forumowa LUNKA w naszym domu w Człuchowie:) |
Autor |
Wiadomość |
marzanna67999
Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 881 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Pon 19 Maj, 2014 21:50
|
|
|
No i oczywiście my z Jackiem witamy serdecznie
A tak na marginesie czy to nasze najmłodsze bassecie dziecko na forum jest ??????????
Cudowna, prześliczna i przekochana i niech rozrabia jak najwięcej bo mój Jacek jako straszy obywatel basseciej rasy jest już taki ułozony i spkojny Wspominać można jedynie jego figle z lat wcześniejszych.
Całuję w sam środek tego cudownego pyszczka |
_________________ Marzanna, Jacek i Agatka
|
|
|
|
|
fMichalina
Dołączyła: 09 Maj 2014 Posty: 14 Skąd: Człuchów
|
Wysłany: Wto 20 Maj, 2014 15:13
|
|
|
Według opowiadań rodziców Lunka cały czas cieszy się ogrodem, cały czas prosi żeby pobyć na dworzu gdzie nagle robi się z "paszteta" zgrabnym i wysportowanym ogarem i w kółko biega. Kiedy już się zmęczy kladzie się na tarasie i pilnuje. Widać że w ogrodzie jest bardzo szczęśliwa. Niestety nauczyła się wchodzić po schodach, czego chcieliśmy uniknąć bo to podobno dla Bassetów niebezpieczne. Czy Waszym zdaniem zniechęcać ją od tego czy okazjonalna wyciecza na piętro jej aż tak nie zaszkodzi? Na razie Mama ją znosi na dół na rękach ale to już calkiem uży pies i nie wiem ile da radę tak robić:) |
_________________
|
|
|
|
|
jabluszko520
Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
|
|
|
|
marzanna67999
Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 881 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Wto 20 Maj, 2014 21:18
|
|
|
Moje osobiste zdanie jest takie, że schody na pietro w żaden sposób krzywdy bassetowi nie zrobią, mamy tutaj na forum pieski które mieszkają w bloku i też chodzą po schodach. Wiadomo jest, że maluszka trzeba nosić tak gdzieś do 9 miesiąca ale jak jest już większy to nic mu się nie stanie jak przejdzie się po schodach- oby to nie było 4 piętro, z którego my z Jackiem przeprowadziliśmy się na niskie pięterko czyki Jacek przechodzi kilka razy dziennie w sumie 27 schodków ale poczytaj zapodany temat zawsze trochę wiedzy się przyda.
Pozdrawiamy rodzinę i cudaśną Lenkę |
_________________ Marzanna, Jacek i Agatka
|
|
|
|
|
Bazyli
Dołączył: 22 Lis 2007 Posty: 35 Skąd: Laski gm.Szelków
|
Wysłany: Wto 20 Maj, 2014 22:29
|
|
|
fMichalina napisał/a: | Według opowiadań rodziców Lunka cały czas cieszy się ogrodem, cały czas prosi żeby pobyć na dworzu gdzie nagle robi się z "paszteta" zgrabnym i wysportowanym ogarem i w kółko biega. Kiedy już się zmęczy kladzie się na tarasie i pilnuje. Widać że w ogrodzie jest bardzo szczęśliwa. Niestety nauczyła się wchodzić po schodach, czego chcieliśmy uniknąć bo to podobno dla Bassetów niebezpieczne. Czy Waszym zdaniem zniechęcać ją od tego czy okazjonalna wyciecza na piętro jej aż tak nie zaszkodzi? Na razie Mama ją znosi na dół na rękach ale to już calkiem uży pies i nie wiem ile da radę tak robić:
) |
Jak szaleć to szaleć...windę niech jej mama zamontuje...Tyle że pewnie łatwiej byłoby ją zainstalować niż nauczyć paszteta obsługi...
A poważnie...jeśli nie chcecie aby Wasz nowy domownik wchodził na piętro, może pomyślcie o jakieś fajnej bramce na schody ?
Przynajmniej i Rodzicom i Tobie przypomną się lata bardzo wczesnej młodości ?
To bardzo praktyczne rozwiązanie a poza tym fajnie zrobiona bramka dodaje uroku pomieszczeniu... |
_________________ ...Zapylała raz pszczółka jakiegoś badyla,
Wtem czuje, że od tyłu też ją ktoś zapyla.
