Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
BASCO
Autor Wiadomość
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21591
Skąd: Gorzów
Wysłany: Sob 03 Paź, 2015 21:38   

Madziu Zuza nieraz mówiła, że kwasy żołądkowe mogą rozpuścić, zależy jaka skarpeta
napisz na pw do Zuza i Gabi
ona w tym fachowiec
Ona wszystko musi chować bo ta maupa nie kradnie dla zabawy ale łyka wszystko co w zasięgu
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
ramazan 


Dołączyła: 15 Sie 2013
Posty: 41
Skąd: Józefów
Wysłany: Czw 08 Paź, 2015 21:04   

skarpeta powinna wyjść , nasz Tedi swojego czasu nałogowo cos zjadał :) , sakarpety tez przerobiliśmy , oczywiście po 2dniach wyszła z kupą zwinięta w kształcie balaska i to powiem nie ze normalna skarpeta rozmiar 39 :) , Mam nadzieje że Basco upora sią z tym fantem . Nasz wet powiedział , ze jesli zdarzają sie takie przypadki nalezy podawać olej parafinowy na poślizg ...
 
 
Magdaa 



Dołączyła: 23 Paź 2013
Posty: 896
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Pią 09 Paź, 2015 06:21   

No więc wygląda na to ,że się uporał. Nie jestem z nim cały czas ,często na spacery chodzą dzieci . Niby mają ,te kupy obserwować ,ale nie zawsze to robią . Dostał 2 razy olej , kupy były luźne i bez skarpetki. Raz z córką zrobił wyjątkowo duże kupsko ,weterynarz twierdzi ,że to mogło być to . Apetyt ma , wypróżnia się bez problemu ,żadnych bóli nie ma ,więc chyba już po problemie. Mam taką nadzieję. Nic więcej nie pochłonął ,mam nadzieję ,że był to jednorazowy wybryk.
_________________
BASCO, tylko tak straszy
 
 
ElenaJerry 



Dołączyła: 19 Paź 2014
Posty: 1293
Skąd: Slovakia/Słowacja
Wysłany: Pią 09 Paź, 2015 09:26   

no to calkiem dobre wiesci, oby tak bylo :yahoo chyba ze jescie skarpetke znajdziecie gdzes zgubiona, hi hi
wierze ze bedzie wszystko dobrze, bo juz powinno byc :yahoo
_________________

 
 
klusia 



Dołączyła: 29 Gru 2014
Posty: 944
Skąd: szczecin
Wysłany: Pią 09 Paź, 2015 09:34   

moja Klusia na szczęśćie nie zjada niejadalnych różności, jak była malutka to lubiła czytać książki i gazety. Basco skarpetkowy pożeracz :mur:
_________________
KLUSIA
 
 
Lacota 

Dołączyła: 05 Gru 2012
Posty: 1162
Skąd: Ciemnogród
Wysłany: Pią 09 Paź, 2015 10:22   

Z tą skarpetą to się Mister popisał.
Skąd u tych bassetów takie pomysły????
Moje na szczęście takich rzeczy nie czynią jeszcze.
Chociaż ostatnio mocno zdziwiona byłam,
bo bassety razem z Kabankiem ziemniaki w ogródki
kopały i pożerały prosiaki wstrętne.

Super, że wszystko skończyło się dobrze.
 
 
ElenaJerry 



Dołączyła: 19 Paź 2014
Posty: 1293
Skąd: Slovakia/Słowacja
Wysłany: Pią 09 Paź, 2015 12:11   

:buha: :haha: hej, Moniko, co Ty mas za gospodarstwo pelne rolnikow, chyba tez Wojtus bedzie im pomagal z plugem te zemniaky kopac :buha: :haha:
_________________

 
 
Magdaa 



Dołączyła: 23 Paź 2013
Posty: 896
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Pią 09 Paź, 2015 15:14   

Ja już też nie mówię ,że mój czegoś nie robi ,bo basset to może wszystko ,w każdym wieku zacząć :evil:
_________________
BASCO, tylko tak straszy
 
 
Lacota 

Dołączyła: 05 Gru 2012
Posty: 1162
Skąd: Ciemnogród
Wysłany: Sob 10 Paź, 2015 08:27   

Magdaa napisał/a:
Ja już też nie mówię ,że mój czegoś nie robi ,bo basset to może wszystko ,w każdym wieku zacząć :evil:


No to prawda.Nie wiadomo co w tych głowach siedzi
i jakie atrakcje nam szykują.
Z bassetami nigdy nie wie sie, oj nie.
Tak jak piękne tak też i nieprzewidywalne.


Elena na pomoc Wojtka nie można liczyć, bo
po pierwsze to leń ogromny,
a po drugie to sadownik typowy.
A jak pod drzewem owoców brak
to zadem opiera sie o drzewo i trzęsie nim aż huczy.
 
