razz:
mam takie kafle błyszczące i wystarczy mopem delikatnie przejechać
i świecą się jak psu jajeczka :wink:


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Jak mnie pan mąż zrobi parter .... to ja przyrosnę do mopa i będę Wam robić zdjęcia .... podłóg :mrgreen:
Wczoraj pomyślałam, że gdyby był konkurs na najbardziej pomazane szyby, to wygrywam w cuglach. Czego nie dały rady popaprać pasztety - dorobiła Tola :shock:
_________________
...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski
 
 
Joasika 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 10 Paź 2009
Posty: 5043
Skąd: Syrynia
Wysłany: Pią 18 Lut, 2011 07:52   

zojka napisał/a:
Dorti napisał/a:
zojka napisał/a:
Na zimny łokieć dziewczyna siedzi :mrgreen:
Piękna.
Bardzo piękna ....
-----------------------
Ja to podejrzewam,że niektórzy zanim zrobią zdjęcie, to najpierw szorują podłogi :roll:
Bo to niemożliwe, żeby tak same z siebie były czyste :roll:
U Doroty tak jest, u Mirki też tak jest, u wszystkich tak jest. Glacen - pucen ...
A u mnie ..... :oops: :oops: :oops:


Ja Ci dam zaraz glacen - pucen :roll: :razz:
mam takie kafle błyszczące i wystarczy mopem delikatnie przejechać
i świecą się jak psu jajeczka :wink:


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Jak mnie pan mąż zrobi parter .... to ja przyrosnę do mopa i będę Wam robić zdjęcia .... podłóg :mrgreen:
Wczoraj pomyślałam, że gdyby był konkurs na najbardziej pomazane szyby, to wygrywam w cuglach. Czego nie dały rady popaprać pasztety - dorobiła Tola :shock:


Zojka!

Poproszę zdjęcia upapranych okien na pw!

Gdyż niedowierzam, że mogą być bardziej upaprane niż MOJE :!:

U nas wygląda to tak, że ja pucuję okno, a Bert z kotą jak tylko zakończę sprawdzają poprzez kontakt bezpośredni czy aby dobrze wymyte.

Najulubieńszym oknem jest oczywiście to NOWE - balkonowe (najłatwiej sięgnąć).

Że o podłogach nie wspomnę!

Jednakowoż po ósmym myciu podłóg pewnego pięknego, deszczowego dnia stwierdziłam, że olewam - teraz i ja zdrowsza, i dzieci zadowolone, że mama nie warczy w towarzystwie mopa. :mrgreen:

A gości uprzedzam: "Nie ściągajcie butów :!: Basseta mamy."
_________________
Joasika i jej baby kolorowe
 
 
 
domelcia 



Dołączyła: 10 Mar 2010
Posty: 1216
Skąd: Chrzanów 504343471
Wysłany: Pią 18 Lut, 2011 17:07   

propo "nie ściągaj butów"
Mamy takiego serdecznego przyjaciela, który jest u nas prawie codziennie, on zawsze zdejmuje buty :roll: i kiedyś (po którymś "nie ściągaj") padło hasło. :
"Wszędzie gdzie idę wycieram buty przed wejściem do domu, u Was wycieram skarpetki przy wychodzeniu" :oops:
No nie da się ogarnąć sierści, zwłaszcza w okresie wymiany włosa...
a co do jasnych płytek... o jak ja &*(^R%^^&** żałuję, że nie mam kolorystyki w kuchni na odwrót (na ciemnych matowych tak nie znać jak na tych jasnych na wysoki połysk). No ale jak ma być czysto jak Dimi idzie "żreć" wodę i ostatni kęs zanosi sobie do legowiska... :wink:
_________________
Pozdrawiam
Dominika
www.bassbanda.pl -stronka o moich parówkach

Jeśli któregoś dnia masz być szczęśliwy, dlaczego nie zaczniesz od dzisiaj?
 
 
 
zojka 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 07 Lip 2008
Posty: 3761
Skąd: Mazury
Wysłany: Pią 18 Lut, 2011 17:43   

Jak buny nuny
Jutro zrobię zdjęcie moich "okien" balkonowych :shock: :shock: :shock: :shock:

Albo nie, bo mi sanepid wejdzie i odbierze prawa "psiejskie"
_________________
...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski
 
 
Batus 



Dołączyła: 13 Mar 2008
Posty: 4027
Skąd: Toruń
Wysłany: Pią 18 Lut, 2011 17:50   

O przepraszam, zrobię konkurencję do brudnych okien małymi brudnymi rączkami do kompletu hi hi
Na podłogi to ja już dawno przestałam patrzeć, że niby z głową w chmurach chodzę :cool:
A kiedyś szalałam ze sprzątaniem każdej kropki na ścianie i podłodze, a Dorti Ty mi kiedyś powiedziałaś że mi to przejdzie...no i przeszło :mrgreen:
_________________
Luiza
 
 
 
Dorti
[Usunięty]

Wysłany: Pią 18 Lut, 2011 18:11   

Batus napisał/a:
O przepraszam, zrobię konkurencję do brudnych okien małymi brudnymi rączkami do kompletu hi hi
Na podłogi to ja już dawno przestałam patrzeć, że niby z głową w chmurach chodzę :cool:
A kiedyś szalałam ze sprzątaniem każdej kropki na ścianie i podłodze, a Dorti Ty mi kiedyś powiedziałaś że mi to przejdzie...no i przeszło :mrgreen:


no bo tak ma być
jakby Ci nie przeszło to byś zwyczajnie osiwiała :mrgreen:
te moje jasne płytki mają swój urok, przelecisz mopem albo wilgotną szmatka
a wyglądają jakbym je lakierem przeciągnęła :roll: :razz:
jeden ich minus - jasne są jak cholerka ale co tam , dajemy radę :wink:
 
 
madzialinka
[Usunięty]

Wysłany: Pią 18 Lut, 2011 18:46   

Luiza witaj w klubie!
Ja do brudnych podłóg dołączam jeszcze zasyfione okno balkonowe. W sumie podłogi to pikuś, bo i tak odkurzam minimum raz dziennie a co drugi dzień myję mopem, gorzej z tym oknem. Czego nie ubrudzą psy i kot, na pewno wybrudzi Tadek. Wstyd się przyznać, ale kiedyś miałam tak brudne okno, że jak teściowa przyszła pilnować Tadka to się zlitowała i je umyła. To znaczy, że było naprawdę traqicznie.
A to jest przecież syzyfowa praca na 5min góra i znów jest brudno!
Ostatnio musiałam to nieszczęsne okno potraktować skrobaczką do szyb, bo ślady po jęzorach nie chciały zejść.

Za to od zewnątrz mam super patent na czystą i niepodrapaną szybę - postawiłam cienką pleksi i jest git. Okno czyste i z zewnątrz barykada nie rzuca się w oczy :)
 
 
zojka 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 07 Lip 2008
Posty: 3761
Skąd: Mazury
Wysłany: Pią 18 Lut, 2011 18:48   

Domelcia, tekst Twojego znajomego wpiszę do księgi przysłów :mrgreen:
Z ludu pochodzi i sama w nim mądrość :lol:

To prawda, że skarpety są często jednorazowe.

-------
Dziewczyny, to ja poproszę o instrukcję jaki płytki mam kupić. Parkiet dębowy kupilim dawno temu ale do części kominkowo--jadano--przechodniej musimy płytki zakupić...
To mają być jasne czy ciemne?
_________________
...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski
 
 
domelcia 



Dołączyła: 10 Mar 2010
Posty: 1216
Skąd: Chrzanów 504343471
Wysłany: Pią 18 Lut, 2011 19:19   

zojka napisał/a:
Domelcia, tekst Twojego znajomego wpiszę do księgi przysłów :mrgreen:
Z ludu pochodzi i sama w nim mądrość :lol:

To prawda, że skarpety są często jednorazowe.

-------
Dziewczyny, to ja poproszę o instrukcję jaki płytki mam kupić. Parkiet dębowy kupilim dawno temu ale do części kominkowo--jadano--przechodniej musimy płytki zakupić...
To mają być jasne czy ciemne?


CIEMNE!! i nie błyszczące ;)
_________________
Pozdrawiam
Dominika
www.bassbanda.pl -stronka o moich parówkach

Jeśli któregoś dnia masz być szczęśliwy, dlaczego nie zaczniesz od dzisiaj?
 
 
 
Kala
[Usunięty]

Wysłany: Sob 19 Lut, 2011 16:30   

a u nas podłogi to jakieś wielkie nieporozumienie... od kiedy mieszka z nami parówa chyba nigdy nie były czyste :D okien balkonowych co prawda nie mamy, ale jest za to obśliniona do połowy zmywarka (wyżej nie dosięga)... upaćkana lodówka.... umaziane szafki kuchenne... zmaltretowany piekarnik, który nie dość, że totalnie omymłany to jeszcze na koniec Platuś lubi sobie go obszczekać... a do kompletu jasna kompletnie obłocona kanapa :D chyba wygrywamy konkurencję na największego parówkowego bałaganiarza :P
 
 
Dorti
[Usunięty]

Wysłany: Sob 19 Lut, 2011 16:35   

kalamaciej napisał/a:
a u nas podłogi to jakieś wielkie nieporozumienie... od kiedy mieszka z nami parówa chyba nigdy nie były czyste :D okien balkonowych co prawda nie mamy, ale jest za to obśliniona do połowy zmywarka (wyżej nie dosięga)... upaćkana lodówka.... umaziane szafki kuchenne... zmaltretowany piekarnik, który nie dość, że totalnie omymłany to jeszcze na koniec Platuś lubi sobie go obszczekać... a do kompletu jasna kompletnie obłocona kanapa :D chyba wygrywamy konkurencję na największego parówkowego bałaganiarza :P


Ja Cię proszę Karola
Ty już daj spokój synusiowi :razz:
Toż on basset a nie pies ozdobny :wink: :mrgreen:
 
 
Kala
[Usunięty]

Wysłany: Sob 19 Lut, 2011 16:48   

Dorti napisał/a:


Ja Cię proszę Karola
Ty już daj spokój synusiowi :razz:
Toż on basset a nie pies ozdobny :wink: :mrgreen:


hahahha i właśnie za to tak bardzo go kocham Dorti :) a z tą swoją śliczną obślinioną kufą to on i basset i pies ozdobny :D bo dla mnie piękniejszego na świecie nie ma...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 15