Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Miła od Gucia
Nie 17 Lip, 2022 21:07
Do Adopcji AMELKA Zojkowe TOSIA TM, BASTER i AMELKA Cz. IV
Autor Wiadomość
madziaa 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 05 Maj 2010
Posty: 2720
Skąd: Toruń
Wysłany: Czw 24 Lis, 2016 12:27   

Kochana jak by Ci to powiedzieć hmm te święta będą wyjątkowe :haha: :buha:
Prawdopodobnie bez choinki ale jest i plus :buha: szybciej się dowiecie co jest w prezentach Amelka o to zadba na pewno
_________________

 
 
 
gkoti 
www.leniuch.com



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 31 Sie 2006
Posty: 4793
Skąd: Malbork/Luton
Wysłany: Czw 24 Lis, 2016 20:06   

Może lekko nie w temacie- ale od razu mi się skojarzyło z Amelką- boć to KOBIETA :)

Nie czytam zadnych instrukcji📖.
Wciskam guziki 📲 az zadziala.
Nie jestem rozkapryszona 😩😭 tylko "emocjonalnie elastyczna"!
Najpiekniejsze slowa swiata: "Ide na zakupy" 😊 💸😍🏃👗👠👜
Nie mam zadnych dziwactw! To sa "special effects"!
Kobiety powinny wygladac jak kobiety, a nie wytapetowane kosci! 💅💄💋
Przebaczyc i zapomniec? nie mam Alzheimera! 🙈🙉🙊
My kobiety jestesmy Aniolami 👼, a gdy sie nam podetnie skrzydla lecimy dalej - na miotle!
To nie jest zaden tluszcz! 🍗🍤🍔🍟🍦🍰To "erotyczna powierzchnia uzytkowa"!
Gdy Bog stworzyl mezczyzne, obiecal, ze idealnego faceta bedzie mozna spotkac na kazdym rogu....a potem uczynil ziemie okragla 🌎🌍🌏!!!
Na moim nagrobku niech bedzie napis: "Co sie glupio gapisz 👀? Tez bym wolala lezec teraz na plazy!" ☀👙
Tak tak...my kobiety jestesmy bowiem jedyne w swoim rodzaju.

Amelcia jedyna w swoim rodzaju :)
_________________
www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
 
 
 
Joasika 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 10 Paź 2009
Posty: 5043
Skąd: Syrynia
Wysłany: Czw 24 Lis, 2016 20:26   

zojka napisał/a:


Miałaś?!
To dlaczego mnie nie ostrzegłaś!!!


O święta Matyldo! Idzie Boże Narodzenie!
Co z choinką?
Co z prezentami pod choinką?
Co ze świątecznymi porządkami i potrawami?!!!


A bo miłość jest ślepa :buha:
:buha:
Madzia ma rację - te święta będą dla Was wyjątkowe :haha:

PS: Radzę zakupić podwieszaną choinkę, a prezenty zlecić Mikołajowi zapodać na szafki podsufitowe :buha:
_________________
Joasika i jej baby kolorowe
 
 
 
madziaa 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 05 Maj 2010
Posty: 2720
Skąd: Toruń
Wysłany: Pon 28 Lis, 2016 08:56   

Boski pomysł choinka podwieszana chyba też z tego pomysłu skorzystam :) Kochana Ty masz szaloną Amelkę ja mam Leosia i Rycha :buha: :haha:
_________________

 
 
 
zuza i gabi 



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 1726
Skąd: poznan
Wysłany: Pon 28 Lis, 2016 15:02   

Super pomysł z tą podwieszana choinką ja w ubiegłym roku jak wychodziłam z domu to latałam z moją choinką do drugiego pokoju żeby Miłka się do niej nie dobrała :mrgreen:
_________________
Zuza, Gabi, cavalierka Fiona oraz koty Filemon i Miłka
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21591
Skąd: Gorzów
Wysłany: Pon 28 Lis, 2016 15:58   

zuza i gabi napisał/a:
Super pomysł z tą podwieszana choinką ja w ubiegłym roku jak wychodziłam z domu to latałam z moją choinką do drugiego pokoju żeby Miłka się do niej nie dobrała :mrgreen:


nieprawda, wcale nie miałam zamiaru się dobierać :D
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
zuza i gabi 



Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 1726
Skąd: poznan
Wysłany: Pon 28 Lis, 2016 19:02   

:buha: :buha: :buha: :cmok:
_________________
Zuza, Gabi, cavalierka Fiona oraz koty Filemon i Miłka
 
 
Molly i Gosia 



Dołączyła: 07 Kwi 2010
Posty: 813
Skąd: Irlandia
Wysłany: Pon 28 Lis, 2016 22:09   

:buha: :buha: :buha: :buha: :buha: :buha: :buha:
_________________
daria
 
 
jabluszko520 



Dołączyła: 28 Lis 2011
Posty: 5520
Skąd: stąd
Wysłany: Wto 29 Lis, 2016 05:53   

Zojka nie rob tego Amelce :D toz zabierzesz jej cala frajdę ze Swiat :buha: choinka tradycyjna musi byc i prezenty dla Amelki pod nia. Co dziewczyna bedzie robic jak sie zacznie nudzic?
_________________
Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
 
 
zojka 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 07 Lip 2008
Posty: 3761
Skąd: Mazury
Wysłany: Sro 30 Lis, 2016 12:10   

zuza i gabi napisał/a:
Super pomysł z tą podwieszana choinką ja w ubiegłym roku jak wychodziłam z domu to latałam z moją choinką do drugiego pokoju żeby Miłka się do niej nie dobrała :mrgreen:


