karina_wilson - Wto 15 Lip, 2008 23:20 Temat postu: WIRTUALNE ADOPCJE [zakończone ] wysłałam dziś wniosek o adopcje wirtualną psiaczka ze schroniska w Jeleniej Górze, psiak nr 62 ale ja juz ja nazwałam Balbina , czekam tylko na ich akceptacje, wtedy kase im przeleje (40zl miesieczne utrzymanie psiaka) i Balbina bedzie moja  Potem zaopatrze ja w miekka derke, poduche i duuuuzo jedzenie bede wyyslac
http://jelenia.schronisko.net/adopcja15217-0.html a tu lista psiaczkow czekajacych na adopcje lub adopcje wirtualne: http://jelenia.schronisko...sy-strona0.html az 5 stron! marta_zbyszek - Sro 16 Lip, 2008 06:56 fajna forma pomocy, Fanfan z rodziną - Sro 16 Lip, 2008 07:34 Według mnie genialny pomysł. Mój wirtualny podopieczny jest z fundacji Canis od Moniki...i przypomina prawdziwego Mopa  .
karina_wilson - Sro 16 Lip, 2008 11:44 jak juz bede miala odpowiedź to dopiero wtedy zamieszcze Balbinki fotki, nie chce zapeszać:) Miła od Gucia - Sro 23 Lip, 2008 21:10 To i ja zaadoptuję. Dzięki za informacje. Najpierw wirtualna adopcja a potem ..... Dorti - Czw 24 Lip, 2008 07:50 To jest ekstra pomysł. Wiedziałam, że wirtualne adopcje dotyczą ludzi. Moja daleka znajoma zaadoptowała Murzynka. Fajnie, że dotyczy to również zwierząt. :lol: karina_wilson - Czw 24 Lip, 2008 18:30 a to moja Balbina , jeszcze jej nie zmienili imienia i wciaz ma wpisany nr 62 grrrrr http://jelenia.schronisko.net/adopcja15217-0.html Miła od Gucia - Czw 24 Lip, 2008 22:06 Ma już imię wpisane, a oprócz tego numer. Sunia chyba najbezpieczniej czuje się w budzie. Chyba ludzie ją bardzo skrzywdzili skoro nie chce wychodzić. Pyszczek ma śliczny. Karinko super adopcja. karina_wilson - Sro 29 Paź, 2008 12:04 Balbinka znalazła nowy, prawdziwy i kochajacy dom w niemieckiej rodzinie 
Renia - Pon 03 Lis, 2008 16:24 Super?? karina_wilson - Pon 03 Lis, 2008 23:57 oczywiscie ze SUPER bedzie miala cieply kat, kochajaca rodzine, chociaz po ogledzinach schroniska to psiaki maja nie maja tam zle, pełne michy, koce w budach tylko brak im milosci...aktualnie szukam kolejnego psiaczka na wirtualna adopcje, bowiem realnie nie moge sobie juz na trzeciego łobuziaka pozwolic  mimo iz bardzo bym tego chciala.
|
