[Miła od Gucia]

Tak, to ten Dolar, basset dla którego szukaliśmy transportu. Dolar szczęśliwie dotarł do Agata Leszczyńska i u niej zostanie przez jakiś czas. Jak widzicie na filmie, Dolar ma apetyt, wcina jedzonko z radością. Dolar zostanie przebadany, przede wszystkim odkarmiony, a potem pojedzie do swojego nowego domku, na kanapę i będzie wiódł szczęśliwe bassecie życie.
Adopcję poprowadzi Beata Kumiszcze
Bogumiła Rychwalska

tu są filmy i zdjęcia

https://www.facebook.com/...YLDNS5rhbaqqZcl

[Miła od Gucia]

Dolar, w lipcu skończy 7 lat, kwiat wieku basseciego
Dolar obecnie przebywa u Agaty Agata Leszczyńska i jest pod opieką weterynaryjną Pani Doktor Oli Przychodnia Weterynaryjna Aleksandra Łozińska
Z całego serca dziękuję Agacie, Pani Doktor Oli za zajęcie się Dolarem.
Na Dolara już czeka nowa Rodzina Sebastiana. Dolar będzie miał do dyspozycji piękny ogród, i oczywiście będzie mieszkał w domu, i podejrzewam, że będzie spał z dziećmi hi hi.
Agatko czy jest możliwość sprawdzenia jak Dolar reaguje na koty ?.
Do tej pory na Dolara wydaliśmy 451 zł, faktura u mnie do wglądu. Dolar jest pod opieką Stowarzyszenie Ochrony Praw Zwierząt Nasze Bassety
I po zakończonym leczeniu otrzymamy fakturę zbiorczą od Pani Doktor Oli. Cały pobyt u Agatki, Agata bierze na siebie ❤, Darowizna na rzecz bassetów.
Dolar ma porobione wszystkie badania, w połowie tygodnia wizyta kontrolna. Wstawiam tekst od Agatki
Bogusiu, byłam z Dolarem dziś na badaniach kontrolnych. Nic nie przytył, nadal waga 17 kg ale zrobił się bardzo energiczny i bardzo silny, ciężko mi go było na smyczy utrzymać. Ola zleciła szerokie spektrum badań w zewnętrznym laboratorium. Myślę, że wszystko idzie w dobrym kierunku tylko czasu mu trzeba. W każdym razie oprócz chudości to niesamowicie żywiołowy chłopak. Odezwę się za kilka dni
Bogusiu, on jest w doskonałej kondycji fizycznej. Tylko chudy dalej kupy doskonałe. Jeszcze kilka dni leków mi zostało do podania. Ola powiedziała, że on może iść do adopcji w każdej chwili bo ten proces może być długotrwały by przytył. W połowie tygodnia pojadę z nim jeszcze do Oli by zważyć go i zobaczymy czy się poprawił przy innych psiakach tylko kaganiec bo rzuca się na nie.
Teraz zrobiłam zdjęcia, nadal chudy bardzo ale już między skórą a kośćmi zaczyna się pojawiać ciałko , tak więc jesteśmy na dobrej drodze
Zanim pojedzie do nowego domku, będzie jeszcze wykastrowany.

Tu są zdjęcia

https://www.facebook.com/...rbXPMRSedtQD7jl

[Miła od Gucia]

DOLAR, 7 letni do adopcji, ma dom U Gosi i Przemka


Zajechali do domku wczoraj szczęśliwie Zbyszek Basset, ale Dolar zaraz dostał biegunki, noc przespał w swoim łóżeczku w domku, ale w nocy też biegunka go męczyła. Dziś Przemek z Gosia pojechali do weta, Dolar dostał kroplówkę bo karmę zwraca. Jutro jadą z Dolarem do swojego weta na szczegółowe badania.
A głodny jest, cały czas w kuchni prosi o jedzenie, stąd kroplówka.
Trzymajcie kciuki za cierpliwość Nowej Rodziny i za Dolara.
Coś jest z tymi jelitkami. W pierwszym domu była diagnoza nietypowe zapalenie jelit.
Teraz Dolar jest na dobrej specjalistycznej karmie.

https://www.facebook.com/...EKBkyTtQFagmzrl

[Miła od Gucia]

Dolar u Gosi i Przemka Zbyszek Basset jest od soboty. Jak pisałam wczoraj byli u weta, bo miał Dolar biegunki i zwraca karmę. Jedzenie przez niego przelatuje. Wczoraj miał kroplówki dla wzmocnienia.
Dziś od rana pojechali z Dolarem do swego weta celem zrobienia badań, trzeba znaleźć przyczynę i leczyć, tego biednego Dolara. Kupy robi wręcz śmierdzące. Doktor zostawił Dolara na obserwacji. Chce sam te kupy sprawdzić. Będzie miał zrobione badania, nowa kroplówkę, lekarz będzie obserwował Dolara.
Teraz kiedy ma tak cudowną Rodzinę, pora na radość życia Dolara.
Kochani od soboty już Gosia i Przemek wydali 1.700 zł. Nie chcą zwrotu, sami chcą też ratować Dolara. Teraz będą koszty badania i leczenia. Proszę Was, nie zostawiajmy ich samych, wzięli tak trudnego psa zdrowotnie, do końca nie wiedzieli jaki jest stan Dolara.
Proszę Was o wsparcie.
Będziemy faktury opłacać z konta Stowarzyszenia, a Gosi i Przemkowi dziękujemy, że podjęli się leczenia Dolara.
KONTO:
STOWARZYSZENIE OCHRONY PRAW ZWIERZĄT „NASZE BASSETY”
Konto: Bank Millennium 12 1160 2202 0000 0005 2221 1631
dla przelewów z zagranicy IBAN: PL 12 1160 2202 0000 0005 2221 1631 Kod BIC/SWIFT : BIGBPLPW
z dopiskiem: Darowizna dla DOLARA na leczenie

https://www.facebook.com/...zHsC7oGghWJHHAl

[Miła od Gucia]

30.05.2023
Dziś Dolar był ponownie na badaniach i na kroplówce.
Kroplówki będzie otrzymywał codziennie przez najbliższe 5 dni, Gosia będzie z Dolarem jeździła. Agnieszka Rosa Dolarek dziękuje za wysłane kroplówki.
Wyniki nie są dobre, w porównaniu do sprzed około miesiąca bardzo się pogorszyły.
Wyniki krwi, parametry, także wskazują na krwawienie wewnętrzne.
Także do leczenia są: woreczek żółciowy, węzły chłonne – w bardzo złym stanie, trzustka, podobnie i jelita.
Jeszcze doszło zapalenie spojówek, dostał leki.
Niemniej, ratujemy co możemy, żeby Dolar pocieszył się bassecie życiem.
Dostał dużo leków: przeciwzapalne, probiotyki, sterydy, przeciwbólowe.
To połączenie leków Gosia będzie podawać, i obserwować Dolara. Na jakiekolwiek efekty trzeba poczekać do około tygodnia.
No oczywiście jest tylko, zaznaczam TYLKO na karmie specjalistycznej, zero nic innego, żadnych smaczków. Za smaczki ma karmę, dla oszukania.
Jedno co dobre, że samopoczucie się Dolarowi poprawiło, nawet szczeknął dziś w Klinice.
Kochani, jak pisałam rokowania nie są dobre, przy tylu schorzeniach. Ale Gosia i Przemek nie poddają się, a my będziemy ich w tym wspierać.
Oni bardzo to przeżywają, nieba by Dolarowi uchylili.
Fotki Dolarka z dziś, jak wracają od weta i drugie za siad smaczek (oczywiście karma)
Jeszcze raz dziękujemy za wsparcie, dziękujemy, że jesteście, dziękujemy za wszystkie podpowiedzi, rady, wszystko czytamy, to dodaje nam otuchy – mówi Gosia i Przemek.
Dalej prosimy nieśmiało o wsparcie
KONTO:
STOWARZYSZENIE OCHRONY PRAW ZWIERZĄT „NASZE BASSETY”
Konto: Bank Millennium 12 1160 2202 0000 0005 2221 1631
dla przelewów z zagranicy IBAN: PL 12 1160 2202 0000 0005 2221 1631 Kod BIC/SWIFT : BIGBPLPW
z dopiskiem: Darowizna dla DOLARA na leczenie

zdjęcia

https://www.facebook.com/...J3EmmdKbS4Butkl

[Miła od Gucia]

