|
Nasze Bassety Klub Miłośników Basset Hound i podobnych. |
 |
Tematy techniczne / działanie forum - gdzie się podział statut SBB
marta_zbyszek - Nie 25 Sty, 2009 21:14 Temat postu: gdzie się podział statut SBB jak w temacie, na informacjach ogólnych był statut SBB - gdzie się podział cały dział?
Wygląda na to że cały kawał dyskusji, pomocy i życia forum został wykasowany - dlaczego ?
Uważam że powinno to zostać, do wglądu dla obecnych i przyszłych forumowiczów.
gocha - Pon 26 Sty, 2009 00:23
A ja uważam, że skoro nie istnieje SBB to i statut jest niepotrzebny, bo po co ludzie mają czytać o czymś czego nie udało się zrobić?
Hubertus - Pon 26 Sty, 2009 08:06
nic nie zostało usunięte. Dział został "schowany" i pozostanie taki do chwili kiedy znajdą się ludzie potrafiący zająć się tym ponownie.
Podobnie została usunięta grupa SBB i wyróżniający poszczególne osoby kolor na forum.
Najważniejsze jest aby pomagać pieskom w potrzebie jeśli zajdzie taka potrzeba bez względu na istnienie SBB.
Z pewnością warto będzie kiedyś wrócić do tego projektu.
marta_zbyszek - Pon 26 Sty, 2009 10:57
gocha napisał/a: | A ja uważam, że skoro nie istnieje SBB to i statut jest niepotrzebny, bo po co ludzie mają czytać o czymś czego nie udało się zrobić? |
statut to praca, zaangażowanie, czas, pomysł, poświęcenie i chęci. Uważam, że był to kawał dobrej roboty. Ludzie, którzy chcieli stworzyć SBB, pomagali Bassetom, nie rozumiem czemu kawał historii również forumowej nie miał by pozostać do wglądu. To tak Gosiu jak by usunąć, schować nagle dział zakończone adopcje. Jest to nie dorzeczne - prawda ?
Hubertus napisał/a: | nic nie zostało usunięte. Dział został "schowany" i pozostanie taki do chwili kiedy znajdą się ludzie potrafiący zająć się tym ponownie. |
po pierwsze, chyba warto by najpierw spytać twórcę statutu, który się nad nim napracował czy inna grupa, organizacja, stowarzyszenie mogą wykorzystać owy statut, pomysł organizacyjny.
po drugie nadal nie rozumiem, czemu nie może zostać ślad po SBB w postaci właśnie informacji ogólnych, do którego mieli wgląd wszyscy, nie tylko osoby z wyróżnionym kolorem. Tak jak napisałam wyżej jest to jednak kawałek także i forumowego życia nie tylko życia SBB.
Hubertus napisał/a: | Najważniejsze jest aby pomagać pieskom w potrzebie jeśli zajdzie taka potrzeba bez względu na istnienie SBB. |
najważniejsza jest pomoc - fakt bezdyskusyjny.
Hubertus napisał/a: | Z pewnością warto będzie kiedyś wrócić do tego projektu. |
rozumiem, że twórcy tego projektu, statutu, organizacji, itd. będą poinformowane o powrocie do ich projektu ?
gocha - Pon 26 Sty, 2009 11:40
Marta, ja nie neguję tego, że powstanie statutu i cała organizacja SBB jest czymś ważnym. Wszyscy wiemy, że kosztowało to wiele pracy, poświęcenia czasu osób bezpośrednio zaangażowanych. Uważam tylko, że nie ma sensu pokazywać statutu organizacji, która nie istnieje (choćby chwilowo). Hubert napisał, że temat nie jest usunięty, a tylko schowany, ja osobiście uważam, że tak jest lepiej, jak kiedyś będzie potrzeba to do niego wrócimy.
Takie" zawieszenie" bez dokończenia organizacji moim zdaniem tylko by świadczyło o pewnego rodzaju nieudolności i niemożliwości dogadania. Myślę, że na tą chwilę decyzja Huberta jest właściwa.
marta_zbyszek - Pon 26 Sty, 2009 11:46
gocha napisał/a: |
Takie" zawieszenie" bez dokończenia organizacji moim zdaniem tylko by świadczyło o pewnego rodzaju nieudolności i niemożliwości dogadania. |
Ale to jest prawda, nie potrafiliśmy się dogadać i przez to byliśmy nie udolni - czemu to tuszować ? Przecież nie chcemy ukrywać nie wygodnych tematów.
gocha - Pon 26 Sty, 2009 11:49
Marta nie powodujmy znów powrotu do dawnych "zapalnych" dyskusji. Ja wyraziłam tylko poparcie dla decyzji Huberta, nic więcej.
Jaga - Pon 26 Sty, 2009 11:52
gocha napisał/a: | Hubert napisał, że temat nie jest usunięty, a tylko schowany, ja osobiście uważam, że tak jest lepiej, jak kiedyś będzie potrzeba to do niego wrócimy.
|
I tez uważam, że to słuszna decyzja. I nie uważam tego za ukrywanie niewygodnych tematów (tak nawiasem mówiąc chwalić się też nie ma czym prawda?). SBB nie powstało, więc co za sens zostawiać statut czegoś czego nie ma?
Będzie potrzeba to się odgrzeje temat.
marta_zbyszek - Pon 26 Sty, 2009 11:55
Ja też wyraziłam swoje zdanie i zadałam konkretne pytania, na które mam nadzieję uzyskam odpowiedź. Jeżeli nie chcesz dyskutować choć to jest ważny element komunikacji międzyludzkiej, nie pojmuję czemu się udzielasz w temacie, który uważasz za zapalny
marta_zbyszek - Pon 26 Sty, 2009 11:58
proponuję wrócić do mojego postu w którym zadałam pytania. I prosiłabym o odpowiedź na te konkretne pytania.
Jaga - Pon 26 Sty, 2009 12:16
marta_zbyszek napisał/a: | chyba warto by najpierw spytać twórcę statutu, który się nad nim napracował czy inna grupa, organizacja, stowarzyszenie mogą wykorzystać owy statut, pomysł organizacyjny.
|
Nad statutem pracowało wiele osób - nie jest to wysiłek tylko jednej osoby. Owszem wstępny projekt statutu przygotowała Magda, ale potem zmiany były dokonywane w toku dyskusji i wiele osób brało w tym udział. Nie widzę zatem możliwości pytania każdej osoby z osobna czy się zgadza na późniejsze wykorzystywanie ich pracy. Nie mówiąc już o tym, że to trochę dyskusja w stylu "co by było gdyby...", bo póki co nie ma chyba chętnych do dalszego wykorzystania tej pracy.
marta_zbyszek - Pon 26 Sty, 2009 12:28
Jaga napisał/a: | marta_zbyszek napisał/a: | chyba warto by najpierw spytać twórcę statutu, który się nad nim napracował czy inna grupa, organizacja, stowarzyszenie mogą wykorzystać owy statut, pomysł organizacyjny.
|
Nad statutem pracowało wiele osób - nie jest to wysiłek tylko jednej osoby. Owszem wstępny projekt statutu przygotowała Magda, ale potem zmiany były dokonywane w toku dyskusji i wiele osób brało w tym udział. Nie widzę zatem możliwości pytania każdej osoby z osobna czy się zgadza na późniejsze wykorzystywanie ich pracy. Nie mówiąc już o tym, że to trochę dyskusja w stylu "co by było gdyby...", bo póki co nie ma chyba chętnych do dalszego wykorzystania tej pracy. |
chyba mnie w takim razie pamięć zawodzi.
zostały wprowadzone dwie no może trzy poprawki, na wniosek głównie Bachy do statutu. Cały statut opracowała Magda, poświęciła się temu w 100%
Owszem dyskusji, propozycji zmian i ulepszeń było wiele ale nie zostały wprowadzone w statut bo nie było takiej potrzeby. Statut został dopracowany nie tylko w zarysie ale i w szczegółach przez Magdę i nie odbierajmy jej tej zasługi. Jej głos i zdanie na temat wykorzystywania statutu, organizacji jaką poukładała i hierarchii jest tu decydujący i najważniejszy. Ona zarywała noce aby to stworzyć i ona to ogarnęła, stworzyła, konsultowała i napisała.
Ale wygodniej jest nie pamiętać, albo pamiętać fragmenty.
Moja babcia mawia arystokrata słyszy to co chce słyszeć na resztę jest głuchy. Tu się pamięta to co się chce pamiętać o reszcie się zapomina.
gocha - Pon 26 Sty, 2009 12:46
Marta, opamiętaj się! Czy zawsze i w każdym temacie musisz prowokować?
Hubert jest aktualnie administratorem, jego decyzja jest mądra i sądzę ostateczna. Po co znów zaczynac awantury, które na poczatku wyglądaja niewinnie , a z czasem przeradzaja się w obrazanie i nieprzyjemności.
Decyzją "admina" temat został schowany, nie wyrzucony i trzymajmy się tego.
Miłego dnia !Bądżmy sympatyczni dla siebie.
Jaga - Pon 26 Sty, 2009 13:22
Z tego co ja pamiętam, Bogusia dawała cały statut do zaopiniowania prawnikowi i też były z tego tytułu jakies zmiany, ale to chyba mało istotne co, kto i ile. Ważne, że ta praca nie została wyrzucona, tylko schowana "do szafy", z której zawsze może zostać wyjęta.
marta_zbyszek napisał/a: |
Statut został dopracowany nie tylko w zarysie ale i w szczegółach przez Magdę i nie odbierajmy jej tej zasługi. Jej głos i zdanie na temat wykorzystywania statutu, organizacji jaką poukładała i hierarchii jest tu decydujący i najważniejszy. Ona zarywała noce aby to stworzyć i ona to ogarnęła, stworzyła, konsultowała i napisała.
|
Nie odbieram zasług Magdzie, ale może wobec tego ona sama się wypowie na ten temat :twisted:
marta_zbyszek - Pon 26 Sty, 2009 13:39
gocha napisał/a: | Marta, opamiętaj się! Czy zawsze i w każdym temacie musisz prowokować? |
bardzo przepraszam, żyłam do tej pory w przekonaniu, że każdy ma prawo na forum i nie tylko, przedstawić swój punkt widzenia, wyrazić swoje zdanie, opinię i go bronić podając argumenty przemawiające za owym stanowiskiem.
gocha napisał/a: | Hubert jest aktualnie administratorem, jego decyzja jest mądra i sądzę ostateczna. |
Hubertus jest administratorem, jak najbardziej ma prawo podejmować decyzje a ja jako użytkownik tego forum mam prawo zadawać pytania i oczekiwać odpowiedzi co też czynię. Nie każdy musi się zgadzać z decyzją administratora, Ty uważasz że jest mądra, ja nie za bardzo rozumiem, dlatego pytam. Pytam czy autor będzie powiadomiony, pytam czy nie lepiej zostawić ten kawałek naszego dzieła do wglądu dla potomnych. I mam nadzieję że administrator, jeżeli podjął decyzję o schowaniu tematy/ działu będzie również tak uprzejmy i udzieli mi odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. I myślę że administrator liczył się z pytaniami w momencie podejmowania takiej a nie innej decyzji.
gocha napisał/a: | Po co znów zaczynac awantury, które na poczatku wyglądaja niewinnie , a z czasem przeradzaja się w obrazanie i nieprzyjemności. |
Moim celem nie jest wszczynanie awantury, ani nie mam zamiaru obrażać bądź sprawiać komuś przykrość. Moim celem jest normalna dyskusja, przestawienie swoich racji, wysłuchanie drugiej strony, kontrargumentacja, uzyskanie odpowiedzi i zrozumienie decyzji administratora. Na tym polega rozmowa, dialog, negocjacje, dyskusja. Podkreślam chcę rozmowy i dyskusji nie awantury.
I tu proszę admina o wypowiedzenie się i jeżeli jest to możliwe odpowiedzenie na pytania zawarte w poście powyżej.
gocha napisał/a: | Decyzją "admina" temat został schowany, nie wyrzucony i trzymajmy się tego.
Miłego dnia !Bądżmy sympatyczni dla siebie. |
właśnie Gosiu, decyzją admina, więc moje pytania głównie kierowane są do administratora, nie rozumiem więc czemu wypowiadasz się w imieniu Huberusa ?
również życzę miłego dnia.
marta_zbyszek - Pon 26 Sty, 2009 13:40
przepraszam dwa razy, wkleiłam tekst.
marta_zbyszek - Pon 26 Sty, 2009 14:14
Jaga napisał/a: |
Nie odbieram zasług Magdzie, ale może wobec tego ona sama się wypowie na ten temat :twisted: |
Jaga, przecież wiesz że Magda nie będzie wchodzić na forum i pisać na nim. Rozmawiałyśmy na ten temat i wiesz czemu podjęła taką decyzję.
Ja pytam w swoim imieniu a nie w Magdy o SBB.
Jaga - Pon 26 Sty, 2009 14:35
Owszem, natomiast jeśli mówisz, że Magda jest autorką statutu to idąc tym tokiem myślenia do niej powinna należeć decyzja co dalej z tym statutem zrobić i czy umożliwić komuś innemu skorzystanie z niego. Ale tak jak mówię - dla mnie dyskusja jest bezprzedmiotowa skoro narazie nie ma chętnych do skorzystania z tego statutu. Bicie piany.
Hubertus - Pon 26 Sty, 2009 16:30
Proszę was wszystkich o niedopuszczanie do głosu niepotrzebnych emocji.
Temat chwilowo zamykam zanim niepotrzebnie się pokłócicie. :neutral:
Obiecuję odblokować go ponownie dziś wieczorem kiedy będę miał czas, żeby Wam udzielić wyczerpującej odpowiedzi.
pozdrawiam
Hubertus - Pon 26 Sty, 2009 22:52
marta_zbyszek napisał/a: | Statut został dopracowany nie tylko w zarysie ale i w szczegółach przez Magdę i nie odbierajmy jej tej zasługi. |
Otrzymałem dziś mail od Magdy z prośbą o usunięcie opracowanego przez nią statutu z forum.
a patrząc na tą prośbę przez pryzmat tego co napisałaś...
marta_zbyszek napisał/a: | Jej głos i zdanie na temat wykorzystywania statutu, organizacji jaką poukładała i hierarchii jest tu decydujący i najważniejszy. |
... nie widzę sensu dalszej dyskusji.
marta_zbyszek - Pon 26 Sty, 2009 23:01
... ja również
Hubertus - Pon 26 Sty, 2009 23:08
na koniec tylko napiszę, że nic z rzeczy istotnych z dorobku SBB nie zginie.
Przez jakiś czas dział pozostanie ukryty. Jak wróci Krzysiek to razem postaramy się podjąć jakieś satysfakcjonujące większość decyzje.
cierpliwości
pozdrawiam
lotta - Wto 27 Sty, 2009 00:21
(a ja tak małymi literkami chciałabym spytać: Co się właściwie stało z Magdą i dlaczego nie pisze? Nie spodziewam się szczegółowej odpowiedzi, ale chociaż tak ogólnie. O ile mogę wiedzieć, bo zdaję sobie sprawę, że to prywatna decyzja...)
marta_zbyszek - Sro 28 Sty, 2009 16:34
Hubercie, sam przytaczasz przykład statutu w temacie logo, a moją wypowiedź prostującą że statut nie był pisany dla forum lecz dla SBB usuwasz do śmietnika. Jest tu pewna niespójność. Poniżej zamieszczam Twoje cytaty z tematu o Logo:
Hubertus napisał/a: | (..)
Analogicznie w sytuacji dobrowolnej publikacji materiałów na forum nie możemy zakazać nikomu z nich korzystania - czy to będzie logo zaprojektowane specjalnie na potrzeby forum, czy też tworzenie statutu stowarzyszenia.
. |
Hubertus napisał/a: |
(...) - typu logo zrobione dla forum, statut napisany dla forum, wierszyk, artykuł napisany specjalnie dla forum.
(...) |
Hubertus - Sro 28 Sty, 2009 16:56
SBB też było utworzone na potrzeby tego forum.
Przesłałem ci już jedno ostrzeżenie na PW, ale jak widać to mało skuteczna metoda.
W ostatnim poście przyznałaś, że nie ma widzisz sensu dalszej dyskusji, więc proszę bądź konsekwentna.
Twoje prywatne pobudki mnie nie interesują. Tak jak napisałem wcześniej Statut jest schowany tymczasowo i zostanie ujawniony na forum we właściwym czasie.
temat zamykam, bo jak widzę tobie brakuje samozaparcia.
|
|