 
Magdaa 



Dołączyła: 23 Paź 2013
Posty: 896
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Pon 04 Sty, 2016 17:42   

U nas nowy rok jakoś dziwnie się zaczyna. Jeśli ktoś tak miał proszę napiszcie .
W święta jakaś suczka w okolicy miała cieczkę , nasz Basko zakochany wiecznie by na dworze siedział, w domu rozpacz ,marudzenie i tak w kółko. Przyszły jednak mrozy ,a chłopak się odkochał i na spacer chętnie ,ale na podwórko na moment. Tyle ,że straszny zmarzluch się zrobił i dużo śpi. Objawia się to tak ,że wcześniej pod kołdrę ,czy kocyk nie było mowy ,żeby wszedł , a teraz chętnie śpi nawet pół nocy. Od wczoraj ma dreszcze , jak przyjdzie z dworu , albo poleży na ziemi . Innych objawów brak , nie ma gorączki (temp. 38-38,3) sika normalnie , kupa też. Odrobaczany był tydzień temu . Jeśli nic się nie zmieni to pójdę do weta , chyba w czwartek (bo jutro cały dzień w pracy , jak dziś) Tylko co ja mu mam powiedzieć ,że mi się zmarzluch zrobił? Tego się chyba nie leczy :mur:
_________________
BASCO, tylko tak straszy
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Pon 04 Sty, 2016 19:15   

może to objaw jakiś po odrobaczaniu? ale szczerze wątpię, gdyby to cos związane było to miałby rewolucje jakieś już wczeniej - jednak jesli się niepokoisz to idż po rade do weta, podaj też datę odrobaczania, środek, ilość środka - może znajdzie przyczynę,
ale dodam, że u nas podobnie, Majka się trzęsie, siedzi w kojku i się trzęsie, w pokoju jej zimno :roll: a nam nie... to przeniosłam ją pod kaloryfer, trochę urażona bo teraz obok Czarka ma legowisko no ale innej możliwości nie mam :D i obserwuję, czy przejdzie czy nadal będzie dilerium :D
Buziaki dla Basco, na zlocie zakochaliśmy się w nim razem z synem na zabój <3 <3 <3
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21591
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pon 04 Sty, 2016 22:32   

Madziu
może nie jest tak źle, choć nie zaszkodzi podpytać weta
ja myślę, że Basco po nieszczęśliwym zakochaniu odsypia
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Magdaa 



Dołączyła: 23 Paź 2013
Posty: 896
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Pon 04 Sty, 2016 22:55   

Basecieje coraz bardziej , pojechałam po męża do pracy , oczywiście z psem i musiał przedreptać kawałek na siusiu. Mówię do niego idź po trawie , bo chodnik wygląda na sypany solą , ale kto by tam pani słuchał , przeszedł z 200 m i kuleje , wepchnęłam na trawnik wytarłam łapy i wracamy , ale gdzie tam za kawałek przednia łapa w górę i dalej nie da rady. Zaniosłam hrabię do samochodu , w domu na podwórku biegał jak szalony , ale po powrocie łapki umyłam i wysmarowałam ponownie wazeliną.

Dziewczyny ja czuję się jak młoda mama 1 dziecka , gdzie do lekarza biega z każdą pierdołą. Jabłuszko on zachowuje się tak samo jak Majka kocyk i kołderka. Poczekam jak temperatura na zewnątrz wzrośnie czy też mu tak zostanie.
_________________
BASCO, tylko tak straszy
 
 
Neit 



Dołączyła: 02 Wrz 2013
Posty: 970
Skąd: Police
Wysłany: Wto 05 Sty, 2016 00:02   

Ostatnio Zonda miała dreszcze jak ją brzuszek bolał. Po odrobaczaniu może boleć więc może to od tego? Czasem też miewa jakieś dziwne objawy jak ją przemęczę.

Zonda na spacerze mrozoodporna, mi już sople z nosa zwisają a ona nic. Mówię do niej "Kochanie choć do domku, mamusia jedzonko Ci da" a ona stoi jak przyrośnięta do trawnika. Że jej ten nochal nie zamarznie... Dzisiaj się co chwila otrząsała, bo jej gluty zamarzały :mur: Ale pod kołderka też sypia (kiedyś za nic nie chciała). Chyba to z wiekiem przychodzi, może basset musi dojrzeć do piecuchowania?

Też latam z nią z byle pierdołą do weta. Dobrze, że mamy ogarniętą panią doktor i do nas przyzwyczajona i nie bagatelizuje jak mówię, że przyszłam bo Zonda jakaś smutna jest i pewnie jej coś dolega ;) Co te bassety robią z człowiekiem... :mrgreen:
 
 
Magdaa 



Dołączyła: 23 Paź 2013
Posty: 896
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Czw 07 Sty, 2016 23:20   

Spieszę donieść , że odkąd nie jest zimniej niż -5 Basko nie marznie tak szybko , spacery znów mogą być dłuższe :tanczy:
_________________
BASCO, tylko tak straszy
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 10