|
Nasze Bassety Klub Miłośników Basset Hound i podobnych. |
 |
Mój basset - HEKTOREK Doroty
Dorota - Sro 06 Kwi, 2005 17:52 Temat postu: HEKTOREK Doroty http://hector13.pupile.com
Wrzuciłam na te stronke pare zdjec Hectorka:))
Pozdrawiam
joania - Sro 06 Kwi, 2005 18:02
hektorek jest bombowy :lol:
Mirka - Sro 06 Kwi, 2005 18:14
Twój Hektorek jest sliczny :!:
Franciszek - Sro 06 Kwi, 2005 20:19
Jestem pełen podziwu-Hector świetny basset i super fotki :lol:
Pozdrawiam.
Zapraszam na stronę http://monti8.pupile.com
czarek - Pią 08 Kwi, 2005 10:27
Fajne zdjęcia, Hektorek jest SUPER :!: :!: :!:
joania - Nie 12 Cze, 2005 11:02 Temat postu: Hektorek Doroty Wiesz Dorotko oglądałam przed chwilą zdjęcia Hektorka -super
mam pytania czy już w 100% zadomowił się
u Was , nie płacze za dawną panią i dziećmi?
Dorota - Nie 12 Cze, 2005 17:22
Hektorek czuje sie u nas jak u siebie w domu, czasem sie zastanawiam kto tak naprawde jest u kogo:) Zdominował wszystkie kanapy w mieszkaniu, przywłaszczył sobie prawa do kuchennego stołu, z którego obserwuje jedzonko wystawione na szafkach. 17 czerwca miną 3 miesiące jak jest z nami. Mysle, ze już nie tęskni i że w 100% przyzwyczaił się do nas. Zostaje sam w domu bez problemów (na początku było cięzko). Zaakceptował teściową na tyle,że jeżdzi z nią sam autem:)) Ogólnie psisko jest słodkie choc czasami wkurzamy sie na niego np. wtedy gdy zjadł mój nowy telefon i Macka dwie ksiązki (jeszcze nie przeczytane). Mimo jego (niewielkiego) brojenia jest kochany i zawsze ma wszystko wybaczane:)
Pozdrawiam
strada17 - Pon 13 Cze, 2005 21:11
hektorek jak klusia moja wygląda jest piękny szkoda że mojej klusi już nie ma pozdrawiam i jeszcze raz pisze hektorek prześliczny
Arleta - Wto 14 Cze, 2005 07:59
Gdzie te zdjecia???????????????
Dorota - Wto 14 Cze, 2005 09:01
www.hector13.pupile.com
Arleta - Wto 14 Cze, 2005 10:19
:thx Śliczny Hektorek - mam nadzieje ze usciskam go w sobote
Miła od Gucia - Wto 14 Cze, 2005 18:16
Słodki jest, zdjęcia super, to znaczy występujący na nich.
Dorota - Nie 30 Paź, 2005 17:41 Temat postu: Wielki nos Hectora:) Najnowsza fotka Hectorka:) Zobaczcie jaki on ma wielki nos!!
Miła od Gucia - Nie 30 Paź, 2005 17:54
Wielki to fakt, chyba po to, żeby wyniuchać naleśniki i ukraść :lol: :lol: :lol:
Daniel - Pon 31 Paź, 2005 11:52
Basseci nos ciągle pracuje, a najfajniejsi są państwo Hectorka odbijający się w lustrze.
Hubertus - Pon 31 Paź, 2005 12:18
Zgłośmy ich do TOZu za znęcanie się nad psiakiem
jak możnabyło mu tak błyskać po oczach ? :lol:
Dorota - Pon 05 Gru, 2005 18:19 Temat postu: Hektor daje łapke:) Hector wczoraj nauczył sie dawać łapke, a dzisiaj podaje na zawołanie:) Jestem z niego dumna!!! Nareszcie rozumie co to znaczy siad , daj głos , podaj łapke, zostań , wyjdz i złaź (np. z kanapy) i hop (na kanape).
Poprostu kochna mordka:)
Miła od Gucia - Pon 05 Gru, 2005 19:34
Najbardziej mi się podoba: "hop - na kanapę". Widzisz jaki dzielny, Gustaw też potrafi, ale są momenty, że głuchnie.
pauluś - Wto 06 Gru, 2005 18:25
Niezapomnijmy o "masz.. " Hehe:D Mooj basset najlepiej na to reaguje jak każdy chyba Pozdrowionka :*
pauluś - Wto 06 Gru, 2005 18:27
Fajny ten Hectorek:D Moja sunia Wysyła Mu Obślinione buziaaaki
Buba - Wto 06 Gru, 2005 19:08
Gustaw reaguje na słowo "MICHA" najlepiej jak mu to wyśpiewują w rytm piosenki "łapy, łapy 4 łapy". On mi odpowiada specyficznym rodzajem szczeku.
Ewa z Matyldą i Bobem - Sro 07 Gru, 2005 09:17
Gratulacje dla Hectorka!!!
Matyldę dziewczyny nauczyły podawać łapę już we wczesnym szczenięctwie i też to chwilę trwało. Na hasło "Łapa!" ociężałym ruchem łapeczka idzie w górę. A Boba też sprawdziłyśmy - tradycyjnie reaguje na "Podaj łapę!", ale poda i się cwaniaczek od razu opiera na człowieku... A trochę waży!
Dorota - Pią 09 Gru, 2005 18:50
I wzajemnie:) :lol:
pauluś - Pią 09 Gru, 2005 20:07
Dianeczka Dziękuję również i ....
Kasia :) - Pią 09 Gru, 2005 22:29
ła, jaka piękna, dostojna basecia panienka!
a jaka duuuuża...! :lol: (fotka) :lol:
czarek - Pią 16 Gru, 2005 22:46
no mój to siada podaje łape na zawołanie i reaguje na imie i na słowo "masz" hehe , własciwie na "wyjc" "zchodź" to tez no i aportuje tyle ze gozej jest jak juz przynisesie bo on lubi jak mu sie to wyrywa hehe ... a jeszcze umie tak ze np. jak klepne dłonia w łózko , krzeszło parapet itp. to wskakuje albo przynajmniej sie stara .. ale to wszytsko tez zalezy jkaki ma humor
Marcik - Nie 29 Sty, 2006 12:46
To ja sie pochwale troszke, z racji, że Bary dla wszelkiego rodzaju psich wędzonych przysmaków to supły na uszach dałby sobie pozawiązywac, wykożystalismy to jak trzeba :twisted:
bary bez zanęty reaguje na:
-"wyjdz/spadaj" :x (jak coś przeskrobie bardzo np. nasika do łóżka podczas nieobecności naszej) idzie na przedpokój na wycieraczke i tam sie kładzie nieszczęśnik aż się do niego nie zacznie łagodniejszym głosem mówić
-"Idziemy"- oczywiście gdy chodzi o spacer
-"Żarcie"- Wiadomo
I to by było na tyle jeśli chodzi o posłuszeństwo :?
bary z zanęta reaguje na:
-"siad"
-"waruj"
-"łapa"
-"turlaj się" (najpierw kręci się w kółka, tak jakby ogon gonił a potem kładzie się i obraca kopytami do góry
-"chodz tu" np na spacerze, ale bardzo żadko
bary nigdy w życiu nie zareaguje na:
-"daj głos"
-"chodz tu" gdy coś wącha albo ma inne sprawy do roboty (znacznie wazniejsze niż trzymanie się blisko Pani
-"bierz go" absolutnie niemożliwe Pies pozbawiony zuppełnie agresji i zachowan tego typu (nam ani troche tego nie brakuje )
Oczywiscie psiak do niczego nie jest zmuszany, po prostu tak wyszło, ż epotrafi bo jak juz wspomniałam, dla wędzonek- WSZYSTKO
Teraz jesteśmy w trakcie łapania kawałków przysmaków gdy Bary siedzi naprzeciwko Cała trudnośc polega na tym żeby złapał Ubaw jest
Pozdrawiam
Klaudia i Mimi - Sro 01 Lut, 2006 12:17
moja Mimcia jeszcze niewiele potrafi, lae tez zaczyna reagowac na "wyjdz" kiedy cos zmajstruje poza tym reaguje na dzwiek otwieranej lodowki teraz pracujemy nad "łapa", już niedługo jej pierwszy spacer na dworzu więc zaczniemy ćwiczyć załatwianie sie poza domem...
Marcik - Czw 09 Lut, 2006 12:39
Jak tam MIMI idzie wchodzenie w Psie życie? Nic nie słychac a psina rośnie Był juz pierwszy spacer ? Kurcze a przypomniało mi się jak nasz Brzydal był malutki, to spacer wyglądał tak, że wyszedł z klatki, nasiusiał na trawnik i kładł się na chodnik bo dalej ani troche nie chciało mu siE isć Cudownie wyglądała taka mała kluseczka rozwalona na chodniku i jęcząca jakby sraszna krzywda jej się działa, że na rączki nikt nie chciał wziąc Ehh...co to za czasy były... :lol:
Klaudia i Mimi - Czw 09 Lut, 2006 13:26
dzisiaj Mimcia idzie na ostatnie szczepienie i potem już spasery, spacery i jeszcze raz spacery po szczepieniu mamy dziś odwiedziny u znajomego basseta Momcia, takie małe bassetowe przyjęcie zamieszcze zdjęcia jak już zgram je na kompa.
Dorota - Wto 18 Kwi, 2006 20:25 Temat postu: Świąteczne złodziejstwo! Witam wszystkich po świętach:)
Jak w temacie, lista skradzionych smakołyków ze świątecznych stołów, w roli złodzieja Basset:)
Hektor ma na koncie 0,5 kg pasztetu z kaczki, 3 kawałki ciasta z galaretką, 1 kawałek sernika i 2 kawałki babki, do tego resztki ze śmietnika:)
Nie sposób było upilnować tego balerona, co było pozostawione bez opieki to jego:)
Dzisiaj cały dzien biedne psisko odpoczywa po świętach okupując kanapę:)
Pozdrawiamy:)
Fanfan z rodziną - Wto 18 Kwi, 2006 20:45
:!:
Marcik - Sro 19 Kwi, 2006 07:57
O rany Fanio :shock: :shock: Dobrze, że mój Bary na coś takiego JESZCZE nie wpadł Bilans poświateczny nie jest zły Kilka kawałków sernika z galaretką i plasterek pieczeni Czyli można te święta zaliczyć do Baaaaaardzooooo grzecznych może dlatego, że Bary dostał od Zająca wielką paczke żwaczy wołowych :lol: (rany jak to cuchnie :? )
|
|