Nasze Bassety
Klub Miłośników Basset Hound i podobnych.

Ambulatorium - choroby na ktore choruja bassety?

Meringa - Nie 20 Lip, 2008 19:14
Temat postu: choroby na ktore choruja bassety?
Tj. w tytule, na co choruja bassety? Czy maja powazne problemy ze zdrowiem, czy to wzglednie zdrowe psiaki?
marta_zbyszek - Nie 20 Lip, 2008 19:20

nie jestem specjalistką ale to głównie zależy od cech indywidualnych psiaka.
Meringa - Nie 20 Lip, 2008 19:56

czyli ogolnie nie maja jakis strasznych chorob. Mp. z buldogami angielskimi sa straszne problemy i dlatego pytam
Renia - Nie 20 Lip, 2008 20:00

Nie nie ma problemów z bassetami.
Fanfan z rodziną - Nie 20 Lip, 2008 20:10

Dziewczyny...a stawy? Ile psaików miało z tym problemy? A te dywagacje na temat problemów żołądkowo-sraczkowych bassetów? Moim zdaniem to dość specyficzna rasa. A uszy? A częste stany grzybiczne?
Renia - Nie 20 Lip, 2008 20:13

No racja sensacje sraczkowe sa jak najbardziej. Ja ze swojej strony nie miałam doczynienia ze stawami. No i jeszcze oczka i podatnośc na zapalenie spojówek.
Dorti - Nie 20 Lip, 2008 20:16

Oczy, uszy, łapy.
Najważniejsza profilaktyka. Wówczas nie ma problemów.
Lubią być alergikami. Co najczęściej uwidacznia się na skórze.
To tak krótko.

Meringa - Nie 20 Lip, 2008 20:18

dzieki za info-a balam sie ze maja jakies powazne problemy. :)
Fanfan z rodziną - Nie 20 Lip, 2008 20:22

Każda rasa ma swojego rodzaju czynniki, które wpływają na jej stan zdrowotny. Nie należy tego demionizować, ale nie można lekceważyć. Uszy, oczy i stawy jak wcześniej zauważyła Dorti mogą psy przysporzyć wielu cierpień, a właścicielom wielu zmartwień. Ale bassety to najcudowniejsza rasa na świecie. Nie pamiętam kto, ale ktoś kiedyś napisał, że najważniejsze jest zainwestować w szczeniaka, bo to się zwraca w dwójnasób w momencie, gdy pies jest leciwy.
p.s. na mnie proszę nie zważać - należę do tego gatunku właścicieli, którzy reagują totalną histerią w momencie, gdy pies zachrapie ;)

Meringa - Nie 20 Lip, 2008 20:30

Ja powiem tak. Mojaj mama ma buldogi ang. i one sa strasznie chorowite. Nawet jak o nich czytam to wlasciciele czesto powiedzmy kilka razy na miesiac sa u weta z tad moje pytanie. Tak, jak zainwestuje sie w szczeniaka, to potem problemow jest mniej. tez tak uwazam. wiadomo ze kazda rasa cos ma z tym ze nie wiem duzo o bassetach.
Renia - Nie 20 Lip, 2008 20:35

Czy mieszkasz w domku jednorodzinnym?
Meringa - Nie 20 Lip, 2008 20:42

Nie... A czemu pytasz?
Fanfan z rodziną - Nie 20 Lip, 2008 20:47

Renia napisał/a:
Czy mieszkasz w domku jednorodzinnym?

Renia...to nie ma nic do rzeczy...i Ty doskonale o tym wiesz ;)

Meringa - Nie 20 Lip, 2008 20:48

nic juz nie rozumiem...
Fanfan z rodziną - Nie 20 Lip, 2008 20:52

Basset nadaje się i do domu i do bloku. W przypadku bloku musisz się jednak nastawić na to, że przez pierwsze 8-9 miesięcy trzeba go będzie taszczyć po schodach ( stawy ) ;) . Weź jednak po uwagę, ze te psy nie lubią być w domu same. Czasem bardzo nie lubią, stąde demolki :D - najlepiej więc mieć...dwa bassety, albo trzy... ;)
Meringa - Nie 20 Lip, 2008 20:55

Tak w bloku, ale mam winde i nie ma ani jednego schodka. :)
W domu jest jamnis towarzysz. :)

madzialinka - Nie 20 Lip, 2008 22:19

Uszyska długie trzeba kontrolować i w miarę potrzeby czyścić. Tak samo fałdy skórne. Moja jak była malutka miała w fałdach potówki i musiałm ją smarować jak niemowlaka.
marta_zbyszek - Nie 20 Lip, 2008 22:25

Ja z oczkami nie ma problemów, uszy jeżeli czyści się regularnie i pilnuje też nie stwarzają większych problemów, ze stawami do czynienia nie miałam natomiast co do grzybicy skóry trzeba uważać bo rzeczywiście mają tendencje. pis musi mieć ruch, pieszczochy, miłość, jedzenie, towarzystwo i profilaktyczne wizyty u weta ale to każdy pies musi mieć.
Są uparte i na to trzeba się nastawić

Nadia - Pon 21 Lip, 2008 15:13

Zgadzam się nawet bardzo, żewarto mieć dwa Basseciki.Ja mam od niedawna i powiem Ci, że jedna sunia od drugiej czegoś sięuczy.Np. Bianka nauczyła Mambę, że jak mnie nie ma to śpią w łóżku, a Mamba (jest sporo starsza ) Biankę jak sprytnie wyciągnąć jedzenie z rączki mojej 15 miesięcznej córeczki.Ale gdy zostaja same to nic nie jest zdemolowane i o dziwo Bianka już nie sika w domu tyle co kiedyś.Chociaż jeszcze jej się przydaży.pozdrawiam
Miła od Gucia - Sro 23 Lip, 2008 20:13

Ja podobnie jak Madzia, każdy jakiś sygnał ze strony psa, to już się doszukuję. Gustaw od małego miał problemy ze stawami. Po ustawieniu odpowiedniej karmy, problemy ustały. Większych zdrowotnych problemów nie mieliśmy, no oczywiście, jak coś zeżarł na dworze, to były potem sensacje. Myślę, że wystarczy dobrze psa obserwować, czy pije wodę, tyle co zawsze, czy ma apetyt (hi hi ).
Gustaw jak tylko się gdzieś zaczyna łapą czochrać, zaraz to miejsce sprawdzam, często jest oznaką, że się tam krzaczkiem zadrapał to trzeba posmarować.
Jak pies trzepie uszami za często, wówczas trzeba je sprawdzić.
Basset to cudny pies - polecam, ale wymaga ciepła, miłości, troski i cciieerrplliiwwoścci.

ewan - Czw 24 Lip, 2008 07:50

A ja nigdy nikomu bassetów nie polecam... dlaczego? żeby nikt nieodpowiedzialny nie kupił psa, który wg. mnie wymaga dużo zabiegów pielęgnacyjnych, czasu, uwagi, troski i... co tu ukrywać niemałego funduszu...

zresztą ja zawsze się boję jak ktoś mówi, że kupuje psa.... przewrażliwiona jestem i tyle...

Fanfan z rodziną - Czw 24 Lip, 2008 08:17

ewan napisał/a:
przewrażliwiona jestem i tyle...


jesteś ciotka, jesteś :cool: :wink:

ewan - Czw 24 Lip, 2008 08:22

Cicho bo Ci wsadzę palec do buzi :P
dla niewtajemniczonych -> tym sposobem na chwilę udało mi się uciszyć dyskutującego Fanfana ;)

Fanfan z rodziną - Czw 24 Lip, 2008 08:23

:mrgreen: ...to jeszcze zanjdź sposób, żeby mi pies sam się wykąpał :cool: :razz:
ewan - Czw 24 Lip, 2008 08:30

Myjnia :P tylko spytaj Reni jak masz Fana do haka przyczepić :P
Fanfan z rodziną - Czw 24 Lip, 2008 08:33

To nie takie głupie :shock:
lotta - Pon 08 Wrz, 2008 15:46

Właśnie, profilaktyka... Jak dokładnie przebiega?
1. Jak często należy czyścić uszy, kąpać psa? (Jak się kąpie i jak czyści uszy widziałam na filmiku. No wiadomo, że jeśli pies się zabrudzi, to trzeba.)
2. Jak zapobiec deformacji i problemom ze stawami?
3. Jak często należy profilaktycznie odwiedzać weta i jakie są ceny wizyt?
4. Czy wszystkie bassety chorują na zapalenie uszu, mają problemy ze stawami, oczami?
5. Czym najlepiej i jak często przemywać fałdy skórne?

marta_zbyszek - Pon 08 Wrz, 2008 17:59

lotta napisał/a:
Właśnie, profilaktyka... Jak dokładnie przebiega?
1. Jak często należy czyścić uszy, kąpać psa? (Jak się kąpie i jak czyści uszy widziałam na filmiku. No wiadomo, że jeśli pies się zabrudzi, to trzeba.)
2. Jak zapobiec deformacji i problemom ze stawami?
3. Jak często należy profilaktycznie odwiedzać weta i jakie są ceny wizyt?
4. Czy wszystkie bassety chorują na zapalenie uszu, mają problemy ze stawami, oczami?
5. Czym najlepiej i jak często przemywać fałdy skórne?


1 - w razie potrzeby
2 - dobra karma i obserwacja psa
3 -jak zauważysz że coś jest nie tak no i na szczepienia odrobaczanie cena zależy od miasta i weta nie ma stałej taryfy
4 - Bolek nie ma w ogóle problemów ze stawami ani oczami raz miał podrażnione uszy które wyleczyłam w ciągu 4 dni. Mini natomiast miała problem z stawami ale karma ją już w sumie wyciągnęła
5- ja niczym nie przemywam nie mam takiej potrzeby i przyznam się że pierwszy raz słyszę o przemywaniu fałd skórnych.

U nas psiaki są w mieszkaniu regularnie wyprowadzane z kąpaniem mniej więcej 3 razy do roku no chyba że mi się w czymś wytarzają. u weta przeciętnie jestem 4 razy w roku

lotta - Pon 08 Wrz, 2008 18:58

Dziękuję bardzo za odpowiedź.
Moje pytania są raczej wybadaniem gruntu, ponieważ jestem miłośniczką rasy i w przyszłości od razu chciałabym się pieskiem odpowiednio zająć, wiedzieć, jakie problemy stwarzają, czego najbardziej potrzebują... Mam nadzieję, że uda mi się spełnić marzenie o długouchym... :roll:

madzialinka - Pon 08 Wrz, 2008 20:44

1. Uszy rzadko - raz na 2 miesiące (jak są już na prawdę brudne), Eni była kąpana w swoim życiu (1,5 roku) 3 razy, bo wyperfumowała się w padlinie i nie mogłam tego smrodku wytrzymać :) Jak się zabrudzi przecieram sierść wilgotną szmatką i jest jak nowa :)

2. Dobra karma do jedzenia. Dodatkowo dawałam preparat na stawy, bo zdarzało się kulenie.

3. Musiałam chodzić często, bo Eni miała przez całą zimę powracające anginy. Z pozostałymi psami też zdarzało mi się bywać, więc mam zniżkę dla stałego klienta. Ja wolę dmuchać na zimne, więc jak coś mnie niepokoi to odzwiedzam weta.

4. Eni miała drobne problemy ze stawami i raz zrobił się jej korek w uchu. Poza tym n ie ma innych bassecich przypadłości.

5. Nie przemywam, bo nie ma takiej potrzeby. Jak Eni była szczeniakiem robiły się jej potówki i wtedy smarowałam skórę Alantanem.

lotta - Pon 08 Wrz, 2008 21:17

A co z wchłanianiem wszystkiego przez ciekawskie bassety? Bo czytałam, że często trzeba im wyjmować różne rzeczy z pyska (czasem z gardła): kapsle, papierki, patyki... Czy to naprawdę aż tak duży i częsty problem? Jak wyciągnąć takie przedmioty, aby nie uszkodzić psa?
marta_zbyszek - Pon 08 Wrz, 2008 21:32

to też zależy od psa u Mini muszę co spacer coś jej z pyska wyjmować ale w sumie grzecznie i bez problemu wsadzam rękę w pysk i wyjmuje bez ceregieli.
U Bolka rzadko bardzo rzadko ale konkretnie z burczeniem i warczeniem oczywiście na mnie i do gardła łapę wsadzam bo skubaniec nie chce oddać.
Basseta nie tak łatwo uszkodzić :wink:

Jaga - Wto 09 Wrz, 2008 07:26

A nasze reaguja na komendę "fuj wypluj". No chyba, że cos jest tak bardzo smakowitego że nie reagują tylko szybciutko, patrząc głęboko w oczy przełykają :~
Jaga - Wto 09 Wrz, 2008 07:31

Fanfan z rodziną napisał/a:
Basset nadaje się i do domu i do bloku. W przypadku bloku musisz się jednak nastawić na to, że przez pierwsze 8-9 miesięcy trzeba go będzie taszczyć po schodach ( stawy ) ;) . Weź jednak po uwagę, ze te psy nie lubią być w domu same. Czasem bardzo nie lubią, stąde demolki :D - najlepiej więc mieć...dwa bassety, albo trzy... ;)

A jak nie demolki, to śpiewy (głośne wycie nie dające żyć sąsiadom).

madzialinka - Wto 09 Wrz, 2008 08:24

Moje zjadają tylko pochodne odzwierzęce, czyli rozjechane żaby, ptaszki, myszy i inną padlinę. Reagują na "fe" - wtedy wypuszczają zdobycz z pyska. Wyjątkowo muszę trochę pogrzebać w paszczy.
Buba - Wto 09 Wrz, 2008 10:34

Dorti napisał/a:
Oczy, uszy, łapy.
Najważniejsza profilaktyka. Wówczas nie ma problemów.
.


Podpisuję się pod tym w 100%. I błagam pamiętajcie że basset to pies rasy DUŻEJ mimo że niski. Więc karma od początku dla psów MAXI, bo ta ma odpowiednie składniki dla prawidłowego rozwoju stawów i kości właśnie.
Ponadto co ma związek z tym że to rasa duża trzeba się liczyć z tzw. kulawizną wzrostową podczas pierwszych kilkunastu miesięcy życia psa. Nie należy go dlatego forsować na spacerach.
Ze schodami to przyznam się szczerze są dwie szkoły: wnosimy do kilku miesięcy po schodach (tak radzi m.in. pani Larska) - ale weź człowieku-kobieto nieś 20 kg po schodach na 2,3 piętro kilka razy dziennie...sorry..
To pewnie też zależy od schodów, no bo jeśli stara kamienica i schody tak wysokie że samemu się ledwo idzie, to może jest wnoszenie rzeczywiście konieczne.
Ja powiem tak: niskie schody = nie przesadzać. Oczywiście pozwolić psu zejść/wejść POWOLI a nie lecieć na łeb na szyję.

Co do problemów żołądkowych polecam sprawdzoną zasadę, że posiłek podajemy PO spacerze a nie przed. Wtedy nie ma takiego obciążenia żołądka.

Oczywiście nie demonizujmy, ale też zauważyć należy że basset to nie foxterier co to się go żadna choroba nie ima dłużej niż 2 minuty (bo nie ma czasu :) ))

Czy bassety są uparte? Powiedziałabym raczej, że z silną osobowością. To indywidualiści i nie ma sie co oszukiwać - plastyczny w ułożeniu to on nie jest. Albo masz basseta - albo masz psa. Ale sposobami da się je podejść :wink:

Odpowiadając jeszcze na pytania:

ad 2) Przepraszam ale nie mogę o tym drobnym fakcie nie wspomnieć. POLECAM PSY RODOWODOWE. Po coś ktoś wymyślił coś takiego jak RASA, żeby jej kontynuacja odbywałą sie pod jakąś konkrolą (choćby jakości przyszłych szczeniaków, które potem dalej przekazują swoje geny i oby one były jak najlepsze)
Plus uzupełnienie - karma kupowana w sklepach zoologicznych (stacjonarnych/internetowych)- czyli nie oszukujmy się nie tania- bo pies rasy DUŻEJ, a one nieco więcej kosztują. Zainwestujesz w dobrą karmę przed kilkanaście pierwszych miesięcy pies będzie się rozwijał podręcznikowo (pomijam psy które na coś chorują genetycznie lub w wyniku mechanicznych urazów)
I jeszcze jak zapobiegać: nie forsować psa podczas okresu wzrostu (u dużych ras do 2 lat chyba - poprawcie jeśli się myślę)
ad 3) profilaktycznie czyli oprócz odrobaczania (wet powie Ci jaki dokładnie jest cykl); szczepionki raz w roku: na psie choroby różne plus wścieklizna
ad 4) nie na szczęscie nie :) dlatego m.in. polecam psy rodowodowe

Co do okiełznania psiej psychiki to polecam książkę OKIEM PSA, otwiera nasze oczy na wiele rzeczy :mrgreen:

besta - Wto 09 Wrz, 2008 10:40

Besta nie choruje na tzw choroby typowe dla basseta, ale za to zdażają się jej anginy głównie wtedy gdy wypluska się w wodzie (rzeka, morze, jezioro),ciąże urojone po każdej cieczce ai same cieczki też są straszne(dlatego w peżdzierniku sterylka).Nie kąpiemy jej za często 1,2 razy w roku, uszki czyszczę tak raz na miesiąc.weta widzimy dość często bo ja panikara jestem iwolę pięć razy głowę mu zarócić niepotrzebnie niż raz coś przegapić ,u mnie wizyta weta w domu to ok 20 -50 zł z lekami. A co do zjadania wszyskiego na spacerze to Bsta preferuje kości im bardziej śmierdzące tym lepsze.I też reaguje na komendę fe pożera zdobycz jeszcze szybciej.Ja nauczyłam się patrzeć szybciej niż ona węszy i omijać przedmioty zakazane(nie zawsze mi się udaje iwtedy grzębię w paszczy)
ewan - Wto 09 Wrz, 2008 13:42

a ja nie wyciągam Gordonowi nic z gardła bo go zazwyczaj nie potrafię dogonić ;)
śmieję się, ale w przypadku gdy coś ukradnie to jest tragiczne :/ a kradnie wszystko.... począwszy od jedzenia po koszulki ogrodników leżące gdzieś koło płotu...

na "puść" reaguje.... tzn. jeszcze bardziej podskakuje i ucieka ;) burcząc oczywiście pod nosem ;)
i nie zapomnijmy o szczękościsku który temu towarzyszy ;) czyli jak już złapiesz mnie to spróbuj mi wyciągnąć coś z paszczy ;)

lotta - Wto 09 Wrz, 2008 14:51

To dobrze, że wizyty u weta nie są takie drogie jak myślałam (ok 100zł).
Karma dla psa MAXI od początku... Możecie mi dać dokładną nazwę jednej z nich dla szczeniaka? Myślę o Royalu.

marta_zbyszek - Wto 09 Wrz, 2008 14:53

i tu najlepiej jeśli chodzi o żywienie do Grzesia się zwrócić na PW
Buba - Wto 09 Wrz, 2008 17:39

lotta napisał/a:
.
Karma dla psa MAXI od początku...

Tak:) właśnie w tym cały sekret
Gustaw był od początku na Royalu najpierw na Baby potem na Junior http://www.royal-canin.pl...y_produkty/maxi , Hills też mu smakował http://www.hillspet.com.p...p_puppy_lb.pdf. Bento Kronen najlepiej pytać Grzesia :) http://www.bento-kronen.p...maxi_growth.htm

muchomorek - Wto 26 Maj, 2009 21:05

Podobno jeszcze ze skóra maja bassety często problemy.
Czy ktoś zna weta który specjalizuje się w dermatologii lub alergologii w Łodzi? Czy można gdzieś zrobić testy na alergeny?

goska - Sro 27 Maj, 2009 07:22

Zanim wybierzesz się do dermatologa, poproś weta o sprawdzenie gruczołów okołoodbytniczych. Kiedy Czechu był młodszy miał problemy z ich opróżnianiem. Wydzielina gromadziła się i powodowała okropne swędzenie (czasami potrafił podrapać się do krwi). Dopiero nasz wet Darek stwierdził, że Czechu jest wrażliwy na biało wydzielane z tych gruczołów i że musimy bardzo go pilnować. Na początku chodziliśmy co tydzień na czyszczenie, potem co dwa tygodnie a teraz problem praktycznie nie istnieje. Czesiu nam dorośleje i nauczył się sam opróżniać te gruczoły. :wink: No na tyle mojego wymądrzania :oops:
Grzegorz - Sro 27 Maj, 2009 14:22

Buba napisał/a:
lotta napisał/a:
.
Karma dla psa MAXI od początku...

Tak:) właśnie w tym cały sekret
Gustaw był od początku na Royalu najpierw na Baby potem na Junior http://www.royal-canin.pl...y_produkty/maxi , Hills też mu smakował http://www.hillspet.com.p...p_puppy_lb.pdf. Bento Kronen najlepiej pytać Grzesia :) http://www.bento-kronen.p...maxi_growth.htm


Ja nie tylko znam się na Bento ale na innych karmach też - to tak przez skromność zaznaczę ....... Ot wrodzona skromność przeze mnie przemawia !


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group