Nasze Bassety Strona Główna


Poprzedni temat «» Następny temat
Szczeniaczki GUMKI !!!
Autor Wiadomość
Agata
[Usunięty]

Wysłany: Sro 16 Maj, 2007 01:43   Szczeniaczki GUMKI !!!

Maluchy rosną w oczach. Są takie pocieszne i kochane.
Moją ulubienicą jest najmniejsza z całego miotu, biała dziewczynka o imieniu - ISIA z Polany Klapouchego :lol: To mała biała iskierka ciągle przez nas całowana i noszona na rękach 8)
Pozostałe wielkie i grube kluchy 8)
Isia jest mała, wesoła, sprytna i piękna, jesteśmy w niej zakochani po uszy :D

A tak wyglądała dzisiejsza kolacja 8)



















 
 
Miła od Gucia 
Admin merytoryczny



Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 03 Mar 2005
Posty: 21590
Skąd: Gorzów
Wysłany: Sro 16 Maj, 2007 07:55   

Super, aż mam ochotę dołączyć do tej kolacji.
_________________
694 409 059
nasze.bassety@onet.pl
 
 
 
tekila


Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 59
Skąd: wielkopolska
Wysłany: Sro 16 Maj, 2007 11:11   

SUPER MALUCH ! Ile one już mają tygodni.Od kiedy je karmisz? I czym jak można wiedzieć? Całuski dla wszystkich i oczywiście dla Gumeczki :D
 
 
Ewa z Matyldą i Bobem 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 779
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 16 Maj, 2007 11:46   

Powiedziałabym, że są "dobrze zbudowane". Poza tym, że są śliczne oczywiście :) Małe pulchniutkie śliczności.

A ten na drugim od góry zdjęciu to co tak bykiem patrzy?
I który to ten panikarz? Widzę, że imiona już nadane, a mi chodziło dla niego po głowie IRYTEK :)
 
 
 
Agata
[Usunięty]

Wysłany: Sro 16 Maj, 2007 12:58   

Ewunia, wyjątkowo zadbane 8) :lol:
Ja lubię jak szczeniaki jedzą, uwielbiam wprost, może to taka obsesja moja 8) Uwielbiam patrzeć jak jedzą, choć ręce opadają jak potem wyglądają - całe wymazane. Natychmiast po tym kupki jedna za drugą, potem zasypiają, a jak się budzą to znów kupki, zabawa, kupki, jedzenie, zabawa, kupki....
A to na drugim zdjęciu to dziewczynka, tyle mogę powiedzieć, bo imion jeszcze nie mają, tylko jedna - ISIA.
A ISIA dlatego, bo na Dominikę moją wołałam Isia, potem inni przekręcali na Pysia i tak zostało, nawet w szkole mimo, że to już gimnazjum, to nauczyciele na Dominikę Pysia wołają.
Dominika zawsze była bardzo grzeczna, miła, koleżeńska i taka dobra dla wszystkich, mam nadzieję, że to "imię" - Isia podziała na małą białą ISIĘ z Polany Klapouchego i też taka będzie :lol:
A panikarz, ten co wtedy tak się wystraszył to nie pamiętam, bo teraz wszystkie są takie wesołe, wyluzowane, odważne. Zawsze, w kazdym miocie był jakiś "przywódca", lub jakiś taki na "samym końcu", tu tego nie ma, i w ogóle one jakieś takie grzeczne. Może wiedzą, że teraz tyle problemów z Gumką i ja totalnie podłamana i mam tyle roboty, więc takie grzeczne :wink:

Tekila, maluchy mają 5 tygodni. Jedzą Royal Canin. jak miały 3 tygodnie zaczęłam troszkę podawać, tak by się uczyły jeść, ale jak Gumka zachorowała to jedzą tylko to 4 razy dziennie.

A tak przy okazji Royal Canina i uśmiechu na ustach - jakiś czas temu dzwoniła do mnie dziwna kobieta pytając o szczenięta, zapytała czym karmię psy, no dziwne pytanie, mówię, że suka karmi bo jeszcze takie malutkie, a ona mówi, że nie o szczenięta pyta tylko o hodowlę, powiedziałam, że Royalem, ale co ją to obchodzi czym karmię swoje psy - powiedziała, że w takim razie ona dziękuje, poszuka innego miejsca na zakup szczenięcia, bo ja kłamię, bo to niemożliwe jest aby karmić wszystkie psy tą karmą ze względu na jej cenę, bo kogo stać na to 8) No wariatka normalnie :lol:
Oj i zaczyna się, część szczeniąt już zarezerwowana i ma już super przyszłych rodziców, którzy już nie mogą doczekać się odbioru małych. Telefonów dużo, ale kurcze, no niektórzy ludzie to totalna pomyłka i ciężko mi się im tłumaczy, że na psa się nie nadają a co dopiero na basseta, obrażeni rzucają słuchawką, że nie chcę im sprzedać malucha.
Tak to już jest.
Mi w każdym razie jak zawsze się nie spieszy, każdy dzień spędzony z nimi to rozkosz :D Szczenięta to coś wspaniałego :D Uwielbiam z nimi przebywać. Każdy z nich, musi trafić w jak najlepsze ręce. Każdy z nich się tego doczeka, jeszcze są takie malutkie :D
 
 
Jaga
[Usunięty]

Wysłany: Sro 16 Maj, 2007 13:22   

Masz rację, każdy dzień ze szczeniakami to rozkosz.
Wy się cieszycie szczeniaczkami, a my musimy przecierpieć Ceratkową cieczkę. Myśleliśmy, że będziemy kryć, ale przy tej ilości miotów w Polsce to raczej ryzykowne. Więc mamy - Cercia cierpi (a chcicę ma taką że ...och), Karol cierpi a chcicę ma jeszcze większą, i Afra też cierpi bo co chwilę się przez nią przewalają :?
 
 
gocha
[Usunięty]

Wysłany: Sro 16 Maj, 2007 13:55   

Agata, Gumisie cudne, a najpiękniejsza to chyba ta biała dziewczynka.
Piszesz, że ją najbardziej kochacie, a nie myślałaś czasem, żeby.......powiększyć Polanową Rodzinę o to cudeńko?? :wink:
 
 
Agata
[Usunięty]

Wysłany: Sro 16 Maj, 2007 13:57   

Jaga napisał/a:
Więc mamy - Cercia cierpi (a chcicę ma taką że ...och), Karol cierpi a chcicę ma jeszcze większą, i Afra też cierpi bo co chwilę się przez nią przewalają :?


