Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Ogólne problemy wychowawcze
Autor Wiadomość
Dżoana 

Dołączyła: 07 Sty 2014
Posty: 14
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sob 18 Sty, 2014 20:24   Ogólne problemy wychowawcze

Witajcie, w związku z tym że na tym forum czytałam juz wiele ciekawych rad zwracam sie do Was z prośbą o pomoc w rozgryzieniu tej zagadki, nasza Kola od jakiegos czasu zjada skarpety... nie wiem skąd ona je wyciąga bo wszystkie szuflady są pozamykane, pralka, kosz na pranie również jednak zdarza się że jakimś cudem gdzieś jakąś znajdzie i niestety je zjada... i póżniej nimi wymiotuje... jak poradzić sobie z tym problemem oprócz chowania skarpet, zresztą z nia jest taki problem ze jak np podczas wywieszania prania jakas skarpeta spadnie to ona ja potrafi połknąc w całości, nawet nie zdarzymy jej z pycholca wyciągnać.. z jednej strony moze to byc bardzo smieszne ale niestety kiedys moze sobie zrobic krzywdę... mysle ze to moze jakies podloze psychiczne, co radzicie?

Kolejnym problemem jest skakanie na ludzi nie potrafim pojąc tego że tak nie wolno

Kolejną kwestia jest uciekanie za psami i nie sluchanie sie na spacerach (konkretnie mnie bo jakims dziwnym trafem mojego faceta sie slucha) ogólnie Kola uwielbia wszystko co żyje i się rusza, dzieci, koty i wszystkie psy na spacerach począwszy od tych agresywnych kończywszy na maluchach typu jork etc, do każdego podbiega, merda ogonkiem i chce sie bawić... niestety czasem jest to uciążliwe...(wg mnie urocze, ale nie każdy to lubi niestety)

Ciągniecie na smyczy, generalnie sie boje ze jej kiedys krzywde zrobie jak ja pociagne...
_________________
I love My BASSET!!!!
 
 
Joy 



Dołączyła: 13 Wrz 2009
Posty: 980
Skąd: Rumia
Wysłany: Sob 18 Sty, 2014 21:46   

Co do problemu ze skarpetami to na ten moment nie widzę żadnego rozwiązania poza niedopuszczaniem do takich sytuacji, czyli chowania. Szczerze mówiąc pierwszy raz o czymś takim słyszę :shock: Jeden z moich psów kradnie skarpety... błyskawicznie, przy każdej okazji, ale ich nie zjada.

Skakanie na ludzi przede wszystkim trzeba ignorować. Wchodząc do domu nie witać się z psem, ignorować (w ogóle się nie odzywać, nie reagować, traktować jak powietrze) tak długo, aż się uspokoi, dopiero wtedy można się z nim przywitać. Prosić gości, żeby postępowali tak samo. Wprowadzić komendę, dajmy na to siad, niech pierw siada, a dopiero potem witanie... Może to zająć trochę czasu, ale Kola powinna w końcu zrozumieć.
Bo o taką sytuację chodzi? Czy na ulicy potrafi na kogoś skoczyć? http://forum.bassety.net/...?t=3122&start=0 Tu jest dodatkowo cały temat o skakaniu na gości

Co do uciekania za psami na spacerach i nie wracania na zawołanie... Może warto poćwiczyć z linką treningową? Jest długa, jeśli pies nie posłucha, można go w porę zatrzymać. Musicie poćwiczyć przywoływanie, pierw może na jakimś zamkniętym terenie, bez rozproszeń, potem stopniowo podnosić poziom trudności... Stać się kimś bardziej atrakcyjnym dla psa niż inny czworonóg. To takie ogólne rady, ale z doświadczenia wiem, że jakimś dziwnym trafem na inne psy lepiej działają, niż na bassety :cool: Ja swojego sprowadzam na ziemię "huknięciem", naprawdę z głębi serca :twisted: muszę mu rozkazać zatrzymanie się, błyskawicznie przypomina sobie o mnie i daje mi szansę choćby na złapanie się. A czasami przychodzi normalnie... zależy od tego jak bardzo czegoś chce.
Ale skoro jednego z was się słucha, to może jakoś inaczej reagujecie? Ton głosu itd?

Ciągnięcie na smyczy - na to jest parę rozwiązań. Po pierwsze ćwiczyć, do znudzenia. Jak ciągnie - zatrzymać się. Chwila przerwy, idziemy dalej - znowu ciągnie? Znowu się zatrzymujemy. Warto wprowadzić komendę np. "równaj", chwalić psa za postępy. Siłować się nie ma co. Starać się nie denerwować... bo pies to wyczuje i będzie się odsuwać, próbować "uciec", co tylko wzmaga irytację i tworzy błędne koło.
Niektórzy też nauczyli psy nie ciągnięcia poprzez używanie kantarka. Są też specjalne szelki, które pomagają oduczyć ciągnięcia.
_________________

    Rocher ♥ (weird together since 2013) & Maniek ♥ (15.07.07 - 30.12.12)
 
 
Magdaa 



Dołączyła: 23 Paź 2013
Posty: 896
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Nie 19 Sty, 2014 19:08   

Nie wiem o jakie ciągnięcie chodzi , bo to pies ciągnie ciebie czy ty psa ?
Bo naszego to my musieliśmy ciągnąć, tzn. nakłaniać do pójścia tam gdzie chcemy. Basco jest młody , na spacery chodzi codziennie , czasem zdarzały się sytuacje komiczne, ciągnięcie nigdy nie zdawało egzaminu , bo pies zawsze się zapiera . Pomagało nam zachęta i pochwały jak to ładnie idzie , a pomogły też szelki , bo nie mógł się położyć , bo łatwiej było go podnieśc. Dziś wolę obrożę zwykła ,ale jeśli powtórzą się kłopoty wrócimy do szelek.
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Nie 19 Sty, 2014 19:59   

Na skakanie jest jeden prosty sposób : gdy skacze na ciebie, nadepnij psu na tylną łapę (oczywiście z wyczuciem!).

Jeśli chodzi o zjadanie skarpetek, to mnie by niepokoił ten problem. Zrobiłabym badania czy ma wszystko dobrze z jelitami, trzustką.
Czytałam, że drugim powodem, dla którego pies zjada dziwne przedmioty jest ich zapach. Myślę, że pomogłoby tu ćwiczenie komend w stylu "nie rusz" - coś w tym stylu, aby pies bez twojej zgody nie wziął nic do pyska. Wręczajcie jej gdy znajdzie skarpetę jakiegoś psiego gryzaka. Coś co ją zajmie i zapomni o skarpetach.
Poczytaj na necie o tym problemie. Co psy potrafią zjeść to można oczy otworzyć. Na szczęście aż takich szalonych pomysłów moje nie mają...
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
Dżoana 

Dołączyła: 07 Sty 2014
Posty: 14
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Pon 20 Sty, 2014 20:50   

Czytałam właśnie, ona generalnie od małego zjadała przeróżne rzeczy, uspokoiło się to jakiś czas temu, ale ostatnio ten problem znów wrócił. Jeśli chodzi o ciągnięcie na smyczy to ona ciągnie mnie niestety, nie reaguje na moje komendy i ma mnie gdzieś jednym słowem, dzięki za rady napewno z nich skorzystam, chociaż szczerze mówiąc już tego próbowałam ale może byłam mało konsekwentna w działaniu.
:)
_________________
I love My BASSET!!!!
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Pon 20 Sty, 2014 21:00   

Przejrzałaś ten dział? http://forum.bassety.net/viewforum.php?f=13 Może w "Wychowaniu" coś znajdziesz.
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
Karolcia86 

Dołączyła: 09 Cze 2016
Posty: 35
Skąd: Irlandia
Wysłany: Nie 11 Wrz, 2016 16:59   

Witam serdecznie.
Nie wiem czy ktos odwiedza ten temat jeszcze, ale mam maly problem z moim maluchem. Mianowicie uwielbia on zjadac skarpetki. Ostatnio 3 dni po rzad zrobil kupke w ktorej znalazlam skarpetke 😱 Nie mam pojecia jak go tego oduczyc.
 
 
Aśka 



Dołączyła: 31 Mar 2016
Posty: 449
Skąd: Lublin
Wysłany: Nie 11 Wrz, 2016 18:09   

chowaj skarpetki to nie będzie pokusy ;) mój Vincent też uwielbia rożne sznureczki, szmatki itd. Też nieraz w kupie znajdowałam, dlatego nie daje mu szmacianych zabawek i sznurków do zabawy. W końcu przestanie to kojarzyć z zabawkami - mam nadzieję...
 
 
Karolcia86 

Dołączyła: 09 Cze 2016
Posty: 35
Skąd: Irlandia
Wysłany: Nie 11 Wrz, 2016 18:11   

Chowam wszysciutko, oprocz tego moj Oli uwielbia zjadac chusteczki higieniczne. Martwie sie tylko czy mu to za bardzo nie zaszkodzi i zastanawiam sie ile tych skarpetek moze miec w brzuszku jeszcze.
 
 
RicoSB 



Dołączył: 14 Paź 2014
Posty: 1428
Skąd: Świętochłowice
Wysłany: Nie 11 Wrz, 2016 18:14   

nasz pies też skakał i skacze na wszystkich oprócz żony i mnie. My na powitanie psa każemy mu siąść i dopiero wtedy się z nim witamy. Jeśli skacze z wielkiej ekscytacji to się odwracam od niego. Kiedyś to była dobra minuta skakanie, teraz są dwa skoki i tyle. Siada i się witamy.

Co do kradzieży, to nasz Furiat kradnie absolutnie wszystko co się da. Od szmatek, ścierek po skarpetki, koszulki i spodnie i to niezależnie czy świeże czy nie. Potem chowa się pod stół i "ciumka" to wszystko. Skuteczne jest tylko zapobieganie. Czasem oddaje jak się go ładnie poprosi, a czasem jak to coś cennego to potrafi się wściekać a wtedy za karę ląduje na kilka minut w kagańcu.
_________________
Pies z promocji za pół ceny, trochę wybrakowany, ale kochany!

http://sfuriatowani.blogspot.com/

http://slowaduzeimale.blogspot.com/
 
 
Karolcia86 

Dołączyła: 09 Cze 2016
Posty: 35
Skąd: Irlandia
Wysłany: Nie 11 Wrz, 2016 18:19   

Olinek juz bardzo dobrze zdaje sobie sprawe ze nie wolno krasc ubran, a szczegolnie skarpetek. Dlateko zawsze jak najciszej zakrada sie do lazienki do kosza z praniem i jak uda mu sie wykrasc skarpetke to ucieka tak szybko ze nawet nie zdawalam sobie sprawy ze umie tak szybko biegac, ale ja juz wyczailam o co chodzi i zawsze biegne za nim, no i zaczyna sie walka. Do tej pory pozwalalam mu ciumkac szczegolnie skarpetki ktore nadawaly sie juz do kosza, bo myslalam ze na ciumkaniu sie konczy, niestety te 3 skarpetki w kupie mnie przerazily wiec koniec z ciumkaniem.
 
 
ElenaJerry 



Dołączyła: 19 Paź 2014
Posty: 1293
Skąd: Slovakia/Słowacja
Wysłany: Nie 11 Wrz, 2016 18:32   

Ja kiedy widzialam ze cos jest bardzo imponujace dla Jerrego to zrobilam tak:do opryskiwacza dalam ocet i spryskalam te interesujace rzeczy. troche ten zapach byl nieprzyjemny, jednak-dla czlowieka jest to do wytrzymania, dla psa chyba nie.przynajmniej atrakcyjnosc tej rzeczy jest mniejsza. proponuje ze by poprobovac do kosza troche czas od czasu sprysknacz, symbolicznie, ze by nie zrobic mokre, tylko troche, ale za to baaardzo dla basseta śmierdzące.
_________________

 
 
Karolcia86 

Dołączyła: 09 Cze 2016
Posty: 35
Skąd: Irlandia
Wysłany: Nie 11 Wrz, 2016 19:38   

Dzieki za rade😊 Sprobuje spryskiwacza z octem😊
 
 
Aśka 



Dołączyła: 31 Mar 2016
Posty: 449
Skąd: Lublin
Wysłany: Pon 12 Wrz, 2016 07:56   

świetny pomysł z tym octem! :D ja go stosowałam do zmywania siusków, ale takie zastosowanie też się sprawdzi! :D
 
 
Aśka 



Dołączyła: 31 Mar 2016
Posty: 449
Skąd: Lublin
Wysłany: Pon 12 Wrz, 2016 17:59   

coś na czasie :buha:

Psie sucharki
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 15