Przesunięty przez: Asia i Basia Wto 16 Paź, 2012 15:43 |
Gdy przychodza goscie! |
Autor |
Wiadomość |
jabluszko520
Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
|
|
|
|
dakini
Dołączyła: 28 Paź 2012 Posty: 5 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Nie 28 Paź, 2012 18:38
|
|
|
Ja w domu mam 2 bramki dzieciece w drzwiach jedna na schodach na gore jak nas nie ma nie maja tam wstepu druga jest na przeciw drzwi wejsciowych w kuchni (kuchnia z jadalnia duza ) i tam psy tez maja swoje poslania-wiec jak ktos przychodzi to drzwi otwarte zeby mogly zobaczyc itd ale nie wyskocza ,nie ubrudza i nie placza tak bo moga slyszec widziec itd.jak sie uspokoja mozna bramke otworzyc- u mnei dziala swietnie.i daje mozliwosc otwarcia drzwi bez lapania psow bo uciekna bo wyskocza itd |
|
|
|
|
jabluszko520
Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
|
|
|
|
karolcia
Dołączyła: 14 Lip 2012 Posty: 13 Skąd: Nasielsk
|
Wysłany: Sro 07 Lis, 2012 18:38
|
|
|
Uśmialam sie troche, sorry:) U mnie jest to samo tylko bez sikania.A tez mam bramke wiec o skakaniu na sofe nie ma mowy( nie przy gosciach). Jak Lady wyczerpie sie repertuał wtedy wybiera sobie cel wsród gości , kładac mu/jej pysk na kolanach, robiąc smutną mine i pojekując. Zawsze skutkuje, |
_________________ Karolcia |
|
|
|
|
dorcialas
Dołączyła: 09 Lip 2015 Posty: 22 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 13 Lip, 2015 15:48
|
|
|
Moja też umie się zachować, czasami jej coś odwali i zaczyna biegać i wariować, ale trwa to kilka minut, pada zmeczona i się uspokoja. To chyba emocje, że tyle luudzi w jednym miejscu |
|
|
|
|
|