Przesunięty przez: Miła od Gucia Wto 03 Lis, 2015 21:35 |
HRABIA/DRON TM, EMIR u Krysi |
Autor |
Wiadomość |
Asia i Basia
Figa & Co.
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Czw 15 Paź, 2015 23:55
|
|
|
przed zakonczeniem pisania (jesli tekst jest dlugi ) skopiuj go, bo na bank cie wyrzuci, wtedy jeszcze raz sprobuj i wklej skopiowane i bedzie git albo opcja druga: pisz w wordzie, skopiuj tekst i dopiero wtedy wklej w post |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
|
Lacota
Dołączyła: 05 Gru 2012 Posty: 1162 Skąd: Ciemnogród
|
Wysłany: Pią 16 Paź, 2015 09:00
|
|
|
Hrabia imie akuratne.
Ciekawe co u niego?
Jak nocka minęła?
Te zdjęcie na kocyku niesamowite jest.
Już inny pies. |
|
|
|
|
klusia
Dołączyła: 29 Gru 2014 Posty: 944 Skąd: szczecin
|
Wysłany: Pią 16 Paź, 2015 16:16
|
|
|
teraz już wiem, a ja wczoraj taki długi laborat napisałam i mnie wyrzuciło (( |
_________________ KLUSIA
|
|
|
|
|
klusia
Dołączyła: 29 Gru 2014 Posty: 944 Skąd: szczecin
|
Wysłany: Pią 16 Paź, 2015 16:22
|
|
|
spróbuje jeszcze raz, a więc : we środę niestety nie udało się wyciągnąć Hrabiego, ponieważ adoptujący właściciele, olali to i w ogóle od naszej Bogusi dziad nie odbierał telefonu ((, zadzwoniła więc do pierwszych właściciele powiedziałam że piesek jest bardzo wychudzony,że adoptujący nie pojawili się,co tu robić aby go stamtąd zabrać? Raczyli podjechać pod schronisko, w oczekiwaniu na nich poprosiłam aby mnie zaprowadzili do Hrabiego, kucnęłam i płakałam razem z nim, on z zimna ( trząsł się jak galareta) i z tęsknoty za człowiekiem, jak z niemocy mojej i z żalu dlaczego on tak musi cierpieć:((( |
_________________ KLUSIA
|
|
|
|
|
klusia
Dołączyła: 29 Gru 2014 Posty: 944 Skąd: szczecin
|
Wysłany: Pią 16 Paź, 2015 16:31
|
|
|
CD opisu, gdy przyjechali właściciele (pierwsi), powiedzieli w biurze że skoro adoptujący złamali umowę, i pies znalazł się w schronisku oni chcą go odebrać. Niestety pani która tam pracuje, powiedziała że psa może odebrać tylko właściciel. I dół straszny mnie ogarnął, gdy pomyślałam że on kolejną noc spędzi w tej [wymoderowano] i zimnym betonie. Zadzwoniliśmy do adoptujących, powiedzieliśmy o co chodzi a facet odpowiedział że jego nie obchodzi co będzie z psem, bo on za godzinę wyjeżdża na pół roku do niemiec. To ja szybkow samochód, tam do dziada oddał mi umowę adopcyjną i przepisał Hrabiego na mnie. Z jego żoną umówiłam się że rano po nią przyjadę i pojedziemy do schroniska po Hrabiego. Zgodziła się, oczywiście tak wszystko przeżywałam że od 3ciej w nocy nie spałam i myślałam i modliłam się aby udało się go zabrać ze schronu. W środę rano jeszcze raz do iej zadzwoniłam i potwierdziłam naszą umowę,około 12tej w południe pojechałam po nią i pojechałyśmy do schroniska. CDN
---------
edit.jabluszko520
punkt 6 regulaminu |
_________________ KLUSIA
|
Ostatnio zmieniony przez jabluszko520 Nie 18 Paź, 2015 15:29, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
klusia
Dołączyła: 29 Gru 2014 Posty: 944 Skąd: szczecin
|
Wysłany: Pią 16 Paź, 2015 16:43
|
|
|
CD, w schronisku trzęsłam się z nerwów ,serce waliło jak młot i w myślach modliłam się tylko oby się udało. No i UDAŁO SIĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Urególowałam, opłatę za pobyt w schronisku i szybko poszłam pod kraty,i czekałam na Hrabiego. Bardzo się ucieszył jak mnie zobaczył, przytuliłam go mocno,i ucałowałm, a z widoku właścicielki za bardzo nie był zadowolony. Szybko uciekliśmy ze schroniska do samochodu, na zewnątrz czekała na nas Beatka która dała mu DT, pojechaliśmy do niej tak pędził po schodach,jakby wiedział że tam jest ciepło i milutko, rozgościł się szybko, pokładał się do przytulania, bawił się piłeczką, widać że szczęśliwy. Był bardzo głodny i spragniony, jedzonko powiedziałm aby mu Beatka dawała mało ale często, niestety pojawiła się mała biegunka ale poradziłam węgiel i się uspokoiło. Długo nie mógł zasnąć, kręcił się dreptał, aż w końcu zasnął;))))))) Całą noc spał jak suseł CDN |
_________________ KLUSIA
|
|
|
|
|
klusia
Dołączyła: 29 Gru 2014 Posty: 944 Skąd: szczecin
|
Wysłany: Pią 16 Paź, 2015 16:52
|
|
|
CD. Dziś rano pojechałam z Olą Jutrzenką (wet) aby go zbadała, i obejrzała. Gdy weszłyśmy podbiegł do mnie i merdał ogonkiem, już taki pachnący wykąpany i czyściutki ,Ola go obejrzała, obcieła pazurki, wyczyściła uszy, zajrzała do paszczy ) i powiedziała ze na takie błąkanie się po ulicach, nie wiadomo jak długo to jego skóra i w ogóle stan jest ok, niestety jest bardzo wychudzony (( jednego ząbka nie ma a jeden mu się rusza. całe szczęście że jest ok . Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak jestem szczęśliwa że udało się go wyrwać z tego piekła Bardzo chciłam podziękować Evice, za puszki, smyczki, obrożę i kocyk, Martusi(Ciapkowa) za puszki i ciasteczka, Emilce (prezes) za jeżdżenie i szukanie go w niedzielę i wam że was mam I jesteście ze mną i mnie wspieraliście. Dziękuję bardzo Bogusi wysłałam już fotki z dziesiejszej wizyty u Hrabiego |
_________________ KLUSIA
|
|
|
|
|
jabluszko520
Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
|
|
|
|
Evika
Evika
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 09 Sie 2005 Posty: 769 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 16 Paź, 2015 18:58
|
|
|
Dodam ,że Ola Jutrzenka /vetka/ to też basseciara - ma suczkę Sendi / po moim nieodżałowanym Numerku/! |
_________________ bassety -moje tygrysy kochane .... |
|
|
|
|
BASSiBAWARIA
Dołączyła: 29 Sie 2011 Posty: 1075 Skąd: Wlkp /tereny wolnością płynące.
|
Wysłany: Pią 16 Paź, 2015 20:43
|
|
|
|
_________________ z Wami byłam najszczęśliwsza...
-Alice-
|
|
|
|
|
Magdaa
Dołączyła: 23 Paź 2013 Posty: 896 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Pią 16 Paź, 2015 20:53
|
|
|
Wyobrażam sobie jak ten biedak musiał cierpieć w tym schronisku. Mój łobuz jednej nocy na korytarzu nie mógł wytrzymać , a co dopiero w takim miejscu. Wielkie dzięki dla ratującej ekipy |
_________________ BASCO, tylko tak straszy
|
|
|
|
|
Kamilqa
Dołączyła: 16 Paź 2015 Posty: 1 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 16 Paź, 2015 21:57
|
|
|
Bardzo się cieszę, że basset szybko opuścił schronisko! Beata, bardzo się ciesze, że mogłam Cię poznać, szkoda tylko, że w takich nie do końca miłych okolicznościach. Czekam na foty z domu stałego! Pozdrawiam, Kamila (wolontariuszka schroniska) |
_________________ https://www.facebook.com/AdoptujAlboPodajDalej |
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Pią 16 Paź, 2015 22:44
|
|
|
Witaj Kamilo
fajnie, że jesteś z nami
zaraz wstawię zdjęcia Beatko
a tymczasem skończyłam rachunki
215,00 HRABIA . Basset ze Schroniska Szczecin. Opłata za pobyt w Schronisku 115 (faktura) plus koszty organizacyjne 100. Przelew na Beatkę, "Klusię". 17.10.2015
to koszty podstawowe.
O kosztach za paliwo, za nerwy Klusi, za nieobecność w pracy, za wsparcie grupy szczecińskiej nie wspomnę, nie ma na to kwoty |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Pią 16 Paź, 2015 23:28
|
|
|
Zdjęcia nadesłane przez Beatkę "Klusię"
z dzisiejszej wizyty u Hrabiego
prawdziwy Hrabia
|
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Pią 16 Paź, 2015 23:32
|
|
|
Marta "Ciapciuszku"
cały dzień o Tobie myślałam, żeby do Ciebie zadzwonić
i zeszło, a już 23.oo za późno na telefon
Marta, z całego serca dziękuję, za tak ogromną pomoc, za transport Hrabiego
dziękujęęęę
życzę szerokiej i spokojnej drogi
w razie co wyślij sygnał, oddzwonię, zdjęcia możesz słać esemeskiem
Beatko widzę, że wyniunkałaś Hrabiego
On Ci tego nigdy nie zapomni, co dla niego zrobiłaś |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
|