Maly niejadek |
Autor |
Wiadomość |
Karolcia86
Dołączyła: 09 Cze 2016 Posty: 35 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: Pon 07 Lis, 2016 12:30 Maly niejadek
|
|
|
Mam maly problem, moj "aniolek" przestal jesc. To znaczy nie calkowicie. Do tej pory bylo tak, ze dostawal miske suchej karmy pomieszanej z mokra rano i w poludnie, wieczorem dostawal tylko sucha. Za kazdym razem zjadal raczej wszystko. Od pewnego czasu jak by stracil apetyt. To znaczy jesli ja jem cos to oczywiscie on jest w stanie pochlonac wszystko jednak swojego jedzenia nie ruszy, zje tylko raz dziennie ze swojej miski. Troche mnie to martwi bo nie jest to dawka, ktora powinien spozywac kazdego dnia. Dodam ze skonczyl 7 miesiecy kilka dni temu. Nie wiem czy powinnam udac sie z nim do weterynarza, czy jednak apetyt sie zmniejsza wraz kiedy dorasta. Martwie sie tym strasznie. Dodam ze dostaje karme royal dla juniorow i pedigree mokra rowniez dla juniorow. Karmy nie zmienialam, caly czas je ta sama. Z gory dziekuje za jakiekolwiek rady. Pozdrawiam |
|
|
|
|
RicoSB
Dołączył: 14 Paź 2014 Posty: 1428 Skąd: Świętochłowice
|
|
|
|
|
jabluszko520
Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
Wysłany: Pon 07 Lis, 2016 14:38
|
|
|
"pedigree mokra rowniez dla juniorow" zmień markę/producenta tej karmy, nie jest ona najodpowiedniejsza...
Co do dzieciaka niejadka to najpierw lekarz, koniecznie sprawdź czy to humory czy aby nie jakaś choroba.
Jak wet powie, że zdrowy to wtedy można kombinować i podawac mu inne jedzenie - weta możesz poprosić o poradę jaka karma będzie odpowiednia.
na forum mamy luźne rozmowy na temat żywienia szczeniaczków, zapraszam do poczytania, może tam znajdziesz jakieś informacje http://forum.bassety.net/...der=asc&start=0 |
_________________ Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
|
|
|
|
|
RicoSB
Dołączył: 14 Paź 2014 Posty: 1428 Skąd: Świętochłowice
|
Wysłany: Pon 07 Lis, 2016 19:48
|
|
|
Racja karma mogła by być lepsza, ale wątpię by tak z dnia na dzień odechciało mu się jeść tej karmy
Nam wet powiedział, że jak psu coś siedzi lub wymiotuje bo coś zjadł to dobrze jest jeden dzień przegłodzić psa - nie podając mu nic. Psu nic się nie stanie, a może apetyt mu wróci
No ale jeśli wet jest blisko i jest taka możliwość to można podjechać |
_________________ Pies z promocji za pół ceny, trochę wybrakowany, ale kochany!
http://sfuriatowani.blogspot.com/
http://slowaduzeimale.blogspot.com/
|
|
|
|
|
jabluszko520
Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
Wysłany: Pon 07 Lis, 2016 22:19
|
|
|
Rico, kurcze, ja nie jestem właśnie pewna czy szczeniaczkowi mozna ot tak robic głodówkę nawet jedniodniową, dlatego lepiej zapytać kogoś kto się zna. Wiem natomiast ze maluchy potrzebują dobrze zbilansowanego żarełka i najlepiej podawać go malymi porcjami a często ale czemu nie je trudno tak bez konsultacji weta powiedzieć... Karolcia daj nam znać co wynikło u ciebie. |
_________________ Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
|
|
|
|
|
Asia i Basia
Figa & Co.
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 17 Kwi 2007 Posty: 5612 Skąd: Hamburg/Torun
|
Wysłany: Pon 07 Lis, 2016 23:00
|
|
|
Mozna Gosiu, pies czasem sam to reguluje i nie chce jesc jak czuje sie zle. Wazne, zeby wtedy dostatecznie pil. JEsli jednak stan ten przeciaga sie to wizyta u weta wskazana. Powodow moze byc wiele, od bolacych zebow, zapalenia gardla do problemow zoladkowych. Nie ma co gdybac, lepiej skonsultowac to w takim przypadku z wetem. |
_________________ Baśka polykacz jablek i klockow Lego |
|
|
|
|
jabluszko520
Dołączyła: 28 Lis 2011 Posty: 5520 Skąd: stąd
|
Wysłany: Wto 08 Lis, 2016 08:06
|
|
|
Na forum byla w dziale bazarkowym swietna ksiazka kucharska. Moze jest jeszcze do kupienia - teraz nie pamietam...
ale wiem, ze byla bardzo chwalona i przez pieski i ich właścicieli |
_________________ Nie kupuj, adoptuj.
http://forum.bassety.net/viewtopic.php?t=5027
|
|
|
|
|
|