Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
Wysłany: Sob 20 Maj, 2017 22:31 LEXI
dziś pod naszą opiekę trafiła 6 letnia bassetka LEXI.
Dla Lexi będziemy szukać Rodziny, która otoczy ją miłością do końca jej dni.
Lexi w tej chwili przebywa w domku tymczasowym Oli, w domku bassecim gdzie mieszka bassetka Sendi.
Na dniach przekażemy więcej informacji o Lexi, o jej stanie zdrowia o jej zachowaniach.
Wielkie podziękowania dla Oli forumowa "Sendusia", która odebrała Lexi i wzięła ją do siebie na tymczas.
Adopcja z zachowaniem wszelkich procedur, czyli ankieta przedadopcyjna, wizyta przedadopcyjna.
````````````
temat na f-ku
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
Wysłany: Nie 21 Maj, 2017 12:51
Bardzo nam zależy na cudownym domku, na kochającej Rodzinie.
Jest słodka
Ola pięknie i konkretnie opisała Lexi
W końcu Ola to fachowiec i taki domek tymczasowy to skarb.
Cytuję za Olą:
``````````
Kiedy do mnie trafiła byla bardzo zdezorientowana, w samochodzie popiskiwała a spojrzenie było najsmutniejsze jakie widziałam u basseta (które z natury mają przecież "smutne" oczy) . W sumie nic dziwnego, mój dom jest jej czwartym w niedługim okresie czasu. Waży 23,5 kg ma wystający kręgosłup, więc jest umiarkowanie niedożywiona- ze 2-3 kilo mogłaby przytyć.
Dowiedziałam się że jadła karmę suchą
Należy do bardziej filigranowych bassetów.
Włos w trakcie zmiany, silnie liniejący, matowy.
Pazury w kończynach tylnych były silnie poprzerastane.
w okolicy przedpiersia, na karku i nad kręgosłupem lędźwiowym ma łącznie trzy guzy, przesuwalne, wielkości śliwki renklody. Poza tym wizualnie zdrowa.
Na spacerze okazała się bardzo żwawym psiakiem, uwypuklało jeszcze towarzystwo mojej bassetki Sendi
Szczególnie zadowolona była kiedy została spuszczona ze smyczy i buszowała po okolicznych zaroślach. Jednocześnie stale zerkała gdzie jestem aby jej nowa wydawaczka posiłkow gdzieś za szybko nie znikła
Obie suki szybko zaczęły się tolerować, właściwie bez żadnych zgrzytów. Na spacerze Lexi przyjaźnie zachowywała się do nowo poznanych ludzi (choć zachowywała lekki dystans) i psiaków.
W domu położyłam jej legowisko pod stolikiem aby miała namiastkę przytulnej budy.
Kiedy to piszę właśnie sobie spokojnie na nim śpi. Poprzedni opiekun miał ją tylko 3 dni. Mówił że była bardzo spokojna, nie usłyszał jak szczeka, a także skutecznie wkradła się w jego łaski w taki sposób, że spała w łóżku a kiedy przyszłam rezydowała na kanapie.
Przycinanie pazurków i mycie zniosła bardzo dzielnie.
Na razie nie zauważyłam u niej żadnych silniejszych objawów lękowych.Od razu zaakceptowała mnie (i za mną chodzi) i młodszego domownika, dziesięciolatka.
Co do jej temperamentu teraz jeszcze nic nie mogę powiedzieć bo jest pod wpływem stresu adaptacyjnego.
Sądząc po brykaniu na spacerze, temperamencik ma
```````````````````````````````````````````````````````````````
Bardzo dziękujemy Olu
Zdjęcia Lexi jeszcze dziś wstawię na forum
po sesji zdjęciowej
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
Wysłany: Nie 21 Maj, 2017 13:00
To zdjęcia z wczoraj
Nasza Klusia podarowała Lexi legowisko
dziękujemy Beatko
Ola planuje zakupić smyczkę, obróżkę nową - od siebie, nie chce od nas pieniążków.
Na ten czas Ola utrzymuje Lexi, ale w sprawach finansów jesteśmy w kontakcie.
Bardzo dziękujemy Olu
sierść matowa
pazurki, już są obcięte
taka śliczna jestem
Beatka w bassetkach
Lexi z lewej, Sendi z prawej (nie pomyliłam )
Gwiazdeczki
całusińskie
Grzeczne dziewczynki przy jedzeniu
Lexi mówi do uszka Sendi
teraz będę z Tobą mieszkać, choć jakiś czas
jaka pieknota !!!! na pewno szybko znajdzie domeczek !!!!
_________________ daria
Sendunia
Dołączyła: 31 Mar 2017 Posty: 1 Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon 22 Maj, 2017 00:15 Re: LEXI 6 l.drugi dzień w nowym domu
Drugi dzień Lexi z nami był dla niej pełen wrażeń. W domu w ciągu dnia była trochę niespokojna, miała syndrom stania po złej stronie drzwi: kiedy była w domu piszczała przed drzwiami, kiedy wyszła na korytarz piszczała żeby ją wpuścic do domu... Skołowana jeszcze mocno dziewczyna. Za to odżywa na spacerach, dziś nawet się tarzała radośnie w trawce. Jest naprawdę w świetnej fizycznie formie. Po obiedzie zaliczylismy jeszcze spacer w lesie z Beatką z Zuzią i Klusią i Martą z Ciapkiem. Okazało się że zainteresowanie Ciapka jej osoba było tak duże, że Lexi doznała lekkiego szoku, zanim nie ustawiła nowego kolegi i poczuła się pewniej. Potem już cała gromada wędrowała z ogonami w górze :-). Potem jeszcze odwiedziny u Cioci i powrót na kolację do domu. Cały czas nie mogę się nadziwić jaka jest szybka i zwrotna - to zdecydowanie zasługa filigranowej budowy. Teraz obie z Sendi śpią snem sprawiedliwego.
18622950_1838964962783750_1489283574_n.jpg
Plik ściągnięto 16288 raz(y) 34,75 KB
18623021_1838964842783762_263595153_n.jpg Lexi z Ciapkiem
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
Wysłany: Pon 29 Maj, 2017 17:39
Ola napisała:
Lexi, bassetka do adopcji, przeszła już badania sprawdzające i okazuje się że jest lepiej niż myśleliśmy :-). Badanie usg i badanie krwi wykluczyły poważniejszą ogólną chorobę. Trudności z trzymaniem dłużej moczu są związane z infekcją układu moczowego. Lexi od czwartku dostaje leki i sprawa ze zwiększonym sikaniem/pragnieniem przechodzi na szczęście do historii. Dalej szukamy dla niej docelowego, stałego domu. Ze względu na sytuację życiową nie możemy jej zatrzymać w domu tymczasowym na stałe. A wszyscy się do siebie coraz bardziej przyzwyczajamy... Wszyscy z rodziny i znajomych którzy stykają się z Lexi rozpływają się w zachwytach nad nią, i dobrze, zasługuje na to :-). Jest bystrą i dobrze ułożoną suczką.I w dodatku jakie ma uszy!
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
Wysłany: Czw 01 Cze, 2017 21:26
Wczoraj Monika od Baksa i Figi sprawdziła domek dla Lexi.
Lexi zamieszkałaby w Katowicach, z Rodziną która miała kiedyś basseta długowłosego.
Państwo mieszkają w domku czterorodzinnym z dużym ogrodzonym ogrodem.
Więcej zostawię Monice, sama napisze.
Lexi u Oli przechodzi ostatnie badania.
I szukamy transportu
SZCZECIN - KATOWICE - to 578 km - czas 5 godz. 30 minut.
Może ktoś jedzie taką trasą to prosimy o kontakt.
Nie wiem dlaczego ale jakoś mi tak smutno w przypadku Lexi, że to już dochodzi do adopcji.
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
Wysłany: Nie 04 Cze, 2017 15:46 LEXI PODRÓŻ DO NOWEGO DOMU
LEXI od dziś zamieszkała w swoim nowym domku. Jej nowi Opiekunowie Ewa i Bogdan pokochali Lexi od pierwszego wejrzenia.
Zresztą jak Jej nie kochać, jak to taka perełka.
Domek dla Lexi został wybrany spośród paru chętnych Rodzin. Dziękujemy wszystkim za zainteresowanie i będziemy z Państwem w kontakcie.
Dziękuję także Januszowi Janusz Stanisz, za rozsądek, za to, że wybrał dobro psa.
W sobotę 3 czerwca 2017 roku Lexi wyruszyła w drogę do swojego nowego domku. Droga ze Szczecina do Katowic długa.
Jednak Grono basseciarzy to nieoceniona grupa, nie pozwolili by Lexi przeżywała stresy w związku z podróżą i przygotowali jej podróż bassecią.
Ola FORUMOWA Sendusia przygotowała Lexi do podróży jak królową, zadbała o wszystko, o pełną dokumentację, rozpiskę co do karmienia, co zrobiono – dziękujemy Olu.
Wiem, że było Ci ciężko się rozstać, spędziła u Ciebie kawałek czasu.
I tak przygotowaną Lexi przejęła Marta nasza „Ciapkowa”. Jako, że Lexi już miała okazję poznać wcześniej Martę, chętnie wyruszyła w swoją drogę, drogę do nowego domu.
Marta dziękuję.
Zadzwoniłam do Marty w sprawie transportu i usłyszałam od razu – tak oczywiście pojadę. Z chwili na chwilę. I tak Marta wyruszyła z Lexi w drogę ze Szczecina do Poznania.
Marta dowiozła Lexi do Poznania i ciężko jej się rozstać
Tam czekała już Patrycja nasza Patka ze swoimi dziewczynkami Birmą i Emmą.
Dziewczyny się ugościły, poznały. Lexi zapewne była zdezorientowana, tyle się dzieje. Ale głaski, słowa pełne miłości i fakt, że to droga do nowego domu, wszystko jej wynagrodziło.
Lexi upodobała sobie łóżeczko Emmy
Lexi w gościach u Patki Emmy i Birmy
Lexi ma zieloną obróżkę
No i kolejny etap podróży z Poznania do Katowic, z przerwą na nocleg.
Patka i Tobie z całego serca dziękuję i Twoim Rodzicom za gościnę Lexi.
Nie wiem jak to się stało, dzwonie do Patki co tam słychać, a Ona mówi, a jadę jutro do Katowic. A ja, co ? gdzie ? No powiedzcie czy Anioły nie sprzyjają.
Patka przejęła Lexi od Marty i ruszyła w drogę. Na miejscu w Katowicach byli rano w niedzielę.
Nocleg po drodze - Lexi z Birmą
Lexi w podróży
No i tu się działo, brak słów.
Ewa i Bogdan, sąsiedzi, znajomi i Monika z Baksem i Figą i Bartek – wszyscy już czekali.
Lexi z Nowym Panem Bogdanem i Moniką i Baksem i Figą
Bogdan i Lexi
To Monika od Baksa i Figi sprawdziła domek, w którym zamieszkała Lexi.
Moniko, Bartku – dziękuję Wam za zaangażowanie, za pomoc. Dziękuję, że będziecie tam na miejscu, że w każdej chwili odwiedzicie Lexi.
Pierwszym witającym Lexi był oczywiście Bogdan. No i się zaczęło mizianie, głaskanie.
Patka dopełniła wszelkich formalności z Państwem, czyli przekazała pełną dokumentację od Oli i przygotowaną umowę adopcyjną, udzielając przy tym wielu cennych rad.
I tak LEXI jest już w nowym domku.
Lexi już z Nowym Pańciem
Lexi i Baks
Lexi będzie miała do towarzystwa Figę, Baksa i pewnie pozna Furiata
Baksio i Lexi
Prawda, widać, że Bogdan szczęśliwy i wpatrzony w Lexi
Koszty transportu Marty i Patki, Panie prosiły wliczyć w poczet pomocy na rzecz bassetom - dziękujemy.
A w tym wszystkim jak przystało na grupę szczecińską wspierającą, paluszki maczała Klusia nasza Beatka - dziękuję.
Jeszcze raz z całego serca dziękuję wszystkim zaangażowanym w adopcję LEXI i Rodzinom chętnym na adopcję Lexi.
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 03 Mar 2005 Posty: 21591 Skąd: Gorzów
Wysłany: Pią 23 Cze, 2017 23:27
Lexi z Pańciostwem wszystkich pozdrawia, ma się dobrze. Weterynarza odwiedzają aby zakończyć podstawowe szczepienia. Lexi ma swój pokój i opływa w pieleszach otoczona niesamowitą miłością. Lada moment będą zdjęcia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum