Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
GUSTAW Miły od Gucia
Autor Wiadomość
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21591
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pon 07 Kwi, 2014 20:11   

Asia i Paweł
Internetowy Sklep Dla Zwierząt Netfutter.pl.

Wiecie kto to VIP?
O tak, to Bardzo Ważna Persona. To ktoś kto traktowany jest w spodsób szczególny, bo jest szczególny. Naszym firmowym i osobistym VIP-em był i zawsze będzie GUSTAW.
GUTEK OD MIŁKI.

GUCIO to znak firmowy.To instytucja sama w sobie. To elegancja, dostojność, spokój ducha, miłość i ciepło, wdzięczność i radość. Gutek był z nami w najważniejszych chwilach. Był katalizatorem naszej przyjaźni z Bogumiłką, a później z Basseciakami, a potem Jamnikami i Beaglami. Był inspiracją konkursu wakacyjnego bo Miłka przysłała zjęcia znad morza. Gdy usłyszam od Ani propozycję tytułu konkursu: wakacyjne harce tudzież letnie figle wybuchnęłam niekontrolowanym śmiechem. Gutek absolutnie nie mieścił się w konwencji. Gutek składał nam życzenia w dniu ślubu. Gutek wpychał pyska do torby gdy przechodziliśmy próg domu bo wiedzial, ze idą żwacze albo inne cudowne śmierdziuchy. Gutek.....
Gucio odszedł do krainy spokoju, jest nam strasznie smutno. Pamiętajmy jenak, że był najszczęśliwszym psem na świecie. Trafiła mu się taka Pańcia o jakiej każdy psiak marzy, a on ją miał dla siebie, na wyłączność, na 100%, 24 h na dobę.
Bogumiłka jesteśmy.

https://www.facebook.com/netfutter?fref=ts
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Pon 07 Kwi, 2014 20:15   

i znowu sie poryczałam :cry:

ale to prawda, Gucio miał taką pańcię, o której marzy każdy zwierzak♥
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
gkoti 
www.leniuch.com



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 31 Sie 2006
Posty: 4793
Skąd: Malbork/Luton
Wysłany: Pon 07 Kwi, 2014 20:47   

Też się popłakałam... Boguniu- przecież Ty wiesz, że Kochamy Ciebie i Guciolka wszyscy... kochamy wszystkie nasze paróweczki bardzo mocno, ale Guciu jest Wyjątkowy, tak jak jego kochana Pańcia :wink: <3
_________________
www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
 
 
 
madziaa 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 05 Maj 2010
Posty: 2720
Skąd: Toruń
Wysłany: Pon 07 Kwi, 2014 22:08   

Też się popłakałam hmm pięknie to napisali, sama prawda Gucio jest wyjątkowy i TY Miłeczko jesteś wyjątkowa
_________________

 
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21591
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pon 07 Kwi, 2014 22:28   

W sobotę z Markiem
przygotowaliśmy się i pojeździliśmy, żeby podziękować

najpierw pojechaliśmy do Barlinka do Pana Doktora Daniela Figla
który był na każde nasze zawołanie, jak tylko się coś z Guciem działo
niesamowity człowiek, oddany zwierzętom całym sercem
rozliczyliśmy się i podziękowaliśmy


Potem pojechaliśmy na Psie Ranczo do Pana Jacka i Pani Kasi
którzy nas wspierali, wykonali zabiegi akupunktury
nawet przywieźli wołowe żołądki świeże, drobno pokrojone, żeby pobudzić powonienie Gucia, żeby chciał jeść. Pomyśleli o wszystkim


Natomiast doktorowi Kuroszowi, który także dbał o serce Gucia, który ustawił go na nogi, gdy Guciu miał niedowład, który uratował Gucia gdy miał skręt żołądka - wysłaliśmy podziękowanie


podobnie Asi i Pawłowi z Netfutter


za Wasze wsparcie Kochani nie jestem w stanie podziękować i wyrazić swoich słów, dla Was "laurkę" mam w sercu.
Za Wasze wsparcie, telefony, smsy, słowa otuchy, a nawet chęć oddania swego psa i kota żeby mi nie było smutno - za to wszystko dziękuję

Ja to muszę przejść, zawsze byłam samotnikiem, lubię w samotności wyrażać swoje uczucia, słuchać siebie i tak też przejść powoli przez ból i smutek i niesamowitą tęsknotę.
Kiedy płyną łzy płaczę, kiedy mam ochotę obejrzeć filmik z Guciem uśmiecham się do niego. Uczucia i emocje zmieniają się z chwili na chwilę, są różne, ale cały czas przy Guciu.

Dziś po pracy łaziłam bez sensu, żeby nie wracać do domu. Jak wracać, jak jest pusty. Jak trzymać siatki do góry z zakupami, bo pyszczek pchał i sprawdzał co Pańcia ma.

Ale w końcu musiałam przyjść, weszłam, powiedziałam cześć Guciu, spytałam czy był już na spacerku za Tęczowym Mostem na pięknej zielonej trawce.
I tak powolutku, powolutku
pokój jest poobklejany zdjęciami, Guciu patrzy z każdej strony, zapalam mu świeczki wieczorem...
na dziś starczy
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
zuza i gabi 



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 1726
Skąd: poznan
Wysłany: Pon 07 Kwi, 2014 22:34   

gkoti napisał/a:
Też się popłakałam... Boguniu- przecież Ty wiesz, że Kochamy Ciebie i Guciolka wszyscy... kochamy wszystkie nasze paróweczki bardzo mocno, ale Guciu jest

Wyjątkowy, tak jak jego kochana Pańcia :wink: <3



Tak to prawda,jesteś wyjątkową osobą Bogusiu i Guciolek też był wyjątkowy.
_________________
Zuza, Gabi, cavalierka Fiona oraz koty Filemon i Miłka
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21591
Skąd: Gorzów
Wysłany: Wto 08 Kwi, 2014 07:50   

Zapomniałam jeszcze podziękować Moni i Goni

chciały, żeby Guciu się nie męczył i zrobiły mu prezent,
miseczki na stojaku dotarły w piątek.

Bardzo, bardzo Wam dziękuję

Jeśli pozwolicie, zabiorę ten komplecik na zlot i wystawimy na bassecią aukcję

_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Joasika 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 10 Paź 2009
Posty: 5043
Skąd: Syrynia
Wysłany: Wto 08 Kwi, 2014 08:12   

Takie to straszne... :cry:

Wszędzie pustka....

Ja mam jeszcze całą bandę zwierzaków, a w domu pusto i cicho... :cry:

Trzymaj się, Miłka...
_________________
Joasika i jej baby kolorowe
 
 
 
Magdaa 



Dołączyła: 23 Paź 2013
Posty: 896
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Wto 08 Kwi, 2014 14:29   

W sumie to czas żałoby, jak na to nie patrzeć,a więc niektórych rzeczy nie ma co przyspieszać,trzeba przeżyć,pozwolić sobie na smutek,łzy ,żal, a wspominać wspólne chwile może z bólem, ale i z wdzięcznością, że były. Czas musi upłynąć,aby podejść do wszystkiego z większym dystansem i nauczyć się żyć po nowemu. Przechodziłam przez to , myślę, że odejście przyjaciela jest równie bolesne,jak odejście bliskiego człowieka. Miłka płacz, wspominaj ,byłaś dla niego najlepszym co go spotkało.
_________________
BASCO, tylko tak straszy
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Sro 09 Kwi, 2014 10:04   

Magdaa napisał/a:
W sumie to czas żałoby, jak na to nie patrzeć,a więc niektórych rzeczy nie ma co przyspieszać,trzeba przeżyć,pozwolić sobie na smutek,łzy ,żal, a wspominać wspólne chwile może z bólem, ale i z wdzięcznością, że były. Czas musi upłynąć,aby podejść do wszystkiego z większym dystansem i nauczyć się żyć po nowemu. Przechodziłam przez to , myślę, że odejście przyjaciela jest równie bolesne,jak odejście bliskiego człowieka. Miłka płacz, wspominaj ,byłaś dla niego najlepszym co go spotkało.

_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21591
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pią 11 Kwi, 2014 11:22   

tak jak piszecie, pozwalam sobie na wszystko, przeżywam tak jak odczuwam na daną chwilę, nie wzbraniam się przed uczuciami, niech płyną swobodnie.

Wczoraj minął tydzień, jak Guciu podryptał za Tęczowy Most.
Tęsknie za nim, ale wiem, że jest szczęśliwy, wiem i czuję, że jest ze mną, słyszę w nocy jego oddech.



jeszcze nie zrobili tabliczki, to nic poczekamy
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
zuza i gabi 



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 1726
Skąd: poznan
Wysłany: Pią 11 Kwi, 2014 15:35   

Tak to już tydzień,dni biegną jak szalone a smutek nadal serce ściska :cry: nie wiem jak to będzie,gdy zajadę do Bogusi i nie zobaczę w drzwiach Gucia :cry: ale muszę jechać pożegnać Go osobiście :cry:
_________________
Zuza, Gabi, cavalierka Fiona oraz koty Filemon i Miłka
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21591
Skąd: Gorzów
Wysłany: Sob 12 Kwi, 2014 18:33   

Dni powoli mijają, a Guciu jest ciągle ze mną, jest....


Dziś mieliśmy Gości, Guciu swoich Przyjaciół i ja swoich.

Byliśmy na Polanie u Guciaczka, tam oczywiście pieski mogą biegać luzem i odwiedzać swoich Przyjaciół.

Birma odwiedziła wszystkie psiaczki


no i przyszła do Gucia


Birma z Emmą coś czuły, to było widać


Emma zadumana


Birmusia też rozmyśla




Już jest tabliczka


Były bardzo grzeczne


Nawet nie wiecie ile radości "Dziewczynki" i Patka mi i Guciowi sprawiły swoją wizytą. Bardzo, bardzo dziękuję
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
gkoti 
www.leniuch.com



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 31 Sie 2006
Posty: 4793
Skąd: Malbork/Luton
Wysłany: Sob 12 Kwi, 2014 18:52   

Kochana, mądre dziewczynki...
A Guciolek ma taką piękna tabliczkę, bardzo mi sie podoba, skromna, prościutka, na pewno jest zadowolony Nasz Aniołek :)
_________________
www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
 
 
 
Joasika 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 10 Paź 2009
Posty: 5043
Skąd: Syrynia
Wysłany: Sob 12 Kwi, 2014 18:56   

Cudowne odwiedziny :smile:

Na pewno były bardzo przyjemne - widać, że Emma i Birma serdecznie się witały (o Patce nie wspomnę :wink: )
_________________
Joasika i jej baby kolorowe
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 14