Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: jabluszko520
Wto 12 Lut, 2013 10:45
Pseudo-hodowla
Autor Wiadomość
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
  Wysłany: Wto 12 Lut, 2013 10:38   Pseudo-hodowla

"Jestem głosem tych, które nie mówią.
Dzięki mnie będą mogły przemówić.
Aż uszy głuchego świata usłyszą...
O krzywdzie, jaka się dzieje słabym,
którzy nie znają słów.

To ja jestem obrońcą mych braci.
I będę za nich walczyć.
I wymawiać słowa w imieniu zwierząt i ptaków.
Aż świat naprawi ten stan rzeczy. "



~ Ella Wheeler Wilcox





"Ciemna, oświetlona jedną słabą żarówką piwnica. Tu, w byle jakich klatkach mieszkają one – matki i ich dzieci. Te klatki to wąskie korytarzyki z pudłem na końcu- to i tak wielki luksus, nie pada,wiatr nie wieje. Nigdy nie widać słońca, powietrze trudno nazwać powietrzem. Smród nie sprzątanych odchodów zatyka oddech. W tych odchodach i resztkach brudnej słomy bawią się dzieci. Jeszcze mają chęć do zabawy, jeszcze nie wiedzą, że to co je otacza to jeden wielki koszmar. Nie znają innego życia.

Jeszcze nie wiedzą co to głód – są karmione przez matki. Za to one dobrze go znają, to co dostają do zjedzenia znika natychmiast. Nie ważne ,że to tylko suchy, spleśniały chleb; nie ważne, że skiśnięte pomyje… byle tylko ustało to ssanie w żołądku, byle tylko móc wykarmić dzieci. Żeby ten, który tu czasem przychodzi dzisiaj nie szturchał, nie bił, nie kopał. Trzeba przeżyć."
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
Ostatnio zmieniony przez Miła od Gucia Czw 01 Maj, 2014 22:42, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Wto 12 Lut, 2013 10:40   

Pseudohodowla – niezarejestrowana hodowla nierasowych, nierodowodowych zwierząt domowych, nieposiadająca uprawnień hodowlanych (najczęściej w odniesieniu do psów, rzadziej kotów), prowadzona przez osobę niezrzeszoną w Związku Kynologicznym, Polskiej Federacji Kynologicznej lub w Klubie Psa Rasowego bądź (w odniesieniu do hodowli kotów) – Związku Felinologicznym. Pseudohodowle funkcjonują dla zysku finansowego i rozmnażane są w nich psy i koty w typie "modnych", popularnych ras.

To są „suche” fakty. W praktyce wygląda to o wiele gorzej… Kultowe już chyba zdanie : „(…)ja nie muszę mieć psa z rodowodem, chcę go tylko kochać (…) , (…)nie będę jeździł na wystawy, nie potrzebuję psa z rodowodem(…)” każdy z nas słyszał. Tylko, że rodowód nie zmusza nas do wystawiania psa i nie zwalnia od kochania. Pamiętajcie, nie zależy wam na rodowodzie – weźcie psa ze schroniska. One czekają na was!

Decydując się na kupno psa, decydujmy się na psa z hodowli ze związku kynologicznego z zarejestrowanej hodowli. Prawdziwy hodowca, ma świadomość odnośnie zdrowia fizycznego jak również psychicznego psów które postanawia hodować.
Hodować nie znaczy zarabiać na psach - hodować znaczy polepszać daną rasę. Psy w prawdziwych hodowlach dobierane są ze względu na eksterier jak również pod względem psychiki. Szczenięta są socjalizowane a szanujący się hodowca odda szczeniaki w odpowiednim wieku do odpowiedniego domu. W prawdziwych hodowlach szczeniaki otrzymują metrykę czyli zwykły akt urodzenia, w którym wypisane jest kto jest ojcem, kto matką. Następnie na podstawie metryki można wyrobić rodowód - ale nie trzeba. Obowiązek wystawiania to typowy mit rozpowszechniany przez pseudohodowców. W rzeczywistości rasowego zwierzaka, nawet po najwybitniejszych championach, nie trzeba ani wystawiać, ani nawet wyrabiać mu rodowodu (od hodowcy otrzymuje się metryczkę, na podstawie której w dowolnym momencie można wyrobić rodowód). Nie musimy też rejestrować się w żadnym związku.

Od 1 stycznia 2012 obowiązuje zakaz sprzedawania psiaków z pseudohodowli. Tylko zarejestrowane hodowle mogą sprzedawać psy legalnie. Dlaczego? Chociażby dlatego, że suki w niezarejestrowanych hodowlach trzymane są w tragicznych warunkach. Eksploatowane co cieczkę. Tak częste porody są niedopuszczalne według przepisów organizacji felinologicznych oraz kynologicznych, ponieważ wyniszczają organizm zwierzaka – czego skutkiem są oczywiście słabsze młode.
W przeciwieństwie do hodowców zrzeszonych w związkach kynologicznych i felinologicznych, pseudohodowcy nie mają praktycznie żadnych ograniczeń bądź zobowiązań. Pseudohodowle są prowadzone najniższym kosztem, a dobrostan zwierząt jest podporządkowany interesom ekonomicznym. Zdrowie i przyszły charakter szczeniąt i kociąt mają drugorzędne znaczenie, a zwierzęta (w tym ciężarne matki) nie są należycie żywione lub są poważnie niedożywione. Zwierzęta nie przechodzą badań stwierdzających ich szanse na potomstwo zdrowe i nieobarczone chorobami genetycznymi. Popularne jest krzyżowanie blisko spokrewnionych (chów wsobny), agresywnych bądź chorych osobników. Po utraceniu przydatności do dalszej hodowli psy takie, są uśmiercane lub wyrzucane na ulicę. W najlepszym wypadku zasilają szeregi psów schroniskowych. Bywa jednak, iż suka bądź pies nie mogące już mieć potomstwa są przedstawiane jako rodzice miotu, który w rzeczywistości urodził mieszaniec wzięty ze schroniska, najbardziej przypominający wzorzec rasy.

Chętnych na kupno szczeniaka lub kota z pseudohodowli przyciąga cena zwierzęcia, która jest znacznie niższa niż u zarejestrowanego hodowcy. Pamiętaj! Taka cena jest podyktowana brakiem kosztów, które ponoszą hodowcy psów rodowodowych, jak: koszty badań genetycznych i testów charakteru, badań RTG, opłaty za rejestrację, uczestnictwo w wystawach, szkolenie i członkostwo w związku, koszty badań szczeniąt czy należytego wykarmienia, a także wydawania odpowiednich dokumentów dla potomstwa.
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Wto 12 Lut, 2013 10:42   

Pseudohodowcy żerują na nieświadomości społeczeństwa i rozmnażają zwierzęta mając na uwadze wyłącznie swoje korzyści finansowe z tego płynące... lecz los zwierząt zupełnie już ich nie interesuje… psy są więźniami ludzkiej chciwości... Wegetują w koszmarnych warunkach, zamarzają w zimie i prażą się w lecie podczas upałów, często zaniedbane i niedożywione nie mają nawet czystej wody do picia, nie wspominając o opiece weterynaryjnej…
Czy wiesz, że te psiaki nigdy nie wychodzą poza swoje więzienia? Miej pełną świadomość tego, że jeśli kupisz szczeniaka z pseudohodowli, to znaczy, że istnieje popyt na zwierzęta z takich miejsc i "produkcja" będzie trwała.

Pseudohodowla domowa…
Często mylona z hodowlą domową powstaje kiedy osoba kupuje suczkę i dopuszcza ją do samca w celu posiadania szczeniąt np. raz w życiu suki. Często wzorowo odchowuje swoje szczenięta ale nie ma świadomości, że przyczynia się tym samym do niszczenia rasy oraz pomnażania szczeniąt nierasowych. Nawet po parze rodowodowych psów takie szczenięta nie otrzymują metryk bowiem nie posiadają one praw hodowlanych. W hodowli domowej psy mają lepsza opiekę. Zazwyczaj właściciel psa postanawia rozmnożyć swoją sukę zgodnie z panującym mitem „RAZ DLA ZDROWIA MUSI MIEĆ SZCZENIAKI” a następnie sprzedaje je zarabiając na nich. Mimo, że warunki w hodowli domowej są lepsze niż w pseudohodowli na szeroką skalę nadal mamy do czynienia z nieodpowiedzialnym rozmnażaniem psów. Ile z takich psów ma zbadane biodra? Łokcie? Oczy? Jaka jest szansa na to, że właściciel suczki chcąc rozmnożyć ją dla jej zdrowia odpowiednio dobrał samca? Pod względem zdrowia fizycznego ale również psychiki, którą rodzice przekazują potomstwu? No właśnie…

Od kilku lat w Polsce prowadzona jest akcja "Rasowy = rodowodowy" mająca na celu uświadomienie przyszłym właścicielom zwierząt domowych problem istnienia pseudohodowli, a także uzmysłowienie im, że tylko rodowód daje gwarancję przynależności zwierzęcia do konkretnej rasy, a co za tym idzie – posiadania właściwych fizycznych i psychicznych cech. I my ją popieramy!


Jeżeli nie masz możliwości finansowych, żeby kupić psa w renomowanej hodowli, to nie kupuj wcale. Jest mnóstwo fundacji i instytucji, które pomogą Ci w adopcji psa w typie poszukiwanej przez Ciebie rasy.
TY, my, osoby planujące zakup rasowego psa, muszą się nauczyć, jak mądrze dokonywać tego zakupu.
Jeśli zależy Ci na oszczędnościach, możesz wydatki ograniczyć do minimum. Jak? Nie kupuj, adoptuj.

Artykuł napisany ku świadomości przyszłych właścicieli czworonogów.

jabluszko520
źródła (polecam – poczytajcie)
http://ulubiency.wp.pl/gi....html?T[page]=1
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pseudohodowla
http://www.pseudohodowle....ohodowlach.html
http://www.krolewskidwor.pl/pseudohodowle.htm
http://psia-mac.pl/
http://adopcja.viva.org.pl/stop-pseudohodowlom/
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Wto 12 Lut, 2013 10:45   

Grafika - Uwaga , niektóre zdjęcia mogą być drastyczne!

zdjęcie1

zdjecie2

zdjecie3

galeria Google pseudo-hodowli
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Wto 12 Lut, 2013 11:01   

Zapraszam do tematów prowadzonych na naszym forum, warto poczytać i przemyśleć nasz wybór :

http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=2283

http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=3752

http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=4873

http://forum.bassety.net/...der=asc&start=0
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Pią 08 Lis, 2013 18:38   


https://www.facebook.com/psiamac
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
  Wysłany: Pon 05 Maj, 2014 09:27   Nie chcesz adoptować psa tylko kupić? To zrób to ROZSĄDNIE

źródło: https://www.facebook.com/...9027925?fref=nf


Nie chcesz adoptować psa tylko kupić? To zrób to chociaż ROZSĄDNIE

Nowelizacja ustawy przyjęta w styczniu 2012 o hodowli zwierząt, która miała ograniczyć nielegalne i niezarejestrowane hodowle, prowadzone niekiedy w potwornych warunkach, a także handlowanie zwierzętami na giełdach i bazarach; niewiele zmieniła...

Dlaczego?

Otóż „wystarczy” założyć stowarzyszenie i otrzymać wpis do Krajowego Rejestru Sądowego by mogło ono zacząć sukcesywnie wystawiać swoim "hodowcom" bezwartościowe w tym kontekście rodowody umożliwiające sprzedaż zwierzęcia.

Niestety potencjalny nabywca takiego psa w większości nie ma pojęcia, że w tym przypadku otrzymuje zwyczajny świstek papieru, nie przedstawiający żadnej wartości.

I co dalej?

Do oddziałów Związku Kynologicznego coraz częściej zgłaszają się szczęśliwi nabywcy szczeniąt "z rodowodem". Doprawdy wielkie jest ich zdziwienie, gdy okazuje się, że ten "rodowód" nie uprawnia ich do niczego, a przede wszystkim nie daje możliwości udziału w wystawach i hodowli psów zgodnie z Regulaminem Związku Kynologicznego w Polsce (ZKwP).


Posiadacze psów z rodowodami opieczętowanymi nazwami: "Klub Miłośników Psów, "Kennel Club", Stowarzyszenie Sympatyków Czworonogów", "Związek Hodowców Psa Rasowego", Stowarzyszenie Miłośników Psa Rasowego" i wielu innych, zwykle reagują konsternacją i gniewem, bo przecież wydali 800 zł na „rasowego psa” z "rodowodem".


Zwierzę może z wyglądu przypomina psa rasowego, jednak pies rasowy oprócz zgodnego z wzorcem rasy wyglądem zewnętrznym musi posiadać udokumentowany (poprzez rodowód) genotyp, czyli przekazywać dokładnie cechy swojej rasy dzieciom. O psie bez rodowodu nie można powiedzieć, ani przewidzieć jakie cechy przekaże swojemu potomstwu i następnym pokoleniom. Nawet jeśli hodowca pokazał nam domniemanych rodziców szczeniaka, nie mamy pewności czy nie jest to przypadkowe krycie psów np. z problemami behawioralnymi bądź chorobami o podłożu genetycznym.

Hodowca psów rasowych musi posiadać dla swoich suk wszystkie wymagane do hodowli badania, testy itd. potwierdzone wpisami do rodowodu lub na kartach przeglądu kwalifikacyjnego.


JEDYNYM wiarygodnym źródłem informacji o psich przodkach jest ZKwP, które od 1948 roku prowadzi Polskie Księgi Rodowodowe.

Psy i suki rozmnażane w hodowlach zarejestrowanych w ZKwP muszą mieć uprawnienia hodowlane, uzyskane zgodnie z Regulaminem ZKwP. Muszą mieć oceny z wystaw, zaliczenie odpowiednich testów psychicznych czy badań weterynaryjnych. Szczenięta po takich rodzicach są znakowane czipem lub tatuażem, poddawane są przeglądowi hodowlanemu celem wychwycenia wad wrodzonych, sprawdzenia stanu zdrowia, itd. Dopiero wtedy otrzymują METRYKĘ, która uprawnia właściciela do wyrobienia RODOWODU.

"Hodowle" czy też raczej pseudohodowle działające pod egidą wyżej wymienionych stowarzyszeń zwykle nie mają żadnych reguł i zasad. Stowarzyszenia takie, jak również ich "hodowle" nastawione są wyłącznie na zysk. Stąd również warunki życia zwierząt w takich "hodowlach" są często fatalne...

Psy w pseudohodowlach mają liczne wady genetyczne ponieważ zwierzęta są kryte wsobnie, występują poważne problemy behawioralne przekazywane potomstwu, które mogą w przyszłości stanowić szczególnie duże zagrożenie dla ludzi i zwierząt w przypadku ras psów średnich, dużych a zwłaszcza obronnych. Dochodzi do poważnych zaniedbań zdrowotnych psów – ponieważ ich zadaniem jest jedynie spłodzić kolejne potomstwo – dlatego też suki są kryte co cieczkę i rodzą miot za miotem, co doprowadza ich organizm do skrajnego wycieńczenia. Ponad to szczeniaki są słabe, a w przyszłości ujawniają się u nich liczne choroby o podłożu genetycznym prowadząc niejednokrotnie do przedwczesnej śmierci.



Metryka, a rodowód

Jeżeli w hodowli zarejestrowanej w ZKwP suka posiadająca uprawnienia suki hodowlanej (pokryta reproduktorem tej samej rasy) urodzi szczenięta, to po przejściu przeglądu hodowlanego w ZKwP otrzymują one metrykę, będącą poświadczeniem ich rasowości.

Metryka jest wydawana przez oddział ZKwP – co jest potwierdzone pieczęcią, podpisem oraz hologramem z emblematem ZKwP. Można znaleźć w niej imiona i przydomki rodziców szczeniaka, jego imię, przydomek, nr tatuażu, nazwisko i adres hodowcy.


Na podstawie metryki i na wniosek właściciela zostaje wydany rodowód, w którym znajdują się te same dane, które widniały w metryce oraz wyszczególnieni przodkowie do czwartego pokolenia wstecz z ich osiągnięciami wystawowymi i szkoleniowymi. Znajduje się tam również nr PKR (pozycja w Polskiej Księdze Rodowodowej), nr rejestracyjny pod którym został zapisany Wasz pies w oddziale ZKwP, emblemat FCI (międzynarodowej organizacji do której należy ZKwP).

Rodowód jest niezbędny do brania udziału w wystawach.



Mity na temat rodowodu:

MIT: „Psa z rodowodem trzeba wstawiać”

Obalamy: Oczywiście jeśli masz ochotę możesz psa wstawiać ale nikt nie może ci do tego zmusić..



MIT: „Tylko 7 szczeniąt w miocie ma rodowód reszta nie”

Ten przepis nie obowiązuje już od 1992 roku



MIT: „Rodzicie maja rodowody ale szczeniaki nie bo to drogo kosztuje”

Wydanie metryki to całe 10 zł od szczeniaka…



MIT: „Szczeniak nie ma rodowodu bo to drugi miot suki w tym roku”

W wyjątkowych przypadkach komisja hodowlana może wydać zgodę na wdanie metryk takim szczeniętom. Jednak jeśli hodowca dopuszcza sukę cieczkę w cieczkę powinniśmy poszukać takiego, któremu zależy na swojej suce jak i szczeniętach.