Patrzy się, a to truteń, niejaki Zenobi.
Morał - rób dobrze innym, tobie też ktoś zrobi...:) |
|
|
|
|
Magdaa
Dołączyła: 23 Paź 2013 Posty: 896 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Sro 21 Maj, 2014 04:31
|
|
|
Ja mieszkam na górze domku jednorodzinnego,mam zamontowaną barierkę,ale dlatego ,żeby Basco nie chodził kiedy chce na dół. Wiadomo,że na dwór schodzi i kiedy nikogo nie ma do góry to idzie do babci. Nosiliśmy go z nich tak do 20 kg (miał wtedy niecałe 6m-cy).Teraz chodzi sam, ale jak najmniej.Przeczytaj temat z linku, bo jest tam dużo różnych opinii. Ja doszłam po nich do wniosku,że basset może nie chodzic po żadnych schodach,a mieć problemy z kręgosłupem np.przez zeskakiwanie z kanapy.Mój Basco ma 9 miesięcyi waży 25 kg i jest długi,więc mogłabym zrobić mu krzywdę nosząc go nadal,nie wspominając o sobie. |
_________________ BASCO, tylko tak straszy
|
|
|
|
|
olgaem
Dołączyła: 06 Lut 2014 Posty: 111 Skąd: Szczecin/ Wrocław
|
Wysłany: Sro 21 Maj, 2014 16:59
|
|
|
Ja miałam jamnika, który w wieku 15 lat biegał po schodach i nie miał żadnych problemów z kręgosłupem. Wydaje mi się, że jak od małego będzie do nich przyzwyczajony to lepiej dla jego stawów i kręgosłupa. Bramka to też dobry pomysł, chociaż ciekawość i upór czasem wygrywają nawet z żelazną bramą znając np Hasana siedziałby tak długo pod tą bramką i "płakusiał" dopóty ktoś by mu tej bramki nie uchylił. ale żeby nie było... na górę by nie wszedł, chodziłoby raczej o sam fakt, że coś jest dla niego niedostępne... |
_________________
|
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21589 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Pią 30 Maj, 2014 19:58
|
|
|
Cieszcie Kochani oko
mnie słów brakuje, na urodę Lunki i na cudne warunki
|
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
marzanna67999
Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 881 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Pią 30 Maj, 2014 20:03
|
|
|
Prawdziwe cudo !!!!!!!!!!!!!!!! Mordkęma taką, że tylko całować i całować |
_________________ Marzanna, Jacek i Agatka
|
|
|
|
|
jabluszko520
Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
|
|
|
|
ŁucjaLuna
Dołączyła: 28 Kwi 2014 Posty: 1079 Skąd: Szprotawa(lubuskie)
|
Wysłany: Pią 30 Maj, 2014 20:11
|
|
|
Cudna Lunka , wspaniale trafiła. Pozdrawiam właścicieli i oczywiście Lunkę |
|
|
|
|
Lacota
Dołączyła: 05 Gru 2012 Posty: 1162 Skąd: Ciemnogród
|
Wysłany: Sob 31 Maj, 2014 07:23
|
|
|
No wreszcie doczekałam się
Luna patrzy tak niesamowicie, te oczy mówią tylko mnie kochaj
I te czoło zatroskane
Niesamowity pies ta jej mordka wyraża coś czego jeszcze nazwać nie potrafię :serce: |
|
|
|
|
Joasika
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 10 Paź 2009 Posty: 5043 Skąd: Syrynia
|
Wysłany: Sob 31 Maj, 2014 08:21
|
|
|
Noooo, Lunka ma prawdziwe luksusy, nie dziwota, że takim uroczym wzrokiem czaruje
Ale najbardziej bliskie memu sercu są te kłaczki na spodniach - ech...widać, że Pańciostwo baaardzo kocha Lunkę :serce: |
_________________ Joasika i jej baby kolorowe
|
|
|
|
|
Marynia
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 30 Paź 2009 Posty: 2459 Skąd: Głubczyce
|
Wysłany: Sob 31 Maj, 2014 09:08
|
|
|
Na 7 fotce zmarszczyła mordkę podobnie jak Bertolinda Joasiki,śliczna Luneczka |
_________________
|
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21589 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Sob 31 Maj, 2014 20:39
|
|
|
skoro malutka taka urocza i się podoba
to jeszcze
|
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
|