Przesunięty przez: Miła od Gucia Nie 11 Cze, 2017 16:48 |
DOSIA roczna bassetka do adopcji?ma dom Aneta i Kamil |
Autor |
Wiadomość |
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Sro 29 Mar, 2017 20:01 DOSIA roczna bassetka do adopcji?ma dom Aneta i Kamil
|
|
|
Przedstawiamy Wam DOSIĘ
Dosia to roczna bassetka, która czekała na naszą pomoc.
Przejęliśmy Dosię, koszty przejęcia w kwocie jednego tysiąca pokryło forum Nasze Bassety.
Po Dosię pojechała Monika Lacota, i przyjęła dziewczynkę do siebie na dom tymczasowy.
Dosia już była u weterynarza, jest w trakcie szczepień, badań - więcej o tym napisze sama Monika.
Koszty transportu i domu tymczasowego pokryła Monika - dziękujemy.
Dosia już wygląda lepiej, nabrała ciałka
to już u Moniki
Dla Dosi szukamy kochającej Rodziny, najchętniej zamieszkującej w domu z ogrodem.
Dosia dogaduje się z bassetami Moniki - tu też więcej napisze sama Monika.
Zapomniałam napisać o rzeczy oczywistej, Dosia będzie sterylizowana jeszcze w domu tymczasowym, zanim trafi do adopcji. Sama adopcja z zachowaniem wszelkich procedur adopcyjnych. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
Lacota
Dołączyła: 05 Gru 2012 Posty: 1162 Skąd: Ciemnogród
|
Wysłany: Pią 31 Mar, 2017 07:40
|
|
|
Dosia jest uroczym, bassecim dzieciakiem, z którym mam przyjemność miezkać chwilowo.
Sunia swoje młode życie spędziła w kojcu, więc istnieje problem z utrzymaniem czystości. Jest lepiej, ale jeszcze jej się zdarza nabrudzić.
Lubi towarzystwo innych zwierząt u mnie dogaduje się ze wszystkimi, bez wyjątku. Ma już swoje utarte szlaki, uwielbia je penetrować. Nauczyła się chodzić na smyczy, nie reaguje na ,,miejskie" dźwięki. Problem jest z jedzeniem. Strasznie niecierpliwa jest i wiecznie głodna. Potrafi sięgać z szafek. To bywa niebezpieczne czasem. Już troszkę ciała nabrała, a ten głód to chyba w głowie siedzi.
Opanowała spanie w łóżku i śpi tak długo jak ja.
Dwa razy próbowała mnie ugryźć. Raz przy okazji łóżka, jak chciałam ją przesunąć i wczoraj po raz drugi, jak chciałam ją do domu zabrać. Poza tym wszystko z nią ok. To bassecie dzieciątku, zupełnie nie ukształtowane jeszcze, więc to jaka będzie zależy tylko od człowieka, który zechce jej ofiarować swe serce i dom.
Mnie Dosia urzekła. Widzę zmiany w jej zachowaniu. Widzę jak staje się radosnym, szczęśliwym psem.
Dojrzałość płciową osiągnęła, więc szykujemy się do sterylizacji, która jest normą.
Szukamy domu, najlepiej z ogrodem. Suczka potrzebuje przestrzeni. Jeśli będzie jakiś psi towarzysz to będzie cudownie.
To tyle. Jak coś pominęłam, proszę pytać. |
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Pią 07 Kwi, 2017 10:53
|
|
|
dziś sterylizacja Dosi,
trzymajcie kciuki za Dosię
i za Monikę |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Sob 08 Kwi, 2017 22:21
|
|
|
Dosia jest po sterylizacji
dochodzi do siebie
Jeszcze przez jakiś czas zostanie w domku tymczasowym, do momentu zdjęcia szwów i znalezienia domku.
Na dziś starają się o Dosię Państwo Marta i Dawid
Monika też z inną Rodziną rozmawiała
napisała też Pani Janina
no zobaczymy, zrobimy, my wszyscy, i my oddający do adopcji i starający się o adopcję, wszystko dla dobra Dosi.
Mamy obiecane nowe fotki Dosi i nowe informacje o Dosi
Z dnia na dzień Monika może coraz więcej powiedzieć na temat Dosi |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Wto 11 Kwi, 2017 11:52
|
|
|
Bardzo dziękuję za zainteresowanie Dosią, jest coraz większe. Na dziś jest sześć Rodzin starających się o Dosię. Dziękujemy Państwu za nadesłanie ankiet. Zapewniamy, że skrupulatnie się zapoznajemy. Decyzje w sprawie Dosi, myślę - jeszcze potwierdzi to Monika - że zapadną po świętach. Dom wybieramy kierując się warunkami i dobrem Dosi. Dosia jak wiecie jest po zabiegu sterylizacji i dochodzi do siebie dziewczynka, zresztą bardzo szybko. Czuje się dobrze. Więcej informacji napisze Monika u której Dosia tymczasuje. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Wto 11 Kwi, 2017 22:27
|
|
|
Monika nadesłała nowe zdjęcia Dosi
dziewczynka jak nie ta sama,
dopiero też chwila po sterylce
musimy jej dać czas na rekonwalescencje
opis zostawiam Monice
dziękujemy za cudowną opiekę nad Dosią
widać, ze dziewczynka szczęśliwa i zadbana |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
madziaa
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 05 Maj 2010 Posty: 2720 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sro 12 Kwi, 2017 11:27
|
|
|
Ślicznotka z Ciebie Dosieńko |
_________________
|
|
|
|
|
Lacota
Dołączyła: 05 Gru 2012 Posty: 1162 Skąd: Ciemnogród
|
Wysłany: Sro 12 Kwi, 2017 13:11
|
|
|
Dosia wraca do formy po sterylce i dawnym życiem w kojcu.