MIT „Psy z rodowodem są droższe”

W ogólnym rozrachunku nie – kupując psa od handlarza wydamy dwa razy więcej na leczenie szczeniaka niż kupując szczenię u hodowcy.

Poza tym jeśli nie stać Cię na szczeniaka za 3tys zł to poszukaj malucha z hodowli ale niewystawowego/ nie hodowlanego – są to szczenięta które np. mogą mieć wrodzoną wadę czyli np. załamek ogona, niecałkowicie zapigmentowany nos, niezgodne ze wzorcem umaszczenie itd i przez to nie będą mogły brać udziału w wystawach – ich cena w hodowli jest dużo niższa.


MIT: „Psy z rodowodem są bardziej chorowite”

Kupując szczeniaka u dobrego hodowcy zmniejszasz ryzyko chorób genetycznych do minimum gdyż rodzice, u których stwierdzono takie choroby nie są dopuszczani do rozrodu.


Inne tłumaczenia pseudohodowców:

„Nie chciałem męczyć suki wystawami” - niestety meczenie suki porodem i odchowem szczeniąt zupełnie umknęło uwadze tego handlarza….


„Pies nie nadaje się na wystawę dlatego nie ma metryki” – nawet szczenięta ze znacznymi wadami otrzymują metryki tyle ze z adnotacją np. nie hodowlany :!:
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Pon 05 Maj, 2014 09:29   !!! RASOWY = RODOWODOWY !!!

źródło: https://www.facebook.com/...9027925?fref=nf


CO DAJE RODOWÓD

Kupując psa z legalnej hodowli, za niemała przecież sumę mamy pewność, że:

* należy on do tej rasy, jaką wybraliśmy, czego potwierdzeniem jest rodowód. Ze szczeniaka wyrośnie taki pies, jakiego chcieliśmy. Powinien mieć określony wygląd i charakter. Kupując np. rodowodowego dobermana mamy pewność, że wyrośnie nam doberman, a nie mieszanka burka sąsiadki z rottweilerem.

* był prawidłowo pielęgnowany i wychowany przez hodowcę. Psiak jest zdrowy fizycznie, wolny od wad genetycznych, został odchowany w należytych warunkach i karmiony właściwą karmą. Wszystkie szczepienia i odrobaczenia są odnotowywane w książeczce zdrowia.

* będziemy mieć dostęp do fachowej wiedzy hodowcy na temat zasad wychowywania psa i mogli liczyć w każdej chwili na jego pomoc i radę.


Każdy szanujący się hodowca dokłada wszelkich starań, aby psiaki z jego hodowli wychodziły zdrowe i silne. Oznacza to nie tylko, że utrzymuje psy przy matce do ukończenia przez nie co najmniej 8 tygodnia życia, ale zwykle do 10 lub nawet 12 tygodnia. Szczeniaki wychodzą z hodowli dwukrotnie odrobaczone i co najmniej raz (a czasami dwa razy) zaszczepione. Kiedy suka ma mało mleka hodowca musi czasem i co kilka godzin dokarmiać maleństwa, a w momencie kiedy już zaczynają samodzielnie jeść – dostarczać im odpowiedni pokarm.


A Ty skąd masz swojego psa...?

" CHCĘ UŚWIADOMIĆ LUDZIOM, ŻE KUPUJĄC PSA "RASOWEGO", LECZ BEZ RODOWODU, PO OKAZYJNEJ CENIE Z RÓŻNYCH PORTALI, WSPIERAJĄ PROCEDER BESTIALSTWA I ZNĘCANIA SIĘ NAD ZWIERZĘTAMI, KTÓRE WYSTĘPUJĄ TU W ROLI REPRODUKTORÓW I TOWARU, KTÓRYM BEZDUSZNI HANDLARZE OBRACAJĄ JAK PRZEDMIOTEM OSTATNIEJ KATEGORII..."
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Wto 20 Maj, 2014 07:11   

Nadal uważasz, że prawdziwy rodowód nie ma znaczenia? :cry: taka smutna wyliczanka...
(kliknij w obrazek w celu powiększenia)



_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Pią 21 Sie, 2015 20:28   

http://psia-mac.pl/news/68-typy-pseudohodowli





_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 16