[Miła od Gucia]

Proszę o pomoc.
Grzecznościowo zgodziłam się pomóc w szukaniu domu dla Batmana w grudniu 2021.
Otrzymałam informację, że Batman ma lęk separacyjny, nie może zostawać sam w domu. Taki dom znalazłam, już pierwszego dnia pogryzł Nową Opiekunkę. Pojechał do Daniela, naszego basseciego pogramiacza miłością bassetów - na socjalizację. Niestety, tam było za dużo bassetów, Batman nie toleruje kompletnie innych zwierząt. Pojechał do kolejnego domu, spełniającego warunki, dom bez dzieci, bez zwierząt. I tu agresja, pogryzienia. Rodzina dała z siebie wszystko, Rodzina znająca rasę, nie poddawali się od początku, choć Batman już kłapał, dawali mu szansę. Ostatnio bardzo mocno pogryzł członka Rodziny.
W międzyczasie kontaktowałam się z Poprzednim Opiekunem - bez pomocy.
I tak zostałam z tym Batmanem, nie mam co z nim zrobić.
Szukam organizacji zajmującej się buldożkami, ludzi, którzy pomogą mi ogarnąć temat Batmana, zająć się nim.
Batman ma 2,5 roku i w tej chwili jest w szóstym domu.
Kontaktowałam się z hodowcą, pierwszym domem. Rozmawiałam ze wszystkimi którzy mieli kontakt z Batmanem.
W przypadku basseta nie byłabym tak bezradna, jak w przypadku Batmana.
Moja dobra wola, życzliwość skończyły się jednym wielkim niepowodzeniem i stresem dla mnie. Szkoda mi także tego psa.
BATMAN JEST PSEM DOMINUJĄCYM, jeśli dom to dom z ogrodem, dom bez zwierząt, najlepiej gdyby to był jeden człowiek, znający tę rasę.
Batman gryzie, atakuje bez uprzedzenia.

https://www.facebook.com/...ArfnfoHWjnPFdZl