O święta Matyldo!!!
Nie pomyślałam o tym,że Miłka może chcieć się dobierać do podwieszanej choinki :roll:

Czyli co?
Dwa haki w sufit (w salonie i w pokoju do którego będę wynosiła choinkę),
choinka na sznurku,
drabinka, żebym mogła do niej dosięgnąć (bom niskopodwoziowa niestety)
i jakiś poczęstunek dla Miłki?!
Przecie jak przyjedzie się dobierać, to wypada poczęstować niespodziewanego gościa!

Znam Miłkę i wiem, że sama nie przyjedzie.
Przybędzie z Markiem i Flipą. :mrgreen:
Czyli mus im pokój udostępnić, bo nie wyobrażam sobie, że się dobiorą do choinki i natychmiast wszyscy wyjadą.
Tak na logikę, to przynajmniej z tydzień u nas pogoszczą!

Tak sobie myślę,ze to mogą być najlepsze święta w moim życiu!! :tanczy:
_________________
...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski
 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21591
Skąd: Gorzów
Wysłany: Sro 30 Lis, 2016 13:08   

Zoja Słonko Ty moje, mnie dwa razy nie mów
ale mam u siebie w domu moich Rodziców na święta - no wprosili się :D
jeszcze tata mówi, to my zostaniemy, co będziesz na wozić i odwozić i przywozić - ot sobie wymyślił :D
ale, plany na przyszłość już zapisane
a tymczasem "odwrotnego" Wesołego Alleluja
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
Molly i Gosia 



Dołączyła: 07 Kwi 2010
Posty: 813
Skąd: Irlandia
Wysłany: Sro 30 Lis, 2016 14:28   

:buha: :haha:
_________________
daria
 
 
zojka 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 07 Lip 2008
Posty: 3761
Skąd: Mazury
Wysłany: Pią 30 Cze, 2017 12:43   

Nie ma co gadać, długo nas tu nie było.
Z różnych powodów taka przerwa, ale wszystkie powody osobiste!

Dzisiaj sytuacja przekroczyła moje ramy poznawcze. Co o mnie myślą moi współmieszkańcy nie chcę wiedzieć.

Sytuacja wygląda tak.
I ja i pancio mamy samochody.
I ja i pańcio nie mamy samochodów :roll:

Pańcia samochód w naprawie, mój samochód w rękach pańcia.
Tak obiektywnie rzecz biorąc, to dla mnie całkiem dobra informacja, bo skoro mogłam oddać mężowi samochód oznacza to, że nie pracuję, a on pracuje nieustannie :mrgreen:

Od poniedziałku cichusieńko nosze w sobie tę podłą radość i rozkoszuję się każdą godzina w której NIC NIE MUSZĘ!
Ponieważ w końcu odpoczywam, udało mi się posprzątać na tip - top chałupę, uporządkować wszystkie papiery, doprowadzić do jako takiego wyglądu posesję i nawet dwa razy byłam u koleżanki na kawie!!!!

No i w końcu mam czas, żeby gotować!

To nie tak,że bardzo lubię gotować, ale skoro mogę a nie MUSZĘ to będę pichciła. Pomysłów na super posiłki starczyło mi do środy,w związku z tym wczoraj wieczorem pytam Pietrka co by tu zrobić na obiad, ale on nie wiedział. Znaczy wiedział, że chce obiad, wiedział,że chce żeby był smaczny, ale nie wiedział na co jutro (czyli dzisiaj) będzie miał ochotę. Wychodzi na to, że ja powinnam wiedzieć ...

Budzę się dzisiaj o poranku.
Leje.
Amelka śpi, bo leje.
Baster śpi, bo leje.
Ja nie śpię, chociaż leje.
Koty Balbiny nie ma.

Ogarnęłam chałupę i mogę odpoczywać na przykład prasując stertę świeżego prania, ale w głowie pytanie:Co na ten obiad zrobić?!

Łazanki!
Łazanki z młodą kapustą!!
Mniam!

Czyli plan jest.
Wskoczę na rower (bo samochodu nie mam, mimo że mam) i pomykając szybciutko pomiędzy kroplami deszczu zakupię kapustę i co tam jeszcze potrzeba. Szybciutko się odziewam, na paluszkach skradam do torebki po portfel i kiedy sznuruje buty budzi się Amelka!
Kurczaki!!

Udaję,ze jej nie wiedzę.
Ona nie udaje, że nie widzi mnie.
Ona wie, że ja wychodzę!
I cierpi ...
Oczy smutne..
Pyszczek nieszczęśliwy ..
Uszy ciągną się po podłodze ...
Taki osiołek z Kubusia Puchatka.

Walczę!
Racjonalizuję!
I ..... kapituluję!

No przecież mam wolne, nic nie muszę, wiec mogę wziąć ją w tym wcale nie tak ulewnym deszczu na spacer c`nie?
Przecież gdybym pracowała, to bym jej nie wzięła a ja mam wolne!!!

No to teraz jak dwa zbiegi, bez żadnego zbędnego odgłosu wymykamy się we dwie.
Albo we trzy, bo ja , Amelka i parasolka :mrgreen:

Spacer do sklepu, nie powiem, był całkiem udany.
I słowo spacer wydaje się najodpowiedniejszym określeniem, bo Amelka na smyczy porusza się dystyngowanie, bez spiny i raczej woniej niż szybciej.
Ja i parasolka znosimy to z godnością.

Mieszkańcy pomykają swoimi samochodami i ciągnikami, ale nikt nie wpadł na pomysł, by przewietrzyć swojego psa i parasolkę.
Czerpię dumę z tego spostrzeżenia.
Pewnie oni pracują, a ja mam wolne!

Parasolkę powiesiłam na poręczy pod sklepem a Amelkę uwiązałam (proszę się nie krzywić, to moja wieś a poza tym sąsiad, co spożywał napój energetyzujący niezbędny do funkcjonowania w ten ulewny dzień obiecał, że ją popilnuje) i poszłam na zakupy.

A niech to! Przywieźli świeże mięso! Czyli jutro będą żeberka! Może nawet w miodzie? albo w kapuście na słodko!. " To ja poproszę tych żeberek!". A! są jeszcze świeże kurczaki? "To tez poproszę, bo nie wiem, kiedy pojadę do miasta" I jeszcze boczuś do łazanek, i makaron i chlebek.. a i ocet mnie potrzebny do ryb panierowanych .. i jeszcze płyn do mycia naczyń się kończy .. Kurde!! "Taka duża kapusta?! Mniejszej nie ma?! " ... "Nie,nie zależy mi na tym, żeby za te pieniądze była duża, chcę, żeby nawet za te same pieniądze była mniejsza", bo taką dużą będziemy jedli trzy dni .." a rozumiem, mniejszej nie ma ..no dobrze, to wezmę".

Wyszłam ze sklepu obładowana konkretnie. Eko - torba załadowana po uszy i oczywiście reklamówka, która w moje wsi kosztuje 50 groszy.
Amelia na mój widok ucieszyła się niezmiernie i natychmiast wsadziła nochal do torby. Sąsiad degustator nie mógł wyjść z podziwu dla naszej miłości. Że niby Amelka najsampierw tak tęskniła a teraz to tak się cieszy, że napiera na mnie całym ciałem. Ja mu mówię,że radość radością ale w tej własnie torbie są żeberka i świeżutki kurczak i stąd ta nieokiełznana miłość mego psa.

Nie uwierzył. Psia mać i psia miłość to dogmat!

Zabieramy się w drogę powrotną.
Ja, Amelia, dwie torby i parasolka.
Deszcz nie chce zwolnić.
Wygodniej by mi było, gdyby parasolka była złożona .. ale co powiedzą na to moi ziomkowie?!
Ma parasolkę i moknie!!!

Toczymy się .... jak na złość drogą prowadzi pod górkę!!

Amelka nie może się zdecydować, czy sprawdzać co mam w torbie, czy jednak zbadać jaki piesior przebiegał chwilę temu.
Ten brak zdecydowania uwidacznia się w trajektorii powrotu. Esy, floresy, elipsy ...
Smycz nam się plącze (nam, bo raz smycz Amelka ma pod jedną łapą, za chwilkę owija się naokoło moich nóg) więc co dwa metry ja, parasolka i dwie torby robimy piruet, by wziąć kurs na dom.

To była dłuuuuga podróż .... a u bram czekał Baster!

Albowiem Baster domyślił się, żeśmy zwiały!
Deszcz lał, ale on czekał!
Rozłożył się na wprost bramki i pilnował naszego powrotu!
I powiedział nam, co o nas myśli.
Niestety cholernik węch ma równie dobry, jak Amelka.
Żeberka i kurczaka uratowałam.
Kapusta, parasol, płyn do naczyń i inne drobiazgi dosięgły bruku!

Ja zwerbalizowałam swoją miłość do zwierząt i męża.
Wyraziłam również swoje zdanie na temat deszczu, braku/posiadania pojazdu mechanicznego, radości z czasu wolnego i pomysłu na pyszne łazanki.

Eko - torba ma zerwane ucho.
Się naprawi!
W końcu mam urlop, c`nie?
_________________
...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski
  
 
 
zojka 


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 07 Lip 2008
Posty: 3761
Skąd: Mazury
Wysłany: Pią 30 Cze, 2017 13:02   

PS.
Chciałam wstawić zdjęcia Amelki ale nie umiem :(
_________________
...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski
 
 
besta 



Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 29 Cze 2008
Posty: 3051
Skąd: 3City
Wysłany: Pią 30 Cze, 2017 13:38   

Ha,ha,ha...sie uśmiałam😀
Witaj Zojka!
_________________
...na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to,co oswoiłeś....
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 15