DOLAR adopcyjny, 7 czerwca 2023 etapy leczenia
Zanim opiszę, przedstawię Wam kochani wszyscy wspierający, Darczyńcy, wszyscy którzy jesteście z Dolarkiem, Rodziną Dolarka Gosią i Przemkiem – Rozliczenie do dnia 06.06.2023 r.
Faktury za leczenie za czas pobytu (07.04. – 27.05.2023) na DT u Agaty, na łączną kwotę 1.834,01 zł.
Faktury za leczenie za czas pobytu (od 27.05.23 do 06.06.23) u Gosi i Przemka DOM Stały na łączną kwotę 991 zł.
Te faktury powyższe zostały opłacone z Waszych Kochani Darowizn przez nasze Stowarzyszenie Ochrony Praw Zwierząt Nasze Bassety
Kwotę 1.700 za leczenie pokryli także Gosia i Przemek Zbyszek Basset – Dom obecny.
Koszty paliwa, a jedna wizyta to 40 km, to już nie liczą.
Kolejna faktura będzie na Stowarzyszenie za czas leczenia Dolarka od 7 czerwca br., będzie zbiorowa, za parę kolejnych wizyt.
Za Wasze Darowizny, całym sercem dziękujemy (pełne rozliczenie darowizn i wydatków jak zawsze na koniec miesiąca) – bo przed Dolarkiem długa droga, wiele badań jeszcze i leczenia.
Teraz wieści od Gosi, część kopiuję, część wiadomości cytuję:
Dolar w końcu zrobił kupę i jesteśmy w trakcie zbierania i badania.
Wczoraj we wtorek Gosia pisze:
Dziś Dolar ma dzień 10/10. Wesoły, pomagał mi kosić trawę, a Guciowi myć auto. Umowa już doszła. Dziękujemy za wszystkie dodatki! Nawet coś dla kota Clemensa się znalazło w paczce
Wszelkie leki Gosia podaje zgodnie z zaleceniami, tak od siebie to Wam dodam, że Gosia jest bardzo skrupulatna, a jak wiecie ja to samo, więc cudownie nam się współpracuje.
Dolar jest wzorowym pacjentem. Dlatego ze jest ciągle głodny, zje każda tabletkę. Dostaje karmę trzy razy dziennie, też wszystko zgodnie z zaleceniami.
Dzisiejsze usg pokazało znaczne poprawy. Nie jest idealnie, ale coraz lepiej. Węzły chłonne nadal jednak sporo powiększone. I co jeszcze nas zmartwiło, to Dolar dziś ważył 15,3 kg, możliwe, że to po wymiotach z dni poprzednich.
Podstawowy test płytkowy na badanie kupska wyszedł negatywnie, ale i tak przez najbliższy weekend muszę zebrać jeszcze 3 kupy i w poniedziałek dowieźć pisze Gosia.
Za tydzień czyli 14 czerwca br. w środę kolejna wizyta, kolejne usg i kolejny zastrzyk z B12 i ważenie.
No i w końcu można Dolara wykąpać, oj będzie się działo, a jak będzie pachniało hi hi
Od jutra ma zmniejszone dawki leku, a ciut więcej dziennej porcji karmy.
Pani Doktor i całemu Zespołowi Przychodnia Weterynaryjna Omniwet lek. wet. Aleksander Tabacki bardzo, bardzo dziękujemy za leczenie Dolara. Cała rzesza basseciarzy kibicuje Dolarowi.
W imieniu swoim i Stowarzyszenie Ochrony Praw Zwierząt Nasze Bassety jesteśmy wdzięczni wszystkim, którzy są z nami z Dolarkiem i Rodziną.
Wierzę, że Dolar w końcu przytyje, nabierze ciałka i pokaże co to znaczy basset.
Każda chwila radości Dolara, jak biega i jest dobrze, to radość dla Gosi i Przemka i Gucia ich Synka i kota Clemensa, obecnej Rodziny Dolara.
Jednak droga długa i pełna niespodzianek zdrowotnych.
Bardzo, Wam dziękujemy Gosi, Przemku Zbyszek Basset za wszystko co robicie dla Dolara<3.
Dalej prosimy nieśmiało o wsparcie
KONTO:
STOWARZYSZENIE OCHRONY PRAW ZWIERZĄT „NASZE BASSETY”
Konto: Bank Millennium 12 1160 2202 0000 0005 2221 1631
dla przelewów z zagranicy IBAN: PL 12 1160 2202 0000 0005 2221 1631 Kod BIC/SWIFT : BIGBPLPW
z dopiskiem: Darowizna dla DOLARA na leczenie

https://www.facebook.com/...4Jhh54pMYurXAwl

[Miła od Gucia]

Dolar zadomowił się szybko u Gosi i Przemka Zbyszek Basset .
Dolar zajmuje najlepsze miejsce na kanapie z widokiem na domowników. Tak wygląda Dolar jak się wyciągnie wygodnie. Oby zaczął nabierać ciałka. Dostaje wszystko uprzedzam pytania. Ma jedzonko 3 razy dziennie., leki wszystko wedle zaleceń Doktor Przychodnia Weterynaryjna Omniwet lek. wet. Aleksander Tabacki .
Gosia i Przemek nieba by uchylili i 10 razy dawali jeść. Ale niestety trzeba jelitka leczyć. Złożoność chorób. A to długi proces nic z dnia na dzień
Kochani dziękujemy.
Dolarku całym sercem z Tobą.

https://www.facebook.com/...7LLHCWDBXy6CLBl

[Miła od Gucia]

14.06.2023 DOLAR
z Dolarem jest bardzo źle.
Dosłownie trzy dni były jako tako, a od niedzieli, nie mógł się załatwić.
Dziś zrobiono mu lewatywę, przed chwilą Gosia go odebrała, a zwiozła rano.
Dolar bardzo źle się czuje, film.
W kupie po badaniu (zbierana z trzech dni) wyszyły pasożyty.
Nie mam karty informacyjnej, dlatego swoimi słowami nie będę opisywać stanu Dolara.
Jego choroby, przewlekły stan zapalny jelit i wszystkie inne pochodne, po części nie są do wyleczenia.
Jak będzie karta informacyjna, to przedstawię.

15.06.2023
Dziś pożegnaliśmy Dolara.
Rozmawiano nawet o konsultacji z Prof. Tęczą, ale przewlekłość choroby nie jest do uleczenia i Dolar bardzo cierpiał.

https://www.facebook.com/...aRHEFukpHtziW9l


https://www.facebook.com/...NBZNxA9eAe7y9Fl