Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Asia i Basia
Czw 13 Gru, 2012 23:57
Bardzo prosze o pomoc. Mam problem ''zyc jak kot z psem''
Autor Wiadomość
vikolinka1994 

Dołączyła: 07 Lip 2012
Posty: 40
Skąd: Gt.Manchester
Wysłany: Sob 08 Gru, 2012 02:48   Bardzo prosze o pomoc. Mam problem ''zyc jak kot z psem''

Mam dosc spory problem,ktorego moglabym uniknac w mgnieniu oka, lecz sumienie mi na to nie pozwala. Mam basseta, jest to suczka,konczaca za tydziwn rok i na chwile obecna tez ''na oko '' mlodego kota...Nasza psina jest z nami odkad skonczyla 8 tygodni a kot..no cos..odkad go dzis znalazlam pod swoimi drzwiami. Jest mroz,za oknem sychac tylko glosny wiatr a ten jakby czul ze tutaj czeka go cieply domek. Przygarnelam go dzis na noc..Kupilam jedzenie dla kotow i dalam recznik na poslanie..Pies spi w kuchni zamkniety wiec nie ma stycznosci z tym kociambrem,lecz wczoraj gdy wzielam tego kotka do domu zobaczylam ze ci raczej sie nie dogadaja..pies skakal do kota merdajac ogonem a kot syczal i stroszyl sie.. doszlam do wniosku ze nie da sie tego pogodzic (czytaj psa i kota) mamy male mieszkanie,tylko 2 pokoje..sypialnie i salon wiec ciezko byloby mi izolowac te 2 od siebie,lecz nie wiem co zrobic..bardzo chaialbym zabraz kota do weta a potem przygarnac i zaopiekowac sie nim,a raczej nia..na dodatek chyba jest w ciazy..bardzo odstaja jej sutki i ma jakby obrzmialy brzuszek.. Prosze,jesli ktos bylbadz jest w podobnej sytuacji..doradzcie mi co zrobic..serce peka mi na mysl ze musze go WYRZUCIC. Stane na glowie by jakos sie ten pies z tym kotem ''dogadal'' tylko JAK.. :( ( bardzo prosze o pomoc..

PS. Musze dodac ze kot napewno zostal porzucony..jest bardzo chudy i byl mega glodny..Jest o odziwo dosc przyjazny,lasi sie do nog i nie boi ludzi..wiec nie jest w 100% dziki.
_________________

 
 
agab 

Dołączyła: 25 Lis 2011
Posty: 13
Skąd: Legionowo
Wysłany: Sob 08 Gru, 2012 06:35   

Przede wszystkim musisz zabrać kota do weterynarza i dowiedzieć się co z nim jest i czy faktycznie jest w ciąży.
Wiem, ze to bardzo trudna sytuacja, ale jeśli chciałabyś zabrać go do siebie to pamiętaj, że zwierzęta przyzwyczają się do siebie, chociaż trochę to potrwa. U mnie zawsze przygarnialiśmy małe koty i moje psy je akceptowały, kot prychał, ale się przyzwyczaił.
Kilka miesięcy temu znalazłam na przystanku wyrzuconego kota, niestety nie mógł u nas zostać, bo nie tolerował go nasz kot, ale oddalam go cioci u której był pies. Początki były trudne, pies chciał się bawić, a kot cały czas syczał. Teraz to najlepszy duet pod słońcem.
Trzymam kciuki za powodzenie, dacie radę, potrzeba tylko dużo cierpliwości.
 
 
madziaa 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 05 Maj 2010
Posty: 2720
Skąd: Toruń
Wysłany: Sob 08 Gru, 2012 08:12   

Miałam podobną sytuację miałam w domu pieska i brat znalazł kotkę początki były straszne istna wojna w domku, ale teraz hmm sielanka. Na pewno się zwierzaki przyzwyczają u mnie Babka (bo tak się kotka nazywa) strasznie prychała i rzucała się wręcz z pazurami na psiaka a potem spały razem wtulone. Z czasem pojawiły się dzieci Babki i One też zostały teraz są u rodziców 3 kotki i świetnie się dogadują.
Zabierz kotka do weterynarza sprawdź czy kicia jest zdrowa, niech po prostu ją zbada i jeśli chcesz ją zatrzymać to uzbrój się w cierpliwości na pewno się dogadają. Rodzice też nie mają dużego mieszkania 3 pokoje a mają 3 koty, pieska, kanarka i syna :razz:
Wyprowadziłam się z domu rodzinnego 2 lata temu ale jak idę w odwiedziny do rodziców i zabieram psiaki to pierwsze z kim się witają to oczywiście koty i tak Emi robi przegląd czy Babka, Begerowa i Pchełka są całe, także poradzę jedno cierpliwości pokochają się.
_________________

 
 
 
vikolinka1994 

Dołączyła: 07 Lip 2012
Posty: 40
Skąd: Gt.Manchester
Wysłany: Sob 08 Gru, 2012 12:57   

Dziekuje bardzo za wasze wypowiedzi...dzis rano wypuscilam te znajde ale jestem przekonana ze dzis znowu wroci..jest pod drzwiami co noc.. Postaram sie cos wykombinowac. :) )
_________________

 
 
Kamoos 



Dołączyła: 07 Maj 2009
Posty: 558
Skąd: Ruda śląska
Wysłany: Sob 08 Gru, 2012 13:04   

Gorzej jak ta kicia ma młode i one gdzieś tam na nią czekają, myśle że powinnaś dać jej możliwość wyjścia tzn otworzyc drzwi i zobacz czy ona pójdzie. Jeśli nie to pewnie nikt na nią nie czeka.
 
 
 
madziaa 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 05 Maj 2010
Posty: 2720
Skąd: Toruń
Wysłany: Sob 08 Gru, 2012 13:50   

Dokładnie musisz być czujna.

Ale jeśli się okaże że nie ma to śmiało możesz ją adoptować przyzwyczają się do siebie i pokochają z doświadczenia to wiem :wink:
_________________

 
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Sob 08 Gru, 2012 14:48   

Dokładnie, jeśli nie ma małych, to po jakimś czasie się przyzwyczają, najważniejsze, że pies się cieszy. U mnie było tak samo. teraz razem się bawią ;)
idź z nią do weta, koniecznie
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
vikolinka1994 

Dołączyła: 07 Lip 2012
Posty: 40
Skąd: Gt.Manchester
Wysłany: Sob 08 Gru, 2012 17:55   

Tak wlasnie robilam,otwieralam drzwi a ona nie wychodzila..tylko spacerowala po przedpokoju, nawet wystawilam ja na dwor i zostawilam otwarte drzwi.Wrocila... :) Nie wiem tylko jak zaczac,tzn z obserwacji moge wywnioskowac,zreszta jak juz wspomnialam wyzej,ze oba zwierzaki ni ereaguja na siebie pozytywniie..a ze wzgledu na dwa pokoje w mieszkaniu nie wiem jak je narazie rozdzielac..nie chce by ani jeden z nich cierpial.
_________________

 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Sob 08 Gru, 2012 17:59   

Popytaj wśród znajomych , może ktoś chce. Poogłaszaj regionalnie u siebie.
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 15