:lol: Ale się uśmiałam, przepraszam, bo zdaję sobie Jaga doskonale sprawę z tego co przechodzicie !!! :lol:
Ja po każdej cieczce jestem tak umordowana, że historia.
Te nocne wycia, nerwówka pozostałych itd...

A co do ilości szczeniąt teraz w Polsce - tak, jest ich dużo, ja sama mam 19 małych, kochanych srytów, tylko tak jak pisałam, mi się nie spieszy :D Zupełnie nie spieszy :lol: Już popadam w jakąś obsesję, chcę by jak najdłużej były ze mną.
Ciężko mi przekonać niektórych nowych rodziców by zabrali je dopiero po ukończeniu 12 tygodni. Ludzie dzwonią co drugi dzień i pytają o swoje maluchy odliczając dni w kalendarzu 8) Kupują już obróżki, posłanka i miseczki :D
Ale mówię Ci Jaga ilu nie nadających się ludzi na psa dzwoni, a ilu handlarzy z Polski i z zagranicy :shock:
Skrzynka zarzucona meilami od handlarzy chcących skupować po kilka szczeniąt - Niemcy, Dania, Włochy.
Przy okazji chcę ostrzec innych, którzy mają maluchy teraz na sprzedaż - nie dajcie się skusić !!! Ja na początku odpisywałam na te meile, że NIE, teraz od razu kasuję. Jeden handlarz z Danii, który chce kupić 3 szczenięta nie daje mi spokoju, więc ustawiłam sobie filtr w poczcie i odrzuca od razu. Mnie takie propozycje nie interesują, choć pieniądze dużo większe niż w Polsce.

A co do krycia Cerci, gdybyście ją teraz pokryli to odległość między miotami była by duża, może jednak się zdecydujecie ?
Jak nie, to przy następnej cieczce.
 
 
Jaga
[Usunięty]

Wysłany: Sro 16 Maj, 2007 14:48   

Agata napisał/a:
A co do krycia Cerci, gdybyście ją teraz pokryli to odległość między miotami była by duża, może jednak się zdecydujecie ?
Jak nie, to przy następnej cieczce.

Teraz już nie, ale myślimy o następnej cieczce :)
 
 
Agata
[Usunięty]

Wysłany: Sro 16 Maj, 2007 15:05   

gocha napisał/a:
Piszesz, że ją najbardziej kochacie, a nie myślałaś czasem, żeby.......powiększyć Polanową Rodzinę o to cudeńko?? :wink:


Gocha, chyba bym musiała być chora !!!!!!!!!!!!!!!!!

Ale wiesz....., ostatnio jakoś niezbyt dobrze się czuję 8)
 
 
gocha
[Usunięty]

Wysłany: Sro 16 Maj, 2007 16:26   

Ha, ha i tak trzymaj Agata, bo taki kolorek już może się nie trafi, a zapowiada się piękna.
 
 
Kamila 


Dołączyła: 04 Mar 2005
Posty: 75
Skąd: Braniewo
Wysłany: Sro 16 Maj, 2007 17:22   

Umarnęłam normalnie!
Agata, ja Cię błagam, na zdrowie psychiczne mojego Bartka, Ty napisz, że Isia zostaje na Polanie. Żeby tak chociaż jeszcze jeden mały pokoik....
 
 
Dorota


Dołączył: 12 Mar 2005
Posty: 228
Skąd: Szczecin
Wysłany: Sro 16 Maj, 2007 18:16   

Agatko, piekne psiaczki:) Mam nadzieje ze kiedyś, kiedyś jak juz bedziemy mieli duży dom i duży ogród a Hekuś przestanie sikać to będziemy mogli mieć takiego kluska :) Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka dla całej rodzinki!
_________________
Hectorek złodziej ciasta drozdzowego i naleśników :)
 
 
Asia i Basia 
Figa & Co.


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 17 Kwi 2007
Posty: 5612
Skąd: Hamburg/Torun
Wysłany: Sro 16 Maj, 2007 18:18   

Przesliczne te maluszki, kluseczki niesamowite.
_________________
Baśka polykacz jablek i klockow Lego
 
 
Aleksander



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Mar 2005
Posty: 598
Skąd: Żory 508185063, 0324356156
Wysłany: Sro 16 Maj, 2007 20:36   

Maluszki przepiękne. Wielkie gratulacje. I jak tak patrzymy na nie to nam się też chce. Mamy teraz cieczkę i nie możemy sobie poradzić z "ochotką " naszego maleństwa, któremu jest wszystko jedno, czy to pies czy kot czy drzewo. Bardzo byśmy chcieli przy następnej cieczce Demeter spróbować. Ale to tym razem jak Jaga dopuści Cercie ( a maja one w tym samym czasie cieczkę, to chyba ta mała odległość). Będą dwa mioty w bardzo małej odległości. Albo zostanie nam przestać oglądać wasze piękne maleństwa.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
FGRP Theme created by Gilu
 
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 14