Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Miła od Gucia
Nie 15 Sty, 2017 22:11
LILO I -bezdomny,sparaliżowany basset u "Lacoty"do
Autor Wiadomość
ŁucjaLuna 



Dołączyła: 28 Kwi 2014
Posty: 1079
Skąd: Szprotawa(lubuskie)
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2016 18:51   

Słodziak, jak zawsze. Fajnie, że jest z nami i możemy śledzić jego losy
_________________

 
 
Lacota 

Dołączyła: 05 Gru 2012
Posty: 1162
Skąd: Ciemnogród
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2016 22:49   

Przepraszam Wszystkich czekających na wieści od Glutka.
Jutro napiszę. Muszę sobie wszystko w głowie poukładać.
A dzisiaj to ze zmęczenia pewnie coś pomieszam.
Lilo ucieszył się w powrotu do domu.
Wieczorny obchód zrobił. Nieprawidłowości nie stwierdził.
Najedzony, zmęczony śpi słodko
i Wam też życzy spokojnej nocy <3
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21590
Skąd: Gorzów
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2016 22:52   

<3 <3 <3
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21590
Skąd: Gorzów
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2016 23:08   

Lilo to pracowity chłopak
wracając z Grudziądza z Kliniki
załatwiał jeszcze sprawy adopcyjne

oto Tomeczek 6 letni basset do adopcji w asyście Lilo











_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Lacota 

Dołączyła: 05 Gru 2012
Posty: 1162
Skąd: Ciemnogród
Wysłany: Czw 28 Kwi, 2016 18:16   

Przepraszam, że dopiero teraz piszę,
ale naprawdę nie było czasu.
Po wizycie w Grudziądzu wiadomo, że
doktor Mederski jest zadowolony z postępów Lilo.
Bardzo zadowolony.
Niestety doktor Wojtek już powodów do zadowolenia nie ma.
Prawe ucho Lilo to zupełne bagno.
Po miesiącu stosowania leku nie widać postępów
dlatego poddano Lilo dokładnemu badaniu
i okazało się, że ma uszkodzoną błonę bębęnkową.
Stąd nieskuteczne działanie leków.
Uszkodzenie jest stare. Moze z przed kilku miesiecy
albo nawet lat.
Przy normalnym leczeniu błona powinna sie odbudować
po trzech tygodniach. U Lilo niestety to nie nastąpiło i
szanse ze nastąpi są nikłe.
Przewlekłe zapalenie ucha spowodowało porażenie nerwu twarzowego
i pamiętam jak pisałam, że Lilo ma wyraz pyszczka boksera.
Opada mu dolna warga co trudno zauważyć przy bassecich faflach.
Doktor zmienił leki. Jeśli nie zadziałają Glutka czeka
operacja usuniècia kanału słuchowego.
Wszystko bèdzie wiadome za miesiąc.

A jeszcze jedno. Przybraliśmy na wadze kilogram.
Teraz to juz prawdziwy lew.
 
 
RicoSB 



Dołączył: 14 Paź 2014
Posty: 1428
Skąd: Świętochłowice
Wysłany: Czw 28 Kwi, 2016 19:24   

informacje jakie by nie były złe to ważne, że coś wiadomo:) Pomyśleć tylko ile ten pies musi wycierpieć. Dobrze, że znalazł takie wspaniałe miejsce na ziemi :)
_________________
Pies z promocji za pół ceny, trochę wybrakowany, ale kochany!

http://sfuriatowani.blogspot.com/

http://slowaduzeimale.blogspot.com/
 
 
ŁucjaLuna 



Dołączyła: 28 Kwi 2014
Posty: 1079
Skąd: Szprotawa(lubuskie)
Wysłany: Czw 28 Kwi, 2016 21:08   

RicoSB napisał/a:
informacje jakie by nie były złe to ważne, że coś wiadomo:) Pomyśleć tylko ile ten pies musi wycierpieć. Dobrze, że znalazł takie wspaniałe miejsce na ziemi :)

Nic dodać , nic ująć
_________________

 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21590
Skąd: Gorzów
Wysłany: Czw 28 Kwi, 2016 21:11   

<3 <3 <3
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
gkoti 
www.leniuch.com



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 31 Sie 2006
Posty: 4793
Skąd: Malbork/Luton
Wysłany: Pią 29 Kwi, 2016 23:56   

Oj Lilutku kochany, ty to sie masz bidulku <3 trzymkaj się <3
_________________
www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
 
 
 
Lacota 

Dołączyła: 05 Gru 2012
Posty: 1162
Skąd: Ciemnogród
Wysłany: Sob 30 Kwi, 2016 08:07   

Masz rację Graszka Lilo to prawdziwa bida.
Czasem to aż trudno na niego patrzeć.
Straszny zdechlak z niego.
Ten typ chyba tak ma.
Teraz uszy są bolace i to mocno.
Tak mi go szkoda, no muszę je czyścić.
Wyjścia nie ma.

A czasem Lilo siedzi taki smutny, taki zatroskany
i mam wrażenie że o czymś intensywnie myśli
(Tak. Psy myślą. Tak uważam)
I ta mordka taka siwa, taka biedna.
Ten widok jakiś dziwny ucisk w żołądku powoduje.
Szkoda, że Lilutek ma zawsze pod górę.
Mam nadzieję, że i jemu wreszcie szczęście zacznie sprzyjać.

A wczoraj pierwszy raz widziałam jak Lilo się bawi.
To znaczy ze zwierzakami bawi się, ale wczoraj 5 litrowe wiaderko
wytargał. Najpierw kilka rundek z wiaderkiem w pysku zrobił (to była rozgrzewka)
a później nim grał jak piłką. Widok przekomiczny.Ronaldo jak nic.
W sumie to od początku wiedziałam, że mam Gwiazde w domu.
 
 
gkoti 
www.leniuch.com



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 31 Sie 2006
Posty: 4793
Skąd: Malbork/Luton
Wysłany: Sob 30 Kwi, 2016 18:24   

No widzisz- czuje się bezpiecznie, kochany, jest po prostu w domu <3
Z czasem będzie lepiej, bo musi przecież...
ja też patrze na Leniuszka zauroczona, jak sie rozbawi, lata jak szalony... a już taki bielutki, dosłownie- pyszczek i rzęsy, każdy zwraca na to uwagę, że pobielał.... więc nie zaprzeczam ( bo przecież nie posiwiał :mur: )
_________________
www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
 
 
 
ŁucjaLuna 



Dołączyła: 28 Kwi 2014
Posty: 1079
Skąd: Szprotawa(lubuskie)
Wysłany: Sob 30 Kwi, 2016 18:48   

Lilutek jest we wszystkich naszych serduchach. Tyle miłości musi dać rezultat. Liluś w końcu wyzdrowieje ze wszystkich swoich psich trosk. :cmok:
_________________

 
 
Magdaa 



Dołączyła: 23 Paź 2013
Posty: 896
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Nie 01 Maj, 2016 08:47   

Monika dzięki Tobie Lilo przejdzie każdą trudność i to w ogromnej miłości , to piękne , dzięki <3 Liluś niech cię opuszczą już wszystkie dolegliwości <3
_________________
BASCO, tylko tak straszy
 
 
Molly i Gosia 



Dołączyła: 07 Kwi 2010
Posty: 813
Skąd: Irlandia
Wysłany: Nie 01 Maj, 2016 22:31   

<3 <3 <3 <3
_________________
daria
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21590
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pią 06 Maj, 2016 08:03   

Moni jak pogoda pozwoli i sam Lilo
zrób parę fajnych fot
to załóżmy mu pięknymi fotami część II opowieści Lilowatych
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 16