Przesunięty przez: Asia i Basia Wto 30 Paź, 2012 12:32 |
Kiedy najlepiej "dokupić" drugiego basseta??? |
Autor |
Wiadomość |
vikolinka1994
Dołączyła: 07 Lip 2012 Posty: 40 Skąd: Gt.Manchester
|
Wysłany: Pon 15 Paź, 2012 19:10 Chyba upadlam na glowe!
|
|
|
Chyba upadlam na glowe! Posiadajac jednego ''paskudnego'' czworonoga,ktory brudzi,szczeka po 12 w nocy bo chce sie bawic,ktory zje doslownie WSZYSTKO,ktory wciaz potrafi nasiusiac,czy nakupciac w domu (wiek 10 miesiecy) ,bo cos jest nie po jego mysli,ktory mysli ze jest najwazniejszy i rozgryza nowe dywaniki trzymajac po fakcie glowe uniesiona niczym krol. Ehhh, chyba upadlam na glowe... Jeden Basset to chyba za malo,chodz czasami o jeden za duzo... Chce drugiego basseta! ♥ ♥ ♥ Piekne pyszczki,pyszczki ukochane,najslodsze! Chyba upadlam na glowe! |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez Asia i Basia Pon 15 Paź, 2012 22:22, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
volarius
Dołączyła: 18 Paź 2011 Posty: 310 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 15 Paź, 2012 20:25
|
|
|
to ja upadłam na 8 głów! :shock: |
_________________ Hodowla Volarius
co jest lepszego od basseta? gromada bassetów!
|
|
|
|
|
gkoti
www.leniuch.com
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 31 Sie 2006 Posty: 4793 Skąd: Malbork/Luton
|
Wysłany: Pon 15 Paź, 2012 21:44
|
|
|
volarius napisał/a: | to ja upadłam na 8 głów! :shock: |
Ja na razie na 2 tylko :lol: |
_________________ www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
|
|
|
|
|
Asia i Basia
Figa & Co.
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Pon 15 Paź, 2012 22:23
|
|
|
Ja tez |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
|
madziaa
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 05 Maj 2010 Posty: 2720 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 16 Paź, 2012 08:33
|
|
|
ja niestety też mam jedną niunie bassetową i wredną rudą spanielkę hmm ale marzy mi się jeszcze jeden spaniel choć powiem szczerze wybraniec mojego serca by chyba nie zniósł 4 kobit :razz: |
_________________
|
|
|
|
|
aksordyl
Dołączyła: 01 Wrz 2012 Posty: 14 Skąd: Sułkowice
|
Wysłany: Wto 16 Paź, 2012 12:05 Ja też powolutku zaczynam upadać
|
|
|
Ja również, chcę siostry dla mojej Meli :grin: . Córkę już przekonałam, jeszcze został mąż, ale wszystko jest na dobrej drodze :wink: |
_________________ Agnieszka |
|
|
|
|
jabluszko520
Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
|
|
|
|
madziaa
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 05 Maj 2010 Posty: 2720 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 16 Paź, 2012 12:29
|
|
|
eeee z mężem to myślę nie będziesz mieć kochana problemów kobiety mają swoje sposoby na facetów także czekamy na zdjęcie powiększonej rodzinki |
_________________
|
|
|
|
|
aksordyl
Dołączyła: 01 Wrz 2012 Posty: 14 Skąd: Sułkowice
|
Wysłany: Czw 18 Paź, 2012 12:04 Kiedy najlepiej "dokupić" drugiego basseta???
|
|
|
Rzucam nowy temat i proszę o rady, mam 5 miesięczną suczkę Melę i prawie zdecydowałam, że chciałabym jej kupić "siostrę" no i mam dylemat, kiedy to najlepiej zrobić? W najbliższym czasie, czy może jak Mela np. skończy rok, a będzie to wiosną przyszłego roku i np. nie wiem będzie "mądrzejsza", po sterylizacji itp. Może jeszcze dodam, że głównym powodem oprócz tego ,że kocham tą rasę, jest to, że chciałabym Meli zapewnić towarzystwo, bo jednak zostaje w domu sama jak wychodzimy do pracy.
Liczę na rady doświadczonych właścicieli Bassetów :smile:
Pozdrawiam wszystkich. |
_________________ Agnieszka |
|
|
|
|
Dorti [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 18 Paź, 2012 13:14
|
|
|
Moje doswiadczenie mówi tyle, że nie ma znaczenia kiedy ale lepiej jak psiak, którego masz w domu jest stosunkowo młody :wink:
Wychowanie obu suczek za jednym zamachem :grin: |
|
|
|
|
madziaa
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 05 Maj 2010 Posty: 2720 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 18 Paź, 2012 13:42
|
|
|
też tak myślę no i psiaki będą ze sobą mocno związane. Moje suczki są ze sobą on szczeniaka praktycznie i można powiedzieć, że nie mogą bez siebie żyć. Gdzie jedna tam druga, dbają o siebie a i nie pozwolą by ktoś Je skrzywdził. bronią się.
Strasznie się ze sobą najzwyczajniej i najprościej mówiąc zaprzyjaźniły |
_________________
|
|
|
|
|
ania123
Użytkownik nieaktywny
Pomogła: 6 razy Dołączyła: 27 Lut 2010 Posty: 1616 Skąd: Trondheim
|
Wysłany: Czw 18 Paź, 2012 16:36
|
|
|
moim zdaniem to zalezy od tego jak chcesz miec wychowane psy
i dorastajacym psom, i szczeniaczkom, trzeba poswiecac duzo czasu
szczeniaczki trzeba socjalizowac, zabierac w rozne miejsca
dorastajacym psom trzeba pokazywac gdzie sa granice i czego od nich wymagamy (szczeniaczkom oczywiscie tez, ale dorastajace psy czesto to testuja )
jezeli chodzi o nauke roznych rzeczy to najlatwiej i najlepiej to robic gdy jest sie z psem sam na sam wiec potrzebny jest czas oddzielnie dla dorastajacego psa i dla szczeniaczka wtedy
no wszystko zalezy od twoich oczekiwan i od tego jak sobie wyobrazasz wspolne zycie z psami, moim zdaniem najlepiej poczekac az pierwszy pies bedzie juz jakos przynajmniej podstawowo ulozony, jak juz przejdzie ten okres mlodzienczego buntu ktory psy przechodza zazwyczaj a wieku 7-8-9-10 miesiecy, jak juz mu sie troche pouklada w glowce, bo psy ucza sie od siebie nawzajem, niestety nie tylko tych dobrych zachowan, ale rowniez (a moze nawet glownie? :p) tych mniej dobrych |
|
|
|
|
Asia i Basia
Figa & Co.
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Czw 18 Paź, 2012 22:58
|
|
|
Dobrze to przemysl, nie tylko pod wzgledem towarzystwa. Wszystko to, co "Basset musi" razy dwa I nie zartuje. |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
|
jabluszko520
Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
|
|
|
|
Asia i Basia
Figa & Co.
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Pią 19 Paź, 2012 11:12
|
|
|
Nie sugeruj sie naszymi fotkami z dwoma przytulonymi bassetami na kanapie w uscisku amora. Pewnie, ze fajnie wygladaja, ale to nie zawsze jest rozowo. Jeden uczy sie od drugiego i to w tempie blyskawicy, dobrych, ale i zlych rzeczy. W razie wyjazdu musisz miec kogos komu dwie parowy wcisniesz, nie juz tylko jedna Nie pamietam, czy masz dzieci, ale u nas na przyklad jest problem, ze niektore dzieci odwiedzajace nasz dom boja sie dwoch bassetow, czuja sie osaczone, bo radosc jednego jeszcze w ryzach utrzymasz, dwoch juz gorzej. My mamy cale procedury jak to robic, zeby dzieciak jeszcze chcial do nas przyjsc sie pobawic. Znajomi z alergia przychodzili, nie na dlugo, ale dawali rade kawe wypic i ciasto zjesc, przy dwoch juz sie nie da - poddali sie , bo ich alergia przy dwoch psach w pomieszczeniu do tego zmuszala. Spotykamy sie u nich Punkt nastepny to koszty ewentualnych wizyt u weta - wszystko podwojnie. O opanowaniu porzadku przy dwoch psow nawet nie bede pisac, mop i odkurzacz w ciaglej akcji. Pisze z mojego doswiadczenia. Wlasciciele dwoch bassetow mieszkajacy w domku jednorodzinnym maja pewnie inne doswiadczenia. Fajnie by bylo, gdyby i oni mogli cos napisac, bo to zupelnie inna sytuacja. |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
|
|