Witam z Lublina |
Autor |
Wiadomość |
Lacota
Dołączyła: 05 Gru 2012 Posty: 1162 Skąd: Ciemnogród
|
Wysłany: Pią 06 Maj, 2016 07:45
|
|
|
Świetne
Ja mam słabostkę do jamników.
Nawet miałam jednego z ,,odzysku"
To był unikatowy na tamte czasy jamnik marmurkowy,
albo tygrysi. Kto jak woli.
Jejku jak on mi życie organizował.
Był bardziej wymagający niż stado bassetów.
No, ale mojego pierwszego basseta wychował. |
|
|
|
|
Aśka
Dołączyła: 31 Mar 2016 Posty: 449 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 06 Maj, 2016 22:51
|
|
|
fakt, jamniki są strasznie specyficzne wredne i kochane zarazem
Słodziaki z moich to są jak śpią Ale jak nie śpią to czasami nie wiem czy się bawią czy chcą się zagryźć na śmierć ale jedno za drugim leci w ciemno hehe. Vincent nic nie gryzie, szybko się nauczył, że nie wolno, za to mała nadrabia za dwa szczeniory.. czepia się wszystkiego... Ale wreszcie mam pierwszą przespaną noc za sobą odkąd Vincenta wzięliśmy - w nocy budził mnie piszczeniem... zawsze... A one już się tak do siebie przyzwyczaiły, że przy łóżku w jednym kojcu przytulone do siebie śpią całą noc - tfu tfu - żeby nie zapeszyć |
|
|
|
|
Aśka
Dołączyła: 31 Mar 2016 Posty: 449 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 17 Cze, 2016 10:35
|
|
|
Rozi wczoraj skończyła 3 miesiące, a Vincent jutro kończy 5 miesięcy |
|
|
|
|
madziaa
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 05 Maj 2010 Posty: 2720 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 17 Cze, 2016 11:59
|
|
|
Słodkie dzieciaki |
_________________
|
|
|
|
|
Aśka
Dołączyła: 31 Mar 2016 Posty: 449 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sro 14 Wrz, 2016 23:13
|
|
|
Dzieci jak to dzieci, szybko rosną Vincent ma już prawie 8 miesięcy, a Rozi 6 miesięcy
Załączam fotki |
|
|
|
|
jabluszko520
Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
|
|
|
|
zojka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 07 Lip 2008 Posty: 3761 Skąd: Mazury
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2016 07:38
|
|
|
Ale rozrabiają!!!
Rozniosły Ci już chałupę, czy jeszcze coś się ostało? |
_________________ ...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski |
|
|
|
|
Aśka
Dołączyła: 31 Mar 2016 Posty: 449 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2016 10:09
|
|
|
One tak sie świecą od głaskania! hehe 😉 No i chyba karma robi swoje. Daje im Taste of Wilde Pacyfic Stream sucha i czasem dla "rozluźnienia" puszki Dolina Noteci.
Chałupy jeszcze nie rozniosły, ale ogródek tak... Co dziwne robią we dwa mniej szkód niż jeden Bobber robił 😉 no ale on był przecież w połowie bassetem no i jako jedynak sie nudził... 😁 |
|
|
|
|
zojka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 07 Lip 2008 Posty: 3761 Skąd: Mazury
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2016 12:23
|
|
|
W czasie, kiedy nie chciałam rozmawiać o przyjęciu basseta, ba! nawet nie chciałam o nim myśleć, Pietrek namawiał mnie na jamnika.
Jako koronny argument podawał ich niewiarygodną skuteczność w walce z kretami
Niechętnie podjęłam temat, bo byłam przekonana, że nam się trafi jamnik, który będzie się kretami brzydził.
A poza tym latoś tego roku krety się od nas wyniosły.
Jednak opcja jamnior w mojej głowie była.
Kiedy do domu przyszła Amelka krety powróciły
Amelia uwielbia tarzać się w kretowiskach |
_________________ ...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski |
|
|
|
|
besta
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 29 Cze 2008 Posty: 3051 Skąd: 3City
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2016 12:31
|
|
|
Oj Zojka Zojka ty sie ciesz , że tarza się w kretowiskach, naprawde mogłaby o wiele gorzej wybrać....a ty narzekasz
Swoją drogą czarnuchy błyszczą jak wypolerowane.... |
_________________ ...na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to,co oswoiłeś.... |
|
|
|
|
zojka
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 07 Lip 2008 Posty: 3761 Skąd: Mazury
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2016 13:12
|
|
|
besta napisał/a: | Oj Zojka Zojka ty sie ciesz , że tarza się w kretowiskach, naprawde mogłaby o wiele gorzej wybrać....a ty narzekasz
Swoją drogą czarnuchy błyszczą jak wypolerowane.... |
Myślisz o tym, że mam szczęście, bo zamiast kretów mogły się wprowadzić na przykład krowy?
|
_________________ ...człowiek autentycznie czuje, że ma najwięcej, kiedy daje innym ...ks.J. Twardowski |
|
|
|
|
Aśka
Dołączyła: 31 Mar 2016 Posty: 449 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2016 13:48
|
|
|
no właśnie mi się trafił jamnik który nie tępi kretów i nawet dołów nie kopie... za to Rozi nornice jedną już złapała i poluje na kreta, który się własnie pokazał po długiej nieobecności niestety skutkiem jej polowań są dziury i trzeba uważać, żeby sobie nogi nie skręcić na trawniku... |
|
|
|
|
Aśka
Dołączyła: 31 Mar 2016 Posty: 449 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2016 13:49
|
|
|
zojka napisał/a: |
Myślisz o tym, że mam szczęście, bo zamiast kretów mogły się wprowadzić na przykład krowy?
|
|
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21590 Skąd: Gorzów
|
|
|
|
|
besta
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 29 Cze 2008 Posty: 3051 Skąd: 3City
|
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2016 16:25
|
|
|
zojka napisał/a: | besta napisał/a: | Oj Zojka Zojka ty sie ciesz , że tarza się w kretowiskach, naprawde mogłaby o wiele gorzej wybrać....a ty narzekasz
Swoją drogą czarnuchy błyszczą jak wypolerowane.... |
Myślisz o tym, że mam szczęście, bo zamiast kretów mogły się wprowadzić na przykład krowy?
|
Noooooo . Bo takich np nosorożców u nas na wolności nie uświadczysz.
Ale taki kompistownik też daje niezły efekt- wiem o czym mówię |
_________________ ...na zawsze stajesz się odpowiedzialny za to,co oswoiłeś.... |
|
|
|
|
|