Akurat z tym żółwiem wiąże się zabawna historia.
Moja teściowa ma jeszcze innego, mniejszego żółwia, który często ucieka. Więc postanowiłam, że spróbuję nauczyć Bastka "szukaj żółwia". I oczywiście, kiedy miał ochotę to go szukał, kiedy nie, to leżał sobie na trawie. Pewnego razu powiedziałam "Bastek szukaj żółwia". Szybko wstał, zaczął wąchać i uciekł do sąsiadów. Szybko za nim pobiegłam, wołałam go, ale on udawał, że mnie nie słyszy. Kiedy do niego pobiegłam, okazało się, że znalazł żółwia (właśnie tego ze zdjęcia) :smile:
Szukaliśmy właściciela, ale nie znaleźliśmy. I tak moja teściowa ma dwa żółwie, a Bastek ciągle się z nimi bawi (a właściwie zaczepia), a kiedy są wypuszczone na trawę to ich pilnuje. One już się chyba do niego przyzwyczaiły. Bastek najlepiej czuje się w stadzie, choćby to miały być tylko żółwie :smile:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum