Długie uszy się nie dziedziczą...! ;) |
Autor |
Wiadomość |
Kasia :)
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 06 Kwi 2005 Posty: 966 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Nie 28 Maj, 2006 16:12 Długie uszy się nie dziedziczą...! ;)
|
|
|
Na początek powiem szczerze że miałam spory problem z decyzją gdzie ten temat umieścić.
Oscylowałam między "O bassetach", a humor".
Zabrakło mi czegoś w stylu "z dziedziny genetyki" - a dlaczego?
bo mimo że niektórym to co za chwilę zobaczycie może się wydawać zwyczajnie śmieszne, niektórym z lekka... przerażające,
to jednak jakieś tam wnioski wyciągnąć pozwala, może zbyt daleko idące ale jednak.
Kilka dni temu w ramach relaksu grzebałam w sieci. I wygrzebałam .
Trafiłam na stronke amerykańską, (do której linka prezentuję poniżej) prezentującą "rasy" psów spotykane w Ameryce.
Nie da się ukryć, że Amerykanie prezentują na tym polu mocno nowatorskie podejście! Niemal 360 uznanych przez Międzynarodową Federację ras im nie wystarcza
i eksperymentują, eksperymetują...
A oto kilka "nowości" bassecich made in USA :
Na początek zaprezentuje Wam wszystkie bassecie dzieci. Pod spodem umieszczam rasy, które użyto do "stworzenia" tychże "ras" - ale spróbujcie się zabawić - spróbujcie odgadnąć łatwo nie będzie, ale pewna podpowiedź już jest - w nazwach nadanych "nowym" amerykańskim rasom
BAGLE HOUND
BA-SHAR
BASSCHSHUND
BASSTON
BASSUG
I na koniec "perełka" :
HUSH BASSET
_________________________________________________________
A teraz rodzice:
BAGLE HOUND
Basset Hound + Beagle
+
BA-SHAR
czyli Basset Hound + Shar-Pei
+
BASSCHSHUND
Basset Hound + Jamnik (Daschhund)
+
BASSTON
Basset Hound + Boston Terrier
+
BASSUG
Basset Hound + Mops (Pug)
+
HUSH BASSET (a inaczej COCKER BASSET)
kompletnie nie przypominający żadnego z rodziców ale dla porządku : Basset Hound + American Cocker Spaniel
+
Źródło: www.dogbreedinfo.com |
|
|
|
|
Magda i Rudolf
Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 1895 Skąd: Gdansk/Florencja
|
Wysłany: Pon 29 Maj, 2006 09:19
|
|
|
Ja tylko w tym temacie moge dodac ze bylam w tym roku w marcu na Florydzie i widzialam 2 bassety, rok temu bylam w NY i tez widzialam basseta, wiec rasa jak najbardziej popularna. Tylko ze np te bassety maja jakas inna siersc, taka bardzo krotka, taka jakby bardziej delikatna,no i mordka jakby krotsza, szkoda ze zdjec nie zrobilam to bym wkleila a tak to mam na filmie tylko. Ale tych mieszanek to powiem szczerze ze nie widzialam, wogle malo psow na ulicach, a jak juz to na smyczy z wlascicielem i kazdy zbiera po piesku :wink: Acha a jeden z tych bassetow to szedl w Central Park na smyczy przy wozku z malym dzieckiem i tak grzecznie szedl ze az uwierzyc nie moglam To tak moze nie w temacie troche ale takie mnie troche wspomnienia naszly jesli chodzi o stany...
Pozdr
Magda |
_________________
|
|
|
|
|
Hubertus
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Mar 2005 Posty: 1066 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 29 Maj, 2006 10:04
|
|
|
mnie osobiście rozwalił BA-SHAR - wzrok ewidentie basseci, a reszta taka, ze ręce opadaja
a ten BASSUG :lol:
Psiaki śmieszne, co niektóre wręcz komiczne. Ciekawe jak wyglądają "w akcji" i które cechy charkateru mają po rodzicach |
|
|
|
|
Ewa z Matyldą i Bobem
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 779 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 29 Maj, 2006 16:21
|
|
|
BA-SHAR CUDEŃKO!!!!!
Same zalety - oczy basseta, futerko krótsze z Shar Peia, czyli chyba praktyczne i kolorek jaki lubię
Tylko tych uszu żal... |
|
|
|
|
Arikar [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 02 Cze, 2006 12:07
|
|
|
ja uważam że to jest nie normalne robić coś takiego z psami . Basset jest pięknym psem i nie należy go zmieniać to jakby człowieka zkrzyżować z którymś z zwierząt i obserwować jak egzystuje .to pewnego typu męczarnia. |
|
|
|
|
Hubertus
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Mar 2005 Posty: 1066 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 02 Cze, 2006 13:38
|
|
|
Owszem takie rzeczy nie powinny (raczej) mieć miejsca, ale o jakiej męczarni mówisz??
Czy życie każdego kundelka to meczarnia???
Bo jak inaczej rozumieć twoje stwierdzenie? Przecież to nie basset uwięziony w ciele jamnika czy spaniela - to kompletnie nowy pies!
A fakt, że basset został stworzony przez człowieka poprzez krzyżowanie innych ras tobie kompletnei nie przeszkadza?
Czy nie można uznac za męczarnię noszenia tak wielkiego cielska na tak małych nóżkach???
Basset to nie jest coś co stworzyła natura - to wymysł jakiegoś człowieka, który bardzo możliwe, że zaczynał w podobny sposób jak Ci wymienieni powyżej.
Więc na czym twoim zdaniem polega ta ich męczarnia?? |
|
|
|
|
Ewa z Matyldą i Bobem
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 779 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 02 Cze, 2006 14:18
|
|
|
Pamiętacie może, jak kiedyś wkleiłam spanielobassety?
Zdjęcia są ogromne więc tylko podam link do tematu dla przypomnienia http://forum.bassety.net/...der=asc&start=0
Nie wiem, jak "krzyżówki" znalezione przez Kasię, ale tę właśnie zrobili legalni hodowcy, celowo. Wprawdzie tylko raz i były tylko trzy kudłate bassety, ale przecież w ten właśnie sposób powstają nowe rasy |
|
|
|
|
Arikar [Usunięty]
|
Wysłany: Pią 02 Cze, 2006 18:45
|
|
|
myślałem tu o gryzacych sie cechach charakteru |
|
|
|
|
Kasia :)
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 06 Kwi 2005 Posty: 966 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Pią 02 Cze, 2006 22:58
|
|
|
Ewa z Matyldą i Bobem napisał/a: | Pamiętacie może, jak kiedyś wkleiłam spanielobassety?
Zdjęcia są ogromne więc tylko podam link do tematu dla przypomnienia ... |
Ewa, pozwole sobie wkleić tą fotke:
BASSET + SPANIEL - Hybryda - świadomy twór hodowców.
|
|
|
|
|
Kasia :)
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 06 Kwi 2005 Posty: 966 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: Pią 02 Cze, 2006 23:24
|
|
|
Żeby nie było wątpliwści, chciałam wyjaśnić, że ja wcale nie pochwalam tego typu praktyk! Ten temat załozyłam jako swego rodzaju ciekawostkę.
Na stronę "Dog Breed Info" weszłam w poszukiwaniu - co tu ukrywać -sznaucerów, a zamiast tego znalazłam "Sznaudoodle" "Snifony" "Snorki" i inne, moja reakcja wyglądała mniej więcej tak : :shock: .
Po czym, okazało się, że takie hybrydy, nie są tylko jednorazowym wypadkiem przy pracy ale istnieją "hodowle" specjalizujące się w tego typu -przep[raszam za użyte wyrażenie - produkcji hybryd. Ludzie którzy w swoim mniemaniu tworzą nową rasę, lub też ulepszają "starą", w rzeczywistości "produkują " kundelki.
Wlazłam na taką stronę i czytam: "oto X miniaturowa sznaucerka, będzie wspaniałą matką dla naszych Sznoodli, a oto Y pudel miniaturowy - przyszły ojciec naszych szczeniąt, razem z X stworzą nową linię dla naszej hodowli"... :shock: :shock: :shock:
pudel miniaturowy bywalec salonów, w zamierzchłych czasach pies myśliwski na ptactwo i sznaucer, zacięty pies wiejski, służący do wyłapywania myszy w stajniach, że o różnicah w eksterierze nie wspomnę... morelowy miękki puch i twarda, szczotkowata sierść...
ale żeby było bliżej, BA-SHAR, którego fotke wstawiłam jako pierwszą,
potomek basset houda - psa myśliwskiego, spokojnie żyjącego w sforze, przyjaciela innych psów, i shar-pei`a, japońskiego psa bojowego, używanego kiedyś do walk psów...o ile basseta można by uznać za słodkie, nieco flegmatyczne, wręcz uduchowione psisko, o tyle shar-pei nie jest li tylko "sympatycznie wyglądającym pluszakiem"! w tym psie drzemie siła, a często także ogromna chęć dominacji.
Dlatego zgadzam się z Arikar - gryzące się charaktery - istnieje juz ponad 360 ras psów, po co tworzyć nowe?
ja rozumiem - ulepszać rasę, czasem się tak robi, domieszka krwi innej rasy dla poprawienia lub wyostrzenia pewnych cech, ale nigdy tak drastycznie!
Bo po co np. robić mieszanke Bernardyna z pudlem??? kogo tu "poprawiać"? pudla czy bernardyna?
albo golden retrievera z boxerem? - zupełnie_pozbawiony_agresji pies dowodny z obronnym??? ... że o eksterierze nie wspomnę...
konkludując, mieszanki ras kompletnie od siebie odrębnych tak wyglądem jak i użytkowo ( a zwłaszcza użytkowo!!!) o ile są efektem przemyślanych decyzji, są dla mnie wyrazem dogłębnej głupoty i kompletnego zacofania. |
|
|
|
|
Ewa z Matyldą i Bobem
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 04 Mar 2005 Posty: 779 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 12 Lip, 2006 13:59
|
|
|
Podczas gdy my czysto teoretycznie i z przymrużeniem oka sobie rozmawialiśmy o mieszaniu basseta z czymkolwiek - ktoś temat potraktował poważnie :shock:
http://www.allegro.pl/ite...iak_piesek.html |
|
|
|
|
gocha [Usunięty]
|
Wysłany: Sro 12 Lip, 2006 16:35
|
|
|
No jestem w szoku, ciekawe co ludzie jeszcze są w stanie wymyślić.To jest chore. |
|
|
|
|
Marcik [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 13 Lip, 2006 09:30
|
|
|
Słuchajcie ale ten allegrowicz już nie pierwszy raz wystawia psie mieszanki na sprzedaż.. mało tego on to robi bardzo notorycznie. Co na allegro nie zaglądam to jest mieszaniec Yorka z zczyms tam.. ratlerka z czymś tam... Goldena z Labradorem... |
|
|
|
|
Marta
Dołączyła: 31 Maj 2005 Posty: 135 Skąd: Regensburg
|
Wysłany: Pią 14 Lip, 2006 00:02
|
|
|
a ja mam w domu tez skrzyzowanego basseta, ale chyba z jakims ...no nie wiem...szambem (?)...nazywa sie kupozer mutanci. Nie dosc ze smierdziel to jeszcze wyglada jaby byl z lekka zmutowany. Cholercia jakis wielki ten moj leon!!!!!tylko szkoda ze mozgu mu wiekszego nie dali... |
_________________ Coco
|
|
|
|
|
Marzanna
Dołączyła: 14 Cze 2006 Posty: 127 Skąd: cuś koło Warszawy
|
Wysłany: Pią 14 Lip, 2006 10:02 Gines może podać łapę Leonowi
|
|
|
Mój Gines też musi być mutantem, ale z jakimś kosmitą- jak czegoś od niego chcę to głowę wznosi ku niebu i tęsknym wzrokiem prosi...: pomóż mi (tatuniu) niech się ta baba ode mnie odczepi..
Marzanna |
_________________ Marzanna
Życie bez psiaków? Nie umiem sobie tego wyobrazić!
www.basset.com.pl
|
|
|
|
|
|