Pięknieje w oczach dziewczynka. Nabiera masy i zmienia szatę na ,,kanapową" Teraz jest psem. Takim prawdziwym.
Nie ma w niej już nic z wylęknionego, zaszczutego szczeniaka.
Odkryła kim jest człowiek. Teraz poddaństwo człowiecze w pełni wykorzystuje hehe. Bardzo mnie to cieszy.
Powoli zbliża się czas podjęcia ostatecznych decyzji odnośnie jej dalszego życia. Wszystkie Rodziny starające się o adopcję są cudowne i z czystym sumieniem mogłabym ją oddać.
Jednak zainteresowanych jest sporo a Dosia jedna. Mam nadzieję, że nikt nie poczuje się gorszy, bo nikt gorszy nie jest. Wybieramy najlepiej dla Dosi, bo to ona jest w tym wszystkim najważniejsza.
Decyzje wkrótce zostaną podjęte. Mam nadzieję, że nikogo nie urażą i nie zniechęcà przed staraniami o adopcję kolejnego bassecika, który będzie w potrzebie.
Wszystkim dziękuję za ogromne zainteresowanie moim, małym Cudeńkiem. |
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Sro 12 Kwi, 2017 22:46
|
|
|
500,00 DOSIA Na sterylizację, badania. Przelew. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
Miła od Gucia
Admin merytoryczny
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
|
Wysłany: Sob 22 Kwi, 2017 14:41
|
|
|
Piękna Dosia powoli szykuje się do Domu Stałego.
Dzięki opiece Moniki w domku tymczasowym Dosia wypiękniała, poznała dobro człowieka, poznała basseciki,została wysterylizowana, zaszczepiona i zdrowa i szczęśliwa może jechać w swoją dalszą drogę.
Dziękujemy Monika za wszystko co dla Dosi zrobiłaś. Kolejny bassecik uratowany.
W przyszłym tygodniu Dosia jedzie do Anety i Kamila w okolice Krakowa. Będzie mieszkała w domku z ogrodem.
Aneta i Kamil mieli bassetkę Lejdusię, teraz jest z naszymi bassetami w krainie Tęczowego Mostu.
Chcecie poznać choć ciut Nową Dosi, przedstawiam Wam,zdjęcia z albumu Rodzinnego
Kamil i Lejdusia
Lejdusia
Lejdusia
Umowa jest w trakcie przygotowań, wysłałam Monice do uzupełnienia, bo to Ona wie najwięcej o Dosi.
Droga do pokonania daleka około 650 km w jedną stronę.
Monika sama zawiezie Dosię do nowego domku, tym samym będzie to wizyta przedadopcyjna.
Koszty paliwa pokryją Nowi Właściciele Dosi, Aneta i Kamil - dziękujemy.
Więcej pozostawiam Monice w temacie. |
_________________ 694 409 059
nasze.bassety@onet.pl |
|
|
|
|
gkoti
www.leniuch.com
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 31 Sie 2006 Posty: 4793 Skąd: Malbork/Luton
|
Wysłany: Sob 22 Kwi, 2017 17:13
|
|
|
|
_________________ www.leniuch.com - to na razie stronka tylko Leniuszka
|
|
|
|
|
kamilosamigos
Dołączył: 24 Kwi 2017 Posty: 8 Skąd: Krzeszowice
|
Wysłany: Pon 24 Kwi, 2017 21:04
|
|
|
Bardzo bardzo ale to z całego serca dziękuję za wybranie naszego domu dla Dosi! Będzie miała wspaniałe Basetowe życie. Otrzyma mnóstwo miłości i rozrywki! Zdjęcia i filmy będą wysyłane cały czas. Już się nie możemy doczekać aż do nas przyjedzie. Bardzo chciałem również podziękować Pani Monice za wszystko co zrobiła dla Dośki! Pozdrawiam! |
_________________ :-) |
|
|
|
|
madziaa
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 05 Maj 2010 Posty: 2720 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 24 Kwi, 2017 22:39
|
|
|
Jak się cieszę się już tu z nami jesteście i że będziemy mogli śledzić na bieżąco co u Was słychać A jak tak już się tu dobrze rozgoscicie na forum to może i spotkamy się na zlocie :-) |
_________________
|
|
|
|
|
Tutti Frutti
Dołączył: 28 Sty 2014 Posty: 66 Skąd: Pieńsk
|
Wysłany: Wto 25 Kwi, 2017 19:33
|
|
|
A kiedy Dosia wybiera się do nowego domu? |
|
|
|
|
Lacota
Dołączyła: 05 Gru 2012 Posty: 1162 Skąd: Ciemnogród
|
Wysłany: Wto 25 Kwi, 2017 20:45
|
|
|
Tutti Frutti napisał/a: | A kiedy Dosia wybiera się do nowego domu? |
Jutro.
To już nasz ostatni wieczór, ostatnia noc i ostatnia wspólna podróż. Od jutra Kamil sprawuje nad Dosią pieczę.
Dziękuję Ci Kamil za dzisiejszą rozmowę bardzo, bardzo mi pomogła. |
|
|
|
|
|