Agatka jest chora |
Autor |
Wiadomość |
marzanna67999
Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 881 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Wto 31 Maj, 2016 21:33 Agatka jest chora
|
|
|
Agatka jest chora. Jest bardzo chora. Jej stawy są w stanie katastrofalnym. Nie chodzi już na jedną nóżkę w cale. Dzisiaj tj. wieczorem jest najgorzej. Leży, nie może stanąć na nóżki. Jesteśmy pod opieką weterynarza ale rokowania są bardzo kiepskie. Wcześniej podawałam jej czarci pazur i różne suplementy na kości ale niestety okazało się, że nic nie pomaga. Zrobiliśmy jej zdjęcie łapki i wygląda to bardzo źle. Ma nawet jakiś odłamek uszkodzony. Opuchniętą łapkę. W chwili obecnej dostała zastrzyk w ten staw i ma podawane zastrzyki ze sterydami. Nie widać poprawy. Jestem załamana bo nie wiem co robić.
Bogusia zamówiła mi Hepp Dog Arthrfit i dalej będę podawała czarci pazur ale jak jej pomóc teraz??? Ona nie staje już na tą łapkę, jest smutna, bardzo ją boli, bezradność jest STRASZNA.
Kwas hialuronowy nie wchodzi w grę gdyż podaje się go w uszkodzony staw a ona ma wiele stawów uszkodzonych. Co robić? Dzisiaj dostała pierwszy steryd, wet mówi, że trzeba poczekać bo podaje się te zastrzyki raz na dwa dni. A Agatka ma chore serce. Muszę z nią pojechać do kardiologa a to jest 120 km we Wrocławiu. Jestem po operacji, pod koniec czerwca mam drugą operację i muszę czekać aż syn przyjedzie z Irlandii i z nią do kardiologa pojedzie. Czy te sterydy nie zaszkodzą jej sercu?? Nic nie wiem, kurde jak jej pomóc????? Jak ją jutro wyprowadzić. Dałam jej jeszcze tabletkę przeciwbólową pomimo, że w zastrzyku też był środek przeciwbólowy i nic nie pomaga. Boże co robić? |
_________________ Marzanna, Jacek i Agatka
|
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21590 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Wto 31 Maj, 2016 21:58
|
|
|
Trzeba powoli etapami leczyć, tak jak lekarz prowadzi
Porozmawiaj jeszcze z Klusią Beatką na temat komórek macierzystych
i to też trzeba z lekarzem skonsultować.
Pisz dokładnie co dostaje Agatka, bierz zaświadczenia od lekarza o podawanych zastrzykach, żebyś miała kompletne dokumenty, bo każdy inny lekarz będzie o to prosił.
Trzymam kciuki z Flipą
a najważniejsze, żeby Agatka nie cierpiała
a odżywka w drodze, lada moment dojdzie
Trzymajcie się |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
marzanna67999
Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 881 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Wto 31 Maj, 2016 22:11
|
|
|
Tak zbieram wszystko, obłożyłam jej nogę altacetem. Już rozmawiałam na temat komórek macierzystych z moim weterynarzem ale zaczekamy na to jak zareaguje na leki |
_________________ Marzanna, Jacek i Agatka
|
|
|
|
|
RicoSB
Dołączył: 14 Paź 2014 Posty: 1428 Skąd: Świętochłowice
|
|
|
|
|
Molly i Gosia
Dołączyła: 07 Kwi 2010 Posty: 813 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Wto 31 Maj, 2016 22:52
|
|
|
o rany !!!! bidulka wierzymy ze bedzie wszystko dobrze !!!! trzymamy kciuki !!!! |
_________________ daria
|
|
|
|
|
gkoti
www.leniuch.com
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 31 Sie 2006 Posty: 4793 Skąd: Malbork/Luton
|
Wysłany: Wto 31 Maj, 2016 22:53
|
|
|
Agatko- trzymaj się kochana |
_________________ www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
|
|
|
|
|
Magdaa
Dołączyła: 23 Paź 2013 Posty: 896 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Sro 01 Cze, 2016 06:36
|
|
|
Mam nadzieję ,że już choć osrobinę lepiej się czuje . Zdrowia dla was obu dziewczyny |
_________________ BASCO, tylko tak straszy
|
|
|
|
|
marzanna67999
Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 881 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Sro 01 Cze, 2016 15:28
|
|
|
zmieniłam weterynarza bo szlaq mnie trafił. Ten niby dobry wet, gdzie robiłam zdjęcie w sumie nic mi nie powiedział, dał zastrzyki, które miałam podawać co dwa dni, steryda dał w staw i na tym koniec. A Agatka ma dzisiaj jeszcze bardziej spuchniętą nóżkę. Pojechałam do mojej wet., z którą współpracuję i przynajmniej dowiedziałam się więcej. Okazało się, że zastrzyki które mam zapodawać Agatce co 2 dni są słabe, coś podobnego do OPOKAN i nie wiadomo dlaczego co 2 dni? Więc dała mi CIMALGEX ( Bogusiu mówiłaś mi o tym leku), dostała dużą dawkę 80 na cztery dni, wet. zapozna się ze zdjęciem i zobaczymy co dalej. Liczę, że dzisiaj ten lek już trochę pomoże. |
_________________ Marzanna, Jacek i Agatka
|
|
|
|
|
Neit
Dołączyła: 02 Wrz 2013 Posty: 970 Skąd: Police
|
Wysłany: Sro 01 Cze, 2016 21:20
|
|
|
Biedna Agatka
Z wetami to trzeba uważać, siostry pies kulał, chodziła do weta, wet nawet prześwietlenia nie zrobił, bo młody piesek więc pewnie kuleje bo rośnie itd, a potem się okazało że ma dwie łapy do operowania. Jakby szybciej zmieniła weta to raz że by się pies tyle czasu nie męczył a dwa, że tą operację najlepiej robić w jak najmłodszym wieku...
Trzymajcie się, oby dziewczynka jak najszybciej doszła do siebie |
|
|
|
|
ElenaJerry
Dołączyła: 19 Paź 2014 Posty: 1293 Skąd: Slovakia/Słowacja
|
Wysłany: Sro 01 Cze, 2016 21:45
|
|
|
Marzannus, dopiero czytam, przykro mi, przytulam mocno, mysle o Was, trzymajcie sie, brak mi slow-chory pies kochany to straszne, mysle o Ciebie, staram sie wysylac pozitiwnej energii dla Was, jak cos bedzie pisz, dzwon |
_________________
|
|
|
|
|
Cleopatra
Dołączyła: 02 Paź 2014 Posty: 38 Skąd: Holandia
|
Wysłany: Sro 01 Cze, 2016 22:31
|
|
|
To straszne, gdybym tylko mogla pomoc.... Mozemy tylko z Carunia przeslac pozytywne emocje |
_________________
|
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21590 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Czw 02 Cze, 2016 00:02
|
|
|
Dobrze, że zmieniłaś lekarza
nieraz warto
jak w tym przypadku i co najważniejsze Agatka nie będzie cierpieć
powodzenia w leczeniu |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
marzanna67999
Dołączyła: 19 Lut 2010 Posty: 881 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: Czw 02 Cze, 2016 17:04
|
|
|
Agatka zareagowała na lek. Nawet teraz chorą łapką ścieki sobie swoje posłanko. Za 3 dni mamy wizytę kontrolną ale wet zapowiedziała, że to będzie długie leczenie. Mailem dostała zdjęcie łapki dostała na maila i tak napisała "Ja rozważyłabym biopsję, niestety. Ja tu widzę zmianę wytwórczą, o ile to nie jest odczyn okostnej po urazie, na przyśrodkowej stronie odcinka dystalnego kości promieniowej, tuż nad stawem nadgarstkowym. I inne zdjęcie nic nie wyjasni.
Na razie najważniejsze że Agata dobrze zareagowała na leki."
Nic z tego nie rozumiem ale wytłumaczy mi to ona przy wizycie kontrolnej. Zaczęłam rozważać komórki macierzyste |
_________________ Marzanna, Jacek i Agatka
|
|
|
|
|
BasiaiHenry
Dołączyła: 19 Lip 2010 Posty: 171 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Czw 02 Cze, 2016 18:01
|
|
|
Biedna Agatka ale wierzę że będzie lepiej❤❤Co do nakłucia to moim
skromnym zdaniem lepiej się zdecydować teraz na taki krok I wiedzieć na czym się stoi niż przegapić tak ważny moment,ktòrego być może potem nie da się cofnać.Lepiej zapobiegać niż potem leczyć.Przesyłamy moc uściskòw dla wszystkich chorowitkôw z tego domu a Jacusiowi tak w bonusie,bo on teraz musi być dzielny I się Wami opiekować💋💋❤❤ |
_________________ BasiaiHenry
|
|
|
|
|
BASSiBAWARIA
Dołączyła: 29 Sie 2011 Posty: 1075 Skąd: Wlkp /tereny wolnością płynące.
|
Wysłany: Pią 03 Cze, 2016 00:23
|
|
|
O kurczę,właśnie czytam o Agatce i myślę....
bardzo współczuję,ale co tu po tym..
bądź twarda i silna,będzie dobrze początki zawsze są najtrudniejsze.
Jeśli masz możliwości na zapodanie komórek macierzystych to chyba to będzie najlepsze.
One wnikają w uszkodzone miejsca ,namnażają się i naprawiają .
Steryd to ostateczność i w końcu wykończy psa,choć fakt ma szerokie zastosowanie.
Pamiętam jak dr.Sekuła mi mówił,że jak Bawarii nie pomoże już czarci pazur i przestanie chodzić to uśpić,by się nie męczyła bo steryd ją załatwi.
Nie mogłam tego zrobić,chciałam by była jak najdłużej....poszło lawinowo...
Steryd działa przeciwzapalnie i dodatkowo p/bólowe się podaje coś ,ale co z tego jak to nie rozwiążę problemu i będzie wracać ,postępować i się pogarszać.
Najbezpieczniejsze będą te komórki,wierzę iż pomogą.
Będzie dobrze.Ściskamy Agatkę bardzo mocno. |
_________________ z Wami byłam najszczęśliwsza...
-Alice-
|
|
|
|
|
|